Border Princes

podziwiam, sporo pracy musiałeś w te domki włożyć, jak ty to wszystko mierzysz i składasz?

maciek_89 pisze:podziwiam, sporo pracy musiałeś w te domki włożyć, jak ty to wszystko mierzysz i składasz?

Na oko Goblińska inżynieria: na ślinę i wikol, i jakoś działa

wooow , i to się nazywa coś czego można pozazdrościć ....

ale osobie która to pomaluje już nie bardzo bym zazdrościł ... ehhh tyle elementów

Budujesz, budujesz, a kto to wszystko pomaluje?

Swietne konstrukcje, bardzo mi sie podobaja. Teraz dawaj jakis zamek zmontuj

Kozackie daj pomalowany jakiś

quidamcorvus pisze:

maciek_89 pisze:podziwiam, sporo pracy musiałeś w te domki włożyć, jak ty to wszystko mierzysz i składasz?

Na oko Goblińska inżynieria: na ślinę i wikol, i jakoś działa

Dla mnie na oko to jest to istna maskara
Produkujesz ,produkujesz a gdzie to później zmagazynujesz?
Też chętnie zobaczyłbym jedna konstrukcję pomalowaną!

Bardzo fajne chatki, jedyne do czego bym sie przyczepił to że są mocno zburzone a na podłodze ład i porządek, dodałbym troche desek i innych smieci. Czekam na pomalowane wersje

Raptaparat pisze:Budujesz, budujesz, a kto to wszystko pomaluje?

szczurek pisze:Kozackie daj pomalowany jakiś

Malował będę jesienią, jak będzie zimno, ciemno i będzie mi się chciało
Do zbudowania zostały jeszcze trzy czy cztery budynki, no i te muszę skończyć to bo wciąż WiPy.

maciek_89 pisze:Produkujesz ,produkujesz a gdzie to później zmagazynujesz?

Gdzie się da

dargo000 pisze:Bardzo fajne chatki, jedyne do czego bym sie przyczepił to że są mocno zburzone a na podłodze ład i porządek, dodałbym troche desek i innych smieci.

Będzie gruz, połamane deski (tak jak w młynie) i strzaskane meble (jak mi się uda je zrobić).

Zielonoskórzy wciąż czekają na dokończenie, tymczasem w wolnym czasie maluję Bloodlettera (który w Warheimiepojawia się czasem jako zdarzenie losowe). Model w fazie WiP, zarazem jest to pierwszy modeli w którym skórę pomalowałem farbami akrylowymi.





I kilka mniej lub bardziej nieudanych fotek:

czerwień dobrze wygląda technicznie
A jak wrażenia, wcześniej malowałeś olejnymi?

maciek_89 pisze:A jak wrażenia, wcześniej malowałeś olejnymi?

Wciąż maluję, choć obecnie trochę więcej używam akryli. Stosuję różne farbki do różnych kolorów, czerwony na przykład bardzo dobrze maluje mi się akrylami z GW, w przypadku metalików czy zielonego wolę humbrole. Ale odkąd zacząłem stosować washe powoli przybywa mi kolorów 'akrylowych'

QC - bloodzio zapowiada się naprawdę nieźle. Przesiadka na akryle wyszła Ci zdecydowanie na plus.

Pozdrawiam

QC - niegodnym nazywać się modelarzem jak patrzę na takie konstrukcje
Naprawdę wielkie wrażenie i olbrzymia dawka serca włożona w kupę pracy. Świetnie wygląda to już teraz. Wykończenie może być kłopotliwe (jak ja robiłem pierwsze makiety, to 4 razy czasu schodziło na rozjaśnianie, sucho-pędzlowanie itd), ale widząc tyle kapitalnych makiet po prostu pewien jestem, że doskonale wiesz co robisz i zrobisz to na bank dobrze.
Co za solidność, wytrwałość i w ogóle

KICKS ASS!

Przejrzałem wszystkie strony, no i jestem pod ogromnym podziwem. Po prostu malujesz świetnie Budynki robisz równie dobre Gratuluję talentu!

z malowaniem to jeszcze sporo przed tobą. ale możliwosci masz- niewątpliwie
za to budynki? dla mnie bomba!
gromkie brawa!

Gratulacje były, czas na krytykę Kolejny wyjazd przede mną, więc czasu na pomalowanie było niewiele. Ewentualne poprawki wprowadzę po powrocie.

Kilka WiPów.

Squigi są już w sumie skończone. Być może jeszcze coś przy nich zmienię ale będą to raczej kosmetyczne zmiany. Podstawki zrobię razem z podstawkami reszty zielonoskórych.


Zwashowałem skórę orków:


No i WiP Banshee/Udręczonego bytu - zdarzenie losowe do Warheim - Fantasy Skirmish:


Macie jakiś pomysł na kolor włosów?

Białe Oczywiście.

Tak bardzo jasno niebieskie aby przechodziło w białe .

Jeszcze podstawka i kilka poprawek.