oj tam oj tambigpasiak pisze:Dobrze było
Gokish miał naprawdę średnio [ nie chodzi tylko o rzuty ] i jeszcze musi troche popracować nad formą.
Postaramy się coś z tym zrobić
Marcowy Zając 06.03.2010r Bydgoszcz 2350 pkt
Re: Marcowy Zając 06.03.2010r Bydgoszcz 2350 pkt
- PapaProtoss
- Wałkarz
- Posty: 99
- Lokalizacja: Gdynia
Obawiam się, że to nie ja decydowałem o zaczęciu . Gdy już przyszło mi do wyboru strony stwierdziłem, że lepiej żeby krasnale nie dostały wielgachnej góry stykającej się z krawędzią stołu A mućki się tak ciekawie ustawiły, bo chciałem się skoncentrować na jednej flance.Andrew pisze: kluczowy okazał sie teren (wydaje mi się, że kolega popełnił błąd wybierając zaczęcie) i wystawienie parku maszynowego. Zobaczyć 3 stedzie na 10 cm kwadratowych za obeliskiem bezcenne
Wielkie brawa za alternatywną rozpę i mierzenie zasięgów - chyba ani razu się nie pomyliłeś Oby więcej graczy odchodziło od standardów.
Swoją drogą brak demonów i obecność tylko 1 wampira mnie bardzo zdziwiła. A ja właśnie po trochu na te armie miałem armię przygotowaną...
"Jestem Żółtą Magnetyczną Gwiazdą, która otacza centralny, zielony Zamek Symbolizacji
Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek
Jestem otwarty dla wyższych wymiarów
I przekraczam granice wyobraźni..."
Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek
Jestem otwarty dla wyższych wymiarów
I przekraczam granice wyobraźni..."
U nas tego brakuje dlatego cieszymy się jak przyjeżdżają gracze tychże armii... jednak wysyp lizaków chyba był tym razem.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned