Wszelkie krasnoludzkie rozważania przy piwku

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Re: Wszelkie krasnoludzkie rozważania przy piwku

Post autor: smiejagreg »

rover pisze:
Boje sie, ze kupie i za chwile wyjda fajniejsze modele.
:lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: .

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

Na fajniejszych slayerów i longów raczej bym nie liczył.Zwłaszcza,że longbeardzi dostali nowe modele "ostatnio". Podejrzewam,że w plastiku z piechoty wyjdą ironi, hamki i zabójcy. O ile w przypadku dwóch pierwszych jakaś szansa na ładniejsze modele jest,bo mnie osobiście te "najnowsze" metale średnio się podobają, to pomarańczowi pewnie "zbrzydną" :wink: I obym się mylił! Fajnie byłoby gdyby nowi ironi byli podobni do tych z młotka online. Albo chociaż by wszyscy nie bylo tacy sami :wink: Też jeszcze niedawno większość modeli w armii miałem plastikowych, ale gdy tylko wróciłem do hobby i usłyszałem o zbliżającej się nowej edycji, to profilaktycznie "zmetalowiłem" prawie wszystko :mrgreen:

Awatar użytkownika
rover
Mudżahedin
Posty: 204
Lokalizacja: Warszawa / Gamonie

Post autor: rover »

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Najwyraźniej również będę przeprowadzał metalizację :)

Zastanawiam się czy dorzucać do hurtowych zakupów Ironbreakersów. Figurki również są fenomenale, tylko nie wiem czy na nowej książce będą wystawialne, a wywalać 400pln na dodatkowy klocek, który może będzie kurz zbierał przez kolejnych 5 lat jest trochę słabe.

Sądzicie, że w końcu ugrywalnią Ironów, czy oni z założenia całą ósmą edycję są skazani na zimowanie w szafie? :)

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

Wydaje mi się, że tak. Jest tendencja by ugrywalniać to co było słabe w poprzedniej edycji, by ludzie kupili nowe figurki (które np. wcześniej olewali, bo było im szkoda kasy na niegrywalny klocek). Na to liczę, bo tyle modeli nie może się kurzyć w nieskończoność :roll:

A co 400zł, to chyba ktoś ostatnio na forum sprzedawał całkiem spory klocek ironów po mniejszej niż 400 zł cenie. Poszukaj. Mógł nie zejść.

panterq
Masakrator
Posty: 2461
Lokalizacja: Legion

Post autor: panterq »

Wystarczy że poprawią im save'a na 2+ jak w poprzednich edycjach i będzie mega odpowiedź na crypt horrory i bestie papy nurgle'a. Oczywiście wypadałoby też żeby potanieli tak o 1-2 punkty.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator

Awatar użytkownika
Bearded Unclean 'Un
Kretozord
Posty: 1506

Post autor: Bearded Unclean 'Un »

AS sie nie zmieni, ale jest szansa na zasadę udoskonalająca krasnoludzki zestaw hw&s, tylko nie pamiętam czy była mowa o przerzucie gał na ASv czy na parowanie, a różnica jest zasadnicza.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."

Obrazek

Awatar użytkownika
rover
Mudżahedin
Posty: 204
Lokalizacja: Warszawa / Gamonie

Post autor: rover »

Dzięki chłopaki, chyba skusze się również na IB, bo figsy są przekozackie :)

Potem zostanie już tylko powolne dokupowanie pojedyńczych figurek. Chociaż może pójdą z nowymi figsami w kierunku starej stylistyki [-o< Inaczej skarzą całe rzesze graczy na allegro oraz ebay :)

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Hobbyści juź od dawna skazani są na portale aukcyjne albo wymianę/sprzedaż między sobą. Więc tutaj raczej nic się nie zmieni. Jeśli zbierasz armię tylko dla samego grania, to imho nie warto inwestować sporych jednak kwot w metale, bo klocki są drogie. Jeśli jednak masz zacięcie hobbystyczne, to raczej metal only...
Co do planów GW, to raczej można się domyślać, że będą ugrywalniać kiepściaków, czyli jednak IB i chyba slayerzy raczej z klocków. Tak obstawiam widząc, jak jest z innymi armiami. Ale nie liczę wcale, że pojawi się coś, co kupię. Po tym koszmarze, jaki zafundowano wochowi na nic już nie liczę...

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Nowe figurki na pewno nie będą w starym stylu. Wątpię, by firma, która zmienia wszystko zechciała się bawić w zmiany na stary wygląd. Po drugie starzy zabójcy wciąż są do kupienia, podobnie jak hamki i ironi. Można podejrzewać, że ich zostawią, albo cykną w plastiku (czarny scenariusz - chociaż wcale nie taki czarny, bo obecny ich plastik bije na głowę failcast). Ewentualnie dostosują ich do obecnej stylistyki. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby dodali (jeśli dodadzą cokolwiek) jakiego bohatera do krasi w plastiku za 70-100zł w blisterze. Wciąż stawiam na maszyny - chociaż nie mam pojęcia jakie by zrobili. W sumie mogliby się postarać o szwadron żyrokopterów - 3 w paczce za jakieś 170zł (plusz/minusz). Tak po chwili namysłu pomyślałem o slayerach zrobionych na zasadzie box jak do sternguard lub vanguard i cena 125-150.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
Bearded Unclean 'Un
Kretozord
Posty: 1506

Post autor: Bearded Unclean 'Un »

GW musi odpowiedzieć na plastikowe boxy AoW, a jesli tego nie zrobi, to znaczy ze są marketingowymi idiotami.
Coś tam niby wyciekło, ze slayerzy mają byc w dual boxie z opcją rare'owej piechoty.
Logicznym wydaje się tez to co pisali o boxach IB/Ham oraz LB/Rngs.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."

Obrazek

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

GW nic nie musi i taka jest prawda. Jest mu wygodnie na rynku. Ma system, ma grono odbiorców i grono malkontentów jakoś nie zmieni ich zdania (np mr Dunn z BL zadecydował, że Hammer&Bolter jest przestarzały i teraz będzie tylko Electronic Monday ... i czniać czytających na papierze). Zapewne są świadomi istnienia AoW, ale nie oszukujmy się - GW prezentuje największy wybór na rynku do gry, którą stworzyli. Reszta robi zaledwie zastępcze figsy.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
Bearded Unclean 'Un
Kretozord
Posty: 1506

Post autor: Bearded Unclean 'Un »

Tyle ze krasnale z AoW sa pewnym ewenementem jesli chodzi o zamienniki GW, podobnie jak ghule z Mantica.
masa ludzi uzywa manticowych nieumarlaków, i masa ludzi zacznie uzywać plastikowych krasnali z AoW, jesli ta armia stanie się przynajmniej średnio grywalna. od kilku lat krasnale sa w odwrocie, ale w obliczy reedycji tej armii, GW powinno liczyc się z ta konkurencją. Jeśli nie wypuszcza zestawów wystarczająco konkurencyjnych, to będzie to błąd.
bardzo możliwe ze ten błąd GW uczyni, podobnie jak było w przypadku troli czy bestii nurgla. Missed opportunity...
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."

Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

To prawda, co piszesz, dzikki. Ale taki status GW jest tylko i wyłącznie stworzony przez nas (o sobie akurat nie piszę :wink: ). To my kupujemy cały ten szajs wydawany obecnie (w znakomitej większości edytowanych nowych figsów) przez GW. Niech się tylko coś ukaże, to już ludzie związani z branżą sprzedaży figsów podsycają atmosferę, głosząc ochy i achy, jakie to te figsy sa super, ustawiają się kolejki, żeby kupić te super figsy, a dopiero za jakiś czas przychodzi refleksja, ze jednak te nowe figsy są w większości z dupy. I wtedy już tylko co odważniejsi są w stanie się przyznać, że znowu dali się nabić w butelkę przez Genialnego Wydawcę i pracowników sieci sprzedaży :mrgreen: . Tak właśnie było ostatnio z wochem. Oczywiście, GW nie jest głupi i - oprócz wydawania w nowych edycjach niegrywalnych uprzednio jednostek i przycinania grywalnych - wydaje nowe rzeczy (patrz: skullcrusherzy), żeby zwiększyć sprzedaż i mieć nowe wpływy. Myślę, że istnieje możliwość, że z krasiami tez tak może być. Wydadzą coś nowego i to pewnie będzie się sprzedawać. A nowe stare regimenty, jeśli się ukażą w plastiku (cieszę się, że nie w failcascie, smucę, że nie w metalu)... tez się będą sprzedawać, bo już o to zadbają macherzy od sprzedaży :( . I tak z roku na rok rasa długobrodych niezauważalnie dla większości z nas będzie ulegać karłowaceniu (i jest to wyłącznie pejoratywne określenie), zatracając dawny charakter i oryginalność...

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Nie byłbym sobą, gdyby nie spojrzał na sprawę z drugiej strony. Nowy plastik GW jest zacny. Marines są porządni, z detalami, solidni i wg mnie jedni z lepszych. Jeśli kraśki poprawią jak SM to jestem pozytywnie nastawiony. Obawiam się jednak ceny, bo od kiedy GW odbiło się od dna to obecnie ceny idą w górę. Nie rozumiem rzeźbiarzy u nich i koncepcji, bo rzeczywiście niektóre modele są arcytragiczne, ale niektóre prezentują się zacnie. Ja nie gram, więc nie wypowiadam się na temat grywalności, ale to chyba od ludzi zależy, które zasady chcą zatrzymać a na których grać (ja drzewiej grywając ustalałem niektóre zmiany w gronie kolegów). W chwili obecnej swoimi metalami spokojnie mógłby zrobić armię do gry (albo i nawet dwie, gdybym tylko je wreszcie pomalował).

Co mnie ostatnio zabolało np to brak starych armii. Chciałem sobie pomalować dawi zharr i... kończę na gromadzeniu Forgowych modeli, Werewoolfowych, Russian Alternative i może jeszcze Ścibora. Stare modele GW - walka na ebay'u. Tutaj mnie ciekawi - taka nisza, duża popularność, tętniące życiem fora - powołać tą armię na powrót i kasa się zarobi.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

dzikki pisze: Co mnie ostatnio zabolało np to brak starych armii. Chciałem sobie pomalować dawi zharr i... kończę na gromadzeniu Forgowych modeli, Werewoolfowych, Russian Alternative i może jeszcze Ścibora. Stare modele GW - walka na ebay'u. Tutaj mnie ciekawi - taka nisza, duża popularność, tętniące życiem fora - powołać tą armię na powrót i kasa się zarobi.
Do tego trzeba by rzeźbiarzy i chęci zrobienia czegoś - w GW obecnie tego nie ma. Jest tylko parcie na kasę i odcinanie kuponów z przeszłości. Smutne to, ale tak mi to wygląda, niestety... Co do popularności, wystarczy popatrzeć na ebay - stare figsy trzymają ceny, które rosną, a nie maleją. Nowe figsy - szkoda mówić. Jak już się pojawiają, to za tak śmieszną kasę, że widać, że ludzie chcą się ich pozbyć za obojętnie jaką cenę. Ebay tutaj jest jak lustro - pokazuje wszystko, co się dzieje w temacie armii krasi...

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Nie zapominaj Greg, że ebay to też odbicie nastawienia - przychodzi młody gracz, słyszy, że kraśki obecnie to kupa a stare to miód-malina, idzie na ebay a tam już wpada w pułapkę. Niektórzy na ebay'u windują ceny aż do bólu:
Ostatnio kupiłem u nas jednego pana za 20, który na ebay'u chodzi w przedziale od 10 funtów do nawet 100. Przy okazji z opisami, że rzadki i tamtaramta.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

True, na ebayu jest dużo takich pułapek. Generalnie żeby tam kupować to trzeba wiedzieć co i za ile kupić, albo mieć baaardzo dużo kasy, bo niektóre ceny są kompletnie absurdalne :mrgreen: Ja też kupuję na różnych portalach, wymieniam sie też na bp, gdzie tylko można, szukam gdzie jest względnie tanio i w ten sposób staram się uzupełniać braki...
A wracając do ebaya - tutaj również sami napędzamy ceny, dlatego są takie. Ale z drugiej strony obrazuje to popyt niewątpliwie...

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Przy czym nie należy się bać ebay'a. Jedyny minus dla mnie, no może dwa:
- trzeba poślęczeć trochę, by znaleźć i cierpliwie licytować
- zamawiając paczki ubezpieczone i wysyłane jednym z shipmentów zamiast Royal Mail i czasami ze Stanów przesyła je u nas GLS a to leniwe ciule, którym nawet awizo nie chce się zostawiać ( piszę tak, bo raz o mały włos nie odesłaliby mi paczki za 50 funtów z powrotem do UK - gdybym nie zadzwonił, bo miałem przeczucie a). Zaś poczta sprawdza się o dziwo na medal.

Ostatnio opowiadałem żonie, że większość z ciekawych armii odeszła w niepamięć a promuje się te medialne i wystrzałowe, takie hip-armie ;] Niestety kraśki nie są hip, a promowanie LotR z jego anorektycznymi karłami bez bród uważam za osobistą obrazę. Moja jest już dłuższa niż ich.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Niedługo GW zacznie udawać na potrzeby sprzedaży, że krasie jednak są hip. A potem wróci do starych przyzwyczajeń :mrgreen: .
Mnie poczta z ebaya też najlepiej się sprawdza. Poza tym zwykła poczta jest jeszcze wzglednie akceptowalna cenowo. Szczególnie dla mnie, bo ja już kupuję tylko po jednym lub kilka figsów i koszty transportu są dla mnie dość istotne. Jak mam dać za krasia 3 GBP a za przesyłkę 8 GBP, to już mi się nie kalkuluje, chyba żebym np. Gimbrinna kupił :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ...

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Gimbrin tak za 50-200 funciaków coś chodzi ;] , ale co tam dla kolekcjonera ;]

Ja się biję po łapach teraz za sorcerera na lammasu i earthshakera z obsługą. Ale tak na mnie patrzyły. Ale powiedziałem sobie twardo nie na stado bullcentaurów i blunderbussy.

A takiego u nas kupiłem http://www.ebay.co.uk/itm/WARHAMMER-DWA ... 1c1e7909be

A co krasi hip to się chyba nie da - nie mogą mieć takich latających much, motocykli demonicznych, wielkich-że-ho-ho-ho-potworasów ... więc nie sądzę. Co najwyżej czołg albo większy tron lub kowadło. Chociaż proponowałbym kowadło-tron -plastikowy multi zestaw ;]
Ostatnio zmieniony 16 gru 2013, o 19:41 przez dzikki, łącznie zmieniany 1 raz.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

ODPOWIEDZ