full nudity nazywać subtelnością, to jak burdel nazwać wieczorkiem towarzyskim
Jakoś nie wiem za bardzo czemu, widziałem przecież już wiele Twoich modeli Ignis, ale ten to chyba najgorszy jaki widziałem (w Twojej kolekcji oczywiście

)!
W pierwszej chwili po kliknięciu w Waszą galerię myślałem "no, zobaczmy jakiś piękny model co natchnie do pracy" a tu "WTF!?". Może sam lepiej nie maluję, ale skrytykować muszę

- Czerwień wygląda mi na scab red zdrybrushowany blood redem 50/50 z blazing orange, szare piórka 2stopniowo cieniowane też widzę. Szatka jest w tym wszystkim najlepsza, ale na zdjęciach się błyszczy. Skrzydła to po prostu przy Twojej klasie 1/10

Co do efektu petryfikacji to jestem zdania, że inaczej jak płynnym przejściem tego się nie załatwi. Pierwsze skojarzenie jakie patrząc na nogi wysnułem to - podarte pończochy... ale gdzie jest pas?

Szmata z boku wyglądaj ka ubabrana w betonie na budowie

. Skóra płaska jak moja była

Włoski też troszke licho, ale sam nie umiem lepiej, to powiem średnio

. Ogółem to zawód straszliwy! Mam nadzieję, że to tylko wczesny WIP
PS.
Oczywiście nie ma tu nawet krzty zazdrości, czy chęci jakiegoś dokopania, fanem galerii Waszej pozostaję, ale ten model to zbrodnia IMO w tym zacnym pięknym gronie majstersztyków

2/10 z uśmiechem na zachętę do roboty
Pozdrawiam, Szrama