Kfiatki z walk

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
WhiteWolf
Mudżahedin
Posty: 252
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: WhiteWolf »

Graliśmy 2na2 - krasnoludy i he oraz skaveny i chaos - demony (tu byłem ja:P). Tamci włorzyli w oddział elitarnych krasnali HE lorda maga i lorda (albo herosa) dwarfów........ nasza ostatnia tura. Gigant szarzuje na ten oddział, nie zdaja terrory i ich dogania :D:D:D
Masakra

Podobnie moj 1 wampire count wpada w kocek dwarfow z he lordem, herosem i herosem dwarfow..... biore pojedynke, zadaje 5 ran, wygrywam..... nie zdaja liderek..... :D

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

czempion z kransnoludzkiego bolta przez 2 pełne tury (czyli 4 walki) trzymał cały klocek chosenów khorna (15) wraz z generałem- zawołałem czelendż który przyjął czempion korników...

oddział 18 warriorów przyjmuje szarże 9 questingów z BSB-banner of the lady...ustali...tracąc jednego wojownika- wyszły 3 sejwy na 6+

Awatar użytkownika
WhiteWolf
Mudżahedin
Posty: 252
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: WhiteWolf »

Kolejna sojusznicza bitwa
HE i WE na skaveny i lizki

Ostatnia tura. Kumpel pojedynczym herosem (lizardy) który ma już 2 sztandary i wbitą 1 rane, zapomina o HE zasadzie pierwszeństwa ataku szarżuje na lwi rydwan :D
Musiał użyć hand weapona z tarcza zamiast dwuraka (s7:D) żeby przeżyć, ale na szczęście zremisował :P

Ta sama bitwa, tura wcześniej. 1 ocalały dragon prince ma w kolejnej turze szarżować na skaveńskie działo. Kolega swoim wspomnianym wyżej herosem staje perfidnie przed nim, aby zastawić elfa...... w tej samej turze działo wybucha… jego komentarz: „przypomnij mi po co ja tu stanąłem” :D

1 tura gry: HE rzucają kometę z 3 kości: 4,6,6 :shock: . w naszej turze kometa rośnie a my uciekamy … w jego 2 spada, na 2k6 cali… czyli 4 :D

…. Salamandry strzelają w dragon princow :shock: naprawdę dużo padło :D

No i 15 Lothern Sea Guard z 2 magami (1 na 1 ranie) szarżuje na 4 gutter ranerów. Zabija tylko 2, z pozostałej dwójki 1 atakuje maga i go zabija :D:D

Więcej porażek po przyszłej sobocie :D :twisted:

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

dziś na turnieju w Wołowie kolega z drugiej strony stołu mając jedne Gazy na nekromancie puscił więcej magic missilles podczas całej bitwy niż ja 3 elektrykami...

Awatar użytkownika
WhiteWolf
Mudżahedin
Posty: 252
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: WhiteWolf »

ja w 1 bitwie mając 3 enginerów miałem 4 miscasty :D

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

a ja mam kolegę ktory jedną balistą (orkową) potrafi zabic 4 woundowego mounta ;) hihi

Awatar użytkownika
Nordri
Chuck Norris
Posty: 575
Lokalizacja: Greifenhagen

Post autor: Nordri »

WhiteWolf pisze:ja w 1 bitwie mając 3 enginerów miałem 4 miscasty :D
U mnie wczoraj na turnieju to samo (3xnekro + necrarch count), z czego jednego nekromantę domena chaosu wessała przy pierwszym czarze w bitwie.

Awatar użytkownika
WhiteWolf
Mudżahedin
Posty: 252
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: WhiteWolf »

a ja plague monkami z 2 broniami (16 ataków) potrafie nie zabić anie jednego kolesia :D

Awatar użytkownika
Dead_Guard
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 189
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Dead_Guard »

Ja potrafię wypalić ponad 60 khemrijskich strzał w 8 osobowy oddział Dragon Princów i zabić tylko jednego :x

Awatar użytkownika
Zalew
Plewa
Posty: 5

Post autor: Zalew »

Nigdy nie zapomnę wczorajszego turnieju w Wołowie na którym moja magiczka (WE) wyrzuciła chyba z 7 misek. Po razie oberwała z siłą 8, 6 i 4, zapomniała dwukrotnie czar, raz pozwoliła przeciwnikowi rzucić czar, oraz dwa razy zakończyła turę magii...
W sumie to jak na 3 bitwy, pecha miałem dość sporego zważywszy że była u mnie nosicielem scrolli, jedynym magiem i generałem jednocześnie. Szczęśliwie dla mnie ani razu nie spadła przez ten niefart...

Jakby tego było mało grając z TK (pierwsza bitwa turnieju) wbiłem Wildami ze szmatą i WB w łuczników zakopując się na 3 tury bo nic nie mogłem trafić. Przez ten czas niestety skorpion we mnie wbił i było pozamiatane...

Załamał bym się gdyby nie to że w drugiej bitwie grając przeciw Kraśkom działa chyba z pięć razy rzucały 1 na zranienie na treekinach. :)

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Dead_Guard pisze:Ja potrafię wypalić ponad 60 khemrijskich strzał w 8 osobowy oddział Dragon Princów i zabić tylko jednego :x
Co w tym niezwykłego?

Awatar użytkownika
MUKER
Falubaz
Posty: 1172
Lokalizacja: 4 piramida od lewej

Post autor: MUKER »

kurka_z_podworka pisze:
Dead_Guard pisze:Ja potrafię wypalić ponad 60 khemrijskich strzał w 8 osobowy oddział Dragon Princów i zabić tylko jednego :x
Co w tym niezwykłego?

No co końcu statystycznie powinien zabić 1,(6) DP :D
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!

Awatar użytkownika
True Legionista
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 148
Lokalizacja: z RaptoRowa

Post autor: True Legionista »

a biegacz Kedziora potrafi wystrzelic hoda po marszu.....

Awatar użytkownika
Elefenzis
Wałkarz
Posty: 51
Lokalizacja: Waaagh

Post autor: Elefenzis »

3 misscasty w pierwszej turze Vampirami zakończone śmiercią generała...

Romek
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Romek »

Duzy demon bedacy generalem na 3 kosciach rzuca 6,1,1 i wciagaja go dwie jedynki :) w drugiej turze, i caly plan wziol w leb. Potem tylko dorzynki :(

Awatar użytkownika
Niglafar
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 183
Lokalizacja: Frei Stadt Danzig

Post autor: Niglafar »

Moja pierwsza bitwa, imperium vs. imperium
helka oddaje salwę w klocek włóczników, dobre rzuty i zostaje tylko 3 fcg. w następnej turze 7 knightów zamierza ich dobić. szarża dochodzi i.... ani jednej rany. włocznicy oddają i ubijają mi jednego rycerza. mamy remis (przewaga liczebna na 1 ranę otrzymaną) ale oczywiście musiałem poskąpić na muzyka. rycerstwo nie zdaje break testu i zwiewa na 3 kościach w ten sposób że włócznicy na 2 kościach ich doganiają.
Kolesie byli chyba z BPP

Inna bitwa vs. orki
10 archerów dostaje z jakiejś stopy gorka czy innego badziewia 9 ran. zostaje jeden i zdaje panikę. następnie 10 ork arrer boyzów nie zdaje amimozji i go szarżują. nie robią mu nic, podobnie jak samotny archer im. archer zdaje BT na -1
kumpel: nie no ja myślałem że on chociaż ucieeknie
ja: nie ma mowy, on jest finalistą konkursu jeden z dziesięciu, oni nie uciekają ;)

już ostatni smaczek
imperium vs skaven.
kumpel grał pierwszy raz ze skavenami. wystawił gunline z klockami kawy na skrzydłąch, ale mu nie poszło. jezzaile, latarka i inżynierowie skavenów zrobili mu sieczkę. w międzyczasie klocek skavenów dotarł w pobliże steam tanka z 6 ranami. 6 steam pointów wyszło, szarża się udała, klocek skavenów ucieka. drugi klocek nie zdaje paniki (za złamany oddział w promieniu 6 cali) a ratlingi zwiewają od terrora. w następnej turze się nie zbierają i uciekają przez latarkę, jezzaile i resztę ścierwa. po jednej szarży skaveny zwinęły się jak dywanik i zostali im tylko night runnersi na stole ;)

Awatar użytkownika
argoth
Mudżahedin
Posty: 290
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: argoth »

Moja ostatnia bitwa. Grałem Imperium przeciwko kraśce.
Pierwsza tura. Zaczynają krasie i po salwie z armaty, bolca i katapy mój steam tank zostaje na 2 woundach.

Druga tura. Klocek hammerersów z lordem na tarczy uzywa runy wyzwania na 5 moich knightów z priestem. Szarżuje ze wsparciem lorda na gryfie, wygrywam walke. Mimo determinacji kolega rzuca 11 w teście i ucieka, gonie i niszczę jakieś 900 punktów.

Czwarta tura. Longbeardsi przegrywaja walke z greatswordami z griffon standardem i z Swordmenami. Testują się na 5. Kumpel używa runy determinacji. Wypada 6, przerzut ze sztandaru, i...6 :D Gonie i niszczę.

W kolejnych turach konnicą rozwalam katape, cannona i organki.
Moje pierwsze duże zwycięstwo na 2500.
Ogień oczyszcza ciało i dusze nawet największych wrogów Imperium...niech zapłoną stosy!

PG...czyli jak wygrać bitwę przed jej rozpoczęciem. 100% HATE!!!

Awatar użytkownika
Wood Elf
Wałkarz
Posty: 97

Post autor: Wood Elf »

grałem z kolegą WE ja na Chaos po 2 kafle. Na poczatku było ok zeszły jakies jego cienkie furie rozwaliłem jedną konnice potem troche drugiej... Następnie zaczeły się schodki hellcanon zaczoł strzelac ... moje kuronusy...a dokładnie 8 ..wszyscy zeszli.... potem mu jakos poszło że przeszedł przez moją armie jak po maśle został mu hell 1 mag i jakiś tam lord...Miałem o tyle szczęście,że praktycznie jakiego czaru by nie rzucił to wszystko dispell'owałem :PP I w sumie to dostałem bo zapomniałem o pewnej zasadzie ale głupotą sie chwalić nie będe :D:D:D

Awatar użytkownika
Leszczu
Chuck Norris
Posty: 641
Lokalizacja: Krotoszyn, Zielony Smok
Kontakt:

Post autor: Leszczu »

To mi się raz poszczęściło...

Gram Orki vs Nowe HE

Rozpa HE star dragon, chyba 3x Dragon Princi, jakies rydwany chyba 2, 2 x Łucznicy i 2 bolce (coś takiego)

zaczyna kumpel.
podjezdza wszystkim do przodu, strzela robi mi bardzo mało...
Moja tura.
Duża stopa przechodzi po wszystkich Dragon Princach tnąc je jak kaczki (w oddziałach zostało po 2,3 DP). jeden oddział został cały na flance, a obok niego zaraz przy krawędzi lord na star dragonie. strzał doom divera w Dragon Princów. Padli wszyscy, smok zdaje panike od zniszczonego oddziału, a tu dwie 6. I wyleciał sobie za stół. Kumpel podziękował za bitwe i 20:0 dla mnie w pierwszej turze:D

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

Dizsiejsza bitwa Skaveny vs Lizaki
Gaterzy sie wykpouja i szarzuja w skinki z quetzlem, 3 posiony, 6 rani, wszystko zdane, skinki oddaja zabijaj 2 gaterzy stoja, skinki zdały razem 13/13 asv i zabiły gaterów, Monki zdają 2 razy na 2 i 1 na 3 podobnie clanraty

ODPOWIEDZ