
I po DMP-relacje
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
akurat to jest okropnym wałem...niedałbym wam pucharu...ale o tym kiedys przy piwie wytłumacze bez flamów ma forum 

Tutaj pojawia sie kwestia co przez LL byloby uwazane za klub, do ilu mozna nalezec, i czym wyraza sie czlonkostwo. Ale to juz kwestia do ustalenia przed kolejnym DMP, gdyz jesli organizatorzy chcieliby nadal utrzymac zapis iz puchar moze dostac tylko klub, to musieliby dokladnie powyzsza kwestie wyjasnic. Dla mnie team gdzie sa ludzie jawnie spoza klubu to nie jest team klubowy, ale czy dostanie puchar czy tez nie to mnie osobiscie malo obchodzi. Choc z drugiej strony fajniej jest jesli o puchar rywalizuja kluby z danych miast, a nie sklady najwiekszych killerow z roznych rejonow polski.
a ile jest takich klubow? rogaty i moria smoria.. mi to nie przeszkadza, tymbardziej ze w rogatym robson i jankiel sa od dosc dawna, maja koszulki itp to ze z innego miasta to co z tego? moria smoria to delikatniejszy tematkarlee pisze:Choc z drugiej strony fajniej jest jesli o puchar rywalizuja kluby z danych miast, a nie sklady najwiekszych killerow z roznych rejonow polski.


innymi slowy na puchar nie mieliscie szans niezaleznie od wynikow tak? :>karlee pisze:Tutaj pojawia sie kwestia co przez LL byloby uwazane za klub, do ilu mozna nalezec, i czym wyraza sie czlonkostwo. Ale to juz kwestia do ustalenia przed kolejnym DMP, gdyz jesli organizatorzy chcieliby nadal utrzymac zapis iz puchar moze dostac tylko klub, to musieliby dokladnie powyzsza kwestie wyjasnic. Dla mnie team gdzie sa ludzie jawnie spoza klubu to nie jest team klubowy, ale czy dostanie puchar czy tez nie to mnie osobiscie malo obchodzi. Choc z drugiej strony fajniej jest jesli o puchar rywalizuja kluby z danych miast, a nie sklady najwiekszych killerow z roznych rejonow polski.
ja w rogatym jestem od 2 lat, po tym jak rozpadł sie catharzis. Jankiel jest 1,5 roku, naleze do tego klubu, bo lubie tych ludzi, mimo ze grają jak plewy. 
To ze wygralismy to czysty przypadek.
apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.

To ze wygralismy to czysty przypadek.

apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.
Mi to tam nie przeszkadza, poszkodowani moga sie czuc tylko ci ktorzy nie brali najemnikow z obawy iz przez to nie dostana pucharu ( byla taka druzyna?).
A to bylo do mnei i mojego teamu, czy tez do morii/rs ? Bo nie bardzo rozumiem...Shino pisze: innymi slowy na puchar nie mieliscie szans niezaleznie od wynikow tak? :>
To może jeszcze bitwa w piątek o 11.30 (jako obowiązkowy trening oficjalny) i bonusowo dla niezadowolonych z niedzieli na poniedziałek....
Po co kombinować z utartym schematem bitew na punkty 2000+ ? w sobotę 3 starcia a w niedzielę 2 i styka.
Chyba, żeby obniżyć limit punktowy do 2000 wtedy może i 4 bitwy w sobotę da radę stoczyć.
Nocne granie tylko dla chętnych - absolutnie poza turniejem.
Po co kombinować z utartym schematem bitew na punkty 2000+ ? w sobotę 3 starcia a w niedzielę 2 i styka.
Chyba, żeby obniżyć limit punktowy do 2000 wtedy może i 4 bitwy w sobotę da radę stoczyć.
Nocne granie tylko dla chętnych - absolutnie poza turniejem.
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
tez jestem za 4 bitwami....wtedy wynik byłby bardziej miarodajnyRobson pisze:ja w rogatym jestem od 2 lat, po tym jak rozpadł sie catharzis. Jankiel jest 1,5 roku, naleze do tego klubu, bo lubie tych ludzi, mimo ze grają jak plewy.
To ze wygralismy to czysty przypadek.
apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.


6 bitwom mowie zdecydowane TAK
niesmialo podziele sie tez pomyslem ktory przyszedl mi do glowy - mianowicie rozbicie DMP na 2 turnieje - kwalifikacyjny i glowny (oddzielone czasowo o miesiac, czy iles tam). na pierwszym graloby sie tak jak dotychczas, a na drugim top 20 (lub16) graloby tylko ze soba o pierwsze miejsca, a reszta o pozostale. zalety - nawet przy pechowym losowaniu przeciwnikow kazda dobra druzyna jest w stanie sie zmiescic w szerokiej czolowce, a turniej finalowy to bylyby wylacznie mecze wyrownane na wysokim poziomie, wiec odpada mozliwosc ze ktos wygra dzieki temu ze trafial na slabsze teamy.
pierwsza wada ktora mi sie narzuca to zorganizowanie takiej formy turnieju... wydaje mi sie ciezka do przeskoczenia, choc gdyby rozegrac eliminacje w wawie, a finaly w najbardziej dyspozycyjnym organizacyjnie gorzowie, mogloby dac rade
inna wada jest to, ze tworzy to pewien podzial na lepszych i gorszych - choc w sumie zagrac w finalach szanse kazdy mialby takie same na starcie.
edit: ten post w sumie powinien sie znalezc w dyskusji o systemie punktacji - jesli mod tu zajrzy, prosze o przeklejenie

niesmialo podziele sie tez pomyslem ktory przyszedl mi do glowy - mianowicie rozbicie DMP na 2 turnieje - kwalifikacyjny i glowny (oddzielone czasowo o miesiac, czy iles tam). na pierwszym graloby sie tak jak dotychczas, a na drugim top 20 (lub16) graloby tylko ze soba o pierwsze miejsca, a reszta o pozostale. zalety - nawet przy pechowym losowaniu przeciwnikow kazda dobra druzyna jest w stanie sie zmiescic w szerokiej czolowce, a turniej finalowy to bylyby wylacznie mecze wyrownane na wysokim poziomie, wiec odpada mozliwosc ze ktos wygra dzieki temu ze trafial na slabsze teamy.
pierwsza wada ktora mi sie narzuca to zorganizowanie takiej formy turnieju... wydaje mi sie ciezka do przeskoczenia, choc gdyby rozegrac eliminacje w wawie, a finaly w najbardziej dyspozycyjnym organizacyjnie gorzowie, mogloby dac rade

inna wada jest to, ze tworzy to pewien podzial na lepszych i gorszych - choc w sumie zagrac w finalach szanse kazdy mialby takie same na starcie.
edit: ten post w sumie powinien sie znalezc w dyskusji o systemie punktacji - jesli mod tu zajrzy, prosze o przeklejenie

Ostatnio zmieniony 4 wrz 2007, o 19:00 przez Gobos, łącznie zmieniany 1 raz.
W Manchester United też grają ludzie spoza Manchesteruja w rogatym jestem od 2 lat, po tym jak rozpadł sie catharzis. Jankiel jest 1,5 roku, naleze do tego klubu, bo lubie tych ludzi, mimo ze grają jak plewy.

A co do punktacji... Czyżby zeszłoroczny system był niemiarodajny i zwyciężyła drużyna, która na to nie zasłużyła? Czyżby w tym roku zwycieżyła drużyna, która sobie na to nie zasłużyła? Czy chcecie zmieniać system jak ordynację wyborczą, kierując się tylko tym, by zwiększyć swoje szanse za rok?
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2007, o 19:03 przez Jankiel, łącznie zmieniany 1 raz.
pełne poparcieRobson pisze: apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.
A wg mnie system ktory obowiązywał teraz był sprawiedliwy i miarodajny.Napewno lepszy niz ten obowiązujący rok temu.W przyszlym roku bym go nie zmienial.Eliminacje to sredni pomysl bo wątpie zeby wiekszosci sie chcialo przyjezdzac na eliminacje i wydawac kolejną kase.

Thurion... nie dawniej jak wczoraj marudziłeś, że nie podobał ci się 'turniejowy maraton' a teraz popierasz jego przedłużenie...thurion pisze:pełne poparcieRobson pisze: apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.

wczesniej chyba wyraznie napisalem ze musi byc zmieniona forma.. turniej zaczyna sie w pt, konczy w pon, z zapewnieniem odpowiednich warunkow i noclegow, nie bede 5 razy powtarzal co sadze, przczytaj wczesniejsze postyBłażej pisze:Thurion... nie dawniej jak wczoraj marudziłeś, że nie podobał ci się 'turniejowy maraton' a teraz popierasz jego przedłużenie...thurion pisze:pełne poparcieRobson pisze: apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.

tą szóstą moznaby byo robić w piatki o póznej porze(czyli stałaby sie pierwszą), a reszta normalnie...
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Banda fanatyków....thurion pisze:pełne poparcieRobson pisze: apropo jestem za 6 bitwami za rok. argument o zmęczeniu do mnie nie przemiawia, bo każdy będzie bardziej zmeczony... a druzyn będzie znowu więcej, więc wypadałoby zwiekszyć ilośc rund. 4 bitwa w nocy z soboty na niedzielę.

Ja rozumiem ludzi z ETC;
"Nie po to jadę przez pół świata, żeby się pięcioma partiami zadowolić"
Ale TO?

Tzn, ja osobiście, czemu nie


Ale są ludzie którzy muszą do domu wrócić... Weekendowy kolejowy fajna rzecz...
Banda fanatyków....

Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.