BP a 8 edycja

[Mac]

Idąc dalej zmianami jakie wprowadziło GW do jednostek tego typu tj. zajmujących slot hero+rare czy też lord+hero, jednostki te teraz wliczają się, odpowiednio do puli punktów na hero i na lordów. W tym momencie przyjąłbym podobną postawę odnosząc się do jednostek należących do RoR.

[Deliberitus886]

Czyli w przypadku Asarnila bo o niego głównie mi chodzi , staje się on herosem < imiennym >.
Gorzej z gigantami z albionu będzie.
dzięki Mac .

[Rafał_Pękala]

IMO akurat w przypadku asarnila to staje się rarem, bo slota hero zajmował deathfang tak jak każdy smok a teraz smoki wliczają się do puli swoich jeźdźców czyli w tym przypadku do rare'ów

pozdr

[Kanadian]

Nijlor - A jakie to ma znaczenie, i tu i tu są ograniczenia.

[Nijlor]

Wybacz, ale ma, takim Doch np. bez róznicy w sumie

[janq79]

Witam

chciał bym wnieść postulat, abyście, jeśli będziecie robić BP do 8 ed. rozważyli opcję, że jednostka szarżująca dostaje +1 do inicjatywy... Wydaje mi się to całkiem sensowne, z punktu widzenia fluffu, a także wydaje mi się, że trochę równoważy niektóre armie...

Przykład: adominacji skaveńskiej nie da się w tej chwili chyba zabić inaczej, niż prze strzelanie, albo magię...

załóżmy, że wpada w nią 5 blood knightów z wampirem, ze sztandarem dającym płonące ataki. Oddział wart ok 500 pkt.
Blood Knighci - incjatywa 4
Adominacja - inicjatywa 4

przewidywany rezultat: obie jednostki do piachu.

[M.T.]

Czyli obie się spłaciły.

[janq79]

no właśnie nie...

[Mac]

Czy rzeczywiście chodzi tu o poprawę jakości rozgrywki opartej na fluffie?
Bo wydaje mi się, że nie bardzo - szczególnie patrząc co napisałeś parę godzin temu w temacie "Pytania odnośnie WFB 8ed.":

chcesz powiedzieć, że jeśli wpadnę np. Blood Knightami w Adominacje, i ją rozwalę, to i tak mi odda ?

Jak macie równe inicjatywy to i owszem .

tfu tfu... na pasa urok...

no ok. dzięki za ostrzeżenie.

Problem wydaje się bardziej osobisty.
Poza tym kwestia abominacji, jest już trochę oklepana - z pojawieniem się 8ed. magii, strzelania i ogólnej dostępności ognistych ataków abominacja-niepowstrzymany rzeźnik, nie ma racji bytu. To że rzucasz oddział BK prosto na Abominacje, to Twój błąd strategiczny - powinieneś znać tego konsekwencje i się z nimi liczyć.

[eliah91]

Mac z całym szacunkiem ale bzdury gadasz.
Według mnie bardziej sensowne by byłe jeżeli oczywiście mówimy o fluffie i zgodne z nim, aby BK mieli 1+ AS, 2W i do tego jeszcze 6I i jakiegoś tam warda, powiedzmy 5+.
Sądzę że taki rozwiązanie:

trochę równoważy niektóre armie.

Kto jest "za"?

[janq79]

Problem wydaje się bardziej osobisty.

Poza tym kwestia abominacji, jest już trochę oklepana - z pojawieniem się 8ed. magii, strzelania i ogólnej dostępności ognistych ataków abominacja-niepowstrzymany rzeźnik, nie ma racji bytu. To że rzucasz oddział BK prosto na Abominacje, to Twój błąd strategiczny - powinieneś znać tego konsekwencje i się z nimi liczyć.

błąd strategiczny powiadasz... to podpowiedz mi Panie Mądralo, jak mam rozwalić adominacje grając wampirami ?
wiem, że mogę magią, ale to bydle ma MR zdaje się... Oczywiście, że można magią, ale to nie zawsze wychodzi... A jak nie wyjdzie - ta JEDNA JEDNOSTKA jest w stanie zjeść mi CAŁĄ ARMIĘ...

zastanów się, czy rzeczywiście nie mam racji w szerszym kontekście...
nie wszystkie armie mają coś do strzelania. A powiedz mi, co w walce wręcz może rozwalić adominacje ?
zasada, że wszystkie jednostki biją równo po inicjatywie - sprawia, że jednostka za ok 250 pkt, nawet zaszarżowana rozwala w pył jednostkę za 500 pkt.

moim zdaniem to wymaga jakiegoś zrównoważenia...

Blood Knight's, to bardzo mocna jednostka. Jedna z mocniejszy w grze. Jednak wychodzi na to, że nie jest w stanie rozwalić jednostki 2x tańszej w punktach, nie robiąc samobójczego ataku...

A tak poza tym. Te +1 do inicjatywy tak na prawdę dużo nie zmienia... Elfy i tak będą zazwyczaj biły pierwsze... Szkielety i tak zazwyczaj będą biły ostatnie... Można to uzasadnić fluffowo, a także moim w sensie ogólnym też jest to ok. Te +1 do inicjatywy robi tak naprawdę różnicę tylko wtedy, kiedy mamy do czynienia z dwoma porównywalnymi jednostkami...

Obecnie jest tak, że tak naprawdę nie ma znaczenia, czy ja zaszarżuję adominacją, czy zostanę zaszarżowany... Jeśli nie zostanie zastrzelona wcześniej - rozniesie w pył każdy oddział.

czy dopakować jeszcze bardziej blood knightów ?
moim zdaniem nie trzeba... też by trochę pomogło, ale z kolei inni mogli by mieć uzasadnione pretensje...

[Mac]

błąd strategiczny powiadasz... to podpowiedz mi Panie Mądralo, jak mam rozwalić adominacje grając wampirami ?

Magią, zapchanie śmieciowymi jednostkami - akurat z wykonaniem tych dwóch wampiry mają najmniej problemu.

zastanów się, czy rzeczywiście nie mam racji w szerszym kontekście...
nie wszystkie armie mają coś do strzelania. A powiedz mi, co w walce wręcz może rozwalić adominacje ?
zasada, że wszystkie jednostki biją równo po inicjatywie - sprawia, że jednostka za ok 250 pkt, nawet zaszarżowana rozwala w pył jednostkę za 500 pkt.

moim zdaniem to wymaga jakiegoś zrównoważenia...

Blood Knight's, to bardzo mocna jednostka. Jedna z mocniejszy w grze. Jednak wychodzi na to, że nie jest w stanie rozwalić jednostki 2x tańszej w punktach, nie robiąc samobójczego ataku...

To, że BK są jedną z najmocniejszych jednostek w grze, nie musi oznaczać, że mają rozwalać każdą inną jednostkę niezależnie od sytuacji na polu bitwy. Gdyby tak było z każdą jednostką, WFB nie byłoby nawet grą "papier-kamień-nożyce", tylko "tępą drabiną łańcucha pokarmowego" - jednostki ze szczebla wyżej, zawsze rozwalałyby te ze szczebel niżej. Dlatego właśnie są takie rzeczy jak magia, strzelanie i inne metody specyficzne dla danych ras (już nie wspominając o tym, że jest coś takiego jak taktyka, a nie tylko naparzanie i prucie do przodu). Nie masz jednego z tych aspektów? Zapewne możesz pochwalić się innym.

Co może rozwalić abominacje wręcz? Zakładając tępe rozwiązanie siłowe np. White Lioni lub bohaterowie zrobieni na klepaczy.

A tak poza tym. Te +1 do inicjatywy tak na prawdę dużo nie zmienia... Elfy i tak będą zazwyczaj biły pierwsze... Szkielety i tak zazwyczaj będą biły ostatnie... Można to uzasadnić fluffowo, a także moim w sensie ogólnym też jest to ok. Te +1 do inicjatywy robi tak naprawdę różnicę tylko wtedy, kiedy mamy do czynienia z dwoma porównywalnymi jednostkami...

Obecnie jest tak, że tak naprawdę nie ma znaczenia, czy ja zaszarżuję adominacją, czy zostanę zaszarżowany... Jeśli nie zostanie zastrzelona wcześniej - rozniesie w pył każdy oddział.

Skoro te +1 do I tak dużo nie zmienia, to po co Ci ta zmiana? Po co wprowadzać zmiany, które nie dość, że nie mają uzasadnienia w balansie czy też fluffie, to jeszcze właściwie nie mają jakiegokolwiek sensu? I czemu właśnie +1 do I, a nie np. +1 do A, czy też +2 do CR zamiast +1? Tylko dlatego, żeby BK mieli z górki z abominacją?

Poza tym, Twoje mniemania na temat abominacji są grubo przesadzone i przedawnione.

[Assur]

jak mam rozwalić adominacje grając wampirami ?

1. wjazd masą ghuli - z hełmem, vanhelem, wskrzeszaniem strat, krzykiem banshee w okolicy powinny dać radę

2. wjazd gwardią/blood knightami z drakenhofem - powinna sie złożyć w jakieś 2 max 3 rundy walki

3. wampir z deathem odpala słoneczko (33% i nawet nie wstanie) albo -3 LD, krzyk dwiema banshee i dobijasz byle czym

4. wampir z beastem zmienia się w smoka, 8At S8, zianie 2d6 S5 i problem z głowy

5. byle bohater z balefire spike zdejmuje regenkę, obstawa dobija

moje 5 sposobów w 5 minut, biorąc pod uwagę czym gram mam zwykle 3 do wyboru. Jeśli się nie domyśliłeś - czary wchodzą z power scrolla.

pozdrawiam

PS VC też mają jednostki które mogą (potencjalnie, w praktyce różnie bywa) samodzielnie zjadać całe armie więc przestań proszę narzekać bo nie wypada.

[swieta_barbara]

PS VC też mają jednostki które mogą (potencjalnie, w praktyce różnie bywa) samodzielnie zjadać całe armie więc przestań proszę narzekać bo nie wypada.

Ladnie powiedziane :]

[Yahoo82]

Skoro już o abomce i niezwykłych strategiach jej zwalczania mowa, to może ktoś mi powie jak to gówno ubić OnG? Katapulty? Traf hita, zadaj Wo i niech abomka obleje regenkę. A później rzuć 6 na ilość ran... Bo magią ani w walce się tego nie pchnie, gdyż wszystko ma niższą od niej inicjatywę.
Ta jednostka to totalne nieporozumienie i tyle.

[Burgund]

Skoro już o abomce i niezwykłych strategiach jej zwalczania mowa, to może ktoś mi powie jak to gówno ubić OnG? Katapulty? Traf hita, zadaj Wo i niech abomka obleje regenkę. A później rzuć 6 na ilość ran... Bo magią ani w walce się tego nie pchnie, gdyż wszystko ma niższą od niej inicjatywę.
Ta jednostka to totalne nieporozumienie i tyle.

Bardzo prosto: 80 ng z spider bannerem. ranisz statystycznie 14 razy, 6 w po regence. abomka lezy w jedna ture.

[janq79]

no właśnie... ale zauważcie, że taka jednostka ZMUSZA do wystawiania się pod nią i to, co może ją ubić.
nie ubijesz - to prawie na pewno nie masz armii.
Też uważam, że ta jednostka, to jedno wielkie nieporozumienie...
Duża, brzydka, ma regenke - ok.
Ale z jakiej paki ma inicjatywę 4 ? toż to wielkie bydle posklejane z jakiejś padliny...

wiem, że to nie jest temat do narzekania na przegięte jednostki, ale to, że abomka to nieporozumienie - nie ulega wątpliwości moim zdaniem.
widzę, że nie tylko ja na nią narzekam...

więc może jednak można pomyśleć, o czymś, co trochę ją trochę zrównoważy...
tak tylko pytam.

[Burgund]

Litosci.. kazda armia moze zniszczyc abominacje z latwoscia... rownie dobrze ja moge narzekac np. na krasnludy ze abominacje zjadaja w 1 turze.. abominazja mocno bije, ale na tylko 5T, jakiekolwiek masowe strxzelanie zdejmuje ja bez mydla. nie mowiac o chamskim blokowaniu jej ruchu przez fasty...

I wcale nie zmusza do robienia rozpiski pod nia... Dziala, klopy i plonace ataki zawsze sa w armiach ktore moga je wystawic.. A jak ktos tego nie bierze to juz jego wina..

[Grolshek]

Że też grając WoChem nigdy nie wpadłem na to iż mogę wystawić oddział z płonącymi strzałami... Dzięki... Moje życie stało się łatwiejsze...

[Burgund]

odzial kornitow z halabardami i plonacymi atakami: 20 atakow, trafiaja na 3 plus, trafia 12, rani 6.. abomka idzie do piachu i nawet nie odda..

I teraz biadolenie: oj,, jacy oni zli, jaci przegici,... oj... ale trzeba ich przyciac.. jaki to woch paskudny, monster za 235 punktow i nie zabil nikogo... oj..