Piłka nożna

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Noire
Mudżahedin
Posty: 245

Re: Piłka nożna

Post autor: Noire »

smiejagreg pisze:
Pieta pisze: Dzięki temu liga jest emocjonująca...
Wybaczcie, naprawdę próbuję rok w rok oglądać mecze polskiej ligi, ale zawsze jest to samo - właśnie nie jest emocjonująca. Nie widzę nic emocjonującego w bezradnych często usiłowaniach prawidłowego przyjęcia piłki a następnie dobrego jej zagrania... A jak już się uda ( mniej więcej 2 razy na 10) to komentatorzy pieją z zachwytu #-o . Niestety, zostaję przy ligach: angielskiej i hiszpańskiej :( .

Zgadzam się z Tobą w 100% odnośnie polskiej ligi. Niestety ich poziom wyszkolenia jest poniżej krytyki.

Ostatnia liga francuska wróciła u mnie do łask i naprawdę polecam mecze tej ligi. Szybka piłka na wysokim technicznie poziomie plus młode piłkokopki, które za parę lat mogą zawojować świat.
PK w sumie jest takie samo jak PVP tylko jesteś czerwony i wszyscy chcą Cię zabić

Awatar użytkownika
Bartas
Chuck Norris
Posty: 640

Post autor: Bartas »

ja tam zagraniczne ligi oglądam jak filmy w kinie albo spektakle teatralne, po prostu dla samego oglądania. Natomiast polskie ekipy dostarczają mi emocji, czegoś czego Angole, Hiszpanie czy Francuzi nie są w stanie zapewnić, mówiąc prościej po prostu zwisa mi czy wygrywa Chelsea, Valencia czy każdy inny klub. U nas regularnie chodzę na stadion, mam swoje sympatie i antypatie, jest możliwość indentyfikowania się z daną drużyną. A swoją drogą nasza scena kibicowska bije na głowę te wcześniej wspomniane wszystkie razem wzięte

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

@Bartas +1

Dokładnie... ja z zagranicznych klubów kibicuję Barcy ale ich mecze nie wywołują u mnie takich emocji jak mecze Legii. Kibicowsko bijemy na głowę większość europejskich lig :wink:
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Bartas pisze: A swoją drogą nasza scena kibicowska bije na głowę te wcześniej wspomniane wszystkie razem wzięte
Wybaczcie , co powiem i proszę nie brać tego osobiście. Przez "polską scenę kibicowską" nie mogę zabrać syna na mecz na stadion, bo zwyczajnie obawiam się, czy wrócimy stamtąd zdrowi i cali. Czym jest "polska scena kibicowska" - to wydarzenia na Litwie, w Czechach, na finale Pucharu Polski :?: :?: :?: ... W tym faktycznie bijemy wszystkich na łeb ( dosłownie i w przenośni) :( :( :( Niestety, tak to jest widziane moimi oczami - zwykłego faceta, który normalnie chciałby czasem pójść na stadion i w spokoju obejrzeć sobie mecz. I żebym wraz z synem nie musiał wysłuchiwać " kurew, hujów... itp, itd." Przepraszam za epitety. Niestety, polska piłka nożna jest dokładnie taka, jak poziom kibicowania na stadionach :( :( :( .
Pozdrawiam serdecznie normalnych kibiców.

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Kurwy i inne epitety znajdziesz na każdych stadionach europy, tylko nie znając języka po prostu tego nie wychwytujesz. Jeśli chodzi o Legię to już od bardzo dawna nie było żadnych zadym, ani na stadionie, ani w jego pobliżu i bardzo dużo ludzi zabiera dzieciaki na mecze. To co wymioeniłeś to są wybryki w stosunku 1/30 więc bez przesady, najpierw idź i zobacz jak teraz jest, bo to co napisałeś to taki stereotyp osoby, która przez ostatnie 2-3 lata nie widziała stadionu piłkarskiego z bliska :wink: Dobrze Ci radzę, przejdź się i sam zobacz jak teraz jest, przynajmniej na tych nowych stadionach, gdzie warunki bezpieczeństwa znacznie się poprawiły :)
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Jakoś na innych dyscyplinach tych k..w i h...w jest mniej, jeśli w ogóle, na niektórych jest to wręcz tępione i uważane za chamstwo - słusznie zresztą... Bydgoszcz nie był/a 2-3 lata temu... Dlaczego polska żulia ma za parawan stadiony piłkarskie? Dlaczego jest nad nimi rozpostarty parasol? Gdyby jacyś wandale zniszczyli np Park Łazienkowski, czy cokolwiek innego na mieście , to jak by byli potraktowani w przypadku złapania? Czemu zatem na stadionach dzieją się dantejskie sceny? Wybacz, Karlito, nie zgadzam się z tobą. Oglądałem mecz w Bydgoszczy ( na szczęście w TV) i jeszcze dłuuugo nie zaryzykuję, czy czasem nie trafię na ten - jak piszesz - jeden mecz z 30... Wolę ...zawody wędkarskie, choć nie cierpię łowić :( .

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Tamten mecz był po prostu żle zabezpieczony, ja też bym chciał żeby takie sytuacje się nie zdażały, a co do przeklinania to jeśli coś takiego się dzieje to ja po prostu nie krzyczę wtedy i zauważyłem że coraz więcej osób robi tak samo więc jest nadzieja :)
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

ciężko jest podziwiać ligę, której przedstawiciele zbierają cięgi od klubów z Litwy, Zakaukazia, Cypru...
ciężko jest podziwiać ligę, której twórcy , zarządzający, czy choćby głowni działacze, sędziowie, trenerzy
albo dostają zarzuty prokuratorskie zamiast dowodów wdzięczności albo mają problemy z powiedzeniem kilku zdań tak żeby miały sens
ciężko jest popierać klub z własnego miasta, którego kibicie na własnym stadionie, uciekają i zbierają w papę od trzy razy mniej licznych przyjezdnych
z Rzeszowa...
dlatego - podziwiam Was kibice naszych krajowych klubów - za samozaparcie i "wierność w porażce".
To są cechy prawdziwego kibica.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Oho, MU właśnie stracił pierwsze punkty 1:1 w Stoke. Mimo wszystko niespodzianka.

Awatar użytkownika
Soulferin
Falubaz
Posty: 1431
Lokalizacja: Nicea\Warszawa

Post autor: Soulferin »

Zawsze traca punkty z leszczami...
"Wojny przychodzą i odchodzą a moi żołnierze są wieczni"

Awatar użytkownika
Pieta
Chuck Norris
Posty: 488
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Pieta »

Słaba ta liga angielska. Zawsze jak włączam to tam wszyscy stoją, trochę pobiegną i stoją. Że im piłka nie odskakuje to chyba dlatego, że jest słaba obrona, no i grają na dywanach. Zresztą bez przesady. Żeby podziwiać technikę, to lepiej oglądać łyżwiarstwo figurowe bo za to są oceny i punkty, a w piłce nożnej chodzi o coś innego. (chyba)

Co do przekleństw, to piłka kopana jest specyficzną, kontaktową i kontuzjogenną dyscypliną, gdzie wiązanki lecą non stop z murawy i ławek trenerskich. Jak się chce oglądać, to się na to godzi, albo nie mydli oczu i idzie na siatkówkę. Dlaczego kibic opłacający cały ten biznes nie może kląć, a Ci co na tym zarabiają mogą do woli? Nie ma się co zasłaniać dziećmi. Jestem ostatnio na każdym meczu Śląska i dzieci jest tam trochę, tylko żadne nie jest w stanie usiedzieć 90 minut na tyłku, wiec biegają pod trybunami kopiąc gałę.

Bydgoszcz to była jawna prowokacja, gdzie policja nie wydała zgody (a jednak) na odbycie się meczu, po którym kibice mogli wbiec na murawę cieszyć się z pucharu. Ochrona zaczęła po chamsku ich wypraszać, to wtedy doszło do kilku starć, ale przecież nikt nie ucierpiał. Co do demolki, to pewnie porysowana kamera za kilkaset tysięcy, zniszczona reklama drogiej marki i uzbierały się szkody na 40 000zł. Wielka demolka i dantejskie sceny na jedynym takim meczu. To w Anglii są do dziś ofiary śmiertelne, w Szwajcarii demolki i ludzie w szpitalach lądują, we Francji gonią czarnuchów, a u nas kompleks mniejszości, że niby najgorzej, a pewnie jest zupełnie odwrotnie.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Wybacz, Pieta, ale piszesz bzdury miejscami, no offence.
Akurat w lidze angielskiej intensywność gry jest jedną z największych na świecie. Pierwszy przykład z rzędu - dzisiejszy mecz Stoke - MU. Średniak co najwyżej - drużyna Stoke grała tak, że KAŻDY zespół ligi polskiej wysiadłby po 30 minutach. Zresztą w każdej edycji pucharów europejskich przedstawiciele tej - jak piszesz - słabej ligi zazwyczaj dochodzą do półfinałów minimum. Więc daruj, ale nie rozumiem...

Nie chodzi mi o epitety, ale hasła nienawiści międzyklubowej, które mimo wszystko nie zawsze pozostają hasłami...

Widziałem mecz w Bydgoszczy i nie obchodzi mnie, czy to była prowokacja. Nawet jeśli tak było, to mam wrażenie, że to bydło - przepraszam za tak ostre słowo, ale nic innego na myśl mi nie przychodzi - tylko na to czekało.
Jeśli - jak piszesz - w Anglii są do dziś ofiary śmiertelne, to musi to być naród ludzi absolutnie nie troszczących się np. o swoje dzieci, bo maluchów na stadionach w Anglii pełno, kobiet również, na wielu stadionach często siedzą przemieszani kibice obu drużyn... Nie mówię wcale, że wszędzie jest sielanka, tylko nie u nas, po prostu żałuję, że taka otoczka towarzyszy takiemu świetnemu sportowi, jakim jest futbol.

Awatar użytkownika
MatthewKorona
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 196

Post autor: MatthewKorona »

http://www.youtube.com/watch?v=naam7NwvFoM - jakby komuś się nie chciało czytać całego, to sobie chociaż to obejrzy :D

Jak to ktoś powiedział, nie tylko "zwykły kibic" - Stadion to nie teatr.
Wszystko zawsze rządziło się swoimi prawami.
Stadion był ostoją dopingu, ryku, bluzg, wolności słowa i prawdziwych emocji.

Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie dopingu z klubem którego nienawidzimy bez jakiejś wrzuty - takiej opcji nie ma i nie będzie nigdy, bo to wychodzi ze środka, z emocji.
Tak naprawdę, przekleństw, których o dziwo ludzie nie chcą słuchać na stadionach, sami używają na 100% i to na codzień!
Nawet dzieci w podstawówce czy przedszkolu tak mówią :) Przypomnijcie sobie własne lata za młodu.
A już najbardziej przeklinają tzw. Pikniki, starsi Panowie siedzący na zwykłych sektorach, nie na żadnym "młynie". :)

Proszę, ostatnia wypowiedź Vukovicia właśnie na ten temat:

http://www.youtube.com/watch?v=JK5qOtaQ ... r_embedded

Czy chciałby ktoś, to jest takim prawdziwym kibicem, klimatu angielskiego? Twój przeciwnik, którego "nie lubisz" siada obok Ciebie w swoich barwach i krzyczy Ci nad uchem a Ty... też sobie krzyczysz.

Dla mnie to właśnie to by było chore. Dzięki Polskiej mentalności, chce się działać w tym wszystkim.
To właśnie buduje największe emocje i przeżycia.

Wiem, że większość ludzi przychodzi dla atmosfery. Kto by patrzył na taki poziom piłki, gdyby nie było opraw, tego dopingu, tej całej otoczki? Wytrzymałby w ciszy? Dopiero by bluzgi leciały - od piłkarzy i trenerów :)

A jak się chciałoby naprawdę ZROZUMIEĆ co mam na myśli, to trzeba wybrać się na wyjazd za swoją drużyną, bo to właśnie tam są najpiękniejsze chwile.

Ogólnie teraz jest nagonka na kibiców, bo rząd by odwrócić uwagę od tego, że nic nie zrobił wypowiedział wojnę kibicom - na marginesie - którą przegra. Ogół ludzi, którzy nie wiedzą jak jest na stadionach, usłyszy że zatrzymano 20 groźnych hoolsów i pójdzie na pana T zagłosować :) Sam wiem co się dzieje, bo u Nas, tj. na Koronie po każdym meczu "Mundurowi" robią sobie łapanki przypadkowych osób i dają zakazy stadionowe, bez znaczenia, czy przeklinałeś, czy nie, czy robiłeś cokolwiek innego. Oczywiście tylko tyczy się osób tzw. młynowych. Inni mogą sobie przeklinać do woli i robić tysiące innych rzeczy, ale to będzie już zupełnie w porządku. :)
A odnośnie sytuacji w Bydgoszczy.
Nie wiem czy oglądaliście rok wcześniej finał PP, Jagiellonia - Pogoń. Tam ochrony i policji było tysiące, dookoła stadionu przy barierkach, nie było wolnej przestrzeni między nimi - na meczu spokój.
Na finale Legia - Lech, wiedząc, że te kluby szczerze się nienawidzą i pewnie dojdzie do ekscesów, dookoła stadionu policji i ochrony była jakaś 1/30 liczby sprzed roku!!
Gołym okiem widać, że to prowokacja ze strony "wyższej władzy", by coś się stało i by można było zrobić takie jaja i nagonkę jak teraz. Jeżeli ktoś nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa, to się nie organizuje meczu i tyle w temacie.

Boże chroń Fanatyków - znane nie? :)
Kto tego nie przeżył, nigdy nie zrozumie.

Kto nie widział tej zapowiedzi, niech obejrzy, będę nieskromny ale nie widziałem lepszej, która całkowicie oddaje POLSKĄ Mentalność. Nie będziecie żałować. To piękne.

http://www.youtube.com/watch?v=naam7NwvFoM

Jestem dumny z tego jak jest w Polsce.
Impossible is nothing.


Awatar użytkownika
LoudLord
Oszukista
Posty: 783

Post autor: LoudLord »

Faktem jest, że na oglądanie meczyków drużyn mnie interesujących [Legia, Arsenal] wyniosłem się z domu do knajpki osiedlowej- jestem człowiekiem wyposażonym przez rodzinę w pakiet z obowiązkową kindersztubą, ale -niestety- przy meczach drę japę i przeklinam ... Co gorsza, moja żona i córa są przekonane, że stadiony to siedliska zła, w związku z czym córka wydała mi zakaz stadionowy - nawet na Drukarza W-wa czy Hutnika nie mogę pójść, trudno- zostaje tv i net...
PS Cytat:
Córka- Tato, ale nie będziesz krzyczał, jak Polska nie wygra?
Ja - Wygrają, spokojnie....
[34 sekundy później]
Ja- AAAAAAAAAAAARRRRRRRRRRGGGGGGGGHHHHHHHHHHH, qr...fa, jak można było!!!!
Córka [ z wyrzutem} - Nieładnie tak przeklinać....a obiecałeś...
Ja- Masz rację, ale są sytuacje, które mnie przerastają....
Córka - Przydaliby się Fineasz i Ferb :)

I tym optymistycznym zakończeniem pocieszam sie co dnia, licząc, że w końcu przestanę się interesować sportem.


PS2- gra ktoś z prawobrzeżnych Warsiawiaków w Petanque/boulle/kulki?
"Musimy podjąć męską decyzję- albo jesteśmy zadowoleni, albo nie."
- M.Malicki

Awatar użytkownika
Heinrich K.
Mudżahedin
Posty: 207
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Heinrich K. »

Ja zawsze dziwiłem się jak dużo mają do powiedzenia o kibicach ludzie którzy nigdy na stadionie nie byli !

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Mylisz się Heinrich, i to bardzo, nie znasz mnie zupełnie, więc nie wydawaj jednoznacznych opinii. Przez ponad 10 lat uzbierało się trochę wizyt na wielu stadionach i bywało, że spierniczałem czasem przed jakimiś debilami, co to byli przekonani, że są rasą ubermenschów, z kosą za pazuchą i wolno im wszystko. Zawsze - powtarzam - zawsze, odrzucały mnie zachowania i poziom percepcji kiboli. Nie lubię bowiem spierniczać, ale też nie zamierzam się z nikim tłuc. W końcu więc przestałem chodzić na mecze, niestety. Teraz mam rodzinę i cieszę się , że syn nie interesuje się piłką nożną... Przynajmniej nie ma tego problemu co ja...
Moje opinie sa wyłącznie moimi opiniami i nie jest moim zamiarem nikomu ich narzucać :wink: . Po prostu tak to widzę i jest to jeden z wielu punktów widzenia na polską piłkę. W pełni szanuję poglądy innych i - mimo, ze nie zawsze je rozumiem do końca - nigdy się o nich nie wyrażam pogardliwie i lekceważąco...

Awatar użytkownika
Siweusz
Kretozord
Posty: 1884

Post autor: Siweusz »

GrimgorIronhide pisze:
Ziemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony :(
Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupności :mrgreen:

Awatar użytkownika
Heinrich K.
Mudżahedin
Posty: 207
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Heinrich K. »

Smiejagreg - nie chciałem Cie obrazić. Denerwuje mnie tylko jak ludzie powtarzają do znudzenia takie stereotypyowe bujdy o kibicach wyczytane gdzieś w gazecie zamiast przejść się i wyrobić sobie zdanie.

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

ODPOWIEDZ