8ed i co dalej czyli quo vadis WFB

[Andrzej]

Spoko, pogadamy za rok-dwa

[Shino]

ETC to nie Warhammer

tak. etc jak sama nazwa wskazuje jest turniejem.

WFB istnieje od kilku dekad a ETC kilku lat.

kilka to jest liczba pomiedzy 2 a 10, czy tez moze sie cos zmienilo ostatnio?

ETC jest pasożytem

obawiam sie, ze znacznie mniejszym niz miscast, chocby ze wzgledu na baze graczy uzywajacych tego. Dodatkowo ciezko nazwac community jakiegos systemu pasozytem. Czy ludzie modujacyc gry komputerowe (jak wake of gods z heroes of might and magic) tez sa pasozytami?

czy living rulebook do blood bowla jest pasozytem?

Tymczasem modlicie się do twórców ETC, a plujecie na gości którzy stworzyli WFB. I, przy moim nieukrywanym smutku, mieli prawo zabić.

wystarczy spojzec jak sie zmniejszyla baza graczy w zmianach edycji przed graniem etc w polsce a jak po. To co mowisz to niczym nie poparte slowa. Tak dyskutowac nie ma snesu

Kiedyś ci goście którzy tworzyli ETC byli dokladnie tam gdzie jestem ja. I reprezentowali moją postawę, a nie Twoją.

Nawet nie wiesz jak sie mijasz z prawda. Znam wszystkich "gosci od etc" osobiscie. Watpie abys ty ich znal. Gdyby tak bylo nie mijalbys sie z prawda tak bardzo.

Proponuję przejrzeć wersję 2.0. Grałeś?

przejzalem. Jest rownie slabo jak na poczatku. Z checia jednak przejze kolejne wersje.

[ravtheone]

Ok. O ile to nadal będzie Twoje hobby. Bo moje będzie.

[panterq]

...

Takich pierdół to ja dawno nie czytałem. Jedziesz po ETC, wydając się ignorować, że skupia ono najbardziej prężne środowisko WFB. Jasne, patrząc liczbami bezwzględnymi, bez dwóch zdań więcej osób gra po swojemu przy piwku w domach, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie społeczność ETC ma większy wpływ na kształt tego środowiska. W końcu chyba lepszą reklamą dla systemu jest stwierdzenie, że posiada on prężne środowisko skupiające ludzi z całego świata. Ja przynajmniej wolałbym czytać o czymś takim, a nie o tym, że mogę zagrać u kumpla w piwnicy.
Pretensje kieruj do GW, bo gdyby mieli ochotę słuchać tego środowiska, to może łatwiej byłoby im stworzyć zbalansowany system, z fajną społecznością i ciekawymi zasadami. Niestety, woda sodowa uderzyła im do łba na tyle mocno, że stwierdzili że to klienci są tu dla nich, a nie odwrotnie.

Sam grywam na format ETC, ale to tylko prymitywny patch do prawie genialnego systemu. Może tylko mało sportowego.

Serio?

[ravtheone]

Serio. ETC moim zdaniem spełniało swoją rolę. A to ze to patch prymitywny w stosunku do nakladów pracy twórców WFB, to chyba bez dyskusji. Niczego nie odbieram twórcom ETC. Chwała im za skondolidowanie środowiska graczy turniejowych. Ale to nie był WFB a WFB ETC. Całkiem inna gra.

Mimo, jak najbardziej szlachetnych pobudek, mam wrażenie ze sukces ETC paradoksalnie doprowadził do tego ze GW utraciło kontrolę nad swoim produktem, co być może przyczyniło się do takich a nie innych decyzji strategicznych.

Nigdzie w moich postach nie znajdziesz braku szacunku dla dorobku twórców ETC. Ale nie ma też uwielbienia...

[Bearded Unclean 'Un]

Prawda jest taka, ze nawet jesli Misfire miałby uber-miodną mechanikę, i był niezwykle grywalny, to środowisko potrzebuje czegos wiecej, zeby uczynić z niego swój pierwszy wybór. To cos to dobry support, oraz przede wszystkim autorytet twórcy/ów.
Autorytetu, Kolego, nie masz, więc lepiej zacznij nad tym pracowac, zamiast pogrążać się wpisami na forum, kóre głownie irytuja innych uzytkowników.

[Andrzej]

Ale on nie potrzebuje autorytetu naszego srodowiska, on tworzy dla swoich znajomych do gry przy piwku

[Bearded Unclean 'Un]

Niezależnie od targetu, trzymam kciuki, jak poczuję, że warto, to sam się zainteresuje, ale na razie nie zadawałem sobie trudu, by czytac te zasady, mozliwe że są całkiem spoko.

[ravtheone]

Prawda jest taka, ze nawet jesli Misfire miałby uber-miodną mechanikę, i był niezwykle grywalny, to środowisko potrzebuje czegos wiecej, zeby uczynić z niego swój pierwszy wybór. To cos to dobry support, oraz przede wszystkim autorytet twórcy/ów.
Autorytetu, Kolego, nie masz, więc lepiej zacznij nad tym pracowac, zamiast pogrążać się wpisami na forum, kóre głownie irytuja innych uzytkowników.

No to to było z najwyższej półki. To coś w stylu..." Kim ty tu gówniarzu jesteś, aby nam coś proponować. Może to i dobre, ale nie zmarnujemy swojego czasu na czytanie, nie zniżymy się do poziomu kogoś, kto nie miał jak dotąd przywileju ogrzać się w blasku naszej chwały." Naprawdę argument nie do podważenia...

Niezależnie od targetu, trzymam kciuki, jak poczuję, że warto, to sam się zainteresuje, ale na razie nie zadawałem sobie trudu, by czytac te zasady, mozliwe że są całkiem spoko.

Tu się trochę rehabilitujesz. Zachęcam do przeczytania. To jakies 15 minut. Potem jedna dwie gry i chętnie posłucham konstruktywnej krytyki.

[Shino]

jesli te twoje wpisy maja kogokolwiek zachecic do testowania twojego projektu, to osiagnales cos. W tym wypadku cos oznacza niestety umiejetnosc zrazania do siebie ludzi bardziej niz gw aos zrazilo graczy.

Może wydaje Ci się, ze cały świat WFB kręci się wokół Twojego klubu, tego forum lub ETC, ale to nie prawda. Dla 95% graczy jesteś tak samo anonimowy jak ja. Część z nich nie gra na turniejach. Inni nie uznają ETC. Ale wszyscy mają problem z tym ze GW zrezygnowalo z WFB. Moją inicjatywą im krzywdy nie zrobię. A może zrobię przyjemność.

powiem jeszcze jedna rzecz. Niebardzo interesuja mnie wszyscy. Jak sam zauwazyles do 95% zbieraczy ludkow nie mam mozliwosci dotrzec. Chce dotrzec do tych, ktorzy graja w ta gre i szukaja innych graczy. Ci ludzie sa zwiazani z forami batlowymi albo z ogolnie pojeta spolecznoscia batlowa. Dla takich osob juz latwo nie byc anonimowym. W sumie nawet nie trzeba sie bardzo starac aby nie byc anonimowym.

[ravtheone]

Dobra Chłopaki. Zbastujmy. To prowadzi donikąd. Moje wpisy nie miały na celu nikogo obrazić, czy zrazić do czegokolwiek. Jeżeli tak się stało to przepraszam.

Zostałem wywołany do tablicy, więc się odezwałem. Jedyne o co proszę, abyście nie traktowali ludzi ani ich pomysłów z góry, nawet ich nie czytając czy testując, tylko dlatego że nie znacie twórcy. Spośród wszystkich pomysłów które już się pojawiają i tak nastąpi mechanizm selekcji naturalnej. Jedne się przyjmą, a inne nie.

[Remo]

@Rav - ostrzegałem.

[ravtheone]

@Rav - ostrzegałem.

Nie musiałeś. To się po prostu musiało odbyć. Gdybym się tego nie spodziewał, mogłoby zniechęcać. Ale to po prostu czynnik, który wkalkulowałem w ryzyka.

Nie zmienia to jednak faktu, że kilka osób prosiło o podesłanie materiałów. Postawiłem więc skompilowaną wersję 2.0. Pojawiają się tez chętni do współpracy i testów. Mam nadzieję, że Ty też się skusisz. Bo w coś w końcu musimy grać jak się spotkamy we Wrocku lub Opolu. Moim zdaniem powinno Ci się spodobać, bo wprowadziłem dużo taktyki, szachów ale bez mankamantów WFB w stylu "kark mi się skręca tylko o 45 stopni". Planuję pewnie zebrać grupę i organizować w tym formacie turnieje w przyszłości. Mam nadzieję, że chłopaków z Opola też tym pomysłem zarażę.

[Specjalxx]

Ravtheone, nie bierz tych uwag do siebie, tutaj ludzie jadą sie o cokolwiek. Poczytaj inne tematy. Ktoś napisał coś po angielsku to go zjechali że gramatycznie coś tam sie nie zgadza , ktoś sie odezwał o age of sigmar to zjechali, ktoś napisał że chetnie zagra w inną gre to zjechali nawet jakbyś napisał że wystawiasz chaos warriorów z dwurakami a nie halabardami to byś dostał zjebe na kilka postów, a Ty tu z całym nowym systemem wyskakujesz ? Swoją drogą to bardzo dobrze świadczy o samoocenie owych ludzi

Tutaj w skrócie cała rozmowa wygląda tak :
- robie nową gre, mam chęci i możliwości , może chcecie zagrać ?
- nie rób ! nie warto ! to g*wno ! nie zagram !
- ale tylko prosze o opinie
- nie będziemy grać i *uj .. poza tym cie nie znam i jestem dużo mądrzejszy

To sie nazywa MASAKRA DUPY

Gra ciekawa chociaż fakt że jak ktoś przywykł do WFB może sie wydać zbyt okrojona. Dobre do grania z dzieciakami dzięki czemu sie nakręcą na bitewniaki i z kumplami, którzy w nic wcześniej nie grali, a których też chcemy wkręcić w bitewniaki. Nie chodzi mi o tabelki ranień , ja np nie widze problemu w tym żeby zamiast rzucać hita, wounda, save, warda , gdzie wychodzi że zginie co trzeci przeciwnik, poprostu rzucić na 5+ hita i też ginie co trzeci przeciwnik. Ale z jednostkami faktycznie trzeba jeszcze pokombinować, a chyba najlepiej na dłuższą metę na podstawie tej punktacji i bonusów zrobić mini army buki do każdej armii. Inaczej każda armia oprze sie na tym samym. Typ grający orkami weźmie do piechoty najlepsze bonusy i powie że to ard boyz, typ grający chaosem weźmie te same i powie że to warriorzy a imperialista da to samo dla great swordów. Fakt że punkty w takim przypadku będą uczciwe i równe ale jednak zwróć uwage jak w battlu pociągała ludzi różnorodność armii. Kilkanaście army buków a w każdym zupełnie co innego.
Cały pomysł super! Gratuluje i powodzenia!

[ravtheone]

Dzięki za opinię i motywacyjnego kopa .

Do uwag odniosę się w temacie MISFIRE, aby tu nie offtopować.

[Bearded Unclean 'Un]

Jedyne o co proszę, abyście nie traktowali ludzi ani ich pomysłów z góry, nawet ich nie czytając czy testując, tylko dlatego że nie znacie twórcy.

Stary, nadal nie trybisz, ze to jest własnie kluczowy problem Twojej inicjatywy? "Nikt" Cię nie zna, dlatego ludzie nie będą ochoczo reagowac na Twoje zachęty "spróbujcie pograć w mój system". Kilka osób poczyta, byc moze nawet wypróbuje zasady, i co dalej? Nawet jesli są bardzo dobre, to trzeba czegoś wiecej, niż tylko wątek na forum BP, w którym wrzucasz update swoich prac.
Musisz "zainwestować" w marketing. Moze zorganizuj jakąś grupę testerów, którzy są rozpoznawani w środowisku? Niech pograja, udokumentuj to, zrób wokół tego hałas.
Przedstaw swój pomysł srodowisku międzynarodowemu, tak jak to robia Szwedzi pracujący nad swoim WFB9.
Uderz w media inne niż tylko forum, może nagraj seria filmików wprowadzających do systemu, załóż bloga..?

[Meekee]

Nie wiem kto śledzi temat na wh uk http://warhammer.org.uk/phpBB/viewtopic ... 8&t=129959 , ogólnie warto, jest kilka dobrze podsumowanych opinii, to tak na wypadek jeśli ktoś jeszcze chce dorzucić swoje 2 gr.

Podsumowując, to co jest tam napisane przez niektórych i ja zgadzam się, to należy nie tylko patrzeć jaka opcja jest najlepsza pod względem grania dla środowiska WFB (mod AoS vs 8.5ed vs 9ed vs KoW2), ale która z tych opcji oprócz tego pozwoli na utrzymanie środowiska długofalowo, a więc również ułatwi napływ nowych graczy do konkurencyjnej gry.

Granie w czystą 8ed. dłużej to chyba najsłabszy pomysł, choć może utrzymać się przez kilka() miesięcy, nie wystarczy środowisku na długo.

8.5ed rozwiązuje więcej problemów, ale podlega podobnym wadom jak powyżej, zmiany na następne lata przy dobrym systemie byłyby nieliczne, pytanie czy stagnacja jest ok.

Mod AoS to podobno najwięcej do napisania i robienia, a wielu razi sam fakt że to GW. Pomijając obrażających się, można na to spojrzeć taktycznie, AoS oznaczać będzie nowe inne modele i brak (!) starych ze starego WFB. Może co nieco będzie dało się dopasować (połowe? przy jakich konwersjach?), ale mod AoS oznacza dopasowanie samej GRY, a nie modele wydawane przez GW po 2015 roku.

KoW2, a w zasadzie KoW2 ETC (niektórym chodzący po głowie) może być dobry, wymaga trochę pracy ulepszniem zasad, ale ma te zaletę, że można liczyć na wydawanie w przyszłości pasujących do WFB modeli. Nie jest to opinia o KoW2 jako grze czy obecnych modelach, ale o rozwiązaniu na przyszłość i kierunku w jakim turniejowy WFB mógłby pójść.

W przypadku 9ed trudno ocenić gdzie jest granica między 8.5ed a 9ed. Dla mnie wydanie podręcznika zasad i księgi "armie" byłoby wystarczający powodem by uznać za nową edycję. Pytanie, kto będzie tym administrował, bo nie będzie akceptacji by ciągle byli to Szwedzi. Wątpliwy jesyt też problem pozyskiwania nowych graczy, bo z czasem będzie malał ich napływ, jeśli 9ed. będzie to gra bez wydawanych miniatur (a jedynie z rynku wtórnego i ew. konwersji innych firm).

Ktoś może po przeczytaniu powyższego spytać czym różni się w obszarze Nowe Modele argumentacja za przerabianiem KoW2 od tej za robieniem 9ed. i wykorzystywaniem w przyszłości "cudzych" nowych modeli m.in. Mantica?
Jakościowo to może być podobne, w obu rozwiązaniach można by też użyć modele z AoW. Różnica jest w ilości dorabianych i administrowanych zasad, w komercjonalizacji (zyski Mantica równoważą mniejszy wkład pracy w samodzielną 9ed), i w kierowaniu nowych gracze do gry turniejowej (czysty KoW2 gracz łatwiej przejdzie na KoW2 ETC niż na 9ed).

Sorry jeśli dla kogoś zbyt skomplikowane, ale może choć pare osób znajdzie się których interesuje poważniejszy rozkmin nad przyszłością

edit: Małe sprostowanie, o nowej krwi i figurkach - GW będzie coś wydawało i da się to opisać na zasadach 8.5ed czy 6.5ed., jednak z każdym rokiem i nowymi graczami to będzie coraz bardziej AoS fluff i mniej Warhammera w Warhammerze a jeśli ktoś nie wie o czym mówie, to może tak: wszystkie armie ze starego WFB będą po kilku latach troche w takim położeniu jak DoW i ChD obecnie...

[Anearion]

Wracając do tematu co z WFB. Mam dwie pokaźne, pomalowane armie i nie chce tego jeszcze tego wyrzucać. AOS może się jeszcze ogarnąć jako gra skirmishowa, choć po takim starcie nie wiem czy to coś zmieni (jedna armia dostępna na start - no genialne po prostu).

W inne gry też nie będę grał, bo szczerze mówiąc nie ma w co. Wiem że wiele z innych systemów ma fajne zasady, ale żaden nie ma ani takiego klimatu ani figurek jak WFB. Niektórzy piszą że figurkami od innych firm można grać odp odpowiem wam tak: jak wydaje kilka tysięcy złotych na plastikowe figurki to oczekuję kompletnego produktu. AOS jest porażką bo są to figurki bez zasad, tak jak inne systemy są słabe, bo figurki w nich są co najwyżej średnie (ale to już kwestia gustu - tu piszę własne zdanie).

Co zostaje? Ano po przeczytaniu zasad do AOS wsiadłem w samochód, pojechałem do sklepu z figsami kupiłem parę pudełek WH40k. I tego się będę trzymał przez najbliższy czas. 40stka zawsze miała lepsze zasady i lepszy balans niż WFB, a jej główną wadą było słabe środowisko w PL (w stosunku do WFB) i to że 60% armii do Space Marini. Powoli to się zmienia i serdecznie Wam to rozwiązanie polecam. Jestem po paru bitkach (na 1000 pkt siłą rzeczy ale pracuję nad większą armią ) i jestem zadowolony. Gra na obejctivy to jest piękne podciągnięcie balansu, bo można stracić prawie całą armię a i tak wygrać.

[Shino]

40stka zawsze miała lepsze zasady i lepszy balans niż WFB, a jej główną wadą było słabe środowisko w PL (w stosunku do WFB) i to że 60% armii do Space Marini.

lepsze zasaady i lep[szy balans?

wow. Nie grales za duzo w ta gre, prawda? tam balans jest jeszcze gorszy niz w batlu bez ograniczen.

[loko]

podobno AoS słabo się sprzedaje i zalega w sklepach. podobno. laleczki idą w odstawkę , niczego nie sprzedam może uda się pomalować. natomiast dałem się skusić MTG bo oferuje ono dokładnie to czego GW mnie pozbawiło. duże zaangażowanie w produkty które wydaje. GW jest w tej kwestii odrealnione. co prawda w skali roku jest to bardziej pieniądzożerne hobby niż św.p. WFB ale to raczej chwilowy kaprys niż pełne oddanie.