Skinki ich akurat zapluwają na dzień dobryNiedziel pisze:Warlocki są pogięte, na takei pkt wiele armii nie może im nic zrobić, chyba że poświęcą na to cała swoja armie.
Osobiście wolałbym woch na dwóch chimerach niż de na dwóch unitach warlocków.
19.10.2013 Vanahaim - Ciupaga vol.3
Re: 19.10.2013 Vanahaim - Ciupaga vol.3
Niedziel pisze: aaaa... Cosmo;) zapomniałem o potion of foolhardiness !! rozszarpałbym Cię ! ;p
Wtedy kiedy i tak nie zdalem breaka czy wtedy kiedy zginales zanim w ogole uderzyles?
Gremlin pisze: 5. Kosmo (99% szans obecności; Przewodnie motto turniejowe: mam chimerę i kranczerów, wyssę życie z wrogów wielu)
Prohu i Baszut to nabytki Bardowskie więc podejrzewam że nie sa w Lidze w ogóle 
Ale spoko spoko za jakiś czas frekwencja turniejowa (nie na euro) 25+ to będzie norma, dajcie nam jeszcze troszkę czasu
Ale spoko spoko za jakiś czas frekwencja turniejowa (nie na euro) 25+ to będzie norma, dajcie nam jeszcze troszkę czasu
Czcij Koze !!
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
-
Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Niedziel pisze: 1. Andrzej
2. Niedziel
3. PSz
Któryś z powyższych miał Warlocki w rozpisce?
+1Laik pisze:tak, każdy, nielegalnie, zabawna jest ta retoryka graczy DE
Wisła Kraków.
Andrzej 3107 69
Niedziel 2937 67
Psz 2775 67
Hipnotic 1962 57
Prohu 1286 53
Kosmo 1325 50
PiotrB 1316 50
Gremlin 856 48
Legion 734 46
Dydu 559 42
Garg 523 41
Nina Love -18 41
Vampir 264 40
Bashut -635 35
Albo Albo -851 30
Valdi -1088 29
Styku -1553 27
Diamo -2149 25
Kukunamuniu -2007 23
SQRi -2102 23
Caledor -2530 17
Kuba F -4711 0
Zapraszam ch etnych na pokaz bitwy jutro o 16.15 w Vanaheim WE vs Doch(Tęczy)
Niedziel 2937 67
Psz 2775 67
Hipnotic 1962 57
Prohu 1286 53
Kosmo 1325 50
PiotrB 1316 50
Gremlin 856 48
Legion 734 46
Dydu 559 42
Garg 523 41
Nina Love -18 41
Vampir 264 40
Bashut -635 35
Albo Albo -851 30
Valdi -1088 29
Styku -1553 27
Diamo -2149 25
Kukunamuniu -2007 23
SQRi -2102 23
Caledor -2530 17
Kuba F -4711 0
Zapraszam ch etnych na pokaz bitwy jutro o 16.15 w Vanaheim WE vs Doch(Tęczy)
Fajnie, - 5000 punktówDydu pisze: Kuba F -4711 0
0 to są duże punkty?EDIT: Album zdjęć do, powiedzmy 2 bitwy :
https://www.facebook.com/daniel.fenert/ ... ploaded=19 (być może trzeba się logować)
kubencjusz pisze:Że stronic zapisanych ilość, o jakości areny nie świadczy uświadomić sobie musisz, młody padawanie. Hmmmm.
Naviedzony pisze: A po co pomagać ludziom? Ludzie są niegodni elfiej pomocy.
Tytuł: 19.10.2013 Vanahaim - Ciupaga vol.3
Nie wygrały tylko dlatego, że było B&G i musiałem wziąć dwa fasty slanesha z toporkami A i tak miałem farta, że zacząłem, a hipnotic wystawil wralockow tak, ze mogłem ich bezkarnie toporkowac. Gdyby trzymal ich za innymi jednostkami i odstrzał lil mi fasta, dostałbym syta mache. A nawet mając idealną kontre, ostatniego warlocka zabiłem na styk w 6 turze.
Jak dla mnie muszą być ścieci. Albo poprzez ogolne 0-1 rary albo jakoś inaczej. Bo to co teraz wyprawiają to jest jakiś żart.
15-5 to nie remisDydu pisze:DE grały na 1 stole 4 bitwe, nie wygrały tylko temu, ze było tam około remisu chyba, a cała 3 niżej wbiła po soczystej masce.
Nie wygrały tylko dlatego, że było B&G i musiałem wziąć dwa fasty slanesha z toporkami
A i tak miałem farta, że zacząłem, a hipnotic wystawil wralockow tak, ze mogłem ich bezkarnie toporkowac. Gdyby trzymal ich za innymi jednostkami i odstrzał lil mi fasta, dostałbym syta mache. A nawet mając idealną kontre, ostatniego warlocka zabiłem na styk w 6 turze.Jak dla mnie muszą być ścieci. Albo poprzez ogolne 0-1 rary albo jakoś inaczej. Bo to co teraz wyprawiają to jest jakiś żart.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Kilka słów od organizatora:
Dzieki wszystkim za przybycie, naprawdę fajnie było zobaczyc wasze uśmiechnięte mordki, szczególnie te nowe! Mam nadzieję, że się wszystkim podobało, i dobrze sie bawili.
Wyniki wysłałem do ligi - tak więc po dzisiejszej aktualce punkci pewnie zostana dodane do waszych kont. Kosmo na pewno sie juz cieszy ;D.
Co od ograniczeń, to owszem były w miarę luźne. Z 2óch powodów - nie lubię ograniczać czegoś na zasadzie samego ograniczania, bo uważam, że turniej zaczyna się już na poziomie tworzenia rozpiski, i przewidywania co może sie pojawić na stołach. Tym bardziej, że zawsze staram się dodać kto jaka armią będzie grał.
Co do tych nieszczęsnych warlocków uznalem, że skoro nowy kodeX de wyszedł ledwo 2 tygodnie temu, to należy się z nim zapoznać, nie tnąc bardzo restrykcyjnie tej armii. Bo owszem miałem dodac zapis warlocks 0-1. Niemniej jednak, gdyby komus chciało sie posiedzieć naprawde troche więcej aniżeli 5min nad rozpiską... to... na pewno bylo by sporo mniej wyników kończących się 20;0, a połowa armii miała by magie death wyciągając bohaterów - szczególnie tam gdzie, ktoś zaryzykował i gral bez magii. Ld7 na generale to też raczej słaby pomysł, 3BP na B&G tym bardziej. Ale, że wiekszość z nas ma kwadratowe myślenie o tej grze, to woli ograniczać aniżeli patrzeć szerzej. Oczywiście ewidentne przegięcia winny być pościnane, ale co do odchyleń typu: moja armia ma z tym ciężko, winno sie zachowywać z większym dystansem. By nie przedobrzyć.
Ja sam na tym turnieju przegrałem tylko jedna bitwę z nasz małą maskotką Pocahontaz 6:14. Zremisowalem z PSz wygrałem bitwe o las z Dydem ( który mial notabene lepsza rozpiskę), oraz wykorzystalem bląd Kuku w bitwie na B&G. Ostatecznie byłem dopiero 8my.
Nie mniej jednak nawilem sie fajnie, bo bitwy były przyjemne i bezspinowe
Zapraszam na kolejny turniej - pewnie w grudniu.
Dzieki wszystkim za przybycie, naprawdę fajnie było zobaczyc wasze uśmiechnięte mordki, szczególnie te nowe! Mam nadzieję, że się wszystkim podobało, i dobrze sie bawili.
Wyniki wysłałem do ligi - tak więc po dzisiejszej aktualce punkci pewnie zostana dodane do waszych kont. Kosmo na pewno sie juz cieszy ;D.
Co od ograniczeń, to owszem były w miarę luźne. Z 2óch powodów - nie lubię ograniczać czegoś na zasadzie samego ograniczania, bo uważam, że turniej zaczyna się już na poziomie tworzenia rozpiski, i przewidywania co może sie pojawić na stołach. Tym bardziej, że zawsze staram się dodać kto jaka armią będzie grał.
Co do tych nieszczęsnych warlocków uznalem, że skoro nowy kodeX de wyszedł ledwo 2 tygodnie temu, to należy się z nim zapoznać, nie tnąc bardzo restrykcyjnie tej armii. Bo owszem miałem dodac zapis warlocks 0-1. Niemniej jednak, gdyby komus chciało sie posiedzieć naprawde troche więcej aniżeli 5min nad rozpiską... to... na pewno bylo by sporo mniej wyników kończących się 20;0, a połowa armii miała by magie death wyciągając bohaterów - szczególnie tam gdzie, ktoś zaryzykował i gral bez magii. Ld7 na generale to też raczej słaby pomysł, 3BP na B&G tym bardziej
. Ale, że wiekszość z nas ma kwadratowe myślenie o tej grze, to woli ograniczać aniżeli patrzeć szerzej. Oczywiście ewidentne przegięcia winny być pościnane, ale co do odchyleń typu: moja armia ma z tym ciężko, winno sie zachowywać z większym dystansem. By nie przedobrzyć.Ja sam na tym turnieju przegrałem tylko jedna bitwę z nasz małą maskotką Pocahontaz 6:14. Zremisowalem z PSz wygrałem bitwe o las z Dydem ( który mial notabene lepsza rozpiskę), oraz wykorzystalem bląd Kuku w bitwie na B&G. Ostatecznie byłem dopiero 8my.
Nie mniej jednak nawilem sie fajnie, bo bitwy były przyjemne i bezspinowe
Zapraszam na kolejny turniej - pewnie w grudniu.
xYz
bron Boże, jedynie wyklinałem na mój cięzki los i żywot, bo nie potrzebnie straciłem 214pts w tych lukach co wybiegły za stół
Spiny 0.
---------------------
Aktualka rankingu Ciupagi:
Spiny 0.
---------------------
Aktualka rankingu Ciupagi:
xYz
Dzięki za turniej przeciwnikom i organizatorom.
Miałem trochę dziwaczny woch bo na magu i bez chimery. Grało się dobrze bo 2 pierwsze bitwy do przodu. W trzeciej dostałem O&G i nie miałem za dużo argumentów. W czwartej Woch na klepaczu i nie wylosowałem ani bolca ani gatewaya i miałem do tyłu co przeciwnik sprawnie wykorzystał.
Miałem trochę dziwaczny woch bo na magu i bez chimery. Grało się dobrze bo 2 pierwsze bitwy do przodu. W trzeciej dostałem O&G i nie miałem za dużo argumentów. W czwartej Woch na klepaczu i nie wylosowałem ani bolca ani gatewaya i miałem do tyłu co przeciwnik sprawnie wykorzystał.
Skrobnę coś wiecej.
Tak jak pisał Gremlin rozpocząłem turniej od analizy armii. Wyszło mi z niej że mogą pojawić się układy na maszynach. Okazało się jednak że np nie było chaos dwarfó bo zamiast nich pojawiły sie LIZ
Ograniczenia bardzo fajne, narazie bym nie przycinał warlocków. Lekkie strzelanie niszczy ten unit. Uważam że 2x doom działa na specyficzne armie na inne armie ma sie nijak. Nawet na WoC mogą się okazać za wolne bo za dużo tam hitterów.
Chyba nie ma sensu pisac że ostatnia bitwę na 1 stole grały DE skoro tam tez był WoC (przycięty) i to on został na nim
1bitwa - Gremlin WE
Udało się zrobić remis co jest moim najlepszym wynikiem z Tomkiem. Niestety znów zamiast wyczekiwać ruszyłem do przodu i się okazało że wystrzelanie 15+ orcs w jedną rundę to dla WE żadne wyzwanie. Czy WE obawiają się warlocków?
2bitwa - BG Kosmo
Plan miałem prosty wejść do domku unitem z kadrą a reszte dokończyć maszynami. kosmo zrobił epicką probę załatwienia mnie. niezdana animozja spowodowała że mój Generał z charmed shieldem i sv 5+ musiał wytrzymać walkę z chimerą Moja szansa to odjebać jego generała- przytulił więc big hita ale zdał warda i 7 hitów z doomów i zostal na jednym życiu. Próbowałem się jeszcze podratować magią ale grzy zepsuł mi ją. Niezdałem feara na ld 9 z rerollem a chimera wylosował 3 dodatkowe atak. generał splunął i przyjął 9 ataków 3+/3+ i został na jednej ranie a chimka się zbrejkowała. Odwróciłe się tyłem do nadjeżdzającej bandy pancerniaków. Wpadł od tyłu generałem przez ruiny, rzucił wyzwanie i zszczezł od ataków mojego czempiona maska do przodu
3- bitwa Waldi WC bez chimki i bez ognia, czarodziej na dysku- Strzelanie siadało m koncertowo tak ze kolega ściągał figurki. Jugii dostały w bok 7 troli i odziwo ustały chyba z trzy rundy combatu. Trace bodjże dwa trole i szamana co się sam zabił z grzyba.
4bitwa- HE PiotraB
On napiera ja strzelam. Zabijam mu 6-8 silverów z wagonu. Ustawiam linie obrony na ruinach. Wpada frostem w orcs ale ja ustaje kontruje trolami dostają one poisona i sygnature. Frost schodzi. W trole wapdają rydwany i reszta silverów. Błedny wybór rzygania zamiast zwykłych ataków - ciągle miałem poison i AP spowodował że 3 rydwany wunicie zostały całe - liczym że mają ranka iwięc trace steadfast (teraz już nie jestem pewien czy maja ranka). Silverami wpada w orcs a rydwanem w maszyny. Ogarniam jednak te unity i wychodzi 18-2.
Tak jak pisał Gremlin rozpocząłem turniej od analizy armii. Wyszło mi z niej że mogą pojawić się układy na maszynach. Okazało się jednak że np nie było chaos dwarfó bo zamiast nich pojawiły sie LIZ
Ograniczenia bardzo fajne, narazie bym nie przycinał warlocków. Lekkie strzelanie niszczy ten unit. Uważam że 2x doom działa na specyficzne armie na inne armie ma sie nijak. Nawet na WoC mogą się okazać za wolne bo za dużo tam hitterów.
Chyba nie ma sensu pisac że ostatnia bitwę na 1 stole grały DE skoro tam tez był WoC (przycięty) i to on został na nim
1bitwa - Gremlin WE
Udało się zrobić remis co jest moim najlepszym wynikiem z Tomkiem. Niestety znów zamiast wyczekiwać ruszyłem do przodu i się okazało że wystrzelanie 15+ orcs w jedną rundę to dla WE żadne wyzwanie. Czy WE obawiają się warlocków?
2bitwa - BG Kosmo
Plan miałem prosty wejść do domku unitem z kadrą a reszte dokończyć maszynami. kosmo zrobił epicką probę załatwienia mnie. niezdana animozja spowodowała że mój Generał z charmed shieldem i sv 5+ musiał wytrzymać walkę z chimerą
Moja szansa to odjebać jego generała- przytulił więc big hita ale zdał warda i 7 hitów z doomów i zostal na jednym życiu. Próbowałem się jeszcze podratować magią ale grzy zepsuł mi ją. Niezdałem feara na ld 9 z rerollem a chimera wylosował 3 dodatkowe atak. generał splunął i przyjął 9 ataków 3+/3+ i został na jednej ranie a chimka się zbrejkowała. Odwróciłe się tyłem do nadjeżdzającej bandy pancerniaków. Wpadł od tyłu generałem przez ruiny, rzucił wyzwanie i zszczezł od ataków mojego czempiona maska do przodu3- bitwa Waldi WC bez chimki i bez ognia, czarodziej na dysku- Strzelanie siadało m koncertowo tak ze kolega ściągał figurki. Jugii dostały w bok 7 troli i odziwo ustały chyba z trzy rundy combatu. Trace bodjże dwa trole i szamana co się sam zabił z grzyba.
4bitwa- HE PiotraB
On napiera ja strzelam. Zabijam mu 6-8 silverów z wagonu. Ustawiam linie obrony na ruinach. Wpada frostem w orcs ale ja ustaje kontruje trolami dostają one poisona i sygnature. Frost schodzi. W trole wapdają rydwany i reszta silverów. Błedny wybór rzygania zamiast zwykłych ataków - ciągle miałem poison i AP spowodował że 3 rydwany wunicie zostały całe - liczym że mają ranka iwięc trace steadfast (teraz już nie jestem pewien czy maja ranka). Silverami wpada w orcs a rydwanem w maszyny. Ogarniam jednak te unity i wychodzi 18-2.