Strona 7 z 12

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 4 kwie 2015, o 12:10
autor: gervaz
No właśnie o taki efekt mi chodziło! Dzwoni jak jasna cholera!
Miał mieć jeszcze jeden zestaw dzwonków, ale z nim robił się już bajzel na figurce.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 9 kwie 2015, o 20:13
autor: mrumra
Bardzo podobają mi się Twoje konwersje demonów :D . Myślę że wykorzystam trochę pomysłów w mojej głównie konwertowanej armii.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 9 kwie 2015, o 20:55
autor: gervaz
mrumra -> działaj chłopie, trzymam za Ciebie kciuki!
Demony chaosu to wymarzona armia do konwersji - można zrobić bardzo wiele rzeczy - i nadal pozostaje się w klimacie.
Tak więc - do dzieła! Jestem gotów do życzliwego komentowania :)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 9 kwie 2015, o 21:05
autor: mrumra
gervaz pisze:mrumra -> działaj chłopie, trzymam za Ciebie kciuki!
Demony chaosu to wymarzona armia do konwersji - można zrobić bardzo wiele rzeczy - i nadal pozostaje się w klimacie.
Tak więc - do dzieła! Jestem gotów do życzliwego komentowania :)

Gervazie, przyjacielu drogi - jam od urodzenia dziewczynką a nie chłopem jest :P
pozdrawiam ciepło!

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 10 kwie 2015, o 05:37
autor: gervaz
NIe zorientowałem się po nicku...
ale skoro o konwersjach mowa, to p. poseł Grodzka pokazała, że takie problemy jak najbardziej można rozwiązać :)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 10 kwie 2015, o 09:13
autor: Szamot
gervaz pisze:NIe zorientowałem się po nicku...
ale skoro o konwersjach mowa, to p. poseł Grodzka pokazała, że takie problemy jak najbardziej można rozwiązać :)

i nawet można by jej dać mark slaanesha i nurgla w jednym :shock:

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 10 kwie 2015, o 09:20
autor: debelial
Slaanesha to może nie, ale za to Tzeentcha jak najbardziej (Changer of Ways ;p)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 10 kwie 2015, o 09:22
autor: gervaz
A czemu nie slaanesha? A jak ktoś lubi?!

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 11 kwie 2015, o 21:14
autor: mrumra
gervaz pisze:NIe zorientowałem się po nicku...
ale skoro o konwersjach mowa, to p. poseł Grodzka pokazała, że takie problemy jak najbardziej można rozwiązać :)
spoko koko - poczucie humoru mam raczej w normie więc luz :D

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 11 kwie 2015, o 21:46
autor: Szamot
debelial pisze:Slaanesha to może nie, ale za to Tzeentcha jak najbardziej (Changer of Ways ;p)

to może Malala? tak bardzo nienawidziła swego ciała że obcięła *rymuje się* ;)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (nowe plagusy)

: 19 kwie 2015, o 11:08
autor: gervaz
Oto mały raport z postępu w pracach konwersyjnych - herald - bsbek. Do zrobienia tego hipka poszło mnóstwo części z różnych zestawów - a do tego było sporo rzeźbienia w różnych masach modelarskich - ale jestem zadowolony z efektu. Jestem przekonany, że po pomalowaniu będzie jeszcze lepiej wyglądał.

Obrazek

Do tego jeszcze dwa słowa nt. zdjęcia. Jak ośmioletni syn zaczyna robić zdjęcia - można poczuć się staro. Ale jeśli w dodatku wychodzą mu lepiej niż mi.. Duma z jednej strony, dół z drugiej ;)
Natomiast sama konstrukcja figurki jest na razie mało stabilna - stąd zdjęcie zrobione "na leżaka".

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 19 kwie 2015, o 12:39
autor: Majones
fajny ziomek, mocny skomplikowany, dużo detali, widać, że się dzieje i, że to nie zwykły szeregowiec. fajny motyw grubasa na cieniutkich nóżkach, dodaje groteskowości.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 19 kwie 2015, o 21:46
autor: Keller
Majones pisze:motyw grubasa na cieniutkich nóżkach, dodaje groteskowości.
+1

Figs fajny i unikalny. Widać dużo pracy, jedyne co mi przeszkadza w odbiorze tego heralda to ręka z bronią i szyja, lecz wiem, że taka "postawa" idealnie wpasowuje się w twoją armię i może zmienię zdanie na temat tych dwóch rzeczy, po pomalowaniu i fotce z oddziałem plagusów twojej roboty :)

Ciśnij dalej, bo mało osób, które bawią się w konwersije na taką skale, a tobie to IMO wychodzi.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 20 kwie 2015, o 06:16
autor: gervaz
Bela16 - myślę, że ręka z bronią broniłaby się bardziej przy zdjęciu z profilu (lewego). A takie niestety nie powstanie do czasu przyklejenia figurki na podstawkę. Sztandar (i cały sposób jego konstrukcji) mocno zaburza stabilność figurki. Szyja (a właściwie zwały szyjne) też nie wyszła najgorzej - ale do tego jest potrzebna inna perspektywa niż "od kolan".

Co do dalszych konwersji - będą już niedługo - oddziałowy czempion i oddziałowy sztandarowiec. Ta druga figurka będzie przykładem konwersji nieudanej...

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 20 kwie 2015, o 06:18
autor: Draco
o Boże ale brzydal ^^ ( w tym przypadku to komplement)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 20 kwie 2015, o 16:20
autor: Silvestro
Czekam, aż będzie pomalowany bo teraz mam nieco mieszane uczucia :?

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 21 kwie 2015, o 07:19
autor: Naviedzony
Super! :)

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (herald - bsbek)

: 1 maja 2015, o 16:34
autor: gervaz
A oto reszta drugiego oddziału plaguebearerów. Oprócz nich będzie jeszcze filler - ale jako że jest bardzo mało skonwertowany, to wrzucę go, gdy już będzie gotowy.

Tymczasem reszta ferajny. Na pierwszy ogień krytyki wystawiam figurkę, z której jestem niezadowolony. Czyli tego oto sztandarowca.
Obrazek

Obrazek

Jak zwykle, chciałem wykorzystać wszystkie fajne (lub chociaż średnie) bitsy, które miałem. Niestety wyszło tak sobie. Bardzo nieproporcjonalny sztandar (szczególnie trzonek), który w dodatku zasłania większość frontu figurki. Co zresztą może być dobre, bo przód też mało foremny i udany. No cóż - nie każda konwersja się udaje.

Nieco lepiej wyszedł natomiast demon, który miał być czempionem oddziałowym.

Obrazek

Obrazek

Tutaj było prościej - i chyba z lepszym rezultatem. Jak mówi przysłowie - co dwie głowy, to nie jedna. A co dopiero trzy!

W klimacie porzekadeł pozostając. Pewnie każdy z was słyszał tekst "niezła dupa z twarzy", "utnij sobie głowę, po co ci dwie dupy.". A niektórzy może nawet czytali komiks "Kaznodzieja", gdzie występował niejaki Gębodupa. Postanowiłem zrobić z tego figurkę:

Obrazek

Jak widać, prawie wszyscy występujący w tym poście mają problemy z głową. Ale ten dżentelmen zupełnie ją stracił! Od czego jednak są przyjaciele?

Obrazek

Obrazek

Z braku własnej musi wystarczyć ręczne sterowanie w wykonaniu nurglinga o ksywie "master of puppets". Linki zrobiłem z włóczki usztywnionej klejem cyjanoakrylowym. Pewnie przed malowaniem posiedzę trochę i powydłubuję najbardziej wystające włókna.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (reszta plagusów)

: 1 maja 2015, o 21:53
autor: Keller
Faktycznie coś ten sztandarowy jakiś taki nie podchodzący zbytnio.
Trójgłowy wyszedł super, a głowodupiec wygląda jak mucha (może malowanie coś zmieni).
Natomiast pomysł na nurglinga na plagusie mega :)
Ogólnie bardzo pozytywne konwersje. Czekam na filler.

Re: Demony Nurgla - moja nowa armia (reszta plagusów)

: 3 maja 2015, o 20:07
autor: Cookie Monster
Sztandarowy i dupołak dość słabi ale ostatni z plagusów jest mega:D