Border Princes

Malowanie świetne... sam porzuciłem barwy Averlandu ,gdyż niepotrafiłem im sprostać

Ale niestety z nadzieją wypatruję nowych modeli imperialnej piechoty ,bardziej zepsuć od tych pończoch chyba nie mogą

Zdzierżyłbym nawet te obcisłe wdzianka, ale nie mogę wytrzymać malowania tak przeładowanych detalami figurek hordowych ;( Przecież te nowe modele to chodzące choinki... Wziąłem się teraz za dwu-slotowy "filler" do regimentu GSów. Zobaczymy czy będzie pasował

Cóż za niesamowita i przyjemna odmiana, malowanie pojedynczego modelu od początku do końca ;D

I to porządnego modelu

Lechu ja praktycznie teraz tylko i wyłącznie maluje pojedyncze modele nawet jak robię regiment. Więcej zabawy a każdy wygląda nieco inaczej.

A figs wygląda fajnie. Malujesz całość w barwach Averlandu?
Będziesz malował do Averlandu rycerzy? Np The Order of the Black Bear?

Bardzo fajny model

Malowanie Imperium w barwach Averlandu jest zdecydowanie moim ulubionym. Dobra robota

Dzięki Panowie

Dzikki stanowcza większość będzie w tych barwach. Jeden oddział pistolierów jest w barwach Wissenlandu, i pewnie jeden oddział kuszników będzie ze Stirlandu. W kwestii kawalerii nic nie będę na razie malował bo modele aktualnie dostępne są paskudne. Poczekam aż wydadzą nowe, a do tego czasu i tak mam co malować ;P
Nad samym zakonem się jeszcze jakoś poważnie nie zastanawiałem

Lechu pisze: W kwestii kawalerii nic nie będę na razie malował bo modele aktualnie dostępne są paskudne. Poczekam aż wydadzą nowe, a do tego czasu i tak mam co malować

Też tak się łudziłem, jeśli chodzi o woch i krasie. Z nowo wydanych rzeczy z tych armii kupiłem jednego (sic!) pieszego figsa...

Kapitan. Odlew chiński, i to jeden z lepszych... :/
Więcej fotek na blogu.

Obrazek

Całkiem fajnie Ci wyszedł. Jedynie trochę skała jakoś mi nie leży...

IMO jeden z klimatyczniejszych modeli do Imperium.
Pomalowany bardzo fajnie ,bo nie bajkowo ,ale jak na prawdziwego weterana Averlandu przystało

Naprawdę dobrze wyszedł inny kolor naramiennika i naręczaka ,daje to dobry efekt

Butelka w lewej ręce nadaje fajnego smaczku ,ale tak też jest git
Trochę jednak nienaturalnie stoi na tym kamieniu. Stopy dziwnie z niego odstają.

Bardzo mi się podoba Twoje Imperium. Ma klimat prawdziwej armii cesarstwa

Sam model wyszedł Ci fajnie, jednak moim zdaniem słabo go postawiłeś na tej skałce. Wygląda jakby zaraz miał z niej spaść.

Dzięki Panowie.
Skała na zdjęciach wyszła bardzo płasko ale nic na to nie mogłem poradzić.
Butelki nie ma bo taki model dostałem - bez niej ;(

Odnośnie ustawienia modelu mogę jedynie powiedzieć że stopy miały mniej wystawać ale popełniłem na sam koniec błąd. Tragedii nie ma chyba, ciężar ciała oparty jest w głównej mierze na pięcie lewej nogi.

Fajnie wyszedł;) Jakich kolorów użyłeś na naramienniku?:D

Dzięki.

podstawa to leadbelcher, później kilka warstw carroburg crimson i na krawędzie iron breaker. Pomysł podpatrzony u adamkoza z naszego forum.

Na blogu zamieściłem opis dedykowanego do malowania NMM, zestawu od Scale 75. A tutaj chciałem się podzielić moim pierwszym NMM ever

Zdjęcia od przodu brak ponieważ mój telefon nie wychwycił w ogóle kolorów na mieczu, który "z tamtej strony" jest w mocnym cieniu co starałem się odwzorować, przez co na zdjęciu wychodzi praktycznie niemal czarny ;P

Obrazek