Aborcje i Eutanazje
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Re: Aborcje i Eutanazje
To jak Aldean doczekam się źródła tych niezaprzeczalnych faktów, że legalizacja aborcji w Holandii zmniejszyła ilość tych zabiegów? Czy może to tylko taki „erystyczny chłyt” był?
Aldean, tak, pomogła poznać dokładniej moją wiarę i błędy, które popełniali jej przedstawiciele BTW, Kalesoner pisze o brudnych ale dobrych katolikach, a czemu nie np. o brudnych ale prawowiernych muzułmanach czy hinduistach (w wierze Hinduistycznej aborcja jest całkowicie zakazana), nie tylko katolicyzm potępia te praktyki??
Ostatnio zmieniony 6 cze 2010, o 18:14 przez Nijlor, łącznie zmieniany 2 razy.
nikogo tutaj przekonywac nie chcialem;] a przeciez mogles w google wpisac ilosc przeprowadzonych aborcji w holandii i by samo wyskoczylo;]Bestialski_Brokuł pisze:To jak Aldean doczekam się źródła tych niezaprzeczalnych faktów, że legalizacja aborcji w Holandii zmniejszyła ilość tych zabiegów? Czy może to tylko taki „erystyczny chłyt” był?
wierze ze znajdziesz;]
"Według Guttmacher Institute, dzięki legalizacji aborcji kobiety mają możliwość wykonania bezpiecznego dla ich zdrowia zabiegu w ramach powszechnej służby zdrowia. A najlepszym sposobem na zmniejszenie liczby aborcji jest upowszechnienie antykoncepcji - autorzy raportu przytaczają przykład Holandii, w której antykoncepcja jest szeroko dostępna, a liczba aborcji wynosi 10 zabiegów na 1000 kobiet, gdy średnia światowa to 29 na 1000."
edit to taki 1 lepszy z google
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"
-
- Masakrator
- Posty: 2297
To się nazywa "Hipokryzja", o ile dobrze pamiętam.Zabawne też jest to, że często przeciwnicy aborcji są zwolennikami kary śmierci, a zwolennicy jej przeciwnikami.
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
No dobrze, ale z tego zdania wynika, że to antykoncepcja zmniejsza ilość aborcji a nie jej legalizacja.Aldean pisze: "Według Guttmacher Institute, dzięki legalizacji aborcji kobiety mają możliwość wykonania bezpiecznego dla ich zdrowia zabiegu w ramach powszechnej służby zdrowia. A najlepszym sposobem na zmniejszenie liczby aborcji jest upowszechnienie antykoncepcji - autorzy raportu przytaczają przykład Holandii, w której antykoncepcja jest szeroko dostępna, a liczba aborcji wynosi 10 zabiegów na 1000 kobiet, gdy średnia światowa to 29 na 1000."
edit to taki 1 lepszy z google
Hipokryzja? Czyli aborcja to to samo co wykonanie wyroku na przestępcy? To chcesz powiedzieć?Varinastari pisze:To się nazywa "Hipokryzja", o ile dobrze pamiętam.Zabawne też jest to, że często przeciwnicy aborcji są zwolennikami kary śmierci, a zwolennicy jej przeciwnikami.
no ale to tylko w holandii jest antykoncepcja?
"I choć ogólna liczba przeprowadzanych aborcji nieznacznie spadła w ostatnich latach, każdego roku 70 tys. kobiet umiera z powodu źle przeprowadzonego zabiegu, dalsze pięć milionów cierpi na poważne komplikacje zdrowotne z tego powodu. "
edit
"Biorąc pod uwagę liczbę zamieszkałych kobiet w Holandii w wieku między 15 a 45 wiekiem oznacza to, że 8,6 kobiet na 1000 dokonało aborcji."
a srednia to 30.
pozdrawiam i tyle z mojej strony
"I choć ogólna liczba przeprowadzanych aborcji nieznacznie spadła w ostatnich latach, każdego roku 70 tys. kobiet umiera z powodu źle przeprowadzonego zabiegu, dalsze pięć milionów cierpi na poważne komplikacje zdrowotne z tego powodu. "
edit
"Biorąc pod uwagę liczbę zamieszkałych kobiet w Holandii w wieku między 15 a 45 wiekiem oznacza to, że 8,6 kobiet na 1000 dokonało aborcji."
a srednia to 30.
pozdrawiam i tyle z mojej strony
Ostatnio zmieniony 6 cze 2010, o 18:38 przez Aldean, łącznie zmieniany 1 raz.
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Z jednej strony wieszanie się na drzewach, by zabraniać decydować kobiecie o swoim ciele ( i nazywać "Aborcję" zabójstwem) i z drugiej popierać łechtanie ludzi krzesłem elektrycznym/wieszanie ich/ tudzież zabawa w żywą strzelnicę( mowa o egzekucji sensu stricte, za pomocą broni palnej).Hipokryzja? Czyli aborcja to to samo co wykonanie wyroku na przestępcy? To chcesz powiedzieć?
Nazywam to Hipokryzją.
Dla wielu przeciwników aborcji i zwolenników ks najwyraźniej tak. (czego komentować mi się nie chce )Czyli aborcja to to samo co wykonanie wyroku na przestępcy?
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Nie miałem na myśli kapłanów katolickich.Widocznie wcale nie rozumieją swej wiary, niestety. Osobiście nie znam jednak przykładu popierania kary śmierci przez kapłana KK. Jeśli znasz jakiś, zapodaj.
O nich też się można sporo rozpisywać, lecz już w innym temacie
To bardzo delikatna sprawa, są kobiety, które za wszelką cenę decydowały się urodzić. Oddały swe życie dla dziecka. Akurat w przypadku zagrożenia życia osiągnięto pewien kompromis:
"Obecnie Kościół katolicki podkreśla, iż "pierwszym prawem osoby ludzkiej jest jej życie" od momentu poczęcia. Nawet w sytuacji, gdy życie matki jest zagrożone, nie można uznać jej życia za ważniejsze od życia "nienarodzonego dziecka". Jednak wyraźnie rozróżnia "aborcję bezpośrednią" jako cel sam w sobie (która jest potępiana bezwzględnie) od "aborcji pośredniej", czyli poronienia spowodowanego przez zabiegi medyczne, niezbędne dla ratowania życia matki (np. usunięcie części jajowodu z zagnieżdżonym w nim zarodkiem, w ciąży pozamacicznej). Kościół nie potępia terapii matki, mogącej doprowadzić do śmierci dziecka (tzw. "aborcja pośrednia")"
Vatican clarifies Pope Benedict XVI's abortion comments. The Australian, 22 marca 2009. Podaję za Wiki.
"Obecnie Kościół katolicki podkreśla, iż "pierwszym prawem osoby ludzkiej jest jej życie" od momentu poczęcia. Nawet w sytuacji, gdy życie matki jest zagrożone, nie można uznać jej życia za ważniejsze od życia "nienarodzonego dziecka". Jednak wyraźnie rozróżnia "aborcję bezpośrednią" jako cel sam w sobie (która jest potępiana bezwzględnie) od "aborcji pośredniej", czyli poronienia spowodowanego przez zabiegi medyczne, niezbędne dla ratowania życia matki (np. usunięcie części jajowodu z zagnieżdżonym w nim zarodkiem, w ciąży pozamacicznej). Kościół nie potępia terapii matki, mogącej doprowadzić do śmierci dziecka (tzw. "aborcja pośrednia")"
Vatican clarifies Pope Benedict XVI's abortion comments. The Australian, 22 marca 2009. Podaję za Wiki.
Od momentu poczęcia? W takim razie kobiety są masowymi morderczyniami! Rozumiem, ze poczęcie jest wtedy kiedy plemnik zapłodni komórkę jajową. Z tego co wiem, nie każda zapłodniona komórka jajowa zostaje płodem, ale często zostaje usunięta z organizmu przy menstruacji, gdyż nie zakończyła swojej wędrówki w odpowiednie miejsce. Na miejscu wszystkich katoliczek bym był bardzo smutny, że mój organizm nie chce słuchac Benedykta XVI.Nijlor pisze: "Obecnie Kościół katolicki podkreśla, iż "pierwszym prawem osoby ludzkiej jest jej życie" od momentu poczęcia. Nawet w sytuacji, gdy życie matki jest zagrożone, nie można uznać jej życia za ważniejsze od życia "nienarodzonego dziecka". Jednak wyraźnie rozróżnia "aborcję bezpośrednią" jako cel sam w sobie (która jest potępiana bezwzględnie) od "aborcji pośredniej", czyli poronienia spowodowanego przez zabiegi medyczne, niezbędne dla ratowania życia matki (np. usunięcie części jajowodu z zagnieżdżonym w nim zarodkiem, w ciąży pozamacicznej). Kościół nie potępia terapii matki, mogącej doprowadzić do śmierci dziecka (tzw. "aborcja pośrednia")"
Vatican clarifies Pope Benedict XVI's abortion comments. The Australian, 22 marca 2009. Podaję za Wiki.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Skavenblight, Watykan uważa, że się mylisz.
A jak Watykan coś powie, to katolik się słucha. Inaczej nie jest katolikiem. To chyba jest wynikową "wyznania wiary"(?), które powtarza się na każdej mszy.
EDIT: Moim zdaniem jeśli są osoby które na poważnie uważają, że płód jest człowiekiem już od momentu poczęcia, a ludzkie życie należy chronić za wszelką cenę, to czemu nie zaczną od tych nieświadomie usuwanych parogodzinnych ludzi? Im też należy się przecież życie.
A jak Watykan coś powie, to katolik się słucha. Inaczej nie jest katolikiem. To chyba jest wynikową "wyznania wiary"(?), które powtarza się na każdej mszy.
EDIT: Moim zdaniem jeśli są osoby które na poważnie uważają, że płód jest człowiekiem już od momentu poczęcia, a ludzkie życie należy chronić za wszelką cenę, to czemu nie zaczną od tych nieświadomie usuwanych parogodzinnych ludzi? Im też należy się przecież życie.
Ostatnio zmieniony 6 cze 2010, o 19:29 przez Kalesoner, łącznie zmieniany 2 razy.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Skavenblight +10 Aborcja a naturalne poronienie to oczywista różnica. A jeśli piszesz, że KK twierdzi inaczej podaj cytat z odpowiedniego źródła. Kalesoner, w "Credo" nigdzie nie ma fragmentu o bezwzględnym posłuszeństwie wobec Watykanu, a o wierze kościół powszechny. Chyba się nie douczyłeś
Ktos pisal o aborcji wg KK? A co jesli w Biblii aborcja jest dozwolona?
Wroce nieco wczesniej, zacytuje sie jako, ze raczej wszyscy juz zapomnieli co pisalem
To tak na rozluznienie atmosferyWj 21;22
Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych.
Wroce nieco wczesniej, zacytuje sie jako, ze raczej wszyscy juz zapomnieli co pisalem
Tak, pomylilem sie, chodzilo mi oczywiscie o 3 tygodnie, a nie trzy miesiace. Niemniej idea pozostaje ta sama - przez pewien czas aborcja jak najbardziej legalna, pozniej w ekstremalnych przypadkach.Arqueek pisze: Przez pierwsze 3 miesiace (chyba 3? nie pamietam dokladnie) to jest zwykly zbitek komorek, nie czuje, nie wykazuje czynnosci zyciowych, nawet nie przypomina czlowieka.