Border Princes

cahir pisze:No offence - ten krasnal, bo Krasnoludem go nie nazwę jest brzydki jak noc, za piątkę bym go nawet nie kupił.

Nie przesadzaj, ma dobre elemty w sobie ale ma też słabsze.
Np. Broda czy włosy wyszły bardzo fajnie tak nak twarz czy narmienniki, ale one akurat średnio pasują to modelu
Jak bardzo chcesz go sprzedać, to wystaw go od 1zł na allegro moze ktos kupi

za złotówkę to go nie chcę sprzedać po prostu robiłem go na zamówienie i wyszedł za duży trochę bo miał być w oddziale chyba V edycyjnym, a wtedy krasie były mniejsze podobno, więc nie mam co z nim zrobić

cahir pisze:No offence - ten krasnal, bo Krasnoludem go nie nazwę jest brzydki jak noc, za piątkę bym go nawet nie kupił.

Staram się jak umiem, może zamiast pustej, bezsensownej krytyki napisał byś co w nim poprawić...

Witam

To ja z konstruktywną krytyką (=

To co ja bym poprawił przed sprzedażą:
-powyciągał szczegóły: np łuski od zbroi (zagłębienia między łuskami zrobił bym głębsze, bo jak psikniesz podkładem i pomalujesz to się może okazać, że zagłębienia się trochę zleją z łuskami), zrobił bym głębsze, bądź większe dziurki w miejscach gdzie zrobiłeś kolczugę, powstanie więcej głębi w samym modelu.
-nie lubię dwarfów, zawsze bym im pozmieniał gęby taki ich urok, osobiście zrobiłbym go z hełmem, ale fajnie Ci wyszła rozdziawiona gęba więc bym jej nie ruszał (=
Można gdzie nie gdzie dodać może runy?
Podziwiam zapał ludzi, którzy sami próbują coś ulepić. Dlatego nie poddawaj się i dajesz więcej czadu jeszcze (=

Kolczugę zrobię nową bo faktycznie biednie wygląda gadałem już ze Ściborem i w ciągu najbliższego tygodnia ma wrzucić jakiś tutorial o tworzeniu kolczug...

Spróbuj ja robic bardziej regularnie. Bo teraz to masz chaotycznie poszarpaną mase

Absolutnie nie zrażaj się negatywnymi opiniami o swojej pracy. Jak to lubisz to brnij do przodu, rzeźb ile tylko możesz a będzie tylko lepiej.

Witam po długiej przerwie ;D

zaczynają się wakacje więc znalazłem trochę czasu na porobienie zdjęć poprawionym miniaturkom i świeżo pomalowane imperium:

40 halabardników, jeszcze pare poprawek typu usta czy czaszka na sztandarze, ale z grubsza skończone:







Damselka w końcu z głową







I chimera z "bad lookiem" na kozie i z dłuższym cielskiem. Cielsko narazie średnio wygląda ale jakoś w tygodniu się za nie wezmę.

Smocza głowa u chimery trochę za duża chyba...i ten drugi freehand na sztandarze trochę słaby.

Rzeźby b. fajne, coraz lepiej Ci to babranie w zielonym idzie

Malowanie na TT rozumiem? Bo jesli tak to w porząsiu:)

heja,
chimerze koniecznie zrób masywniejszą klatkę piersiową, to duża bestyjka więc musi mieć czym oddychać
Poprawiłabym też szyje kozła i smoka - są sztywne i nienaturalne Przede wszystkim, szczególnie u kozy - bardziej bym je umięśniła, dodała trochę "napięcia".

Damselka ładnie wyszła, choć jak n mój gust za mało w niej bretońskiej damy

pozdrawiam

Lady Mayer pisze:chimerze koniecznie zrób masywniejszą klatkę piersiową, to duża bestyjka więc musi mieć czym oddychać

BoB's miniatures pisze:Cielsko narazie średnio wygląda ale jakoś w tygodniu się za nie wezmę.

a odnośnie damselki to wygląda mało bretońsko, bo starałem się zrobić ją tak, żeby było po niej widać że ma lifea, wzorowałem się na druidzie w tle lore of life, na końcowych stronach podręcznika z 7ed, tam gdzie były opisane te domeny...

Ok skończyłem tworzyć 2 rzeczy

koń (teraz kolej na jeźdźca):





i ogon (nie wiem czy nie wyszedł za "chudy"):



chimera:

efekt końcowy:



z góry:



i głowa węża na ogonie:




proszę o komentarze...

Bardzo fajne .

Fajne, bardzo mi się podobają:)
Jedyna uwaga, ze chimera trochę za mały ma korpus. Znaczy to jest najbardziej odczuwalne jak się patrzy na zdjęcie z boku, bo z góry wygląda OK, więc pewnie wina jest długiej smoczej szyi.
Jeez ale się zaplątałem, mam nadzieję, że da się coś z tego zrozumieć

Koń za chudy, a ciałko chimery trochę za małe ale i tak jest dobrze;]

Chimera to chyba skrzydła jeszcze powinna mieć, ale widać progres w Twoich wypocinach

aj waj, fajnie że dużo lepisz

uwagi co do chimery mam ciągle podobne, za to konik jest dużo lepszy. Jeśli mogę Ci jakoś poradzić to pozwoliłam sobie trochę porysować po zdjęciu ulepki i zaznaczyć schematycznie to i owo, gdzie można byłoby nieco dodać lub troszkę ująć bez niszczenia tego co już stworzyles.. Ogólnie, nie taka sztywna szyja, troche inaczej zaznaczony łepek, jedna z tylnich nóg albo bardziej do przodu lub bardziej do tyłu, wyraźniejszy brzuch. Mam nadzieję, ze pomoże


pozdrawiam!

dzięki bardzo, podziwiam że Ci się chciało ;p ta tylnia noga jest bardziej do tył, tylko na tym zdjęciu jakoś tak dziwnie wyszła... a co do reszty:

koń jest taki chudy bo chciałem żeby był podobny do drugiej czarodziejki konwertowanej z WE:



a głowę i kostki poprawię na pewno


a odnośnie:

The WariaX pisze:Chimera to chyba skrzydła jeszcze powinna mieć, ale widać progres w Twoich wypocinach

to niekoniecznie ;p różne źródła podają sprzeczne informacje... poniżej przykłady chimery bez skrzydeł:





a definicja to:

Wikipedia pisze:Chimera (gr. Χίμαιρα Chímaira) – w mitologii greckiej ziejący ogniem potwór, dziecko Tyfona i Echidny. Przyjmuje się najczęściej, że miała głowę lwa, ciało kozy i ogon węża. [...] Inne opisy mówią o stworze o dwóch głowach kozy i lwa oraz o ogonie węża czy smoka.

PS: Dzięki wszystkim za komentarze

Skończyłem właśnie niedźwiedzia polarnego do Mordheima. Zapraszam do komentowania.

Całkiem niezły dźwiedź, szkoda tylko podstawki że z dwóch klejona bo wydaje się nie równa przez to, ale miś zacny