Border Princes

jak to mówią zacnie

Bardzo przyjemne dla oka te figurki:)

Ignis pisze:Ponieważ niedługo wątek będzie miał 60 str., postanowiłam zrobić trochę porządków i napisałam spis treści tego tematu, który znajduje się na stronie 1 na szczęście szybko poszło

Świetny pomysł taka agenda wątku by się przydała w nie jednym temacie

No dobra, trochę czasu minęło odkąd wrzuciłem coś sensownego i chyba trzeba zacząć to zmieniać. Na początek krasnoludzki lord, kibic Jagiellonii, w drodze na meczyk, który już od dłuższego czasu czekał na wykończenie.










jedna uwaga co do zdjęć. Nie mam pewności jak u Was wyglądają bo na wszystkich monitorach do których mam dostęp fotki wyglądają zupełnie inaczej ( ) Ale wydaje mi się, że czerwień i żółć są trochę bardziej nasycone w rzeczywistości. Nie chciałem się bawić w edytorach do fotek, bo raz, że nie potrafię, a dwa, że bałem się, że popsuje fotki i jakieś dziwaczne wyjdą bo dodawanie kontrastu czy nasycenia zakłamywało inne kolory.
Chyba muszę przejść jakiś kurs robienia i obrabiania fotek + skombinować wreszcie namiot do zdjęć.

Pozdrawiam
R.T.S.

Sam namiot nie wiele daje jak się nie wie jak doświetlać figse itd. Wiem bo sam kupiłem namiot myśląc ze wyjdzie mega spoko Powiedz jak oświetlasz figsa przy robieniu zdjęć. Co do kolorków to figsa wygląda jakby kontrast był wyostrzony trochę albo jakbyś robił zdjęcie w trybie sztucznego oświetlenia (takie lekko niebieskawe to foto jest, nie wiem czy każdy to zauważy, ale ja miałem podobną jazde z moim aparatem ) .

Reksio_zabójca pisze:Nie mam pewności jak u Was wyglądają bo na wszystkich monitorach do których mam dostęp fotki wyglądają zupełnie inaczej ( )

to zależny w dużej mierze od kąta patrzenia na ekran. Przy lepszych matrycach problem nie powinien występować, no ale nie każdy ma monitor za kilka tysiaczków
ja sam sie załatwiłem, bo przy kupnie pierwszych farb (przez internet) niektóre kolorki okazały się zupełnie inne niż w rzeczywistości. Na ogół wystarczy patrzeć na ekran pod kątem 90 stopni

J.B. pisze:

Reksio_zabójca pisze:

Odszyfrowałeś mój prawdziwy nick...
Wysłannicy Eshinu, demony Khorne'a, assasyni z Naggaroth, Zabójcy z Karak Kadrin oraz pan Mietek spod monopolowego już po Ciebie idą...

co do farb to fakt, kupowanie przez neta to czasem ruletka, tym bardziej, że "kolorowe kwadraciki" przedstawiające dany kolor czasami chyba są z kosmosu brane

Skaven - zdjęcia robione przy lampce z żarówką ze "światłem dziennym". A trybu akurat nie sprawdziłem, bo zazwyczaj robię przy jednym ale możesz mieć rację.
Jutro może jeszcze pokombinuje ze zrobieniem innych fotek.

kolor na zdjeciach zalezy od balansu bieli ustawianego w apracie, a ten w zwyklych kompaktach ustawiany jest automatycznie i zalezy od warunkow oswietleniowych i kolorow na zdjeciu. balans mozna latwo wyregulowac za pomoca wtyczki do photoshopa o nazwie adobe camera raw (jest standardowo w ps). tyle ze warto miec tez dobrze wyregulowany monitor... mozna znalezc duzo programow w necie pomagajacych w tym
ale sie kurde wymadrzylem

Krasie cacane, jak cukiereczki. Mniam, mniam.

Co do balansu bieli, to niektóre kompakty mają możliwość wyboru ustawień, mam leciwego Nikona Coolpix L10 i jest tam 7 trybów z pomiarem włącznie.

Wodz Asparanoiks jak zawsze na wysokim poziomie!
Najstraszniejsze jest to, ze wczoraj wieczorem zabralem sie za ten sam model i watpie zeby efekt byl choc zblizony
Z mojej strony tylko jedna uwaga - przod pior, gdzie wszystko sie laczy bede raczej robil w innym kolorze niz same piora.

Dużo pomaga oświetlenie modelu z 3 stron, a żeby zminimalizowac prześwietlenia ja lampkę ( tak samo z światłem dziennym) obwinąłem papierem do pieczenia i pomogło.

To powinno Ci trochę pomóc :

http://www.mitril.pl/mitril-poleca/id13 ... gurki.html
http://www.mitril.pl/mitril-poleca/id16 ... zdjec.html

Ja pier... Rakso... marzy mi sie, zeby kiedys tak lorda mojego pomalowac... chociaz w polowie z taka klasa!

Masakra! Eavy'Metal team sie chowa normalnie...

A tak BTW, podziel sie z krotkobrydym malarzem, jak ty to zloto robisz? Bo normalnie moje iles tam prob spelzlo na zupelnie czyms o wiele wiele gorszym (z wrazenia az zapomnialem jak sie po polskiemu mowi!).

pzdr!

dzięki za porady i za te linki. Postaram się zastosować :*

Edit:
Filup - złoto zacząłem właśnie robić nieco inaczej. Zaczynam od mieszanki ruddy leather ze snakebitem, z przewagą pierwszej. Potem stopniowo rozjaśniam snakiem aż do samego snake, dodaje żółty, potem biały. Przy wyjątkowo błyszczącym dochodzę prawie do czystego białego, ewentualnie czystym białym jakieś malutkie błyski na koniec.

Rakso, zęby zbieram do tej pory z podłogi... w pracy się na mnie dziwnie patrzą
Może się nie znam na malowaniu i to jeszcze z takim efektem w nmm - kurcze... musisz mnie troche nauczyć, gwardię chcę pomalować w nmm... to jeżeli chodzi o fotki to sporo fotografów znam którzy coś nie coś mi zawsze pomagali. Więc przechodząc do rzeczy popełniłeś ten sam błąd co Ignis pracę wcześniej... ciemne, intensywnie kolorowe tło powoduje, że matryca od "nie-lustrzanowego" obiektywu ściąga kolory do tego koloru (w tym przypadku do niebieskiego). Procesor od balansu bieli w małpkach jaki by nie był i tak zwariuje. Polecam na o wiele jeśniejszym, może lekko/jasno pomarańczowo-czerwonym tle zrobić fotki by podkreślić to co nie było podkreślone wcześniej.
Absolutnie jesteś moim guru jeśli chodzi o nmm...

Wypróbowałam twoje rady na eternalach i naprawdę działa dzięki

I taki mały kruczek Ignis, nie Ingis

Proszę bardzo
Zdążyłem poprawić jeszcze przed Twoim postem

Apropo monitorów i kalibracji ich kolorów to teraz w wolnej chwili w pracy znalazłem nazwę softu którym kiedyś kalibrowałem swój wyświetlacz w efekcie też kartę grafiki wraz z sterownikami:
Colorvision Spyder - to chyba najlepsze oprogramowanie to tego typu rzeczy i darmowe. Naprawdę polecam.
Z takich spraw jeszcze bardzo pomocnych najlepiej mieć gradientowe tło ponieważ na jednolitym mimo, że jasnym potrafią bzikować procesory niektórych aparatów. Trochę się sprzedawało kompów i aparatów w życiu i poznałem trochę teorii.

Khainie!
No i jak tutaj powiedzieć coś złego o tych przykurczach?
Po prostu pomalowani Raksowo.

<bije pokłon> nie no lord przekozacki, żebym ja kiedyś tak w połowie malował

Rakso masz od mnie browca za tego lorda, a szczególnie za tatuaż z logo Jagi
Słów nie nastarcza żeby opisać jakie wrażenie odcisnęła ta praca.
pozdrawiam

dzięki
a browca dobrego chętnie, zawsze i wszędzie