Strasznie wielki. Jak zwykle. Spianie na internecie przestało być moim hobby już kilka miesiecy temu - wiem, imponujące. Za stary jestem. Dojrzałość.Boże jaki flejm
Za to lubię sobie popisać, co ludzie z automatu biorą za spianie. Cóż. Próby odczytywania emocji przez internet rzadko kiedy kończą się powodzeniem, poza przypadkami samego capslocka+tysiąc wykrzykników/miliarda emotek.
Patrząc przez pryzmat uczenia "starego pokolenia" to wszystko po roku 1999 ssie, bo wytłumaczyć coś niektórym z przedstawicieli tegoż szacownego pokolenia cokolwiek graniczy z cudem. Moi rodzice po 5 latach okupionych moim cierpieniem nauczyli się włączać kompa, przeglądarkę i worda. Styknie. Ale trzeba pamiętać, że nowe windy nie są robione głównie z myślą o 50+.a też mam spinę pośladów o kafelki jak babci przez 7 godzin próbowałem uruchomic skypa. Potem przez kolejną godzinę tłumaczyłem, żeby nie klikała tego je**nego kafelka tylko odpalała przez pulpit.
Nasi przodkowie byli poprzywykani do różnych rzeczy. Zawsze kiedy coś się zmieniało był ból dupska u dużej części z nich. Zapominany po roku, dwóch, bo ojeju jakie to fajne. Podchodząc do każdej zmiany w ten sposób nie dojdziemy do niczego. Zresztą, 7emka ma wsparcie techniczne do 2018 czy coś koło tego, także jak chcecie to używajcie tej 7emki do woli, to jest dobry system (IMO).Każdy z nas przywykł do standardowego windowsa i nikt kto opanował coś na poziomie minimum dobry nie lubi większych zmian, bo sprawia to, iż musi uczyć się i walczyć od nowa. Że 8 szybko śmiga to fakt, ale mnie 20 sekund nie zbawi. Za rzadko wyłączam pc
Ale mi chodzi o to, że ludzie mają potrzebę przypieprzyć się do tej 8emki, ot tak, dla zasady, bo muszą. Nie używają, nie będą, a jak będą, to i tak pirata, ale postękać postękają. A ja kupiłem sobie oryginała 8mki i ani razu nie żałowałem, bo mi się kafle podobają. Jakby mi się nie podobały to bym ich nie używał, bo spokojnie można się bez nich obejść. I generalnie to jest dobry system, 4 miesiąc śmiga bez zająknięcia, problemów z oprogramowaniem nie mam.
Swoją drogą, zmiany w 8mce w interfejsie wcale nie były takie duże jakimi ludzie je przedstawiają. I uczenia się jest tam tyle co kot napłakał. Nie wiem, może ja jakiś zdolny jestem, ale zazwyczaj wolę nie wychodzić z takiego założenia.
A PC włączam często, więc mi robi jak nie muszę iść herbaty robić przy włączaniu kompa
