Age of Sigmar - dyskusje, wrażenia, nadzieja i rozpacz
Re: Age of Sigmar - dyskusje, wrażenia, nadzieja i rozpacz
ok, to topisz 50 gości w comabcie z moimi 20, gniją tam kilka walk a cały stół masz bez battleshoka a widząc goblińskie bravery, elfy przetną się tam w miarę szybko przez wszystko i zwyczajnie wrócą do tej walki po wycięciu reszty stołu
narzekacie na coś, co i tak miało miejsce w 1 2 3 4 5 6 7 i 8 edycji - że były przypadki z dupy, gdzie nie dało się gościa w 100% zmiażdżyć każdym moim unitem na każdy jego unit - wiczki nie tną ironbreakersów, hammerersi nie zabijają gościa z wardem na 3+ z rerollem pał i koroną, rydwan nurgla w szarży łamie jakieś małe unity przy dobrych impaktach. nie sądzicie, że to trochę hipokryzja?
rozmawiamy tu o tym, że ok, gośc robi deathstar bo ma klocek 50 gości i generała w iluśtam calach od niego. generałowie nie chowają się już w unitach, muszą biegać goli i wesoli. strzał z bolca albo jakieś missle czy głupi łucznicy i gość bez generała zostaje z kupą totalnie niegroźnych nocników. i mając tyle goblinów, wysoce prawdopodobne, że masz sudden death scenario, jaki wcale nie musi Cię zmuszać do walki z tym unitem. dla mnie skaczecie w pochopne decyzje, bo zabrali wam traye i 'nie chodzi się w klockach'
narzekacie na coś, co i tak miało miejsce w 1 2 3 4 5 6 7 i 8 edycji - że były przypadki z dupy, gdzie nie dało się gościa w 100% zmiażdżyć każdym moim unitem na każdy jego unit - wiczki nie tną ironbreakersów, hammerersi nie zabijają gościa z wardem na 3+ z rerollem pał i koroną, rydwan nurgla w szarży łamie jakieś małe unity przy dobrych impaktach. nie sądzicie, że to trochę hipokryzja?
rozmawiamy tu o tym, że ok, gośc robi deathstar bo ma klocek 50 gości i generała w iluśtam calach od niego. generałowie nie chowają się już w unitach, muszą biegać goli i wesoli. strzał z bolca albo jakieś missle czy głupi łucznicy i gość bez generała zostaje z kupą totalnie niegroźnych nocników. i mając tyle goblinów, wysoce prawdopodobne, że masz sudden death scenario, jaki wcale nie musi Cię zmuszać do walki z tym unitem. dla mnie skaczecie w pochopne decyzje, bo zabrali wam traye i 'nie chodzi się w klockach'
Nie gadaj ze ktos MYSLAL jak pisal te rulsy przecież TO GW ... DEBILE... z producentow oczywiscieTheo pisze:ok, to topisz 50 gości w comabcie z moimi 20, gniją tam kilka walk a cały stół masz bez battleshoka a widząc goblińskie bravery, elfy przetną się tam w miarę szybko przez wszystko i zwyczajnie wrócą do tej walki po wycięciu reszty stołu
narzekacie na coś, co i tak miało miejsce w 1 2 3 4 5 6 7 i 8 edycji - że były przypadki z dupy, gdzie nie dało się gościa w 100% zmiażdżyć każdym moim unitem na każdy jego unit - wiczki nie tną ironbreakersów, hammerersi nie zabijają gościa z wardem na 3+ z rerollem pał i koroną, rydwan nurgla w szarży łamie jakieś małe unity przy dobrych impaktach. nie sądzicie, że to trochę hipokryzja?
rozmawiamy tu o tym, że ok, gośc robi deathstar bo ma klocek 50 gości i generała w iluśtam calach od niego. generałowie nie chowają się już w unitach, muszą biegać goli i wesoli. strzał z bolca albo jakieś missle czy głupi łucznicy i gość bez generała zostaje z kupą totalnie niegroźnych nocników. i mając tyle goblinów, wysoce prawdopodobne, że masz sudden death scenario, jaki wcale nie musi Cię zmuszać do walki z tym unitem. dla mnie skaczecie w pochopne decyzje, bo zabrali wam traye i 'nie chodzi się w klockach'
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
20 sekund filmu, o tyle Was prosze
jedyne co trzeba zrobic to zastąpić słowo religia slowem wydawnictwo gier fantasy by GW
https://youtu.be/_RfUj09pWfM?t=190
Rust Cohle: Certain linguistic anthropologists think that FANTASY BY GW is a language virus that rewrites pathways in the brain. Dulls critical thinking.
Marty Hart: Well, I don’t use ten dollar words as much as you, but for a guy who sees no point in PLAYING THESE GAMES, you sure fret about it an awful lot; and you still sound panicked.
Rust Cohle: At least I’m not racing to a red light
Rust Cohle, moj czlowiek ;]
jedyne co trzeba zrobic to zastąpić słowo religia slowem wydawnictwo gier fantasy by GW
https://youtu.be/_RfUj09pWfM?t=190
Rust Cohle: Certain linguistic anthropologists think that FANTASY BY GW is a language virus that rewrites pathways in the brain. Dulls critical thinking.
Marty Hart: Well, I don’t use ten dollar words as much as you, but for a guy who sees no point in PLAYING THESE GAMES, you sure fret about it an awful lot; and you still sound panicked.
Rust Cohle: At least I’m not racing to a red light
Rust Cohle, moj czlowiek ;]
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"
Ja zacząłem w 4 edycji - była tak samo prosta jak AoS a chyba najlepiej ją wspominam:)... AoS moim zdaniem bardzo ożywi graczy lubiących fantasy. Teraz będziemy z niecierpliwością czekać na każdego nowego WD bo to w nich będą pojawiać się scenariusze ... powrót do przeszłości normalnie ... dla mnie super. ... pogramy w tygodniu to się okaże co jest fajne a co nie i czy faktycznie tak bardzo nie da się wygrać .
Czy istnieją jakiekolwiek przeciwwskazania by nie tylko strzelić w twarz atakującemu cię w melee unitowi w swoim shooting phase, a potem do tego normalnie atakować w combat phase? Żadnych nie znalazłem, ale może ślepy jestem. Tak samo związany w walce unit czy cannon może sobie dalej strzelać w co chce, w inny combat też...
Przeczytałem, zobaczyłem, i nie uwierzyłem własnym oczom....
Plus jest taki, że Bretka dostala nowy podręcznik Minus, że jest to podręcznik do pierwszej klasy szkoły podstawowej.
AoS otwiera przed graczami nowe perspektywy. KoW, Warmaszyna, Field of Glory i wiele innych......
Plus jest taki, że Bretka dostala nowy podręcznik Minus, że jest to podręcznik do pierwszej klasy szkoły podstawowej.
AoS otwiera przed graczami nowe perspektywy. KoW, Warmaszyna, Field of Glory i wiele innych......
No mysmy to zalatwili home rulesami - nie ma przeciwskazan, ale nakazu tez nie ma nikt nie broni grac zgodnie z rozsadkiemMisieq145 pisze:Czy istnieją jakiekolwiek przeciwwskazania by nie tylko strzelić w twarz atakującemu cię w melee unitowi w swoim shooting phase, a potem do tego normalnie atakować w combat phase? Żadnych nie znalazłem, ale może ślepy jestem. Tak samo związany w walce unit czy cannon może sobie dalej strzelać w co chce, w inny combat też...
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Warscrolle.
Nie jesteśmy przyzwyczajeni do zapisów nie ograniczających nas.... w sumie gra mówi w prost bierz pan ile chcesz, tylko uważaj na sudden death.
No ok, ale jak grać turniejowo?
AOS zapewnia nam możliwość tworzenia genialnych armii względem naszego widzimisię. kiedyś potrzebowałeś corów (Czasem po nic) bohatera itd, ale nie tworzyłeś armii która ci się podobała bo zawsze było coś... Obecnie jak ktoś sobie wymyśli stworzenie armii łowców z kotkami w Ograch, albo hordy skaczących pomidorów w goblinach (tzn grotach?) to jest bardzo fajnie. Wszystko rozbija się o sudden death i liczbę modeli.
Pomysły ograniczające hero/warmachine/monster itd mi się nie podobają. Wyjdzie z tego pseudo ETC - szczególnie teraz na początku gry, gdy tak naprawdę nikt nie wie jak grać.
Wg mnie powinniśmy podzielić bitwy na skalę gry.
5(7) Warscroli - mała bitwa odpowiednik naszego starego do 1000pkt.
10 warscrolli - standardowa bitwa (ok 1500)
15............... 2000+
Naturalnie ktoś może wystawić 10 bohaterów/monsterów? 100chaos knightsów
Zwrócę uwagę jeszcze na tak zwane sojusze między frakcjami: destrukcji: orki+ogry, chaosowe: szczury,bestie,wojownicy+demony, śmierć:khemrii+vampiry, w końcu elfy,ludzie i kraśki. to też ma wpływ!
Nie jesteśmy przyzwyczajeni do zapisów nie ograniczających nas.... w sumie gra mówi w prost bierz pan ile chcesz, tylko uważaj na sudden death.
No ok, ale jak grać turniejowo?
AOS zapewnia nam możliwość tworzenia genialnych armii względem naszego widzimisię. kiedyś potrzebowałeś corów (Czasem po nic) bohatera itd, ale nie tworzyłeś armii która ci się podobała bo zawsze było coś... Obecnie jak ktoś sobie wymyśli stworzenie armii łowców z kotkami w Ograch, albo hordy skaczących pomidorów w goblinach (tzn grotach?) to jest bardzo fajnie. Wszystko rozbija się o sudden death i liczbę modeli.
Pomysły ograniczające hero/warmachine/monster itd mi się nie podobają. Wyjdzie z tego pseudo ETC - szczególnie teraz na początku gry, gdy tak naprawdę nikt nie wie jak grać.
Wg mnie powinniśmy podzielić bitwy na skalę gry.
5(7) Warscroli - mała bitwa odpowiednik naszego starego do 1000pkt.
10 warscrolli - standardowa bitwa (ok 1500)
15............... 2000+
Naturalnie ktoś może wystawić 10 bohaterów/monsterów? 100chaos knightsów
Zwrócę uwagę jeszcze na tak zwane sojusze między frakcjami: destrukcji: orki+ogry, chaosowe: szczury,bestie,wojownicy+demony, śmierć:khemrii+vampiry, w końcu elfy,ludzie i kraśki. to też ma wpływ!
Ciekawym pomysłem aby pominąć "home rulesy" jest dodanie do rozgrywki "Mistrza Gry" - będzie tworzył na bieżąco klimatyczną historię do przywoływanych jednostek, napisze dobry scenariusz oraz będzie dbał nad kurtuazyjnym przebiegiem rozgrywki, aby żaden z uczestników nie poczuł, że drugi "przegina" i psuje tym zabawę.-Qc- pisze:No mysmy to zalatwili home rulesami - nie ma przeciwskazan, ale nakazu tez nie ma nikt nie broni grac zgodnie z rozsadkiemMisieq145 pisze:Czy istnieją jakiekolwiek przeciwwskazania by nie tylko strzelić w twarz atakującemu cię w melee unitowi w swoim shooting phase, a potem do tego normalnie atakować w combat phase? Żadnych nie znalazłem, ale może ślepy jestem. Tak samo związany w walce unit czy cannon może sobie dalej strzelać w co chce, w inny combat też...
Jest jeszcze problem z transportem figurek - nawet jak jedziesz do znajomego ciężko w AoS określić ile powinieneś ze sobą zabrać figurek. Mistrz Gry wcześniej by ustalił, które frakcje i jednostki pasują do scenariusza.
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Wcale. Ludzie, zakumajcie wreszcie aluzję, GW nie chce, zeby jego produkty były traktowane jako gry turniejowe.No ok, ale jak grać turniejowo?
Chyba nie jest przypadkiem, ze brak "turniejowego balansu" połowa srodowiska wietrzyla juz po zapoznaniu się z silnikiem gry, a po wyjsciu scrolli od razu pojawiła sie masa pytan o to jak to przełozyc na realia turniejowe?
Pisałem to juz kilka razy, i powtórze się:
WFB, a w szczególnosci 8ed, to nie jest gra, tylko system ekspozycji hobby związanego z miniaturami, aby stał sie grą, potrzeba było masy czasu, klaryfikacji, rulespacków, compów itd.
AoS ma to samo, tylko bardziej
Moze warto tym razem spróbowac tego co nam serwuje GW, bez miksowania w wielkim kuble?
A jak ktoś chce koniecznie sportowo, z poczuciem, ze jego chore zapędy sa trzymane na smyczy ograniczen i comp score'ów, to jest 8ed, ETC, swedish compy itd.
Ja będe grał i tak, i tak.
Ostatnio zmieniony 5 lip 2015, o 00:40 przez Bearded Unclean 'Un, łącznie zmieniany 1 raz.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
Chodzi bardziej o prosty fakt, aby nie brać ze sobą szafy figurek by potem przegrać przez Sudden death.Bearded Unclean 'Un pisze:Wcale. Ludzie, zakumajcie wreszcie aluzję, GW nie chce, zeby jego produkty były traktowane jako gry turniejowe.No ok, ale jak grać turniejowo?
naturalnie powiesz, że w momencie ywtsawiania armii będziesz reagował, ale gwarantuje ci wtedy armię monsterkowo/hirołowe (bo po co mieć cos liczebnego co tylko będzie problemem?).
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Tego nie wiemy ani ja, ani Ty, mozemy tylko snuc domysły.
Trzeba w to pograc, poczekac na wyklarowanie sie konkretnych taktyk itd.
Możliwe, ze tak własnie będa wygladały armie, ale moja intuicja podpowiada mi, ze klocki piechoty będą jak najbardziej grywalne, bo w AoS 20 goblinów robi duzo wiecej niz w WFB, przynajmniej patrzac na staty.
Ludzie szukają balansu, majac z tyłu głowy to, jak jednostki działały w 8ed, a to ślepy zaułek.
Trzeba w to pograc, poczekac na wyklarowanie sie konkretnych taktyk itd.
Możliwe, ze tak własnie będa wygladały armie, ale moja intuicja podpowiada mi, ze klocki piechoty będą jak najbardziej grywalne, bo w AoS 20 goblinów robi duzo wiecej niz w WFB, przynajmniej patrzac na staty.
Ludzie szukają balansu, majac z tyłu głowy to, jak jednostki działały w 8ed, a to ślepy zaułek.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
A czemu starać się dostosować system do bycia bitewniakiem w klasycznym znaczeniu tego słowa, jak to nie jest gra tego typu?BOGINS pisze:Chodzi bardziej o prosty fakt, aby nie brać ze sobą szafy figurek by potem przegrać przez Sudden death.Bearded Unclean 'Un pisze:Wcale. Ludzie, zakumajcie wreszcie aluzję, GW nie chce, zeby jego produkty były traktowane jako gry turniejowe.No ok, ale jak grać turniejowo?
naturalnie powiesz, że w momencie ywtsawiania armii będziesz reagował, ale gwarantuje ci wtedy armię monsterkowo/hirołowe (bo po co mieć cos liczebnego co tylko będzie problemem?).
Bo to trochę tak jakbyś starał się zamienić koszykówkę w piłkę nożną - zupełnie inna bajka.
Abstrahując od tego czy to dobrze czy nie - to jest karcianka, gdzie karty zastępują figurki, jeszcze to do niektórych nie dotarło i starają się wcisnąć kwadratowe klocki w okrągły otwór. NIe róbcie z tego WFB bo to nie ma sensu.
http://manticblog.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
klocki będą mega... dzisiaj(wczoraj) z dupy postanowiłem zagrać w sklepie, który jest 50m od mego mieszkania a więc wziąłem na szybko 2 fenki i trochę lekkiej jazdy a na przeciwko zobaczyłem ironguty i trolle. Wpadłem z ignorancją jak przystało na prawdziwego HE w sam środek tej zbieraniny i... poczułem ogromny strach o moje papużki Gdybym miał jakieś 20-30 SM czułbym się lepiej.
Bitwę wygrałem, bo feniks wstał na 4+ gdyby nie wstał, wtopiłbym. Cały czas było to wyrównane starcie (chociaż kolega nigdy nie grał w wfb tylko w 40k).
Warto gdzieś ok 216 strony zamkniętego tematu (słusznie)odnaleźć mój opis tej bitwy.
Jeśli tylko wykreuje się robienie rozp/armii to będzie naprawdę świetne.
P.S.
Ludzie, którzyy robią treye niech odnajdą technologię na ładne skirmiszowo/okrąglakowe treye. Będzie niezły dla nich biznes
Bitwę wygrałem, bo feniks wstał na 4+ gdyby nie wstał, wtopiłbym. Cały czas było to wyrównane starcie (chociaż kolega nigdy nie grał w wfb tylko w 40k).
Warto gdzieś ok 216 strony zamkniętego tematu (słusznie)odnaleźć mój opis tej bitwy.
Jeśli tylko wykreuje się robienie rozp/armii to będzie naprawdę świetne.
P.S.
Ludzie, którzyy robią treye niech odnajdą technologię na ładne skirmiszowo/okrąglakowe treye. Będzie niezły dla nich biznes
Traye pod skirmish nigdy nie zdadza egzaminu, za duzo zalezy od polozenia modelu konkretnie
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
w każdym bądź razie. Mierzenie od podstawek będzie musowe jeśli myślimy o grze turniejowej. Raczej to oczywiste no ale posta można nabić
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Mierzyć sobie można od podstawek, ale nie wymusisz na nikim okrąglaków, jeśli sami tego nie zechcą
Mimo wszystko w boxach są kwadraty i każdy gracz WFB ma kwadraty. GW zezwala na grę kwadratami również, więc sam osobiście nie myślę nawet, abym cokolwiek przepodstawkował kiedykolwiek i sądzę, że nie jestem jedyny z tym poglądem
Mimo wszystko w boxach są kwadraty i każdy gracz WFB ma kwadraty. GW zezwala na grę kwadratami również, więc sam osobiście nie myślę nawet, abym cokolwiek przepodstawkował kiedykolwiek i sądzę, że nie jestem jedyny z tym poglądem
-
- Chuck Norris
- Posty: 485
mam pomysł jak grać turniejowo i tworzyć armie podobne wizualnie do starego warhammera
a rozpiski będą proste jak nigdy:)
oto proste generalne zasady, które to umożliwią:
1. gramy na określoną ilość skroli mających określoną ilość żyć. proponuję 5 skroli po 20 żyć robimy wyjątek dla oddziałów posiadających specjalne zdolności zależne od ilości modeli tu bierzemy ilość minimalną modeli dla najlepszej zdolności w (końcu chcemy by też grały).
2. skrole nie mogą się powtarzać,.
3. dodatkowo dodajemy punkty żyć do wydania na inne skrole by urozmaicić ilość ijakość skroli (modeli na stole zasady generalne o ilości żyć w jednym skrolu obowiązują)
4. ignorujemy scenariusz o nagłej śmierci
przechodząc do konkretów, przedstawię na przykładzie który myślę że najbardziej odpowiada grze na 2400.
ograniczenia turniejowe:
5 skroli (max żyć w skrolu 20)
dodatkowe punkty żyć do wydania na skrole 40
przykładowa armia O&G
10 blacks orcs -1 skrol
30 night goblins (full update+ night bows ) -2 skrol
10 Boar boyz (full update) -3 skrol
10 forest goblins spider riders (full update)- 4 skrol
5 trolls -5 skrol
a teraz 40 hapów do wydania na dodatkowe skrole zasady ogóle skroli
(20 hapów na odział obowiązują)
arachnarok + szaman 14 hapów -6 skrol
goblin spear chuka (4 hapy + 3 załogi w sumie 7 hapów - 7 skrol
gigant 12 hapów 8 skrol
blackorc big boss 6 hapów -9 skrol
1 fanatyk 1 hap - 10 skrol
proste, logiczne i pozwalające balansować dalej.
a rozpiski będą proste jak nigdy:)
oto proste generalne zasady, które to umożliwią:
1. gramy na określoną ilość skroli mających określoną ilość żyć. proponuję 5 skroli po 20 żyć robimy wyjątek dla oddziałów posiadających specjalne zdolności zależne od ilości modeli tu bierzemy ilość minimalną modeli dla najlepszej zdolności w (końcu chcemy by też grały).
2. skrole nie mogą się powtarzać,.
3. dodatkowo dodajemy punkty żyć do wydania na inne skrole by urozmaicić ilość ijakość skroli (modeli na stole zasady generalne o ilości żyć w jednym skrolu obowiązują)
4. ignorujemy scenariusz o nagłej śmierci
przechodząc do konkretów, przedstawię na przykładzie który myślę że najbardziej odpowiada grze na 2400.
ograniczenia turniejowe:
5 skroli (max żyć w skrolu 20)
dodatkowe punkty żyć do wydania na skrole 40
przykładowa armia O&G
10 blacks orcs -1 skrol
30 night goblins (full update+ night bows ) -2 skrol
10 Boar boyz (full update) -3 skrol
10 forest goblins spider riders (full update)- 4 skrol
5 trolls -5 skrol
a teraz 40 hapów do wydania na dodatkowe skrole zasady ogóle skroli
(20 hapów na odział obowiązują)
arachnarok + szaman 14 hapów -6 skrol
goblin spear chuka (4 hapy + 3 załogi w sumie 7 hapów - 7 skrol
gigant 12 hapów 8 skrol
blackorc big boss 6 hapów -9 skrol
1 fanatyk 1 hap - 10 skrol
proste, logiczne i pozwalające balansować dalej.