
Krasnoludzki fluff czyli książki, historie itd.
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Krasnoludzki fluff czyli książki, historie itd.
Hmmm... Zabojca Skavenow... czy tams szczurow... 

"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
Informacje możesz odnaleźć w "Grudgelore" autorstwa Kyme'a i Thorpe'a w rozdziale "The Rat-kin grudge" (wydanie tylko angielskie). Częściowo też u Nunez'a w "Stone and steel". Jeszcze jest omnibus "Dwarfs" Thorpe/Kyme składający się z 3 książek Grudgebearer, Oathbreaker and Honourkeeper.MomoTheKiller pisze:Szukam jakiś pozycji które opisują wojny dwarf vs skaven. Chciałbym nasycić się wiedzą zanim zacznę budować armię w tym klimacie. Z góry dziękuję za pomoc.
(czytałem opisy-historie-itp z perspektywy Skaven, szukam czegoś z "prawidłowej" strony barykady)
Niestety kraśkowej literatury poza ciągniętym w nieskończoność G&F jest mało.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Grudgebearer jest po polsku http://ksiazki.polter.pl/Powiernik-krzywd-n10802 czytałem dość dawno, ale o ile pamiętam jest tam spora bitwa ze skavenami i jakieś potyczki.
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
Kupiłem pierwszą książkę z cyklu Gotreka i Felixa, zabójca Trolli.
Interesujący jest motyw Slayerów... nie wiedziałem że tam jest drugi dno...
Interesujący jest motyw Slayerów... nie wiedziałem że tam jest drugi dno...
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
Właśnie skończyłem Thorgrima, czyli książkę, która wyszła przy okazji premiery krasi... masakryczne dno niestety... kilka fajnych tekstów, ale wiele do całości mego żywota nie wniosło. Szkoda.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Smh - jak większość książek BL. Od jakiegoś czasu zaczęli wydawać ich masakrycznie dużo ale ich poziom jest wręcz żenująco niski. W sumie to się cieszę, że FS straciła licencję na wydawanie książek BL w PL, mniejsza pokusa na rzucenie kasy w błoto (bo niestety taki poziom przedstawia ostatnio literatura sygnowana miłym znaczkiem kościotrupa).
Ja sobie odpuściłem zeszyt w twardej oprawie. Mimo, że mam prawie wszystkie książki BL od jakiego czasu odpuszczam sobie te formatu zeszytowego. Ogólnie nie przepadam za twardymi okładkami, bo książka ma być książką a nie "ładnie wyglądającym zbieraczem kurzu na półce" ... a poza tym jest lżejsza a ja lubię chodzić z książką.
Ogólnie rozbiła mnie polityka BL do zmiany formatów książek. Kiedyś tylko omnibusy były większe i niektóre wydania w twardej oprawie. A teraz każda książka - inny format. Times of Legends jedne w tym a drugie w innym rozmiarze. Omni Malekitha zabiłby, gdyby spadł na głowę a po drugie wyciągnięty zamiast po prostu opasły.
Poza tym wystarczy zerknąć na stronę BL - prym wiodą audiobook'i i e-book'i.
Ogólnie rozbiła mnie polityka BL do zmiany formatów książek. Kiedyś tylko omnibusy były większe i niektóre wydania w twardej oprawie. A teraz każda książka - inny format. Times of Legends jedne w tym a drugie w innym rozmiarze. Omni Malekitha zabiłby, gdyby spadł na głowę a po drugie wyciągnięty zamiast po prostu opasły.
Poza tym wystarczy zerknąć na stronę BL - prym wiodą audiobook'i i e-book'i.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Dopisali parę akapitów o wyprawie do ruin stolicy Nagasha, w celu ratowania elfickich tyłków. Nic szczególnego. Stanowi to kontynuację wątku z kodeksu HE, w którym opisane są dzieje poselstwa elfów w Karaz a Karak.
Jak będą ten fluff rozwijać w tym tempie to nazbyt wiele bym nie liczył w tej dekadzie.
Jak będą ten fluff rozwijać w tym tempie to nazbyt wiele bym nie liczył w tej dekadzie.
Nie wiedziałem. Nie jestem na bieżąco z armybookami - gdzie oprócz HE można znaleźć jeszcze jakieś wkrętki o krasnoludach?Bjouy pisze:Stanowi to kontynuację wątku z kodeksu HE, w którym opisane są dzieje poselstwa elfów w Karaz a Karak.
...
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
WE, WOCH, DE, O&G, Skaveny... w zasadzie wszędzie się jakieś wtrącenie znajdzie. To jest to co zawsze najbardziej mi się podobało w WFB, że żeby poznać w pełni historię jednej rasy trzeba by przeczytać wszystko,a nie tylko jedną książkę. Co fajniejsze często te same wydarzenia w różnych książkach są przedstawione w całkowicie inny sposób i z innej perspektywy, tak, że nie można być pewnym jak było naprawdę.
Otóż to. Historie zapisane w poszczególnych kodeksach opisane są z perspektywy danej armii. Świetnie to widać czytając historię Wojny o Brodę u HE i u Dwarfów. Podobnie wspólne wydarzenia HE i DE mają różny wydźwięk, w zależności od tego kto je opisywał. Niejednokrotnie niewygodne fakty zostają przemilczane, ale strona przeciwna je chętnie wyeksponuje.
Jeśli chodzi o wydarzenia aktualne ze świat warhammera, to krasnoludy pojawiły się właśnie u HE, gdy córka króla feniksa odwiedza Karaz a Karak. W czasie powrotu zostaje uprowadzona przez jednego z Carsteinów a jej świta i krasnoludzka gwardia giną w bitwie. Elfy wyruszają jej z odsieczą, a krasnoludy zawstydzone tym uprowadzeniem posła spod bram miasta ruszają wspomóc długouchych. Dalszy ciąg znajdziecie w ab dwarfów
A dlaczego Carstein porwał córkę króla feniksa? Wyjaśnienie znajdziemy w najnowszym kodeksie wampirów. W ten oto sposób historia się zazębia i rozwija nader powolnie.
Jeśli chodzi o wydarzenia aktualne ze świat warhammera, to krasnoludy pojawiły się właśnie u HE, gdy córka króla feniksa odwiedza Karaz a Karak. W czasie powrotu zostaje uprowadzona przez jednego z Carsteinów a jej świta i krasnoludzka gwardia giną w bitwie. Elfy wyruszają jej z odsieczą, a krasnoludy zawstydzone tym uprowadzeniem posła spod bram miasta ruszają wspomóc długouchych. Dalszy ciąg znajdziecie w ab dwarfów

A dlaczego Carstein porwał córkę króla feniksa? Wyjaśnienie znajdziemy w najnowszym kodeksie wampirów. W ten oto sposób historia się zazębia i rozwija nader powolnie.
- Stundstorm
- Warzywo
- Posty: 19
Nie wiedziałem gdzie napisać. Jakby co proszę o przeniesienie. Czy u krasnoludów jest możliwość utworzenia własnej twierdzy itp? Tak jak np. w warhammerze 40000 własnego zakonu space marines? Wybaczcie jeśli uznacie to pytanie za głupie
ale przerzucam się z czterdziestki na fantasy battle i wolałbym aby np. nie potępiono mnie za takie coś na turnieju.

Mój blog: http://wargamingwangera.blogspot.com/
W sumie to się nie zastanawiałem... ale myślę że jak będziesz miał własny klan itp. to będzie spoko i klimatycznieStundstorm pisze:Nie wiedziałem gdzie napisać. Jakby co proszę o przeniesienie. Czy u krasnoludów jest możliwość utworzenia własnej twierdzy itp? Tak jak np. w warhammerze 40000 własnego zakonu space marines? Wybaczcie jeśli uznacie to pytanie za głupieale przerzucam się z czterdziestki na fantasy battle i wolałbym aby np. nie potępiono mnie za takie coś na turnieju.

misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
- Stundstorm
- Warzywo
- Posty: 19
Bardziej chodziło mi o Twierdzę.
Mój blog: http://wargamingwangera.blogspot.com/
Jeżeli chodzi o sposób malowania i historie, które sobie wymyślisz o swoich krasnalach, to nie ma to żadnego znaczenia dla gry turniejowej, możesz sobie wymyślić co tam chcesz, nawet fioletowe krasnoludy walczące z heterofobią wśród elfów 

M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów