Wybory parlamentarne 2011

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
emiel_regis
Oszukista
Posty: 837

Re: Wybory parlamentarne 2011

Post autor: emiel_regis »

IMO: system ma więcej problemów, a z jedną kwestią nie mogę się Barbarossa zgodzić:
moja matka byla na wychowawczym w latach 1988-2001 - w tym czasie urodziłem się ja i troje mojego rodzeństwa. Urlop wychowawczy jest bezpłatny, co jest w mojej opinii jednym z poważnych blędow systemu.
Dlaczego? Mamy obecnie zasadniczy problem z populacja. Po pierwsze starzeje się, po drugie się kurczy. Zamiast ulatwiać komukolwiek decyzję o urodzeniu dziecka, traktuje się je jak dobro luksusowe bądź pretekst do zasiłku dla patologii, która i tak przeznaczy je (zasiłki, nie dzieci) na alkochol. Gwarancja utrzymania miejsca pracy, i stała pensja od państwa za pracę na jego korzyść (bo tym de facto jest urodzenie i odpowiednie wychowanie dzieci) powinno być strategicznym priorytetem tego kraju. Przynajmniej IMO.
Osobna kwestia to osoby stale unikające pracy, tu litości być nie powinno. Natomiast spytajcie jakiejś matki 3+ dzieci, czy "siedzenie" w domu nie jest pracą. Na 2 etaty :wink:

Awatar użytkownika
4 karabiny
Beast from the East
Posty: 1188
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: 4 karabiny »

Barbarossa pisze: Pytaniem, które warto zadać jest: czy istnieje lepsza formuła, niż władza pełniona przez przedstawicieli wybieranych okresowo przez niedouczone miernoty? JKM powie, że tak. Ja nie jestem równie arogancki.
Niestety nie istnieje. Historia naszego gatunku - mimo plusów i minusów demokracji - nie zna lepszego systemu. Przynajmniej na obecna, dość długą, bo od starożytności datowaną chwilę.
Twierdzenie, że demokracja jest najgorszym znanym ustrojem zostawmy kompletnym dyletantom.

Awatar użytkownika
Orris
Mudżahedin
Posty: 273
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Orris »

Mam wrażenie, że trochę ciężko nam oceniać inne systemy, bo osobiście znamy tylko dzisiejszą demokrację i socjalizm PRLu w dużej części z opowiadań rodziców. Nie jest łatwo powiedzieć, jak się żyło kiedyś i czy były lepsze systemy, bo demokracja demokracji, a np. monarchia monarchii nie równe. Inaczej się żyło w USA, a inaczej w Meksyku, mimo że oba państwa są i były demokratyczne. Dlatego opinia "od starożytności nie wymyślono niczego lepszego" jest trochę zbyt daleko idące według mnie.

emiel_regis
Oszukista
Posty: 837

Post autor: emiel_regis »

demokracja wcale nie jest dobrym systemem: przynajmniej bez systemu... czasowego samoograniczania demoracji.

przykład: republika rzymska, republika nowogrodzka, system odpowiednio książąt i dyktatorów.

przykład nieformalny: Churchill podczas II wś, non-stop oszukujący parlament i realnie, bez kontroli rządzący UK w tym krytycznym okresie.

Demokracja doskonale radzi sobie z rządzeniem w tzw. "dobrych czasach". Tyle, że z tym samym doskonale radzi sobie też np. większość typów monarchii. Poważne kryzysy, wymagające podejmowania trudnych decyzji najczęściej wymagają silnego przywódcy, naginającego dla WSPÓLNEGO dobra podstawowe reguły demokracji.

Tyle, że jeżeli te reguły raz zostaną złamane - znajdzie się ktoś, kto złamie je dla odmiany we własnym interesie. Rzym jest tu najlepszym przykładem :wink:

Oprócz tego, jak dowodzi praktyka sprawowania władzy, każdy zbyt długo nie reformowany system się "wyciera". Innymi słowy dochodzi prędzej czy później do rozwoju patologii, mniejszych lub większych, wbudowanych w system. I prędzej lub później patologie te rosną do tego stopnia, że o sprawowaniu władzy nie ma już mowy. Dlatego czasami sama zmiana, przebudowa 'od zera', nawet na system pozornie gorszy może być korzystna :wink:

Przykładów jest tyle ile systemów politycznych w historii, więc nawet przywoływać się nie chce.

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

emiel_regis pisze:Mamy obecnie zasadniczy problem z populacja. Po pierwsze starzeje się, po drugie się kurczy. Zamiast ulatwiać komukolwiek decyzję o urodzeniu dziecka, traktuje się je jak dobro luksusowe bądź pretekst do zasiłku dla patologii, która i tak przeznaczy je (zasiłki, nie dzieci) na alkochol. Gwarancja utrzymania miejsca pracy, i stała pensja od państwa za pracę na jego korzyść (bo tym de facto jest urodzenie i odpowiednie wychowanie dzieci) powinno być strategicznym priorytetem tego kraju.
Zasadnicze pytanie: kto tę pensję sfinansuje? Lepiej by było wprowadzić ulgi podatkowe dla pracujących rodziców. W ten sposób patologiom już nie opłaci się mieć coraz więcej dzieci (czy mieć je w ogóle), żeby mieć co pić, a normalnym rodzinom będzie łatwiej się utrzymać. Poza tym, nikt nikogo nie zmusza do posiadania dzieci, to po pierwsze, po drugie czy rynek pracy zdoła je wchłonąć gdy osiągną wiek produkcyjny. Tak naprawdę, próby wymuszenia zwiększenia populacji są spowodowane bismarckowskim systemem emerytalnym, który był dobry w XIX w. żeby skłócone państewka miały czym toczyć swoje małe, nic nieznaczące wojenki, albo przynajmniej utrzymywać porządek w koloniach i przy okazji napędzić gospodarkę, dzięki czemu pozyskiwano pieniądze na emerytury. Teraz nie opłaca się już toczyć wojen, z różnych przyczyn, a przede wszystkim ludzie myślą w dzisiejszych czasach inaczej.
emiel_regis pisze:Poważne kryzysy, wymagające podejmowania trudnych decyzji najczęściej wymagają silnego przywódcy, naginającego dla WSPÓLNEGO dobra podstawowe reguły demokracji.
Jak Piłsudski, który jest bez wątpienia najlepszym przywódcą, jakiego mieliśmy w XX wieku. Pozamiatał w Parlamencie i wyprowadził kraj na prostą.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Rofl.
I ma swojego kontynuatora.
Obrazek
^-^

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Chyba marnego imitatora, z tą różnicą, że Piłsudski poświęcał się dla kraju, a Kaczor jest skupiony głównie na animozji i posiadania władzy dla siebie.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

A tymczasem Palikot opublikował wywiad, w którym pojechał Donaldu Tusku, a nawet trochę Radku Sikorsku. W zasadzie z tego, co czytałem, obu przypisuje cechy psychopatów.

Jak oceniacie wiarygodność Janusza w tej kwestii?

Waldi
Masakrator
Posty: 2026

Post autor: Waldi »

Barbarossa pisze:A tymczasem Palikot opublikował wywiad, w którym pojechał Donaldu Tusku, a nawet trochę Radku Sikorsku. W zasadzie z tego, co czytałem, obu przypisuje cechy psychopatów.

Jak oceniacie wiarygodność Janusza w tej kwestii?
Jak wiarygodny może być pajac porównujący Lecha Kaczyńskiego do mordercy Popiełuszki?

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Barbarossa pisze:A tymczasem Palikot opublikował wywiad, w którym pojechał Donaldu Tusku, a nawet trochę Radku Sikorsku. W zasadzie z tego, co czytałem, obu przypisuje cechy psychopatów.

Jak oceniacie wiarygodność Janusza w tej kwestii?
Ja uważam, że to hipokryta. Ma podejście socjalistyczne, a jednocześnie jest przedsiębiorcą :roll: . Jest to facet, który przede wszystkim myśli o korycie i jako pierwszy wypiąłby się na wyborców. Przy tym jest to taki sam oszołom jak pisowcy (o, firefox, nie podkreśla pisowców, a firefoxa owszem), tylko, że on nie używa tych narodowo-spiskowych bzdur i nie chce robić polowania na czrownice. Tak, czy inaczej lepiej dac sobie z nim spokój.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

I głosować jak co roku na peło, bo boimy się kaczora. Good idea...not.

Awatar użytkownika
Rilam
Kradziej
Posty: 933
Lokalizacja: Miscast - Tczew

Post autor: Rilam »

http://www.youtube.com/watch?v=CB3pgot8 ... ture=share

Wiele już było wyborczych piosenek, ale ta jest chyba najlepsza ze wszystkich ;).

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Varinastari pisze:I głosować jak co roku na peło, bo boimy się kaczora. Good idea...not.
Ale to dobra ekipa. Poza tym, na początku drugiej kadencji jest najlepszy moment, żeby wprowadzać te wszystkie rewolucyjne reformy. A tak, nie dość, że zafundujemy sobie dołek pozmianowy, to jeszcze reformy, które każda rozsądna partia wprowadza w tym momencie, będą musiały znowu poczekać :roll: .
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Barbarossa pisze:A tymczasem Palikot opublikował wywiad, w którym pojechał Donaldu Tusku, a nawet trochę Radku Sikorsku. W zasadzie z tego, co czytałem, obu przypisuje cechy psychopatów.

Jak oceniacie wiarygodność Janusza w tej kwestii?
czasami mial calkiem realne podejscie do zycia. w roli politycznego pitbula spisywal sie wysmienicie. w roli kreatora polityki-nie widze go wogole /mial okazje sie pokazac z dobrej strony w swojej komisji-nie zrobil tam nic/
Varinastari pisze:I głosować jak co roku na peło, bo boimy się kaczora. Good idea...not.
dla mnie to najmniejsze zlo.
PIS to zuo w czystej postaci. wizja macierewicza i ziobry w jednym rzadzie pod patronatem jarka troche mnie przeraza.
SLD- Napieralski ze swoja ekipa..."moze mierni ale wierni". nie dzieki. BTW, wynik raczej zanotuja duzo ponizej oczekiwan.
PSL- nepotyzmowi mowimy nie. wyniki daja ich pod kreska a jak historia uczy swoje 5-8% uzbieraja.
PJN-po wykolowaniu JKR maja marne szanse na sejm. wietrze rozpad w przeciagu max 2 lat.
RPP-raczej tez pod kreska.
reszta to polityczny plankton (a w zasadzie PJN i RPP sa o wlos ponad bledem statystycznym)

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Politycznym planktonem są bo nie głosują na nich ludzie, gdyż są politycznym planktonem. :roll:
Blednę koło.
Przypomniał mi się tekst
Co ty tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i bateria butelek pustych. - Piję - odpowiedział ponuro Pijak. - Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę. - Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak. - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć. - Aby zapomnieć, że się wstydzę - stwierdził Pijak, schylając głowę. - Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc. - Wstydzę się, że piję - zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu.

Liberalny rząd PO zwiększył podatki, i znowu zamierza zrobić podwyżkę.

Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1005
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Post autor: The WariaX »

Ale to dobra ekipa
:lol2: :lol2: :lol2:
Tak, ekipa, która tak zadłużyła nasz kraj, że głowa boli... dzieci, twoich prawnuków będą to jeszcze spłacać.

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

A nie pomyślałeś, że są politycznym planktonem bo nic rozsądnego sobą nie reprezentują?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Zależy dla kogo. Dla mnie nie.
Dla mnie populiści co rozdają na lewo i prawo czyjeś pieniądze niczego rozsądnego sobą nie reprezentują. Co nie przeszkadza im zdobyć większości i być nazywanymi liberałami, jeśli tak o nich w TV mówią.

Po prostu 3/4 ludzi nie ma zielonego pojęcia o polityce i wiedzą o tych partiach, które pokazują w TV, a większość z reszty i tak uważa, że głos na partie poza bandą czworga to głos stracony.

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2284

Post autor: Artein »

Klafuti pisze:
Varinastari pisze:I głosować jak co roku na peło, bo boimy się kaczora. Good idea...not.
Poza tym, na początku drugiej kadencji jest najlepszy moment, żeby wprowadzać te wszystkie rewolucyjne reformy.
Wierzysz w te reformy?
:?

Awatar użytkownika
Rilam
Kradziej
Posty: 933
Lokalizacja: Miscast - Tczew

Post autor: Rilam »

Artein pisze:
Klafuti pisze:
Varinastari pisze:I głosować jak co roku na peło, bo boimy się kaczora. Good idea...not.
Poza tym, na początku drugiej kadencji jest najlepszy moment, żeby wprowadzać te wszystkie rewolucyjne reformy.
Wierzysz w te reformy?
:?
Raczej chce wierzyć ;).

ODPOWIEDZ