1-Na pytania typu "Ale super malujesz, jak ty to robisz?" odpowiadasz ze to kwestia wprawy, po prostu trzeba dużo malować. Fakt sporo malujesz , ale JA i niektórzy tez sporo malują a mimo to ich prace tak nie wyglądają, no i u ciebie cały czas widać postęp. To kwestia jakiegoś podejścia czy po prostu masz talent ?
bo to prawda, im więcej malujesz tym większą masz w tym wprawę. Jak z każdą inną czynnością w życiu. Sporo dla mnie to znaczy kilka godzin dziennie (4-8h). Możesz i malować 12h dziennie ale jak wciąż nie widać postępu to może warto się trochę cofnąć i zobaczyć co zrobiłeś źle? Może wybrałeś zły kolor bazowy albo użyłeś złych kolorów do cieniowania. Jak od początku robisz wszystko zgodnie z planem to jest szybciej.
2-To zielone coś, jak to powstało? tak mniej więcej (woda od vallejo plus farbki?)
To zielone coś to rozlany wikol który później pomalowałem na zielono i na końcu posmarowałem water effectem (Still Water vallejo)
3-Sporo używałeś aerografu przy tym modelu? Proszę o opis w max 0,5-1 zdanie
Średnio na jeża, psiknąłem gościa na ciemny niebieski a później z góry trochę jaśniejszym. Podstawkę na rdzawy brąz i tyle aero. Resztę domaziałem pędzlem bo było mi tak wygodniej.
4-JA raczej nie wystawiał bym w tym samym czasie 2 takich samych modeli na aukcje, pomimo tego ze są malowane w innym klimacie, mam wrażenie ze to może zaszkodzić licytacji.
Dlaczego? Jeden się już sprzedał (co prawda nie przez ebay).
Te ludki i tak mi zalegają to mogą sobie wisieć na ebayu. Ale fakt słaby ze mnie marketingowiec
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
Pro podstawka jest wykonana z pociętej na kawałki PRO rurki PCV i pogniecionej i powyginanej cążkami. Takie coś za 5zł w castoramie kupisz (chyba z 4 metry). Później to posmarowałem pastą vallejo Black Lava, którą bez problemu można zastąpić drobnym (bez większych grud) piaskiem zmieszanym z wikolem, jak wszystkie te pasty. Teraz bym już tego nie kupił tylko zmieszał wikolu z piachem
Po pomalowaniu nie widać różnicy.
Najlepsze podstawki jakie zrobiłem powstawały najczęściej ze śmieci znalezionych tu i tam
6-chyba najważniejsze Gdybyś miał skompletować swój warsztat od nowa, bez zbędnych pierdół, czego nie mogło by Ci w nim zabraknąć?(oprócz pędzli głównie chodzi mi o chemię i rodzaje farb)
Pędzle Windosr&Newton Seria 7
Chemia Vallejo np. still water, airbrush thinner, airbrush cleaner, podkłady w butelkach do aero (nie spraye), wszystkie varnishe i media np. matt medium, crackle medium, thinner, metallic medium, retarder medium
Farby Reaper Master Series i inne Reapery
Farby P3 (w szczególności Morrow White)
Metaliki GW (te stare, mam ich spory zapas)
Blood Red od GW (też mam spore wiaderko, zamiennika do tej pory nie znalazłem)
Farby Tamyia z serii Clear - Clear Red, Blue, Yellow, Green, Smoke
Wszystkich narzędzi od GW typu cążki, wiertarka
Klej do plastiku Revell Contacta Professional, kleje cyjanoakrylowe które leję bez opamiętania (
5zł za 20g)
7-Co polecasz jeśli chodzi o rdzę, używasz jakiś skrótów typu rdza od Miga czy męczysz się normalnymi farbkami.
Zależy gdzie chcę tą rdzę zrobić, na ludkach najczęściej są to farby, na podstawkach pigmenty itp.
Dodam, że na podstawce z nurglowym lordem jest trochę rdzy z resztkami kwasu HCl który ładnie dodał jeszcze deikatnej faktury. Mam takie pudełeczko zalane kwasem z kawałkami różnych blach i na dnie osadza mi się taki fajny nalot który później można wykorzystać do rdzewienia. Kiedyś też kupiłem 1kg zmielonego tlenku żelaza, takie rude coś i bardzo dobrze się sprawdza jako pigment i wash kiedy się zmiesza z np. akrylowym medium.
Polecam zdrapać sobie trochę rdzy nożem z jakiejś rury żeby był taki drobny proszek, ew zmielić jakoś i wtedy rdza jak prawdziwa, bo prawdziwa