Border Princes

Na zdjęciu w aparacie jest niebieska, w kompie też niebieska, na żywo - turkusowa, rozjaśniana do błękitnego

Dobrze, ze chociaż czerwone widać jako czerwone ^^

Kolorystyka narzucona, czy autorska?

Autorska. Połączenie niebieskie... turkusowego i czerwonego wyszło mi jakoś tak sobie. Jeszcze nie wiem, co właściciel na to, ale twierdził, że mogę robić, co chcę Został mi jeszcze nekromanta-transwestyta do pomalowania... Ale tu raczej na czarno będę kombinować, bo figurka sama w sobie jest straszna.

Corunn pisze:Na zdjęciu w aparacie jest niebieska, w kompie też niebieska, na żywo - turkusowa, rozjaśniana do błękitnego

Dobrze, ze chociaż czerwone widać jako czerwone ^^

Powinna być bardziej zielona

Corunn pisze:Autorska. Połączenie niebieskie... turkusowego i czerwonego wyszło mi jakoś tak sobie. Jeszcze nie wiem, co właściciel na to, ale twierdził, że mogę robić, co chcę Został mi jeszcze nekromanta-transwestyta do pomalowania... Ale tu raczej na czarno będę kombinować, bo figurka sama w sobie jest straszna.

Ciekaw jestem tego transwestyty ...
A połączenie tych trzech barw generalnie nie jest szczęśliwe. Wszystkie trzy kolory leżą blisko siebie na kole barw i co za tym idzie, ich kombinacja nie należy do mistrzowskich i wychodzi właśnie tak sobie. Samo malowanie wyszło fajnie, oprócz miecza, który wygląda dosyć słabo. Wygląda wręcz jak wip. Nie wiem, czemu jest cały srebrny, można by też trochę nad nim popracować washami...

Miecz poprawie, a co do kolorów... Cóż, nic już na to nie poradzę na moj styl dobierania barw. Może za kolejnych 30 figurek któraś ci się spodoba

Transwestyta jest następny w kolejce. Najpierw myślałam, że to baba... Zobaczymy, co z tego będzie

Corunn pisze:Te drugie lepiej odzwierciedlają to, jak figurka wygląda. Ale to robił profesjonalny fotograf, a nie ja. Gdybym mogła go za każdym razem prosić o sesję zdjęciową figurek, to byłoby super, ale niestety tak się nie da

A w moim przypadku nawet kupienie aparatu nie dałoby nic, równie koszmarnie robię zdjęcia, co na nich wychodzę. Aparaty mnie nie lubią ;(

Jesli jeszcze bedziesz miec okazje to popros "profesjonalnego" fotografa zeby focil na zoomie macro z przeslona wieksza niz f/8 przy zblizeniach bo nic poza plytka GO nie widac na figurce. Efektownie nie rowna sie efektywnie w tym przypadku- szczegolnie na ostatnim zdjeciu

Jakiego koloru bylo tlo?

Białe.

Corunn pisze:Białe.

No to jeszcze niech obrobi dobrze pod wzgledem balansu bieli bo na skalibrowanym monitorze Jest kremowe. A to konkretnie zmienia kolory figurki.

Gej-lord na koniu. Bardzo starałam się, żeby wyszedł mhrocznie, nie wiem, czy efekt jest taki, jak zamierzałam - Vc to wybitnie nie moja armia. Podstawka będzie jeszcze dopieszczana i wzbogacona o jakieś krzaczki albo zdechła trawkę. Koń jaki jest, każdy widzi - na początku byłam święcie przekonana, że jeździec jest babą, więc machnęłam jej kropierz w kwiatki. Niestety, okazało się, że to, co brałam za piersi, w rzeczywistości jest fałdą materiału. Buuuu ;(

Bardzo fajne kwiatki. Wyszedł bardzo ok, szczególnie freehandy wszelkiego rodzaju, ale rzeźba jeźdźca to jakaś tragedia.

Nie wiem właściwie, jaki jest ten czerwony, bo zawsze mam kłopoty z fotografowaniem go. Na fotach wyszedł dosyć płasko, co troszkę osłabia odbiór figsa. Reszta pomalowana bardzo porządnie, kwiatki ekstra, choć faktycznie trochę gejowato (nie jest to zarzut dla malarki!). Również uważam, że jeździec brzydki jak noc jeśli chodzi o rzeźbę...

Czerwony jest pocieniowany, ale tego za bardzo nie widać, nie wiem czemu (pewnie za sprawą moich niebywałych skilli do fotografowania). A jeździec... Nie był zły w malowaniu, nie wkurzałam się jak przy ellyrianach, ale to ten sam problem, co przy kobietach: jak zrobić, żeby nie wyszedł transwestyta algo gej. Nie udało się mimo że pan ma miłe, czerwonookie spojrzenie.

Wampir konny.







I całość.


Spójrz mi głęboko w oczy...

Super modele! Supeeeer! Cudowna kolorystyka!

Fajnie wyszło:D

Może z wyjątkiem niebieskiego płaszcza, chyba o odcień za deleko .
Bardzo fajne kwiatki .

Troszkę mocno przechodzisz z czarnego prawie do jasnobłękitnego (płaszcz). Tam to najbardziej widać. Brak odcieni pośrednich, a płaszcz jest dość duży, można by się pokusić o pośrednie kolory...

Elfi smok. O dziwo, zdjęcia wyszły w końcu w miarę dobre (czyżby praktyka..? )

Fajnie wyszedł;) Tylko te zęby bym poprawił;p