Odkopię trochę temat...
Nie pisałem od maja bo generalnie nie miałem czasu... przeprowadziłem się, zmieniłem mieszkanie.
Wróciłem już do malowania ale co najważniejsze w nowym mieszkaniu doczekałem się osobnego pomieszczenia na warsztat i "gralnie"
Z tego powodu postanowiłem wreszcie zrobić sobie stół z prawdziwego zdarzenia.
Nie mogę już patrzeć na zielone stoły, maty do gry itd.. postanowiłem, że stół będzie w kolorze szarym z niewielką ilością jasnej, jesiennej trawki. Poniżej jedno ze zdjęć, jeśli będziecie zainteresowani wrzucę więcej zdjęć również z procesu powstawania stołu..
Spękania ziemi wzorowane na stole GW wykonałem masą akrylowo gipsową, całość zalakierowałem matowym lakierem akrylowym (kilka warstw). Stół docelowo ma być może służyć również do rozgrywek WH40K, stąd taka kolorystyka.
Niestety wszyscy, którzy widzieli stół na żywo twierdzą, że zdjęcia nie oddają jego prawdziwego wyglądu... ale zaryzykuje pokazaniem go Wam
Zdjęcie z bitwy
Rozważam jeszcze lekkie wymieszanie posypki jesiennej ze standardową zieloną i dosypanie w kilku miejscach dla ożywienia całości.
Dodatkowo jestem w trakcie malowania terenów, który będą również wykorzystywane na wszelkich organizowanych przez nasz toruński klub pokazach WFB. Poniżej las, celowo zielony
Przy sklejaniu budynków postanowiłem jeszcze zrobić jeden "bajer". Zainstalowałem w nich diody LED o podwyższonej jasności pomalowane na żółto farbkami Citadel. W czasie gry w lekkim półmroku oświetlenie można włączyć i światło przedostaje się przez okna. Daje to bardzo fajny efekt, niestety trudny do uchwyceniana zdjęciach... Diody świecą naprawdę bardzo mocno. Całośc zasilana z dwóch baterii AA.