"Euro-Dance!" 05.03.2011r. Warszawa
Re: "Euro-Dance!" 05.03.2011r. Warszawa
Wyniki z punktami
Miejsce Imię i Nazwisko Duże Małe
1 Jacek Kaczmarski 60 6666
2 Mariusz Kiliszek 47 2563
3 Daniel Moczulski 46 3151
4 Marcin Szlasa-Rokicki 44 3140
5 Paweł Krauze 43 1969
6 Aleksadner Jaworowski 41 1730
7 Piotr Wald 40 2118
8 Stasia Scheiner 40 1932
9 Piotr Kozłowski 40 823
10 Michał Kołata 38 2171
11 Piotr Dębek 37 1185
12 MaciejŚwiątkiewicz 35 960
13 Adam Lewański 33 973
14 Robert Mrozek 33 627
15 Piotr Fąfara 32 -376
16 Leszek Kochanowski 31 914
17 Konrad Jabłoński 31 153
18 Jakub Kotela 30 168
19 Grzegorz Oleksik 30 -43
20 Kuba Piasecki 30 -2674
21 Krzysiu Fischer 29 -153
22 Bartuś Lewandowski 29 -321
23 acek Wróblewski 28 454
24 Artur Szyndler 25 -618
25 Danie Gronowski 24 -1490
26 Jacek Grabowski 21 -2172
27 Marcin Zakrzewski 20 -1432
28 Adam Staniszewski 20 -2171
29 Tomek Tutaj 18 -2707
30 Przemek Niedzielski 14 -2596
31 Maciej Rosoł 13 -3660
32 Michał Truba 10 -3729
33 Krzysiek Wijas 5 -2440
34 Michał Rudy 3 -5225
Miejsce Imię i Nazwisko Duże Małe
1 Jacek Kaczmarski 60 6666
2 Mariusz Kiliszek 47 2563
3 Daniel Moczulski 46 3151
4 Marcin Szlasa-Rokicki 44 3140
5 Paweł Krauze 43 1969
6 Aleksadner Jaworowski 41 1730
7 Piotr Wald 40 2118
8 Stasia Scheiner 40 1932
9 Piotr Kozłowski 40 823
10 Michał Kołata 38 2171
11 Piotr Dębek 37 1185
12 MaciejŚwiątkiewicz 35 960
13 Adam Lewański 33 973
14 Robert Mrozek 33 627
15 Piotr Fąfara 32 -376
16 Leszek Kochanowski 31 914
17 Konrad Jabłoński 31 153
18 Jakub Kotela 30 168
19 Grzegorz Oleksik 30 -43
20 Kuba Piasecki 30 -2674
21 Krzysiu Fischer 29 -153
22 Bartuś Lewandowski 29 -321
23 acek Wróblewski 28 454
24 Artur Szyndler 25 -618
25 Danie Gronowski 24 -1490
26 Jacek Grabowski 21 -2172
27 Marcin Zakrzewski 20 -1432
28 Adam Staniszewski 20 -2171
29 Tomek Tutaj 18 -2707
30 Przemek Niedzielski 14 -2596
31 Maciej Rosoł 13 -3660
32 Michał Truba 10 -3729
33 Krzysiek Wijas 5 -2440
34 Michał Rudy 3 -5225
Ostatnio zmieniony 6 mar 2011, o 23:45 przez Manfred, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
W moich wynikach nie były wpisane punkty w jedno okienko. Wyjaśniło się.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Krótka relacja.
Na początku przywiatałem Jacka "Cześć, widzę że zmieniłeś rozpę na znaaacznie lepszą." Jacek odpowiedział "Dzięki." po cyzm wygrał turniej
Ja cały czas się waham czy demonetki czy gównostwory. Mój nowy sztnadar jednak nie pozwala mi nie wystawić zabójczych gówniaków jak na razie...
1 bitwa i Robson (HE)
Mam po tej bitwie niedosyt, bo była nudna i skończyła się w 4 turze... W 5 turze skroiłbym do końca klocek white lionów i doszedł do magów, nie zdążyliśmy. Pozabijaliśmy sobie śmiecie, ja wyatlukłem 3/4 W, a Robert zastrzelił mi Kupę, która spaliła szarżę i wyleciała zza covera, co w sumie nie było takei straszne. Straszne było to, że będąc na 4 ranach zginęła od 20 łuczników, bo Robert zranił 4 razy, a ja nie zdałem żadnego warda. Ogólnie 8:12 i niedosyt...
2 bitwa Aron i nowe O&G
Nowe orki są fajne i mają kilka udanych kombinacji typu klocek NG z 3 fanatykami teleportujący się 5d6 w strone wroga czy te manglery, ktore jednak bardzo łątwo zabić - wystarczy wylądować na tym jakimkolwiek śmieciem. Bitwa bez rewelacji. Manglery zabiłem furiami, maszyny fiendami, a bloodki wbiły się w kloc 35 savagy z 4 herosami i wycięły. 20:0
3 bitwa z best warriorem Kotletem
Przez 3 tury klepaliśmy się po tyłkach, bo Kotletowi się do mnie nie śpieszyło, a ja podchodziłem do niego tylko od tej strony, po której nie było Chosenów. W 3 turze Kupa wpadła w helene i ją połknęła po czym powoli zaczęła wycinać warriorów. Cygan do końca gry bił się z blodkami i albo one zdawały steadfasta albo on breaka, niestety KB nie padł. Momentem przełomowym była szarża frenzy chosenów w furie i overrun skończony na domku bokiem do plagusów. Plagusy wpadły Kotlet nie zdał stubborna na liderce 6 (banner of despair) i było po chosenach. W ostatniej turze zabiliśmy sobie jeszcze po magu, obydwaj zginęli z flickering fire of tzeentch Skończyło się 16:4 dla mnie
Ogólnie turniej udany, 44 z bitew, niedosyt w sumie tylko po bitwie z Robsonem, której nie zdążyliśmy dograć, no i po zabiciu Kupy z łuków....
Widzimy się w Babicach, poooozdro
P.S. Aaaaa no i mega fajny wywiad z panią reporter o tym, że warhammer jest przedłużeniem mojej męskości....
Na początku przywiatałem Jacka "Cześć, widzę że zmieniłeś rozpę na znaaacznie lepszą." Jacek odpowiedział "Dzięki." po cyzm wygrał turniej
Ja cały czas się waham czy demonetki czy gównostwory. Mój nowy sztnadar jednak nie pozwala mi nie wystawić zabójczych gówniaków jak na razie...
1 bitwa i Robson (HE)
Mam po tej bitwie niedosyt, bo była nudna i skończyła się w 4 turze... W 5 turze skroiłbym do końca klocek white lionów i doszedł do magów, nie zdążyliśmy. Pozabijaliśmy sobie śmiecie, ja wyatlukłem 3/4 W, a Robert zastrzelił mi Kupę, która spaliła szarżę i wyleciała zza covera, co w sumie nie było takei straszne. Straszne było to, że będąc na 4 ranach zginęła od 20 łuczników, bo Robert zranił 4 razy, a ja nie zdałem żadnego warda. Ogólnie 8:12 i niedosyt...
2 bitwa Aron i nowe O&G
Nowe orki są fajne i mają kilka udanych kombinacji typu klocek NG z 3 fanatykami teleportujący się 5d6 w strone wroga czy te manglery, ktore jednak bardzo łątwo zabić - wystarczy wylądować na tym jakimkolwiek śmieciem. Bitwa bez rewelacji. Manglery zabiłem furiami, maszyny fiendami, a bloodki wbiły się w kloc 35 savagy z 4 herosami i wycięły. 20:0
3 bitwa z best warriorem Kotletem
Przez 3 tury klepaliśmy się po tyłkach, bo Kotletowi się do mnie nie śpieszyło, a ja podchodziłem do niego tylko od tej strony, po której nie było Chosenów. W 3 turze Kupa wpadła w helene i ją połknęła po czym powoli zaczęła wycinać warriorów. Cygan do końca gry bił się z blodkami i albo one zdawały steadfasta albo on breaka, niestety KB nie padł. Momentem przełomowym była szarża frenzy chosenów w furie i overrun skończony na domku bokiem do plagusów. Plagusy wpadły Kotlet nie zdał stubborna na liderce 6 (banner of despair) i było po chosenach. W ostatniej turze zabiliśmy sobie jeszcze po magu, obydwaj zginęli z flickering fire of tzeentch Skończyło się 16:4 dla mnie
Ogólnie turniej udany, 44 z bitew, niedosyt w sumie tylko po bitwie z Robsonem, której nie zdążyliśmy dograć, no i po zabiciu Kupy z łuków....
Widzimy się w Babicach, poooozdro
P.S. Aaaaa no i mega fajny wywiad z panią reporter o tym, że warhammer jest przedłużeniem mojej męskości....
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Yyyy...a to Demony mają Steadfast?Cauliflower pisze:Cygan do końca gry bił się z blodkami i albo one zdawały steadfasta albo on breaka,
Jakoś mi się wydawało, że nie, ale nie sprawdzałem tego...
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Steadfast - if a defeated unit has more ranks than its enemy, it takes its break test on its unmodified Leadership.JaceK pisze:Yyyy...a to Demony mają Steadfast?Cauliflower pisze:Cygan do końca gry bił się z blodkami i albo one zdawały steadfasta albo on breaka,
Jakoś mi się wydawało, że nie, ale nie sprawdzałem tego...
Steadfast jest jak stubborn, demony mają stubborn, dlaczego miałyby nie mieć??
Wydawanie się to zbyt mało czasami
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Cauliflower pisze:Wydawanie się to zbyt mało czasami
Oj tam, oj tam.
Parę razy sam się przyciąłem.
Zasugerowałem się tym, że nie zdają breaka tylko niestabilność.
My bad.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Z tego co kojarzę to właśnie tak jest - nie break tylko niestabilność więc nie ma steadfasta. Pamiętam że kiedyś przewinęło się to w jakimś temacie o zasadach i właśnie taki był wniosek końcowy. Ale to już dawno było więc zweryfikujcie lepiej czy się coś nie zmieniło..JaceK pisze:Cauliflower pisze:Wydawanie się to zbyt mało czasami
Oj tam, oj tam.
Parę razy sam się przyciąłem.
Zasugerowałem się tym, że nie zdają breaka tylko niestabilność.
My bad.
pozdrawiam
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
To, że coś się inaczej nazywa nie znaczy, że nie jest w gruncie rzeczy tym samym.When Daemons lose a combat they must tae a special kind of Break test called a Daemonic instability test.
To, że instability jest rodzajem break testu oznacza, że jest podchodzi pod zakreś BT. Podrzędność z logiki. Kto jak kto Assur, ale Ty powinienneś to mieć opanowane
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Instability nie jest rodzajem break testu. Nie ma rodzajów break testów - jest jeden break test. Oznacza rzut na odpowiednią wartość LD, by sprawdzić czy unit zostanie złamany i ucieknie z walki czy też nie.
Steadfast dotyczy wyłącznie break testu.
Demony mają swoją zasadę stubborn, która nie ma nic wspólnego ze stubbornem/steadfastem z RB.
Oczywiście IMO.
Steadfast dotyczy wyłącznie break testu.
Demony mają swoją zasadę stubborn, która nie ma nic wspólnego ze stubbornem/steadfastem z RB.
Oczywiście IMO.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Cauliflower pisze:When Daemons lose a combat they must take a special kind of Break test called a Daemonic instability test.
Niiiiice.Dębek pisze:Instability nie jest rodzajem break testu. Nie ma rodzajów break testów...
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
to poprosimy ostateczną prawidłową odpowiedź?
JJ wpadłbyś na jakiś turniej puki nie zgubiłem jeszcze twojego dreadlorda
I co z tego, że miałem go na bazylu skoro obaj mamy już starczą sklerozę
JJ wpadłbyś na jakiś turniej puki nie zgubiłem jeszcze twojego dreadlorda
I co z tego, że miałem go na bazylu skoro obaj mamy już starczą sklerozę
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Znalazłem:
O te wyjaśnienie mi własnie chodziło. Cytat z posta Barbarossy, nie przypisuję sobie autorstwa.
pozdrawiam
Zacznijmy od tego, że demony mają zasadę specjalną break testów. Są unbreakable, ale zdają testy daemonic instability.
W zasadach daemonic instability napisane jest dokładnie, jak działa zasada specjalna stubborn. Tyle. W update do army booka nie zostało to zmienione na steadfast, ani w ogóle nic o steadfaście nie ma mowy.
A więc, jeśli chodzi o steadfast - demony ignorują go dokładnie tak samo, jak undeady. Demonic instability kombuje się z zasadą stubborn.
Stubborn = steadfast w wypadku modeli zdających normalne, rulebookowe break testy.
Zgadza się?
O te wyjaśnienie mi własnie chodziło. Cytat z posta Barbarossy, nie przypisuję sobie autorstwa.
pozdrawiam
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Dębku, ja zacytowałem AB do demonów, gdzie jest napisane kind of break test.
Nie rozumiem czemu DoCh może mieć inasne courage, może mieć stubborn, a nie mogłoby mieć steadfasta??
zdaje normalnie liderkę, tak?
jak rzuci 2x1 to się nic nie sypie
jak ma stubborn to zdaje zawsze na swojej
analogicznie jeżeli ma więcej rzędów niż przeciwnik powinno mieć steadfast
Nie ma co zmieniać nigdzie w AB, ze mają steadfast, bo w zadnym AB nie jest napisane, że coś ma stedfasta, bo to zasada z RB wynikająca z posiadania większej ilości rzędów od przeciwnika.
Nie wiem skad twierdzenia, że nie zdają Break testów skoro w AB jest napisane, że zdają i cytat z AB wkleiłem.
Co innego jest z undeadami, któe w ogóle po przegranej walce kostek nie turlają...
Nie rozumiem czemu DoCh może mieć inasne courage, może mieć stubborn, a nie mogłoby mieć steadfasta??
zdaje normalnie liderkę, tak?
jak rzuci 2x1 to się nic nie sypie
jak ma stubborn to zdaje zawsze na swojej
analogicznie jeżeli ma więcej rzędów niż przeciwnik powinno mieć steadfast
Nie ma co zmieniać nigdzie w AB, ze mają steadfast, bo w zadnym AB nie jest napisane, że coś ma stedfasta, bo to zasada z RB wynikająca z posiadania większej ilości rzędów od przeciwnika.
Nie wiem skad twierdzenia, że nie zdają Break testów skoro w AB jest napisane, że zdają i cytat z AB wkleiłem.
Co innego jest z undeadami, któe w ogóle po przegranej walce kostek nie turlają...
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
W zasadach daemonic instability napisane jest dokładnie, jak działa zasada specjalna stubborn.
Nie ma nic na ten temat.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole