Border Princes

Dzięki za komentarz!
Cieszę się, że się podoba. Co do skóry i włosów to, racja, że mógłby być większy kontrast.
Ciągle nie mam skilla na malowanie skóry i wydaje mi się to trudne, żeby dobrze wyglądało

Siema
Przymierzałem się do ostatnich dwóch PMotM ale nie skończyłem podstawek lub zdjęcia mi nie wychodziły
Więc zapodam co ostatnio zmalowałem.
Sztandar do Ethernal Guardów to jeden z pierwszych jakie malowałem i całkiem zadowolony jestem


A tu Spellsinger-ka. Ciągle coś mi skóra nie idzie, chyba w końcu jakiś tutorial zobaczę bo zawsze na pałę robię


Co sądzicie?

Bardzo fajne żywe kolory. Nie wiem jaki był zamysł, czy te elementy roślinne miały się wtapiać w postacie ? Jeśli tak to się udało. Choć ja osobiście wolałbym je delikatnie bardziej podkreślone, szczególnie na czarodziejce.

Ładnie wyszło. Kolorowo ale nie pstrokato. Wszystko do siebie pasuje.

Zdjęcia robisz tak samo chu..we jak ja. A szkoda, bo widać, że malowanie jest przyjemne dla oka.

Dzieki za komentarze

Też uważam, że te pnącza na czarodziejce powinne mieć inny kolor Założenia nie było po prostu usiadłem i malowałem.
Przy następnym porosniętym zielskiem modelu przypomne sobie o tym

Co to zdjęć to niestety widać, że do fotek nie mam tyle serca co do modeli.
Może liedyś trafie na warsztaty z tym związane

Siema!

Dawno nie malowałem a jak malowałem to kiepska jakość fotek zniechęcała mnie do wklejania tu moich bazgrołów Jednak teraz się tym jakoś mniej przejmuje
Więc po kilku latach udało mi się w miarę skończyć oddział Ethernal Guardów!

Na koniec zostawiłem sobie dowódcę


I muzyka


I 2 ostatni szeregowi:


Wieczna straż!


Przy okazji wklejania tych fotek przypomniałem sobie jak zaczynałem malować między innymi modele Ethernal Guardów. Tu na forum dostałem wiele pomocy i między innymi dzięki Wam Ci ostatni wyglądają o wiele lepiej niż pierwsi. Dzięki!
Przyznam, że nawet zadowolony z siebie jestem, a Wy jak to widzicie?

Miło i schludnie. Good job!

Fajna, jesienna paleta. Malowanie schludne i dokładne, podoba mi się także freehand na proporcu.

Super kolory, fajnie dobrane płaszcze do 'standardowej' jesiennej kolorystyki. Samo malowanie mi się bardzo podoba. Szkoda tylko że nie pobawiles się jeszcze trochę z naprostowaniem drzewców broni, ja mam akurat jebca na tym punkcie, więc się nie przejmuj:)

Dzięki! To miłe, że nie tylko mi się podobają

Jesienna paleta wyszła przez przypadek, kolory pierwszych modeli zmieniałem kilka razy. Jedyne co wiedziałem od początku to, że płaszcze miały być ciemno-szare.
Co do włóczni to nie obeszło się bez ich prostowania bo było bardzo pokrzywione kiedy wyciągałem je z blisterów. Idealnie nie jest ale dramy nie ma

Jak robisz taki ładny czarny? Kolorystyka i i cienie super. Przydałyby się jeszcze u wszystkich takie elfie oczy jak ma czempion

Bardzo podoba mi się taka kolorystyka WE Świetnie wyszli!!

Dzięki jeszcze raz
Z oczami to nie mogę się przemóc, jakoś się tego boję Dowódca nie miał hełmu i miał ładnie odlaną twarz to spróbowałem w końcu oczy u czegoś mniejszego niż Driada.

Marek G pisze: ↑7 cze 2020, o 19:33 Jak robisz taki ładny czarny? Kolorystyka i i cienie super. Przydałyby się jeszcze u wszystkich takie elfie oczy jak ma czempion

Płaszcze robiłem tak:
1. Podstawowy kolor to Heavy Charcoal z palety Game Color od Vallejo
2. Wash Nuln Oil od Citadel
3. Pierwsze rozjaśnienia to jeszcze raz Heavy Charcoal. Tym pokryłem większość płaszcza, poza zagłębieniami.
4. Kolejne rozjaśnienia przy użyciu Dawnstone od Citadel. Krawędzie i miejsca które chciałem rozjaśnić.
5. Na ostatnie rozjaśnienie używam Stone Wall Grey od Vallejo. I tego bardzo mało, na najbardziej wystające punkty płaszczy.

I wyszło super, jakby mieli płaszcze z czarnego aksamitu *_*

Siema
Wróciłem do Warhammerowania. Udało mi się skończyć Glade Raiders-ów. Spędziłem przy nich znacznie za dużo czasu.
Następne modele będę chciał skończyć szybciej. Oby mi się udało xD

Lekka jazda Loren!




Pozdro!

Bardzo ładne, zawsze lubiłem konie różnej maści w oddziale

Dzięki!

Siemanko!
Zapomniałem pokazać oddział, który skończyłem malować już jakiś czas temu na event w Chełmży. Atak na Łozę VII to była dobra motywacja do malowania

Wild Riders!




Komuś się podoba?