

Moderator: JarekK
+1Mauler pisze:Chyba raczej powtórzyła im się ta sama - pierwsza i trzecia. Bo nie ma na żadnej wyprasce główek w hełmach z pióropuszami. No i było by w zestawie 12 tarcz
No to widocznie na takich są. Nie muszą być jak Demisie.Karlito pisze:Kurde na stronie GW Rycerze na Juggerach mają wpisane podstawki 50x50Na dodatek nie mogę sobie kupić podstawki 50x75 żeby zamienić mojemu Lordowi na Juggerze, kretynizm do potęgi ntej
Proszę cię, zobacz sobie gdzie na pierwszej focie jugerzy mają przylepione nogi, po czym porównaj sobie to ułożenie, na dalszych zdjęciach. Wszędzie mają 50x75. Opis walnięty i tyle.Karlito pisze:Na pierwszym zdjęciu ze strony GW Skullcrasherzy są na podstawkach 50x50, widać to jak na dłoni. Za to jak patrzę na resztę zdjęć i na te w WD to ewidentnie widać że stoją na tych 50x75...W nowym opisie Lorda na Molochu też już jest wpisana 50x75
+Asus pisze:Tak sobie śledzę od dłuższego czasu dyskusję w tym temacie - najpierw z niecierpliwością chłonąc każde plotki dotyczące nowych figsów i AB. A potem z rosnącym zniechęceniem czytając wylewany w postach jad, zgorzknienie i wieczne malkontenctwo. Dobra, wiem, to nasza cecha narodowa, jak sobie Polak nie pomarudzi to nie jest sobą. No ale bez przesady....
Figsy złe, brzydkie, pedalskie, niegrywalne, drogie i w ogóle to sabotaż armii WoCh. Wieczne narzekanie na GW to już chyba tradycja. Ok, mi tez się nie podoba że za warshrina muszę dać 180-200 pln. Najlepiej jakby kosztował tyle co paczka fajek, choć pewnie i wtedy by się znaleźli tacy, co chcieliby go za darmo dostać...
Ale qwa bez przesady - znam niejedno hobby które kosztuje o wiele, wiele więcej. Zastanawia mnie czemu niektórzy grają Woch'em, skoro taki jest niegrywalny i figsy ma "out of the ass". Ba, zastanawiam się czemu niektórzy nie rzucą tego hobby w diabły, skoro wszytko w nim takie złe, drogie i brzydkie - wystawcie armie na alledrogo, przynajmniej będzie gdzie zaciąg do swej hordy robić
Co do nowych figsów - Hellstridersi mi się podobają najbardziej - w wersji z batami i hełmami korynckimi. Mają dobry Slaaneshowy klimat - ci z przyrośniętymi spearami sa trochę papuśni i nie leżą mi - ale to mi, innym się mogą podobać. Juggery - ot kornikowe tępe dresyale jak ktoś już wcześniej pisał, podobać się mogą. Valkia - ujdzie, trochę konwertowania i można ją wystawiać. Scylla mi się nie podoba w ogóle - wygląda jakby się miał przewrócić
Ale nikt mi nie każe go kupować. Za to warshrine - jest mega - zastanawiałem się co wymyśli GW żeby to nie była bryczka ciągnięta przez wielbłądy - no i im wyszło - nawet te plastusie pod spodem, chociażby sądząc po tym ile kontrowersji wywołują - są udani - Chaos ma być obrzydliwy i ranić oczy.
Wyszły, po mega długiej przerwie, nowe figsy do WoCh, i chociażby dla możliwości konwersji, jakie się teraz pootwierały przed chaosowymi graczami, trzeba się cieszyć, a nie odpalać wieczną kampanię narzekań i lamentów. Jak się komuś nowe nie podobają to zawsze może zostać przy starych albo wziąć pilnik, nożyk, GS'u trochę i porobić dokładnie takie figsy, jakie mu pasować będą.
Hail to Slaanesh !
Od ale też zacząłeś marudzić. Mnie mantikora podobała się bardzo, lord nurgla to ulubiony figs chaosu, a jeśli nie podoba mi się to co zostało teraz wydane, to jestem Polakiem? Nie mieszam w to spraw narodowych, nie podobają mi się, gdyż są gorsze niż to co zostało wydane do tej pory. Firma zalicza spadek formy.Asus pisze:... Ale qwa bez przesady ...