7 ed. - nowe HE

Kosa · Post autor: **Kosa** » 6 wrz 2007, o 11:56

Murmandamus pisze:gryf, różne rodzaje smoków- i pomyśleć że to Delfy miały mie najlepsze potwory...

zapomniałeś o lwach i orłach

Artein · Post autor: **Artein** » 6 wrz 2007, o 12:56

pfff, a co oni mają? raptem orły, lwy, gryfa i smoki (3 rodzaje)
a my? smoka, mantykorę, hydry (4 rodzaje), cold one'y, harpie, pegaza
dalej jesteśmy na prowadzeniu

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 6 wrz 2007, o 13:18

zapomniałęś o użyteczności. hydry(spellthirster już już przekracza granicę użyteczności),mantykora i cold ony balansują na krawędzi użyteczności(rydwan nie).

No ale te nie temat do użalania się nad biednymi Delfami.

Karol J · Post autor: **Karol J** » 6 wrz 2007, o 14:09

Wydaje mi się, że ciekawą opcją będzie Dragon Mage na małym smoczku z 2xDS i ewentualnie silver wandem (bo jak mu Banner of Sorcery dorzucimy to sam może poczarować - 8-10 kości będzie miał) i drugi smok: albo lord na star dragonie albo nawet arcymag na Moon Dragonie.

Wtedy nie trzeba wydawać pkt na caddych. Niby tylko 3DD i 2xDS (w wersji z Princem na Star Dragonie) ale także +1 do dispela - nie jest to tragedia.

Artein · Post autor: **Artein** » 6 wrz 2007, o 14:32

Dragon Mage nie daje +1 do dispela

Fallan · Post autor: **Fallan** » 6 wrz 2007, o 14:49

OK. Ja już się na temat Helfów nie wypowiadam. W sumie z tym ASF nie przeszkadza, aż tak bardzo jak się wydaje na pierwszy rzut oka

. Bez sensu rzeczywiście przykład z gobaskami, bo i tak niewiele to zmienia(ale zawsze coś

). Teoretycznie gram w WFB od roku, ale bitwy toczę dość rzadko...

Artein · Post autor: **Artein** » 6 wrz 2007, o 14:55

ASF sporo zmienia, szczególnie przeciwko jednostkom z niskim armour save'm (cała armia DE)
fasty przeciwko HE tracą użyteczność
10 łuczników staje się poważnym problemem, silne jednostki przeciwnika skupią się na silniejszych klockach WL, SM czy spearelfów nawet a wszystko co normalnie miało szanse z łucznikami najpierw dostanie odpowiedź stand&shoot a zaraz potem ASF i tyle by było przeróżnych fastów....

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 6 wrz 2007, o 15:05

Artein pisze:Dragon Mage nie daje +1 do dispela

ale mag ma

Post autor: **Jankiel** » 6 wrz 2007, o 15:26

ASF sporo zmienia, szczególnie przeciwko jednostkom z niskim armour save'm (cała armia DE)

Ale DE mają fasty w core i repeater crossbow. A dla tych ostatnich HE są najwdzięczniejszym celem w wfb.

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 6 wrz 2007, o 16:21

To zależy,jak będą wl to tak doń niepostrzelasz,ale do swordów to owszem.

Temple Guard · Post autor: **Temple Guard** » 6 wrz 2007, o 16:46

Belaner7 pisze:To zależy,jak będą wl to tak doń niepostrzelasz,ale do swordów to owszem.

Z elitarnej piechoty tylko do SM, bo do WL i PG nie ma co strzelać z S3. Pancerne się te HE zrobiły

Kris · Post autor: **Kris** » 6 wrz 2007, o 17:27

Nie tyle pancerne, co pakerne - bo kto inny może teraz przyjąć na klate lance bretońską i jeszcze ich pogonić

?

Post autor: **Jankiel** » 6 wrz 2007, o 17:45

Do WL się strzela z RBT.

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 6 wrz 2007, o 17:46

he jak grałem na turnieju z bretą to co jeden teror i się 4 lance sypnęły jedna w drugą padały, a to było dawno temu hehehe:D.

No rzeczywiście lanca w WL ok, no to wyzwanie Guardian wbija tego dowódcę od lancy i pozostała 5 WL odpowiadają zabijając 2-3 kolejnych , w odpowiedzi dostajemy 4 ataki rycerzy i 4 konie hehehe:D a nie 8 i 7 koni. pada 2-3 WL heh wygrywamy i w następnej turze jeden na jeden na gnieciemy lance hehe:D

Aldean · Post autor: **Aldean** » 6 wrz 2007, o 17:47

Jankiel pisze:Do WL się strzela z RBT.

Do RBT sie strzela z RBT.

Pozdrawiam

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 6 wrz 2007, o 17:58

Aldean pisze:
Jankiel pisze:Do WL się strzela z RBT.
Do RBT sie strzela z RBT.

Pozdrawiam

lepiej chyba z magi co?:D mi się wydaje heheeh:D a strzały z RBT zostawiamy na hydrę
Wiem o co CI chodziło heheh:D

Aldean · Post autor: **Aldean** » 6 wrz 2007, o 18:00

Elgrond pisze:
lepiej chyba z magi co?:D mi się wydaje heheeh:D a strzały z RBT zostawiamy na hydrę
Wiem o co CI chodziło heheh:D

Hydre łamie sie z CRa...szkoda strzałów z RBT. Ale to moje zdanie.

Pozdrawiam

Nehan · Post autor: **Nehan** » 6 wrz 2007, o 18:04

Elgrond pisze:he jak grałem na turnieju z bretą to co jeden teror i się 4 lance sypnęły jedna w drugą padały, a to było dawno temu hehehe:D.

No rzeczywiście lanca w WL ok, no to wyzwanie Guardian wbija tego dowódcę od lancy i pozostała 5 WL odpowiadają zabijając 2-3 kolejnych , w odpowiedzi dostajemy 4 ataki rycerzy i 4 konie hehehe:D a nie 8 i 7 koni. pada 2-3 WL heh wygrywamy i w następnej turze jeden na jeden na gnieciemy lance hehe:D

licząc starcie z 5 WL w szeregu:
czempion wbija czempionowi bretońców średnio pół rany
4 zwykłych zabija średnio dwóch
licząc 9tkę lancy
3 rany od rycerzy i 1 od koni + ewentualna rana czempiona (50% szans).

Hydre łamie sie z CRa...szkoda strzałów z RBT. Ale to moje zdanie.

w nowych HE? CR? spearelfy najwyżej, ale hydrę się od nich trzyma jak najdalej

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 6 wrz 2007, o 18:07

Aldean pisze:
Elgrond pisze:
lepiej chyba z magi co?:D mi się wydaje heheeh:D a strzały z RBT zostawiamy na hydrę
Wiem o co CI chodziło heheh:D
Hydre łamie sie z CRa...szkoda strzałów z RBT. Ale to moje zdanie.

Pozdrawiam

heeh każdy lubi to co lubi

są różne finezje zabijania heheh

Post autor: **Jankiel** » 6 wrz 2007, o 18:35

Do RBT sie strzela z RBT.

To już kwestia rozstawienia, terenów etc. HE nie są w stanie ściągnąć DE bolców, jak DE są dobrze pozasłaniane. Za to DE mają kuszników i fasty/harpie/shades które są podstawowym celem dla RBT. Nie ma lekko - U HE strzelają tylko 4 RBT, u DE pół armii.