Pasiaczku ten boh miał kosztować 100 a nie 250 pkt ;pbigpasiak pisze:To może rzutem na taśmę jeszcze ja...?![]()
Nie było mnie trochę czasu a zapomniałem wcześniej...
Maxymilian
Maxymilian 1 4 6 5 5 4 2 5 4 10 1+ Ca
Srebrna Strzała 1 9 4 4 3 1 3 2 5
-Srebrna Strzała
-Tira rira
-Do u know who I am?
-It is not the game who the fuck are u!
-Amateurs...
-A ja mam materac z silinczkiem ;]
-Srebrna Strzała- Maxymilian dosiada wiernego wierzchowca i popyla nim jak szalony. 9 to i tak wolno dla niego więc raz na wypad może zmotywować swojego rumaka do szybszej jazdy i raz na bitwę może potroić ruch podczas marszu. Dangerusy zdawane są na -1 [ czyli jak na 1 to olewa je... Bo może]
-Tira rira - Max jest odporny na psychologię bo... BO TAK ;] Może jednak dać flee... znaczy oddalić się na odpowiednią pozycję do ataku i natychmiast zebrać się na początku swojej tury i działać normalnie tak jakby ucieczki nie było.
- Do u know who I am? - Max to naturalny i urodzony lider jednak nie wszyscy go słuchają jak należy... Traktuje się go jak generała armijnego jednakże tylko na 6"... Oraz dodatkowo jest traktowany... Znaczy się JEST bohaterem więc wyzywa jak i może przyjmować pojedynki.
- It is not the game who the fuck are u! - ... No cóż... Piotr... znaczy Maxymilian jak już krzyknie "pojedynek" to nie ma odwrotu, trzeba go przyjąć i musi zrobić to ta postać którą wybierze Max [ w pierwszej kolejności jednak idą pod miecz wartościowi przeciwnicy czyli tacy którzy stanowić będą jakieś wyzwanie... Herosi najpierw potem magowie, czempioni się nie wliczają... wiadomo to nie przeciwnik]
-Amateurs - Bez komentarza... Przeciwko corowym unitom i magom Max ma przerzut to hit i to wound...
-A ja mam materac z silinczkiem - Maxymilian przybywa na bitwę ze wszystkim co potrzebuje [ i pewnie z jakimś gratisem ]. Ma AS 1+ i warda na ogień 2+. Dodatkowo mieści zapas broni godny podziwu nawet dla mocno wyładowanych Czarnych Orków... Ma ze sobą: lancę, dwuraka oraz dwie bronie. Może ich używać naprzemiennie w każdym combacie, musi jednak zadeklarować przedtem czym będzie lał [znaczy przed każdą rundą combatu, może zmienić oręż ] ... Tak, dwie bronie na koniu to pikuś i zyskuje dodatkowy atak... Tak ma magiczne ataki...
Konkurs Bazyliszkowy - zrób własnego Bazyla!
Re: Konkurs Bazyliszkowy - zrób własnego Bazyla!
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak.
Toć ma tylko 2 woundy 
No i mój w porównaniu do niektórych jest lightowy

No i mój w porównaniu do niektórych jest lightowy

The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Ale Ty w porównaniu do niektórych jesteś ogarnięty, a przynajmniej tak mi się wydawało ;P
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak.
jakies wyniki konkursu?
Gniewko pisze:
Zarost zarostem, ale kolory inne - u mnie kudły jednolicie czarne, u Jagala ciemny łeb, a zarost (tu cytując Kubę) "z jakimiś idiotycznymi rudawymi akcentami", co w połączeniu z niebieskimi oczami jest bzdurne i podniecające zarazem.
Wstępną selekcję już zrobiliśmy. Pracujemy dalej.
Potrzebujemy trochę czasu, by wybrać tego najlepszego i najbardziej pasującego do reszty składu (bazyliszki mają być nei tylko śmieszne, ale i zbalansowane miedzy sobą).
pozdrawiam,
A.
Potrzebujemy trochę czasu, by wybrać tego najlepszego i najbardziej pasującego do reszty składu (bazyliszki mają być nei tylko śmieszne, ale i zbalansowane miedzy sobą).
pozdrawiam,
A.

Na razie to ćwierćfinały. 


Głos poparcia dla Kakaowego Kucyka! – jeżeli zesranie się przed turniejem u obcej osoby w domu, do nie swojego śpiwora, rozsmarowanie tego po podłodze i nie tylko, zarzyganie całej łazienki nie zasługuje na bazyliszka to co jeszcze trzeba zrobić



swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.