NOWA EDYCJA, NOWE WYZWANIA - 2900, WARSZAWA 07.08.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Re: NOWA EDYCJA, NOWE WYZWANIA - 2900, WARSZAWA 07.08.
JaceK, czytając Twoje posty naprawdę przestaję się dziwić zaciekłości wojen religijnych.
Życzę powodzenia w ustalaniu koszerności turnieju Blessa i wszystkich innych, które nastąpią. Uważaj! Siły zła nie śpią, wszędzie może się trafić jakiś skrawek zasad skażony nieczystym, plugawym dotykiem Barba. Muhahhahah!!! (śmiech złego overlorda)
To tylko gra w żołnierzyki, wiesz?
Wydaje mi się, że największym potencjalnym problemem turnieju jest limit punktów (2900) - bo wiele osób nie ma na tyle armii, w szczególności jeśli chodzi o core'y. Jeśli Bless zależy Ci na większej frekwencji, to obniż do 2600 albo nawet 2400...
Życzę powodzenia w ustalaniu koszerności turnieju Blessa i wszystkich innych, które nastąpią. Uważaj! Siły zła nie śpią, wszędzie może się trafić jakiś skrawek zasad skażony nieczystym, plugawym dotykiem Barba. Muhahhahah!!! (śmiech złego overlorda)
To tylko gra w żołnierzyki, wiesz?
Wydaje mi się, że największym potencjalnym problemem turnieju jest limit punktów (2900) - bo wiele osób nie ma na tyle armii, w szczególności jeśli chodzi o core'y. Jeśli Bless zależy Ci na większej frekwencji, to obniż do 2600 albo nawet 2400...
Juz sie wlasciwie nie udzielam w BS, bo wiekszosc wstepnie zakceptowanych propozycji, ktore pojawily sie w tym projekcie, daleko przekroczyło moje granice tolerancji dla zmian 8edycyjnych zasad. Projekt poszedl dalej, nikt sie na milosnikow 8ed nie oglądał...JaceK pisze: Może dzięki Tobie i podobnym osobom, wyjdzie z tego coś sensownego. A może te zmiany ułatwiasz.
Któż to wie...
Jesli chodzi o mnie jako organizatora, to oczywiscie robię turniej dla graczy, ale robie taki turniej, na jakim sam chcialbym zagrac (i zagram). To chyba naturalne. Wystrzegam sie bardzo ingerencji w zasady, które moglby byc odczytane jako ustawianie regulaminu pod swoja armie. Tak na pewno nie jest. Zalezy mi na tym, zeby wszyscy dobrze sie bawili i dlatego odpowiadam na zastrzezenia, ktore slyszalem na temat słabości 8edycji od roznych ludzi - tych bardziej i tych mniej entuzjastycznie nastawionych do nowej edycji.
Tyle jesli chodzi o tlumaczenie sie z tego, ze mimo iz lubie 8edycje, to uwazam za konieczne, by pewnych korekt w czarach dokonac. Koledzy z projektu BS, pomimo iz maja inna wizje WFB niz ja, wciaz sa moimi kolegami i nie zamierzam wchodzic z nimi w zadna swieta wojne - po prostu wykorzystuje pomysł Barba, bo mi pasuje i oszczedza mi pracy. Nie zapominajmy, ze to jest jednak zabawa.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
obecne zmiany w regulaminie wydają mi się rozsądne nawet z tą kością śłońca i snajperki(ta podoba się bardziej ze sam może mag ryzykować)w przypadku najnowszej propozycji blessa o czary to mam sceptycyzm ale ok no może poza zmianą dalszą snajperek z deatha ponad to co jest obecnie zmienione. Dlaczego mindrazor +2 do siły przecierz z opisu czaru wynika że i tak liczy się tylko do wounda a nie modyfikuje as.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Errata:
Reference Section – The Lore of Shadow, Okkam’s Mindrazor
Change “[...]when rolling To Wound with[...]” to “[...]for[...]”
Reference Section – The Lore of Shadow, Okkam’s Mindrazor
Change “[...]when rolling To Wound with[...]” to “[...]for[...]”
Będziesz jakoś musiał z tym żyćBarbarossa pisze:...
Tylko, że "głosuj nogami" to nie mój koronny argument w tej sprawie.
No i jeżeli to tylko żołnierzyki, to czemu tak się tym przejmujesz i robisz pospolite ruszenie dla zmian.
Przecież to tylko żołnierzyki.
A co do "świętej wojny"...
to nie ja nazywałem tych którzy lubią 8ed "upośledzonymi umysłowo", takimi którzy "nie lubią używać mózgu" i tak dalej...
Po prostu nie podoba mi się ta droga, która obrał BS i mówię o tym. To aż tak nieznośne, że ktoś ma inne zdanie?
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
A ja kogoś nazwałem upośledzonym umysłowo?
Owszem, pojawiały się opinie jakichś osób, że jak ktoś lubi 8 ed., to jest debilem itp. Ja napisałem, ze 8 ed. jest do domowej gry w duchu role-playowym i wtedy sprawdza się wyśmienicie, ale jest aturniejowa w istniejącej formie. Więc nie postępujesz fair, przypisując mi słowa, których nie jestem autorem.
Owszem, pojawiały się opinie jakichś osób, że jak ktoś lubi 8 ed., to jest debilem itp. Ja napisałem, ze 8 ed. jest do domowej gry w duchu role-playowym i wtedy sprawdza się wyśmienicie, ale jest aturniejowa w istniejącej formie. Więc nie postępujesz fair, przypisując mi słowa, których nie jestem autorem.
-
- Masakrator
- Posty: 2297
12 PD na turę to naprawdę dobry pomysł, przemyśl to, Bless.+1 za ograniczeniem do 12 PD
Cytuj:
Ok.DEATH:
Czary "snajperskie" - 0,2,3 - wymagają Line of Sight do celu. Dodatkowo, czar 0 zadaje jedną ranę, jeśli LD+K6 maga jest wyższe, niż ofiary (zamiast różnicy)
Inaczej. Dajcie mu powiększoną wersję, ruch Altylerkęx2 i i" który nie zda testu inicjatywy od wzornika, dostaje jedną ranę bez armour saves. Modele, które automatycznie oblewają testy I, są niszczone." Imho.Czar #6 - Purple Sun - Nie ma "powiększonej" wersji. Każdy model, który nie zda testu inicjatywy od wzornika, dostaje jedną ranę bez armour saves. Modele, które automatycznie oblewają testy I, są niszczone.
Ok.LIFE:
Lore ability - nie może przywracać ran war machines oraz chariots
#6 Dwellers Below - model, który uwala test, dostaje jedną ranę bez armour save'ów.
Przy wymogu modelu nie widzę problemu z KadonemBEASTS:
#6 Transformation of Kadon - nie ma powiększonej wersji.
łat? Kometa gięta?HEAVEN:
#5 Comet of Cassandora nie ma powiększonej wersji
Co jest w tym przegiętego?METAL:
#6 Final transmutation - każdy model (włącznie z wielo-ranowymi) dostaje jedną rane bez ASV na 5+.
....a sygnaturka Beasta dodaje +1s i +1t.... LITOŚCI. To już lepiej zostawcie go jak jest.SHADOW:
#6 Ockham's Razor - cel dostaje +2 do Siły.
Ostatnio zmieniony 30 lip 2010, o 12:28 przez Varinastari, łącznie zmieniany 2 razy.
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
hmm... nie jestem osobą z którą można zbyt wiele przegadać, co w tej nowej ed. jest nie tak...Barbarossa pisze:To tylko gra w żołnierzyki, wiesz?
czemu bo ją akceptuję, dla czego:
- super grywalność ( szybkie bitewki )
- nie ma przymusu grania na magii czy jakiś dziwnych def... każdy może grać czym chce i może coś ugrać ( zależy jak kto ma jakie ambicje )
- przyjemność z grania, w tej ed. grałem troszkę bitew już ( około 20 ) zero spiny jak w 7ed. jeśli jest coś dziwnego to do erat jeśli nie ma to ma chłopski rozum i nie ma z tym większych jakiś problemów
- wielkie obawy przed TLOS jeśli ktoś zrobi gobliny ma ewereście to też będzie sobie przeszkadzał strzelając chukami czy wyszarżowywaniem za golinów trolli czy dzików, więc nie wiem po co jakieś głupie gadki o hydraulicznych armiach.... ( wersia Blees z LOS jest prosta i intuicyjna ale genialna w swej prostocie )
- jeśli ktoś ma pieniążki i fantazję na dodawanie mechanizmów do figurek to czemu nie może włożyć w nowy box czegoś tam... każdy wie kto zbiera te zabawki że to nie jest tania sprawa, więc jak wyda 300zł więcej ( pewnie na cory ) nie zrobi to większego wrażenia
- losowość zapewnia więcej emocji ( nie koniecznie negatywnych )
- mobilność jednostek jakiej jeszcze nie mieliśmy w tym WFB
- dużo ciekawych rozwiązań w walce, strzelaniu, ruchach, magii
wracając do cytatu:
a Ty wiesz że to gra w żołnierzyki? ( przepraszam za mą bezpośredniość bo jeszcze nie mieliśmy okazji wypić "wódki" ) nie ma co się spinać i zmieniać coś na siłę po niecałych 4 tygodniach istnienia nowej ed.... nie możecie tego zaakceptować że wszystko się zmienia i nie warto zostawać przy dziwnych przyzwyczajeniach... szczerze nie zagłębiałem się w projekt Bsword ( nie pamiętam dokładnie ) właściwie dowiedziałem się o tym wczoraj od Dymitra.. z tego co mówił jestem troszkę z szokowany z mieniać magię bo jest za mocna, przecież to jest to co tygryski lubią najbardziej ( po za paroma wyjątkami ), nie wiem co mam więcej napisać...
ręce opadają jak widzę na turniejach ludzi którzy się spinają co najmniej jak od tego by zależało ich życie ( a może nie tylko ) jeśli dzięki 8ed. będzie choć taka atmosfera jak na turniejach 40K ( oczywiście są wyjątki podkreślające regułę ) że sędzia będzie podchodził z laserkiem by zobaczyć tego TLOS i koniec sporu, albo jeśli brak weli na powodować że gra będzie sprawniejsza i bez spinkowa, to niech tak zostanie
apeluję pograjcie jeszcze do końca tego roku bez jakiś BP czy BSword, może zastosujcie LOS z 7ed. jeśli ktoś będzie bardziej szczęśliwy czy BLOS, ale nie ingerujcie zbytnio w zasady 8ed., i na miecz posępnego czerepu dopuście scenariusze do turnieje, a nie oklepane standardy jak w chinskiej kuchni ( toffi i kupka się uda )
przecież to tylko gra jak tak dalej będziecie się tak intensywnie wymieniać poglądami na turnieje w WFB będzie przychodziło 40 osób na wielki Drakon a nie 80, bo wszyscy będą woleli pograć w coś innego, angażującego mniej pieniążków jak Warmashin albo mniej stresowego jak 40k
pozdrawiam
@edit: 6 postów przybyło zanim to napisałem.. ergo jest takie samo więc nic nie zmienię... po prostu pograjcie dłużej w 8ed.
Dzis postaram się przysiąć i pokminic nad tymi Lorami. Byc moze, jak sugeruje Varinastari, nie wszystkie zmiany sa potrzebne. Wszystkim nie dogodzę, ale sprobuje znaleźć jakieś wyważone rozwiązanie.
Zeby nie trzymac Was zbyt długo w niepewnosci i zeby pozwolic Wam zlozyc ostateczne rozpiski, najpozniej jutro zawiśnie w tym temacie ostateczna wersja regulaminu.
Zeby nie trzymac Was zbyt długo w niepewnosci i zeby pozwolic Wam zlozyc ostateczne rozpiski, najpozniej jutro zawiśnie w tym temacie ostateczna wersja regulaminu.
Spokojnie z tym balansowaniem Bless. Nawet demony miały więcej playtestów zanim je w 7ed ograniczono (a co najwazniejsze - ograniczono we właściwym kierunku, bo na początku to było trochę strzelanie na ślepo). Na wypracowanie właściwych rozwiązań trzeba czasu, myślę że jest za wcześnie na ograniczenia bo one po prostu nie są kompleksowe. Jednym frakcjom cośtam urywasz, innym nic (orki np wiele zyskują na ograniczeniu magii rulebookowej bo samenie mają do niej dostępu, a na pewno nie sa jedyne), na pewno nie jest to właściwe. Jedne armie mają np dostęp do magii, ale nie mają maszyn (vc), inne na odwrót (dwarfy), inne straty w jednym aspekcie mogą nadrobić większym inwestowaniem w drugim (empire, orki). Ograniczanie tylko magii jest niewłaściwe, jeśli nie idzie za tym także np ilościowe ograniczenie maszyn czy czegośtam innego - czyli kopmleksowe "balansowanie". Cięcie samego słoneczka też uważam że jest złym pomysłem - jednym armiom robi krzywdę (moim VC też) ale innymi już niekoniecznie (woch, demony, elfy).
Że coś z 8ed trzeba zrobić/przerobić by była turniejowo grywalna przynajmniej tak jak 7ed - po ilości takich komentarzy sądzę że widać. Jak to zrobić kompleksowo bez zaburzania "równowagi" (a tak naprawdę nie wiadomo jak ona teraz nawet wygląda) na pewno teraz jeszcze nie wiadomo.
pozdrawiam
Że coś z 8ed trzeba zrobić/przerobić by była turniejowo grywalna przynajmniej tak jak 7ed - po ilości takich komentarzy sądzę że widać. Jak to zrobić kompleksowo bez zaburzania "równowagi" (a tak naprawdę nie wiadomo jak ona teraz nawet wygląda) na pewno teraz jeszcze nie wiadomo.
pozdrawiam
Bless rozważysz taką zmianę?Barbarossa pisze: Wydaje mi się, że największym potencjalnym problemem turnieju jest limit punktów (2900) - bo wiele osób nie ma na tyle armii, w szczególności jeśli chodzi o core'y. Jeśli Bless zależy Ci na większej frekwencji, to obniż do 2600 albo nawet 2400...
Kurde, szkoda, że turniej nie jest w nd, bo też chętnie bym wpadł.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Za wyjątkiem przede wszystkim tego Kadona
Ja mam model... Zresztą chyba każdy ma model smoka.
Ja mam model... Zresztą chyba każdy ma model smoka.
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Nie ukrywam, iż mniejsze pkt. (imho) wpłyną pozytywnie na frekwencję. Ludzie nie ostygli jeszcze po zalewie piechoty i nawet na 2.4k widziałem masę proxów( sam takowych posiadałem).
Czary, które psują grę, to bez wątpienia 6tka Death'a i Life'a. Tym czarom po prostu należy się przycięcie.
Reszta Lorów jest imho absolutnie ok, niby mocne, czasem średnie, często sytuacyjne.
Ah, one more thing. Spirit Swallower nie działa z Thunderstompem. Jest zapisek, iż żadne specjalne zdolności/equipment nie wpływają na TS.
Zatem w końcu do czegoś się przyda Kadon jest mocny, nie zaś gięty, jak Dwellersi i Xereus. Karcą go Cannony i cięższe strzelanie.Za wyjątkiem przede wszystkim tego Kadona
Ja mam model... Zresztą chyba każdy ma model smoka.
Czary, które psują grę, to bez wątpienia 6tka Death'a i Life'a. Tym czarom po prostu należy się przycięcie.
Reszta Lorów jest imho absolutnie ok, niby mocne, czasem średnie, często sytuacyjne.
Ah, one more thing. Spirit Swallower nie działa z Thunderstompem. Jest zapisek, iż żadne specjalne zdolności/equipment nie wpływają na TS.
Przeczytałem jeszcze raz wszystkie czary i wziąłem pod uwagę wszystkie sugestie, które tu padły.
Ostateczny regulamin w pierwszym poście. To, co Was pewnie najbardziej interesuje, to jak potraktowałem oryginalne zasady 8ed. Otóż zmieniłem zaledwie kilka z nich i to nie jakoś strasznie radykalnie (te czary wciąż są bardzo groźne i mogą zdejmować niektóre oddziały, ale nie miażdżą już całych armii oraz dają cień szansy na ocalenie przed czarami tym, którzy inwestowali w magiczna ochronę)
Są to:
- ograniczenie PD do 12 na turę
- regulacja 3 czarów (Spirit Leech, że zadaje 1 ranę; Purple Sun of Xereus, że ma zasięg D6x3 i zadaje 1 wounda NoAS; oraz Dwellers Below, że zadaje 1 wounda NoAS).
Poza tym mamy jeszcze tylko wcześniejsze: SteamTank 0-1 i liczenie punktów za połówki.
Uważam, że nie przesadziłem. Skorzystałem z wielu Waszych uwag. Mam prośbę o niejęczenie już na zasady, bo nie będę już nic zmieniał.
Mam nadzieje, że wszyscy jakoś pogodzą się z tymi (dla jednych - za dużymi, dla innych - za słabymi) zmianami, i że i fajnie się za tydzień pobawimy.
Limitu armii nie zmienię. Rozumiem, że mogą być problemy z modelami, ale w ostateczności można dopchać rozpiskę gorszymi oddziałami lub bohaterami (mogą przecież stanowić 50% armii). Można też pożyczyć modele. No i jest też dopuszczone proksowanie na 10% modeli. Wiec jeśli ktoś byl w stanie złożyć 2400 to jestem pewien, że da radę też złożyć 2900.
Moim założeniem jest, że ta edycja wymaga większych punktów, by dostrzec w pełni jej uroki. Jesli turnieje bylyby wciaz na male punkty, to nikt nigdy nie bedzie mial motywacji, by zwiększyć swoją armię i w związku z tym nigdy nie zagra w WFB tak, jak powinien on (prawdopodobnie) być grany. Zachecam do powiększania swoich armii.
Można już zgłaszać rozpy!!!
Ostateczny regulamin w pierwszym poście. To, co Was pewnie najbardziej interesuje, to jak potraktowałem oryginalne zasady 8ed. Otóż zmieniłem zaledwie kilka z nich i to nie jakoś strasznie radykalnie (te czary wciąż są bardzo groźne i mogą zdejmować niektóre oddziały, ale nie miażdżą już całych armii oraz dają cień szansy na ocalenie przed czarami tym, którzy inwestowali w magiczna ochronę)
Są to:
- ograniczenie PD do 12 na turę
- regulacja 3 czarów (Spirit Leech, że zadaje 1 ranę; Purple Sun of Xereus, że ma zasięg D6x3 i zadaje 1 wounda NoAS; oraz Dwellers Below, że zadaje 1 wounda NoAS).
Poza tym mamy jeszcze tylko wcześniejsze: SteamTank 0-1 i liczenie punktów za połówki.
Uważam, że nie przesadziłem. Skorzystałem z wielu Waszych uwag. Mam prośbę o niejęczenie już na zasady, bo nie będę już nic zmieniał.
Mam nadzieje, że wszyscy jakoś pogodzą się z tymi (dla jednych - za dużymi, dla innych - za słabymi) zmianami, i że i fajnie się za tydzień pobawimy.
Limitu armii nie zmienię. Rozumiem, że mogą być problemy z modelami, ale w ostateczności można dopchać rozpiskę gorszymi oddziałami lub bohaterami (mogą przecież stanowić 50% armii). Można też pożyczyć modele. No i jest też dopuszczone proksowanie na 10% modeli. Wiec jeśli ktoś byl w stanie złożyć 2400 to jestem pewien, że da radę też złożyć 2900.
Moim założeniem jest, że ta edycja wymaga większych punktów, by dostrzec w pełni jej uroki. Jesli turnieje bylyby wciaz na male punkty, to nikt nigdy nie bedzie mial motywacji, by zwiększyć swoją armię i w związku z tym nigdy nie zagra w WFB tak, jak powinien on (prawdopodobnie) być grany. Zachecam do powiększania swoich armii.
Można już zgłaszać rozpy!!!
moze to nie jesczenie a jedynie pomysl:bless pisze:Purple Sun of Xereus, że ma zasięg D6x3 i zadaje 1 wounda NoAS;
nie warto y zostawic przy slonku misfire? bo z tego co zrozumialem zmniejszyles jego zasiego o polowe prawie ale jednoczesnie wyeliminowales misfre z niego