HARDKOR GRAĆ KURDE MAĆ!!! 28/03/09, WARSZAWA

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 27 mar 2009, o 23:11

no chlopaki, wstydzilibyscie sie... dziopa nie wziac, najkochanszego polskiego battlowca... widze ze czasy sie zmienily

Marek G · Post autor: **Marek G** » 28 mar 2009, o 23:22

Dzieki dla orgow, fajny turniej.
Dzieki dla przeciwnikow (Szwentas1, Krzysiek, Dyd), zwlaszcza dzieki dla Dyda za fair play przy podliczaniu.
Poza tym podziekowania oczywiscie dla Earthshakera za dobra gre.

Harry101 · Post autor: **Harry101** » 28 mar 2009, o 23:27

Turniej był naprawdę spoko! Ale osobiście jestem za totalnym, precedensowym i niemal ustawowym zdelegalizowaniem minimalnych punktów na drużynówkach(w przeciwieństwie do maksymalnych). Bo przy 3 remisach i masce w plecy całej drużyny, i mając cały 1 pkt więcej od osób które dostały w kakao po całości czuję się naprawdę wy***jany...

Poza tym to wielkie podziękowanie dla Dastora i Czarka za grę w teamie i przede wszystkim dla Cyryla za wyciągnięcie moich szanownych 4 liter z domu na turniej. Oraz dla Żaby, Olka i Kołaty za wspólną grę..

Post autor: **Dastor** » 29 mar 2009, o 01:10

No dzięki wielkie:)
Super turniej, dawno się tak nie bawiłem:)

Mauler · Post autor: **Mauler** » 29 mar 2009, o 05:46

A wyglądało na początku, że turnieju w ogóle nie będzie...
Ale był i nawet ciekawy przez sposób dostawiania drużyn. Jakieś wyniki podajcie!
Fajna impreza, nie powiem

Gasior · Post autor: **Gasior** » 29 mar 2009, o 07:48

sorry za problemy z wynikami. mam nadzieje ze to sie juz nie powtorzy.
Jeszcze raz dzieki dla Shino sexmashino, za pomoc z plikiem, oraz za to ze zostal nadwornym sedzia turniejowym.

Na przyszlosc radze respektowac czas oddawania wynikow, bo punkt karne beda wyreczane z jeszcze wieksza konsekwencja niźli było na turze.

1.Inkwizytor
2.Jeźdźcy Hardkoru Beta
3.Ordin
4.Earthshaker
5.Pavulon Team
6.Jeźdźcy Hardkoru Alfa
7.Bastion
8.Kult
9.MSWIA
10.Legion Gehenny
11.Nie ma bata na fell bata
12.Kindzioły

Kielon · Post autor: **Kielon** » 29 mar 2009, o 11:06

A można prosić szczegółowe wyniki?

Fisch · Post autor: **Fisch** » 29 mar 2009, o 11:11

świetnie zorganizowany turniej

podziękowania dla przeciwników i ziomów z najzajebistrzego klubu w Polsce

Post autor: **Jankiel** » 29 mar 2009, o 13:51

Jakie są wrażenia po graniu na zwykłym limited?

Tutajec · Post autor: **Tutajec** » 29 mar 2009, o 13:53

nie jest źle żeby było śmiesznie tylko z bitwy z demonami jestem zadowolony

Post autor: **Shino** » 29 mar 2009, o 14:12

Kielon pisze:A można prosić szczegółowe wyniki?

mieliscie na koiec 93 punkty (przy max 51 za bitwe) ale dostaliscie 2 karniaki sta tak nisko na koniec wyladowaliscie.

imo troche malo czasu na bitwy i za duzo karniakow bylo. Ale to tylko moje zdanie

Turniej spoko wyszedl. Mimo wszystko dobrze cczasami zagrac bez restrykcji na zwykle limited

juz nie pamietalem czasow jak bylo po 18 pd w armii lub regenki na wampirach

Jeszcze tylko wypadalo by przeprosic, ze tak dlugo trwalo ogarniecie pliku na koniec (exel zle reaguje przy wielu korelacjach jak sie wycina i wkleja druzyny

) oraz druzyne za moj zalosny wynik w ostatniej bitwie :*

Żaba · Post autor: **Żaba** » 29 mar 2009, o 14:17

wyniki parówek są niemiarodajne dla oceny "powera" armii - aczkolwiek pewną wskazówką jest duża reprezentacja demonow, wampirkow i ciemniaków w każdej drużynie

orki, imperium, breta, koziołki, obleśne w granicy bledu statystycznego

miłego,
Żaba

P.S. zabawa z 12 upiorami + maxem magii wąpierzy - bezcenne

Marek G · Post autor: **Marek G** » 29 mar 2009, o 14:40

Co do bitew, 2000 punktow oslabia demony/vc i tez dark elfy troche i pewnie lizaki. Niestety oslabia tez Bretke, Bestie, WoC i inne takie :/.

Na przyklad Dyd mial 18 power dicow, 2x flamery i nic wiecej w demonach. Co i tak bylo mocne, ale mozna znalezc na to kontre.
Imperium z kolei na 2000 nie wystawia raczej 4 armat ostatnio. Przynajmniej tak jak widzialem. Nie ma jak tego obronic przed furiami/harpiami itd.

Generalnie sensu grania turnieju na 2500 limited nie widze za bardzo. 2000 limited juz jest wg mnie ok, tylko ze np. taka slaba Bretka staje sie totalnie slaba imo. Ale dwarfy czy High Elfy czy Empire czy ChD sobie w miare radza.
Khemri chyba tez ma ok, bo zyskuje dodatkowe opcje w stylu dodatkowa katapulta czy 4 scorpy zamiast TG i inne takie, wiec i tak ma ok wedlug mnie.

Kielon · Post autor: **Kielon** » 29 mar 2009, o 14:43

Shino pisze:mieliscie na koiec 93 punkty (przy max 51 za bitwe) ale dostaliscie 2 karniaki sta tak nisko na koniec wyladowaliscie.

Shino czyli chcesz powiedzieć, że mieliśmy tylko 93 punkty z na 153 możliwych z bitew??

Przed bitwą z wami mieliśmy (oczywiście licze same bitwy) 96 punktów. Z wami wygraliśmy 45-35, więc dziwi mnie tylko 4 miejsce.
To też po prostu pytam czy można by podejrzeć szczegółowe wyniki?

pozdro

Szwentas · Post autor: **Szwentas** » 29 mar 2009, o 14:49

co do limited nie dane było mi poczuć różnicy... bitwy bretonią: 2xdwarfy i bretka za bardzo nie pokazały czym to się różni od bp+r:(

Marek G · Post autor: **Marek G** » 29 mar 2009, o 14:52

Z tymi karniakami bylo troche glupio. To tylko taka uwaga na przyszlosc.

Z tego co sie orientuje bylo tak, ze jak sie dostalo w piewszej bitwie karny i w drugiej 0 karnych, to sie to z pierwszej zeruje.
To jest totalnie niesprawiedliwe, bo dostajac w piewrszej 0, w drugeij 1 ma sie jeden karny. A zawinilo sie tak samo gdy dostalo sie w pierwszej jeden i w drugiej 0 - a ma sie wtedy zero.

Juz nie mowiac o tym, ze dostajac w pierwszej 1, w drugeij jeden karny ma sie 2 karne. A dostajac w piewszej milon, w drugiej 0 ma sie 0 karnych...
Generalnie uwazam, ze dostajac 2x po jednym karnym powinno sie miec 2x wiecej karnych niz ci, ktorzy dostali raz karny i raz zero, a nie tak, ze jedni maja 2 karne a drudzy 0.

Ale to tylko taka uwaga na przyszlosc.

bless · Post autor: **bless** » 29 mar 2009, o 16:18

Marek Golan pisze:Z tymi karniakami bylo troche glupio. To tylko taka uwaga na przyszlosc.

Z tego co sie orientuje bylo tak, ze jak sie dostalo w piewszej bitwie karny i w drugiej 0 karnych, to sie to z pierwszej zeruje.

Marek, nie plec co Ci slina na jezyk przyniesie, tylko zobacz do regulaminu, jakie byly zasady. A byly jasne, klarowne, uczciwe i skutecznie przyspieszaly oddawanie wynikow. Czyli mowiac krotko - sprawdzily sie i beda dalej stosowane.

Jesli chodzi o limited, to przypomnialem sobie jak to bylo spotkac armie, przeciw ktorej nie mam po co wychodzic na stol. Chaos dwarfy w swojej najswietnieszej formie: 8 bolcow+ 2trzesigrunty + opór magii + 3-4 klocki z blunderbasami i z 10 jednostek opozniajacych marsz i przekierowujacych szarze. Miodzio. Na szczescie mialem na tyle kompaktowa armie, ze bylem w stanie sie schowac za lasem i przeczekac ten koszmar. 11:9 dla Trojka grajacego CHD tylko dlatego, ze zajal dwie cwiartki.

Wole jednak bardziej wyrownane szanse i BPR.

Jesli chodzi o moje pozostale bitwy, to moge sie pochwalic pokonaniem Zbyszka w pierwszej bitwie. Jego klocki piechoty kreciły się wokół nie mogąc złapać żadnego mojego wartościowego oddziału, ja tymczasem powoli omiatałem śmieci. Finałową sceną starcia jest wpuszczenie Zbyszkowi w ostatniej turze popchaczki na oddział, zeby zaszarzował na mojego Vargulfa a tym samym odsłonil oddział kryjący swojego generała. Na te okazję czekał mój wampir na smoku. W łaczonej szarzy z Direwolfami z Doom wolfem wpadlem w oddzial oslaniajacy wrogiego generala. Doom wolf bierze pojedynek małego wampira a moj lord (ledwo, ledwo... mimo przerzutow z hate) zabija drugiego lorda. Duza satysfakcja z pokonania Barbarossy, ktorzy jest przeciez swietnym generałem. Tym razem Barb popelnil jednak kilka błędów a do tego kości mu nie sprzyjały (nie sadzilem, ze Barb potrafi się tak denerwować...

). 14:6 na moją korzyść.

W drugiej bitwie spotkałem się z TK Szymona z Pavulon teamu. Szymon nie mial, jak przyznal, doswiadczenia z graniem przeciwko VC, co postanowilem bezlitoście wykorzystac.

Pierwsze 3-4 tury to było koszenie khemryjskich jednostek. Zamiotłem chyba z 60-70% wrogiej armii bez strat własnych, aż... Tomb King (mimo zuzycia 2 scrolli i skutecznego dysponowania DD) po inkantacji z Heratic jara, wpadl do walki, w ktorej uczestniczyl juz moj lord na smoku, Vargulf i khemryjskie rydwany. Niestety mumia, ktora trafiała mnie na 5+, dosięgneła mojego wampira dwa razy ciosami korbacza z czaszek, a ze kazda rana powodowana przez te bron powoduje podwojne obrazenia, wiec moj generał zszedł. Wział jeszcze ze soba do grobu Tomb Kinga (wynik walki nabiłem na rydwanach) i nagle zaczałem odnosić kolejne straty z sypania się armii. Ostatecznie, na polu bitwy został ranny Vargulf, kawaleria z BSB, jedne ghoule, zaś TK zostały 3 liche i gigson. Wynik - remis. Bardzo sympatyczna bitwa.

Smiechu · Post autor: **Smiechu** » 29 mar 2009, o 16:43

Turniej był naprawde spoko - po pierwszej walce z Warzywniaka poszlismy na pierwszy stół gdzie pozostało nam nic innego jak oddac to miejsce Ordinowi i spotkac w trzeciej walce Inkwizytor ze swoimi przegietymi rozpiskami:
Zaba Dwarfami - najlepiej sie schowac i przeczekac 6 tur
Holan - jego masa Ghuli w 2-3 turze była mordercza
Michał - Demony Slanesha z Bloodkiem - wszystko do ogarniecia jak sie ma sporo magii
Darek - DE w sumie nie widzialem tam wiekszych przegiec

Jedno jest pewne - taki turniej nie powinien być na tajnych rozpiskach - TO NISZCZY CAŁĄ ZABAWE NA TAKICH TURNIEJACH!!!!!!!!!!!!!

Dziekuje Michałowi (Inkwizytor) i Robertowi (Ordin) za naprawde spoko gre pomimo iż ich Demony nie dały zbytnio pogadać moim VC.

Pozdro.

Post autor: **Shino** » 29 mar 2009, o 16:46

Robertowi (Ordin)

Dominikowi

Robert gral de

Post autor: **Dastor** » 29 mar 2009, o 17:03

Tak apropo karniaków, to Jeźdzcy też dostali?

HARDKOR GRAĆ KURDE MAĆ!!! 28/03/09, WARSZAWA

Re: HARDKOR GRAĆ KURDE MAĆ!!! 28/03/09, WARSZAWA