Nowe HE 8 ed. - zdjęcia str. 65

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Re: Nowe HE 8 ed. - zdjęcia str. 65

Post autor: Azurix »

Cóż, po pierwszym zdjęciu Feniksy nie zachwycały mnie. Teraz, jak pojawiło się ich troszkę więcej, to stały się już znośne. Czekam więc na obrazki 3D na stronce GW i jestem dobrej myśli. Chariot już podoba mi się jako model, więc tutaj więcej nie da się zrobić, a jedyne co mam mu do zarzucenia, to ta nielogiczność. Jeśli chodzi o resztę modeli R&F, to powiem, że jestem kompletnie nimi załamany i zniesmaczony, ale nie mam na myśli figurek, tylko to, że zaczynam już rzygać piechotą, a tu kolejne "legiony" do pomalowania. Chciałem jakieś Monstrousy, które były by większe, bardziej imponujące i przyjemniejsze do pomalowania. Jeśli do tego wszystkiego Ellyrianie, Tiranoci i Helmsi (2 pierwsze obowiązkowo dla mnie) nie wylądują w Core, to zastanowię się, szczerze powiedziawszy, czy nie sprzedać tej armii :cry:

Wiem, że HE to armia, której trzon stanowi piechota. Wiem też, że WoCh prezentuje coś podobnego. Powiem jednak szczerze, że to co prezentuje sobą obecny WoCh, przemawia do mnie i jest tym, czego oczekiwał bym po HE. Dla mnie Elitarność oznacza coś małego, co wycina coś dużego, a obecnie nawet White Lioni czy Sword Masterzy (w liczbie 30 za 450pkt), którzy walcząc z Savage Orkami (też w liczbie 30, ale za 330pkt), statystycznie normalnie przegrywają, więc co to za Elitarność, nie wspominając o tym, że na Euro było mnie więcej niż przeciwnika w O&G na stole? :roll:
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2013, o 14:21 przez Azurix, łącznie zmieniany 1 raz.
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Equos
Chuck Norris
Posty: 410
Lokalizacja: Warszawa/Fenris

Post autor: Equos »

Aldean pisze:
Pretor pisze:aż strach' pomyśleć jakby wyglądał WFB czy WH:40k mając taki development team jak ma np. Magic: the Gathering (mimo, że to tak różne gry).
? wytłumacz
chyba chodzi o to że co nie zrobi GW to i tak ludzie to kupią czy ze względów na granie czy wygląd. Inni po prostu się do tego przekonają i GW nie nauczy się na własnych błędach, albowiem wskaźniki sprzedaży tego błędu im nie wytkną. A może GW doskonale zdaje sobie z tego sprawe i szczy na nas tymi słabymi modelami?

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

Sądzę, że po nowym WoChu się nauczą. Co jak co, ale za wiele Kurczaków, Smoczych Ogrów, Forsakane'ów i tych Monsterów za 250zł im chyba nie zeszło, nie? :)

To co gra, jest jednocześnie całkiem udane imho, czyli Crushery i Charioty ;)
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2203
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

Azurix pisze:Sądzę, że po nowym WoChu się nauczą. Co jak co, ale za wiele Kurczaków, Smoczych Ogrów, Forsakane'ów i tych Monsterów za 250zł im chyba nie zeszło, nie? :)

To co gra, jest jednocześnie całkiem udane imho, czyli Crushery i Charioty ;)
Nawet sobie nie wyobrażasz w jak ogromnym jesteś błędzie prorokując, że im się WoCh nie sprzedał :)

Polska (choć głównie to forum) gra w inną grę niż, ta, którą wydaje GW... w tej co GW wydaje całkiem dużo osób gra tym czym nie gra się w Polsce "bo się nie opłaca" ;)
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

Ale ja bym nie kupił parodii "Piratów z Karaibów" oraz "King Konga" nie dlatego, że się nie opłaca ich wystawiać na stół, tylko dlatego, że te modele są beznadziejne, a ich cena w stosunku do ich wyglądu jeszcze bardziej odstrasza. Jakby coś było ładne, ale niegrywalne, to prędzej czy później i tak bym zakupił choćby po to, aby postawić na półce, a i zagrał bym od czasu do czasu, jednak to jest porażka jakaś :roll:

Naprawdę ktoś to kupuje? :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Wolff
Mudżahedin
Posty: 278
Lokalizacja: Mielec

Post autor: Wolff »

Nie nikt kto mam mózg tego nie kupuje ,chyba że podciera się kasą i chce mieć coś na półkę

Awatar użytkownika
Wojtuś
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3830
Lokalizacja: The Gamblers Wrocław

Post autor: Wojtuś »

30 wl wygrywa z 30 SO statystycznie, chyba, ze SO ma 5 warda, albo trochę wl zeszlo z doodiverow/fanoli. Generalnie to się w to nie wbija, bo wykorzystujesz orly, albo wchodzisz tak, żeby walczyć konkretnie, jak mają już tylko 4, czyli kreska z champem, sposobow multum.
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!

Awatar użytkownika
Pretor
Chuck Norris
Posty: 428
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Post autor: Pretor »

Aldean pisze:
Pretor pisze:aż strach' pomyśleć jakby wyglądał WFB czy WH:40k mając taki development team jak ma np. Magic: the Gathering (mimo, że to tak różne gry).
? wytłumacz
Bardzo dużo trzeba by tłumaczyć rzeczy związanych formatami i środowiskiem magica, ale postaram się uprościć.
Praktycznie każdy blok i dodatek (nowy set kart) jest starannie projektowany i testowany przed wypuszczeniem. Daje to ogólnie zbalansowane talie które można zmieniać zgodnie z upodobaniem i preferencjami. Czasami zdarzają się babole (mowa tutaj głównie o kartach, które same z siebie nie są zbytnio mocne, ale gracze znaleźli sposób aby je przegiąć) ale takie są szybko wyłapywane i poprawiane przez samych wizardów (tj. Wizards of the Coast, producent mtg) głównie dzięki prężnej scenie turniejowej wspieranej wprost przez wizardów i przez nich też bacznie monitorowanej. Efektem tego jest wielka różnorodność konceptów gry i złożenia talii, a co najważniejsze, brak jednego słusznego schematu. Rozrosło się to wręcz do poziomu gry z regularnymi mistrzostwami świata i grand prix w największych miastach globu. O czymś to świadczy.

Do tego wszystkiego często wręcz piękne, klimatyczne artworki na każdej z kart wpisujące się w aktualne wydarzenia w universum, dodatkowo posłodzone cytatami badź ciekawym komentarzem.

Uważam, że warhammer jako gra jak i świat ma podobny potencjał, który należałoby odpowiednio wykorzystać i poprowadzić. Tyle offtopu ode mnie :wink:
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2013, o 19:49 przez Pretor, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

^^ok dzieki
"Our weapons cut through them like blade through air!"

"Double or nothing, aim for his cock"

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

WojtuśŚ pisze:30 wl wygrywa z 30 SO statystycznie, chyba, ze SO ma 5 warda, albo trochę wl zeszlo z doodiverow/fanoli. Generalnie to się w to nie wbija, bo wykorzystujesz orly, albo wchodzisz tak, żeby walczyć konkretnie, jak mają już tylko 4, czyli kreska z champem, sposobow multum.
Nie musisz mi mówić jak to zrobić, aby wygrać i owszem, mam na myśli Savage'y z 5+ Wardem, bo takich się tylko spotyka na stole. Mnie chodziło o to, że dla mnie to jest śmieszne, jeśli "Elitarna Piechota" zostaje wycięta przez oddział dzikusów, który kosztuje dużo mniej od nich :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2203
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

Azurix pisze:Mnie chodziło o to, że dla mnie to jest śmieszne, jeśli "Elitarna Piechota" zostaje wycięta przez oddział dzikusów, który kosztuje dużo mniej od nich :roll:
w sztabie generalnym Rzeszy też pewnie pokładali się ze śmiechu czytając raport z bitwy nad Wizną :P
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
sarlok
Mudżahedin
Posty: 211
Lokalizacja: Enchanted Glades of Athel Loren

Post autor: sarlok »

Ta elitarność to swego rodzaju fluffowy paradoks. Jeśli spojżeć do army booków to wychodzi ze absolutnie kazda jednostka jest naj w jakimś sensie.
Swordmasterzy są elitarną piechotą, ich wyszkolenie nie ma sobie równych na całym świecie, w bitwie xxxxx zabili całą armię orków bez strat własnych.

Orki są najdziksze, pełne furii i prymitywnej siły i kiedy krzykną waaaagh! nie ma na świecie siły która byłaby w stanie ich powstrzymać. W bitwie yyyyy wybili co do nogi armię elfów a potem zjedli ciała

Orki są tańsze bo mają animozje i niższą liderkę, elfy droższe bo mają ASF, w kombacie to dzikusy wygrywaja ale mimo to sa tańsze bo nie zawsze do tego kombatu dojdą.

pozatym z jakiej racji, innej niz fluffowe pierdzenie high elf mialby zabijać orki jak rycerz jedi battledroidy?

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

nie, nie dzikusa, dwu i pół metrowe zielone monstrum składajace się tylko z mięśni i zębów, którego jedna ręka jest grubsza od korpusu elfa(a mimo to ma nadal S3, a elf który pod wzgdlędem umieśnienia przypomina skinka, ma S4) a jego pięść mieści głowę elfa w hełmie bez problemu żyjącego tylko po to by mordować.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Azurix, za dużo się elfiej propagandy naczytałeś. Według szpiczastouchych oni wszyscy są elitarni, waleczni i w ogóle najlepsi i najprzystojniejsi ze wszystkich. Rzeczywistość jest taka, że nie sami nawet tego swojego vortexu nie są w stanie utrzymać :)
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
sarlok
Mudżahedin
Posty: 211
Lokalizacja: Enchanted Glades of Athel Loren

Post autor: sarlok »

nie sugrujmy sie tez wyglądem figurek bo wtedy kazdy ork musialby miec S5 bazowo.
Gdyby spojzec na warhammera nie przez pryzmat figurek to wyszloby ze orki sa posturą jak uruk-hai z władcy pierścionków

Awatar użytkownika
Mistrz Miecza Hoetha
Falubaz
Posty: 1011

Post autor: Mistrz Miecza Hoetha »

Byqu pisze:Azurix, za dużo się elfiej propagandy naczytałeś. Według szpiczastouchych oni wszyscy są elitarni, waleczni i w ogóle najlepsi i najprzystojniejsi ze wszystkich. Rzeczywistość jest taka, że nie sami nawet tego swojego vortexu nie są w stanie utrzymać :)
Powiedziała jaszczurka siedząca na zgliszczach swojego miasta i wpatrująca się w niebo, śliniąc się i marząc o tym, że wykonuje plan pradawnych zamiast po prostu zdychać na marne :D
PS:sorry ale nie mogłem się powstrzymać
Moja Galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 9#p1076079
"Ludzie uwierzą w każdą prawdę, jeśli tylko podasz ją w cudzysłowiu i podpiszesz nazwiskiem kogoś znanego".
Naviedzony

Awatar użytkownika
Wojtuś
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3830
Lokalizacja: The Gamblers Wrocław

Post autor: Wojtuś »

Azurix pisze:
WojtuśŚ pisze:30 wl wygrywa z 30 SO statystycznie, chyba, ze SO ma 5 warda, albo trochę wl zeszlo z doodiverow/fanoli. Generalnie to się w to nie wbija, bo wykorzystujesz orly, albo wchodzisz tak, żeby walczyć konkretnie, jak mają już tylko 4, czyli kreska z champem, sposobow multum.
Nie musisz mi mówić jak to zrobić, aby wygrać i owszem, mam na myśli Savage'y z 5+ Wardem, bo takich się tylko spotyka na stole. Mnie chodziło o to, że dla mnie to jest śmieszne, jeśli "Elitarna Piechota" zostaje wycięta przez oddział dzikusów, który kosztuje dużo mniej od nich :roll:
Ale oni wyrywają ten CC, który podałeś.
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Cóż, elfy nauczyły się od jaszczuroludzi nie tylko magii, ale także sztuki wojny, budowania. Niestety jaszczuroludzie rodzą się ze specjalnych zbiornikach, przez to nie miał nikt elfom pokazać jak się chędoży, stąd te słynne elfie upodobania... :wink:
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
Mistrz Miecza Hoetha
Falubaz
Posty: 1011

Post autor: Mistrz Miecza Hoetha »

Sztuki wojny to nauczyły się elfy od Aneriona, jaszczurką zawdzięczamy tylko magię i podobno pomoc przy utrzymaniu wiru. A wam coś też z rozmnażaniem najlepiej nie idzie bo jest was ciut mniej niż nas. Oprócz tego my mamy lepszych magów. Ponieważ wy nic nie udoskonalaliście przez te 7000 lat a my idziemy z duchem czasu i wymyśliliśmy wysoką magie (która jest słabsza niż większość podstawowych domen, ale to się zmieni w nowym Ab [albo i nie] :D )
Moja Galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 9#p1076079
"Ludzie uwierzą w każdą prawdę, jeśli tylko podasz ją w cudzysłowiu i podpiszesz nazwiskiem kogoś znanego".
Naviedzony

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Wysoka magia to nie wymysł elfów. Lepszych magów ? Nie słyszałem o elfie, który zmieniłby orbitę planety, albo rozwalił księżyc Chaosu.
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

ODPOWIEDZ