Niezwykli 2.0 (mekka bezmyślnego spamu)
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Ostrożnie z Fanatykiem, jak zakręci w złą stronę, to panna nie dość że wróci - ale na dodatek wcześniej i z totalną niechęcią do powrotu z UK
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
rapta- nie zglebiaj sie.
W avku?Nibas pisze:Tomcio, daj swoje zdjęcie w negliżu!
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 953
- Lokalizacja: Syrenogród
Tu zaś: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=7373Raptaparat pisze:Na huk ci jego zdjecie?Nibas pisze:Tomcio, daj swoje zdjęcie w negliżu!
Nibas pisze: Geje są be i do piekła z nimi, fuj.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
Poza tym nie wolno wrzucać dziecięcej pornografii!
a posiadasz takową?
No niestety nieSiasek pisze:a posiadasz takową?
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Widać kto zaglądaSkavenblight pisze:Wejdź na forum GD, może coś przybyłoTomCio pisze:No niestety nieSiasek pisze:a posiadasz takową?
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak niektórym wiadomo, zamieszkuję piękne i ciche okolice w północnej części Warszawy. Jak jednak może inni wiedzą, jest to ledwie parę kilometrów od Centrum Pomocy Bliźniemu, tzn. Gumisiowego Lasu, gdzie mieszkają gumisie, czyli brudni i nachlani przedstawiciele marginesu społecznego. Z tego powodu zwykle rano jadę z nimi autobusem, gdyż noclegownia ma taki regulamin, że nie mogą tam przyjść w stanie wskazującym, toteż rano wychodzą, piją i wracają względnie "trzeźwi". Dziś było podobnie, trzy gumisie stanęły w drzwiach, były to gumisie młode, nie 50, a około 20-30 letnie.
[przez nich wysiadłam przystanek dalej i jechałam czym innym, bo w ramach swej fantazji i oryginalności zastawili drzwi i osobom chcącym wysiąść powiedzieli "spie... kur.., przejścia nie ma!"]
Zanim miała miejsce akcja z wysiadaniem, gumisie toczyły ze sobą rozmowę, porywającą dysputę dotyczącą ubioru wszystkich trzech, który zdawał im się schludny i elegancki. Różne padały komentarze i przymiotniki, ale puenta mnie rozwaliła [proszę wybaczyć wulgaryzmy, lecz są one jedynie cytatem i nie wyrażają poziomu intelektualnego autorki postu]:
Gumiś 1: Ty, ale masz zajebistą kurtkę.
Gumiś 2: Nom, bo zajebałem.
[przez nich wysiadłam przystanek dalej i jechałam czym innym, bo w ramach swej fantazji i oryginalności zastawili drzwi i osobom chcącym wysiąść powiedzieli "spie... kur.., przejścia nie ma!"]
Zanim miała miejsce akcja z wysiadaniem, gumisie toczyły ze sobą rozmowę, porywającą dysputę dotyczącą ubioru wszystkich trzech, który zdawał im się schludny i elegancki. Różne padały komentarze i przymiotniki, ale puenta mnie rozwaliła [proszę wybaczyć wulgaryzmy, lecz są one jedynie cytatem i nie wyrażają poziomu intelektualnego autorki postu]:
Gumiś 1: Ty, ale masz zajebistą kurtkę.
Gumiś 2: Nom, bo zajebałem.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Teraz nie, zwłaszcza zimą - mogliby zamarznąć. Poza tym w nocy zwykle śpią, a do noclegowni pijanego nie wpuszczą... w nocy to tam w okolicy mogą co najwyżej drechy być, ale nie gumiśki.
Moje osiedle jest ze 2-3 kilosy dalej Więc ja nie mam problemów z nimi poza spotkaniami w komunikacji miejskiej.
Moje osiedle jest ze 2-3 kilosy dalej Więc ja nie mam problemów z nimi poza spotkaniami w komunikacji miejskiej.
Ja zaś całkiem niedawno stojąc na przystanku i czekając na tramwaj zobaczyłem 3 dresów jak sobie szli na ten sam przystanek. 2 sobie siadło 1 poszedł do sklepu. Potem przyszedł jakiś pseudo-pank w bluzie rammsteina i żelowym irokezem i spoglądał sobie na rozkład jazdy. Patrze, leci w niego bateria, potem wrócił trzeci dres z fajkami. Popatrzyli na tego pseudo-panka i podeszli do niego mężnie we trójkę, coś tam posrali żeby sobie poszedł na przystanek dalej, bo go nie chcą oglądać, po czym znów siedli. Chwile potem jakaś cygańska rodzina szła druga stroną ulicy, to oczywiście oni zaczęli drzeć ryje do nich. Cyganie poszli i dowiedziałem się ciekawej rzeczy od tych drechów. Otóż jeden powiedział do drugiego, że tu jest miejsce "Polskiej rasy" (a słyszałem, bo oni rozmawiając ze sobą, mimo, że jeden stał może pół metra od drugiego to darli ryja na całą ulicę). Pomyślałem sobie - super, oprócz rasy białej, czarnej i żółtej jest jeszcze Polska rasa. Cóż za inteligenci...
Dlatego nie przepadam za kapturowcami i wisi porami blokowymi którzy zachowują sie w ten sposób.