Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
.Po pierwsze: nie czepiałbym się aż tak strasznie o tą "równość". Faktycznie przywykliśmy do tego, że wszelkie elementy terenowe są trochę "bylejakie", ale nie musi być to żelazną regułą. Już bardziej bym się czepnął o prawie idealną równość kamieni na mur - tu obróbka jest większym wyzwaniem, ale czerpiąc z obserwacji budowli gotyckich też można znaleźć takie przykłady.smiejagreg pisze:Za równe!. Płotek ze sztachetami - to, że sztachety nie są dokładnie pionowe, jest ok, ale to, że górna linia zakończenia sztachet jest równa - to kiepsko, powoduje, ze płotek jest zbyt równy/ Podobnie murki.
Najbardziej podoba mi się ostatni murek. Jedyne, co w nim nie tak, to fakt, że nie ma w nim w ogóle żadnej zaprawy. Poszczególne elementy ustawione są jedne na drugich, ale niczym nie są spojone. Przynajmniej część bym pospajał jakoś...
Generalnie bardzo fajne tereniki
A co ja napisałemCormagh pisze: Po drugie: mnie się tam podoba...
Cormagh pisze:mnie się tam podoba...
A pięknie podziękował za dobre słowo.smiejagreg pisze:Generalnie bardzo fajne tereniki
Jutro dojdzie fotka, może uda się nieco lepsiejszą niż te ostatnie.Cormagh pisze:trzeba było przy płotkach i murkach postawić krasnoluda, a nie gobasa i byłoby OK
Starałem się robić jak dla siebie, wysokiej jakości materiały, odporne na uszkodzenia z dbałością o szczegóły . Wiem że z fotek nijak niemożna nic wyczytać w kwestii malowania ale choć zarys widać. Jutro powinny dojść jakoweś fotki orków do 40 więc zapraszam do zaglądania.Cormagh pisze:Faktycznie przywykliśmy do tego, że wszelkie elementy terenowe są trochę "bylejakie", ale nie musi być to żelazną regułą.
.Rasti pisze:ramiona mają jak arbuzy
Krasie powyrywają sztachety i zrobią z nich dobry użytek, niezwykła broń ręcznasmiejagreg pisze:Krasie muszą walić tylko przez szpary między sztachetami
.
.Jak nie będziesz próbował to się nienaumniszsmiejagreg pisze:ja tak nie umiem
, dawaj dasz radę.
Niby tak ale pomysł skończył się na księdze i teraz jak na to patrzę czegoś mi brakuje.Rasti pisze:Bardzo wdzięczną szmatkę miałeś do FH jak widzę
Pomysł na moje kraśki taki właśnie jest, zbieranina z różnych klanów z widocznymi trudami ciągłej walki. Najważniejszym elementem ma być uzbrojenie, dobrze naostrzone, świecące blaskiem solidnej krasnoludzkiej roboty. To oręż ma przynieść zwycięstwo, sztandar choć noszony z czcią jest tylko ikoną przypominającą o celu.Cormagh pisze:żeby krasiek musiał taką podartą i wyświechtaną szmatę za sztandar nosić
.To jest pytanie, stwierdzenie, czy ja czegoś nie załapałem?Matis pisze:Widzę, że w twoich lasach rosną grzyby jadalne tylko raz?
.
, do zobaczenia w Bolterze od jutra.
Grzybki mistrz 
