Border Princes

ja bym miał jeszcze 1 pytanie. jakiego aero używasz. chodzi mi o firmę, a w szczególności o wielkość dyszy ??

Paashe VSR 90, dysza 0,25 mm, 0,66mm



H&S Infinity, dysza 0,15mm, 0,2mm



mam jeszcze chiński aero z dyszą 0,2mm i 0,3mm

aaa, zapomniałem jeszcze wrzucić ludka którego pomalowałem na wymianę CofC, to taka szybka robota bo to nie na żaden konkurs

Taka szybka robota figurka jak zwykle ekstra

Bardzo dziękuję za udzielenie odpowiedzi.
Jednak chyba sława uderza Ci do głowy (przynajmniej nie alkohol)
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
Fakt faktem że podstawka jest pro i to bardzo. Ale mi chodziło o to coś na czym postawiłeś figurkę. To coś na czym jest naklejka "caution acid"

Pytałem się już kilka razy o media ale odpowiedzi mnie nie satysfakcjonują.
matt medium ,glossy medium, metal medium- co to powoduje?
Czy jeśli np. dodam metal medium do zwykłej farbki to stanie się metaliczna? czy moze metal medium służy do rozcieńczania farb metalicznych bez utraty "metaliczności"

Reapery - akurat tych farbek jeszcze nie wąchałem. co w nich takiego super? cena nie małą, czyżby były płynne jak vallejo air a kryły jak p3?


PS.
Morrow White i Blood Red moje 2 ulubione farbki, jedna genialnie kryje druga ma najpiękniejszy odcień czerwieni:)

Wiewior-lbn pisze:Bardzo dziękuję za udzielenie odpowiedzi.
Jednak chyba sława uderza Ci do głowy (przynajmniej nie alkohol)
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
Fakt faktem że podstawka jest pro i to bardzo. Ale mi chodziło o to coś na czym postawiłeś figurkę. To coś na czym jest naklejka "caution acid"

Pytałem się już kilka razy o media ale odpowiedzi mnie nie satysfakcjonują.
matt medium ,glossy medium, metal medium- co to powoduje?
Czy jeśli np. dodam metal medium do zwykłej farbki to stanie się metaliczna? czy moze metal medium służy do rozcieńczania farb metalicznych bez utraty "metaliczności"

Reapery - akurat tych farbek jeszcze nie wąchałem. co w nich takiego super? cena nie małą, czyżby były płynne jak vallejo air a kryły jak p3?

PS.
Morrow White i Blood Red moje 2 ulubione farbki, jedna genialnie kryje druga ma najpiękniejszy odcień czerwieni:)

Eeee, jaka sława znowu? Po prostu wrzucam kolejne figsy.


podstawka:
http://fantasygames.com.pl/blog/how-to- ... ay-plinth/

co do mediów... zazwyczaj w nazwie medium jest ukryte jej znaczenie

matt medim - dodajesz do farby i robi się matowa
gloss - połysk
satin - satyna
crackle - spękania
metallic - metaliczna
itd.

nie ma czegoś takiego jak utrata "metaliczności" metaliki to nic innego jak pył jakiegoś metalu zmieszany z medium akrylowym, jakąś żywicą akrylową czy alkoholem albo czymkolwiek innym.

reapery - podoba mi się ich paleta kolorów i konsystencja farb. Nie rozwarstwiają się tak jak Vallejo i też mają zakraplacz, dla mnie farby bez zakraplacza są mniej wygodne. Butelki nie brudzą palców jak np. GW czy w szczególności P3 i ich badziewne otwieranie.

Ostatnie pytanie i na miesiąc masz mnie z głowy.
Więc jest sens kupować farby metaliczne? Skoro Metal medium od vallejo(taka nazwę znalazłem w sklepie internetowym)powoduje że wybrana farbka staje się metaliczna.Po cholerę wydawać jakieś 30zł-50zł na kilka kolorów skoro można mieć za 8zł medium.
O metalikach nie wiem nic i nigdy mnie do nich nie ciągnęło(ale zaczyna)

Niby nie ma sensu, bo kupię sobie medium i będę dodawał do każdej farby.
Takim tokiem myślenia powinieneś ograniczyć paletę do 3 kolorów podstawowych +czarny i biały. Da się tym malować i to całkiem sprawnie. Ale jak masz odtworzyć te same kolory 100x na każdej figurce załóżmy bretończyka to lepiej kupić konkretne kolory i sobie nimi paćkać. To oszczędza bardzo dużo czasu.
Poza tym kupując 5 farb będziesz nimi malował kilka lat a medium skończy Ci się po roku intensywnego używania.

No co kto lubi po prostu.

btw. metallic medium z vallejo ma bardzo jasny kolor, prawie biały metal, dzięki temu nie zniekształca tak bardzo koloru do którego je dodajesz. Metaliki miksowane z tego są bardziej perłowe niż np. chrom. Zamiast metallic medium możesz też użyć dowolnego jasnego srebrnego i będziesz miał bazę do kolorowych metalików. Media to nie są jakieś "cudowne" specyfiki których nie można czymś innym zastąpić.

Jeżeli jesteśmy już w temacie medium. To bardzo zaciekawił mnie ten od spękań.
Jak to działa i czy masz jakiś przykład w zastosowaniu go ??
Ps. dzięki za odpowiedzi. Muszę przyznać iż bardzo to doceniam gdyż nie każdy znajduje na to czas i chęci.
Dzięki.

Malujesz normalnie farbą, później dajesz warstwę crackle medium (bez rozcieńczania), jak to wysycha to powierzchnia zaczyna pękać. To raczej takie małe pęknięcia są. Później to washujesz olejną farbą bo jak zrobisz akrylem to spękania się wygładzą od wody i nie będzie ich widać. Przykład jest po prawej stronie na fotce (biały stół)

Dzięki,
Taki decoupage w miniaturze

to puppet wars tak?

krucjatus pisze:to puppet wars tak?

Misiek i ten mały to figsy z Malifaux.

a dziś mogę wam pokazać syrenkę, w końcu mam fotki

Pięknie to wygląda, zwłaszcza woda

Super. Trochę lineage'owo w klimacie.

No , ładnie.
Innymi słowy ,,miód dla oczu"
Problem w tym , że (nie wiem , może źle widzę) ta woda to dla mnie lód.(wiem , wiem , spienione fale uderzające o skały)

Pozdrawiam

bardzo fajne jest ta wewnętrzna strona płaszcza

drugi w mojej karierze droppod, na życzenie klyjenta bardzo podobny do poprzedniego. Tym razem jednak to dla tej "dobrej" strony

Zostawiasz może czasami swoje prace w Vanaheimie w gablotce gdzieś, bo chętnie zobaczyłbym jedną z Twoich prac na żywo, ponieważ zastanawia mnie czy te modele dokładnie tak prezentują się na żywo, czy też działa tu czynnik dobrego aparatu i umiejętność wykonania dobrego zdjęcia
?

Nie, kiedyś tam zostawiałem różne rzeczy ale od czasu pewnego wydarzenia postanowiłem nie zostawiać nic. Jednak lepiej kiedy mam je w swojej gablotce. Btw. jak chcesz to wpadnij do mnie to zobaczysz na żywo ^^