Border Princes

nie pasują i dlatego będzie fajny tylko skóra powinna być jaśniejsza i chyba będzie ?

Matki Natury się spytaj, czy pasują:P


Mnie osobiście się ten odcień czerwonego nie podoba, bardziej by mi pasowało gdyby podchodził tak pod burgund. Ale jak zrobisz ładne przejścia to na bank model zyska uznanie, bo pomysł masz ciekawy

Kolory pasują doskonale. Działaj dalej...

Skóre jeszcze trochę poprawie a łuski może przyciemnie w paru miejscach. Jego maluje tak przy okazji bo w końcu zabrałem się za starych marauderow co mam od smiejagrega:D

No ciekaw jestem, jak Ci wyjdą te marasy ...

hej ja chcę taką nuka colę... a jeszcze bardziej chcę lampkę nocną z quantum coli

A jaszczur bardzo fajny...

Jak się ma wszystko co potrzeba to zrobienie lampki zajmuje jakąś godzine(wliczając w to schnięcie farby);p

Czerwony jest zbyt wypośrodkowany, taki mięsny (może wina oświetlenia, czerwień zazwyczaj ma problemy na zdjęciach). Jak napisała Pinka, powinien być bliższy fioletowemu czyli burgund, lub mógłby też być w stronę mdłego brązu-pomarańczu.

Może to wina zdjęcia;p Może dzisiaj go trochę ogarne i zrobię lepsze zdjęcie.

Wipek podstawki dla renegade ogryna. Znak chyba zrobię chyba trochę niższą. I ogólnie jest nieskończona;p

Ty kończ jaszczurusia lepiej

Jaszczurowi dużo nie zostało tylko dalej bawię się z wampirzycą;p

A tam jaszcuruś, ogryna poproszę.
Podstawa kozak .

Miałem miesiąc przerwy od malowania więc na rozruszanie postanowiłem pomalować stracha na wróble którego kiedyś zmyłem. Podstawka mniej więcej gotowa a na strachu kości, buźka i kapelusz.

Skończyłem dziś tego kolegę, nie jest źle. Spodnie mogłem zrobić inne ale tak już zostanie:D Serce mnie boli,że popsuła mi się moja zielona farbką którą zawsze maluje szmatki:(

Bardzo fajny, można prosić przepis na zardzewiałą kosę ?
jedyna rzecz do, której bym się przyczepił to kości, wyglądają dość słabo jak na twoje mozliwości

Dobry straszak ...

super Ci wyszedł. Jedyne do czego bym się przyczepił to ostateczny wygląd farby na kapeluszu i worku. Jakoś tak dziwnie wygląda, albo jakby była za grubo nałożona, albo trochę błyszcząco... nie wiem jak to nazwać
btw Co to za model?

Dzięki za komentarze;)
Kacpi- rdza scorched brown,blazing orange i fiery orange "ciapane" pędzlem po ostrzu.

Lechu- dość możliwe,że nałożyłem za grubą warstwę farby:D A figurka to Gauntfield the Scarecrow od Reapera

Iron warrior na dziś. Jeszcze parę rzeczy muszę dokończyć. No i trzeba kupić aparat bo robienie zdjęć telefonem to słaby plan.