
I co rozumiesz przez stare strzelby

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Wyszło szydło z worka , kto jest ten zły i nie umie przegrywać , jest taka stara łacińska sentencja o prawieKielon napisał:
Ach pewnie Stefanie to ta trauma jeszcze po GTEE 2004. Kiedy to wleciałem orłem do jeziora, piekliłeś się strasznie, sędziowie stwierdzili, że jest to zgodne z zasadami i uściśleniami . Więc spakowałeś figurki i poszedłeś.
Ja bym powiedział, że jestem człowiekiem przełomu I i II ery battlowej.Kruti pisze:Kielonku - bo ty jesteś stara gwardiaKielon pisze: Ale co tam, dawniej było lepiej.czy tego chcesz czy nie
Grał dalej. Jedna zasada nie czyni całej gry dupną.Kruti pisze:
A co Ty byś zrobił na moim miejscu? Dyskusja i przekonywanie o niesłuszności podejścia były chyba nie w czasie. Tym bardziej, że dowiedziałem się, ze to uściślenie zostało dopisane "ostatnio"I tak to. Grać mogę, ale z uściśleniami nie wygram
Z czego jednym bardzo szybkimKielon pisze:na mastery co najmniej 3ma samochodami jechala ekipa legionowska.
Oskar pisze:
W pojedynku młodzi na starych stawiam na młodych![]()
Robson , Crus , Malal , Mlody , Duke![]()
Nie macie szans , pokazuje to ranking ligi.
OK.Oskar pisze:Grał dalej , przeczytałbym wszystkie uściślenia i stosował bym przeciw innym nie znającym ich ...![]()
Pewnie dostał baty baty , po bitwie wypił browarka z przeciwnikiem , bez ciśnień, battle to hobby . Nie zawsze trzeba wygrywać , niektórzy o tym całkiem zapomnieli i np.turlaja w 40k
A ja sobie jęczę (zaznaczę może tylko po raz wtóry, ze nie na PG w ogólności, ale to chyba nie ma sensu bo nikt w tym temacie nie przeczytał moich postów od początku) bo kiedyś Gobliny były większe a PG fajniejsibless pisze:
W skali Krutiego jestem dziadkiem a mimo to uwazam, ze to cale jeczenie o PG i zlotych czasach to... hhmmm... zawracanie glowy.
Po jaką cholerę? O ile mnie pamięć nie myli, 350XG ma skończone raptem dwa lata, a i tego drugiego roku nie jestem pewienKruti pisze:Masz dostęp do rankingów lig od początku ich istnienia?Malal pisze: Alez pewnie ze tak naszczescie kelnerowanie 350 sie nie zmieniaJak za starych dobrych czasow
ty chyba przezywasz jakis powazny kryzys emocjonalny...Kruti pisze:Panowie - teraz się gra na usiślenia nie na zasady. I taka to je pravda wojko! A jak chce mi który powiedzieć, że jest inaczej to apeluje aby się powstrzymał.Malal pisze:Albo po prostu wzrosl poziom trudnosciJak sobie poczytac relacje z turniejow sprzed 3-4 lat to naprawde kelnerzy tam byli
Teraz to prawie sami klienci, kelnera ze swieca szukac