Border Princes

super to wygląda, tylko te ogromne czaszki w ścianach są paskudne

Matijjos pisze:super to wygląda, tylko te ogromne czaszki w ścianach są paskudne

Jak je zrobi kamienne, to stracą swoją brzydkość i zasymilują się z całością

Wygląda świetnie. Twoja galeria i blog są dla mnie nieustającym źródłem inspiracji.

(ale czaszki bym ściął i zrobił tam okna witrażowe)

Wczoraj, korzystając z wolnego popołudnia, udało mi się pomalować modele Niewolników służących w szeregach kompanii Mrocznych Elfów z Naggaroth do Warheim FS.

Figurki Niewolników złożyłem z części pochodzących z zestawu Empire Flagellant Warband oraz kilku bitsów (głównie oręża) pochodzących z innych zestawów.

Jako, że diorama z Mrocznymi Elfami przedstawia mury zdobytego miasta gdzieś na północy Imperium, modele Niewolników, podobnie jak prezentowanych wcześniej Wisielców, postanowiłem pomalować w barwy Nordlandu.

Użyte kolory, to podobnie jak w przypadku Wisielców:

- Błękit to Regal Blue, Cygnar Blur Higlight P3, Ultramarines Blue i Skull White oraz Wash Devlan Mud.

- Żółć to Vomit Brow, Golden Yellow, Sunburst Yellow i Skull White oraz Wash Gryphonne Sepia.

- Czerwony to Mechrite Red i Blood Red oraz Wash Devlan Mud.

Natomiast do malowania bieli, użyłem tych samych farb, którymi malowałem modele Mrocznych Elfów:

- Biel to Desert Yellow, Kommando Khaki, Bleached Bone i Skull White, na to rozwodniony wash Gryphon Sephia.



Zobacz także na BLOGU.

Pochodnie w tych modelach są straszne...

Dzisiaj przed południem udało mi się pomalować freehandy na sztandarach Mrocznych Elfów do Warheim FS. Wzory są proste, ale nigdy nie byłem dobry w malowaniu freehandów, a efekt końcowy nawet mnie zadowala.

Przy okazji ustawiłem modele Mrocznych Elfów na dioramie i zrobiłem zdjęcie całości.

Do pomalowania zostały mi jeszcze rydwan i zaprzęg oraz podstawki.





Zobacz także na BLOGU.

Gromisz, jak zwykle .

Od kilku dni robię sobie przerwę w malowaniu kompanii Mrocznych Elfów z Naggaroth do gry Warheim FS, w tym czasie zrobiłem podstawki do kilku makiet, które od dłuższego czasu stoją sklejone na półce w szafie czekając na swoją kolej.

Zacząłem od prezentowanej wcześniej makiety Skullvane Manse. Dziś prezentuję Fortified Manor House.

Podobnie jak wcześniej podstawę zrobiłem z dwóch sklejonych ze sobą warstw podkładu pod panele, na które nakleiłem różnego posypki i piasek, dodatkowo na makiecie umieściłem beczki, skrzynki oraz koła.



Zobacz także na BLOGU.

Watchtower to kolejna makieta, którą przygotowuję do malowania.

Podobnie jak w przypadku Skullvane Manse oraz Fortified Manor House podstawę zrobiłem ze sklejonych ze sobą dwóch warstw podkładu pod panele. Na to nakleiłem różnego posypki i piasek, dodatkowo na makiecie umieściłem beczki, skrzynki oraz koła.

Poprawiłem także kominy, z których zapomniałem zeszlifować nałożony wcześniej LGS.




Zobacz także na BLOGU.

Masz trochę tych makiet Teraz przed Tobą największa robota... POMALOWAĆ TO WSZYSTKO... Ja właśnie jestem w trakcie malowania Fortified Manor House i już mam dosyć bo idzie mi to jak po grudzie Aerograf by się przydał, zdecydowanie łatwiej i szybciej by mi to szło. Fajnie że zrobiłeś podstawki pod makiety, na pewno dzięki temu będą się lepiej prezentować na stole

Wszystkie te makiety są dosyć spójne pod względem formy... Fajnie by wyglądał cały stół tak zrobiony z wbudowanymi na stałe makietami... Ech...

W tym tygodniu nie miałem wiele wolnego czasu. Nie udało mi się nic pomalować do kompanii Mrocznych Elfów ale za to udało mi się przygotować do malowania kolejną makietę produkcji GW, tym razem jest to Kaplica Sigmara lub jak podaje producent na swojej stronie - Chapel.

Podobnie jak w przypadku Skullvane Manse, Fortified Manor House oraz Watchtower podstawę zrobiłem sklejając ze sobą dwa podkłady pod panele, na które przykleiłem różnego posypki i piasek, dodatkowo na makiecie umieściłem beczkę. Na podstawę przykleiłem też jeden płotek z zestawu Walls and Fences.


Zobacz także na BLOGU.

Uff... Malowanie pojazdów to dla mnie zawsze najtrudniejsza część pracy nad kompanią. Z tego co pamiętam, jedynie malowanie Zaprzęgu Żołnierzy z Reiklandu nie sprawiało mi trudności.

Tak, czy inaczej do zakończenia prac na kompanią Mrocznych Elfów z Naggaroth do Warheim FS pozostało niewiele. Muszę jeszcze polakierować machiny, zrobić podstawki i dokończyć kilku detali na machinach.

Na zdjęciach poniżej modele przed lakierowaniem.



Więcej zdjęć na BLOGU.

Jak zwykle malowanie bardzo miłe dla oka

Mam takie pytanie - co w tych pojadach było pinowane? Oprócz koników do podstawki etc? Bo mam wrażenie, że jest potencjał na uszkodzenie kilku rzeczy w transporcie(chyba, że nie planujesz tego przenosić:P) oraz w czasie grania.

Strasznie podobają mi się makiety przygotowane do malowania. Masz jakiś plan sprayowania budynków/gruntów/dróg na różne kolory? Czy lecisz po całości czarnym?

pzdr!

Jagal

Dzięki za komentarz

W pojazdach będę jeszcze koła pinował.

Co do makiet, to podkład będzie biały albo szary. Tutaj nie będę stosował czarnego.

Pojazdy jak zwykle świetne, masz inwencję, nie ma co .

smiejagreg pisze:Pojazdy jak zwykle świetne, masz inwencję, nie ma co .

+ 1

Ciśnij teraz z malowaniem makiet, bo pracy masz co nie miara

Zapowiada się całkiem fajny teren, ciekaw jestem wykończenia, przy okazji taki pytanko, o ile to nie jest tajemnicą.

Z czego wykonany jest spód makiet? Tzn chodzi mi o samą podstawę.

roc3s pisze:Zapowiada się całkiem fajny teren, ciekaw jestem wykończenia, przy okazji taki pytanko, o ile to nie jest tajemnicą.

Z czego wykonany jest spód makiet? Tzn chodzi mi o samą podstawę.

Z uniwersalnych podkładów pod panele podłogowe

nie wypaczają Ci się?