TK Euro - faraony w rajtuzach.
Re: TK na format euro
No to ja też moge napisać swoją relacje.
Rozpa:
King z kosiarka, colarką
duża liczka z wardem 4 +, jarem i bound spelem firebal
mala liczka ze scrolem i brochem
mala liczka z wardem na fire
40 szkieli z undyind standard
19 szkieli z bowami
2x3 rydwany
3 skoorpy
6 uszatek
2 klopy
1 bitwa
Robson HE
No tak. Jak usłyszałem z kim gram, a warto dodać, ze to moja pierwsza bitwa od roku, to nie wrózyłem sobie zbytnio dobrego wyniku. Ale cóż. Robson grał defensywnie. Co bardzo mnie zdziwiło gdyż gdyby szedł do mnie klockiem wl to raczej bym dostał maske w plecy. Ale cóż. Miał miscasta i stracil dwa lvl +flames of feniks. Ogólnie troche się pobawiliśmy w kotka i myszkę. Wynik 10:10 Z którego jestem zadowolony.
2 bitwa
HE Siweusza
Bardzo fajna i miła bitwa. W niej jednak popełniłem b. dużo błędów. Teraz wiem, że remis mogłem miec bez problemu a nawet wygrac z 12:8. Ale cóż, konsekwencje nie ogrania. Nie potrzebnie szarżowałem 6 ushabti od przodu i 3 rydwanami od boku w 11 feniksów. Nie sądziłem, ze wejdzie brzytwa i strace oba oddziały. Jestem z siebie dumny za to jak zabiłem bsb na pegazie, bo naprawde fajny kmin wyszedł z tego. Siwy myślał, ze szybko zabije mi katapcie i to zrobił, lecz nie uwzględnił mocy mojej magii przez co dostał szarże od boku 6 ushabti.
Koniec końców 4:16 dla Siwego. Bardzo miła bitwa.
3 bitwa
DE lecz nie pamietam imienia(sorry)
Przeraziłem się. 25 wiczek, 25 korsarzy, szejdzi, hydra, niezabijalny lord. Po prostu padaka. Ale cóż. Postanowiłem wziąć się w garść i zaatakować.
TYm razem co się udać miało to się udało. uszatki z rydwanami poskładały korsarzy. king ze szkieletami zabił hydre, lecz koniec koncow sami pogineli. W sumie magia mnie bardzo uratowała i to, ze ogarnołem wszystkie popychaczki. Tak naprawde kontrolowałem całą gre. To ja szarżowałem. Miła bitwa, wynik też zaskakujacy,. spodziewałem się remisu. A tak to 15:5 dla mnie
4 bitwa z pedrosem DE
No cóż. Szkoda gadać. maska w plecy, przeżyłem traume. Naprawde hydra jest przegięta nie mowiąć o moim pechu. Żeby kurwa skorpion nie przepchnął 10 szejdów to już szczyt. Dodatkowo na d6 ran hydra z klopy dostała 1. Szkoda gadac. Za to dwa rydwany wklepał rane z shootingu lordowi z sejwem na 1+ i pedantem xD
5 Bitwa Krasie
Miałem już zlasowany mózg. Do tego spieszyłem się na pociąg i dostałem krasie omg.
Od drugiej tury nie miałem 2 skorpionów(mój błąd markery dałem na krawędziach i powylatywały za stół) i dwóch katapci. WIedziałem, ze bedzie maska. Już miałem w sumie wstac i oddac gre, ale pomyślałem sobie, ze frajersko jets oddac bitwe.
Wiec TK parły do przodu. CO ture rzucałem popychaczki na wszystko byle do niego dojsć. Nie sądziłem, ze kolega się tak da nabrac. Podstawiłem pod nos 3 rydwany klockowi warriorów z tanem. CI zaszarżowali, zjedli i obrocili się w strone nadchodzących 40 szkieletów z kigiem. Lecz na boku mieli kolejna 3 rydwanów.
No i w 3 tury zjadłem ten klocek(konie zabiły łącznie 6 krasi ). jedną katapcie zjadł skorpion, drugą zestzreliłem z łuków(a co!) ushabti walczyły z drugimi warriorami lecz polegli(kolejny mój błąd gdyby nie to wygrałbym)Zielony zabił master inżyniera (LOL) bo co ture rzucałem 6 na ranienie i padł dziad jeden.
Koniec końców z pewnej maski 10:10
No cóż. Niby rozpa słaba, ale coś tam zrobiłem. Naprawde żałuje bitwy z siwym i krasiami. bo naprawde moglem wygrac. a z siwym przynajmniej zremisować. Z pedrosem to po prostu brak ogrania + presje dwóch mega kloców.
Rozpa:
King z kosiarka, colarką
duża liczka z wardem 4 +, jarem i bound spelem firebal
mala liczka ze scrolem i brochem
mala liczka z wardem na fire
40 szkieli z undyind standard
19 szkieli z bowami
2x3 rydwany
3 skoorpy
6 uszatek
2 klopy
1 bitwa
Robson HE
No tak. Jak usłyszałem z kim gram, a warto dodać, ze to moja pierwsza bitwa od roku, to nie wrózyłem sobie zbytnio dobrego wyniku. Ale cóż. Robson grał defensywnie. Co bardzo mnie zdziwiło gdyż gdyby szedł do mnie klockiem wl to raczej bym dostał maske w plecy. Ale cóż. Miał miscasta i stracil dwa lvl +flames of feniks. Ogólnie troche się pobawiliśmy w kotka i myszkę. Wynik 10:10 Z którego jestem zadowolony.
2 bitwa
HE Siweusza
Bardzo fajna i miła bitwa. W niej jednak popełniłem b. dużo błędów. Teraz wiem, że remis mogłem miec bez problemu a nawet wygrac z 12:8. Ale cóż, konsekwencje nie ogrania. Nie potrzebnie szarżowałem 6 ushabti od przodu i 3 rydwanami od boku w 11 feniksów. Nie sądziłem, ze wejdzie brzytwa i strace oba oddziały. Jestem z siebie dumny za to jak zabiłem bsb na pegazie, bo naprawde fajny kmin wyszedł z tego. Siwy myślał, ze szybko zabije mi katapcie i to zrobił, lecz nie uwzględnił mocy mojej magii przez co dostał szarże od boku 6 ushabti.
Koniec końców 4:16 dla Siwego. Bardzo miła bitwa.
3 bitwa
DE lecz nie pamietam imienia(sorry)
Przeraziłem się. 25 wiczek, 25 korsarzy, szejdzi, hydra, niezabijalny lord. Po prostu padaka. Ale cóż. Postanowiłem wziąć się w garść i zaatakować.
TYm razem co się udać miało to się udało. uszatki z rydwanami poskładały korsarzy. king ze szkieletami zabił hydre, lecz koniec koncow sami pogineli. W sumie magia mnie bardzo uratowała i to, ze ogarnołem wszystkie popychaczki. Tak naprawde kontrolowałem całą gre. To ja szarżowałem. Miła bitwa, wynik też zaskakujacy,. spodziewałem się remisu. A tak to 15:5 dla mnie
4 bitwa z pedrosem DE
No cóż. Szkoda gadać. maska w plecy, przeżyłem traume. Naprawde hydra jest przegięta nie mowiąć o moim pechu. Żeby kurwa skorpion nie przepchnął 10 szejdów to już szczyt. Dodatkowo na d6 ran hydra z klopy dostała 1. Szkoda gadac. Za to dwa rydwany wklepał rane z shootingu lordowi z sejwem na 1+ i pedantem xD
5 Bitwa Krasie
Miałem już zlasowany mózg. Do tego spieszyłem się na pociąg i dostałem krasie omg.
Od drugiej tury nie miałem 2 skorpionów(mój błąd markery dałem na krawędziach i powylatywały za stół) i dwóch katapci. WIedziałem, ze bedzie maska. Już miałem w sumie wstac i oddac gre, ale pomyślałem sobie, ze frajersko jets oddac bitwe.
Wiec TK parły do przodu. CO ture rzucałem popychaczki na wszystko byle do niego dojsć. Nie sądziłem, ze kolega się tak da nabrac. Podstawiłem pod nos 3 rydwany klockowi warriorów z tanem. CI zaszarżowali, zjedli i obrocili się w strone nadchodzących 40 szkieletów z kigiem. Lecz na boku mieli kolejna 3 rydwanów.
No i w 3 tury zjadłem ten klocek(konie zabiły łącznie 6 krasi ). jedną katapcie zjadł skorpion, drugą zestzreliłem z łuków(a co!) ushabti walczyły z drugimi warriorami lecz polegli(kolejny mój błąd gdyby nie to wygrałbym)Zielony zabił master inżyniera (LOL) bo co ture rzucałem 6 na ranienie i padł dziad jeden.
Koniec końców z pewnej maski 10:10
No cóż. Niby rozpa słaba, ale coś tam zrobiłem. Naprawde żałuje bitwy z siwym i krasiami. bo naprawde moglem wygrac. a z siwym przynajmniej zremisować. Z pedrosem to po prostu brak ogrania + presje dwóch mega kloców.
No taki blondynek w okularach z K100 prycholcami na pyskuKalesoner pisze:po opisie poznaje, ze chodzi o KlopsaUndead84 pisze:
1 bitwa - bestie
Na stracie wiedziałem że będzie ciężko ze względu na przeciwnika.Nie wiem co za typ ale od pierwszej tury miałem mu ochotę dać w ryj. Czepiał się dosłownie o wszystko.
11 - 9 dla niego.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Undead, musisz zmienić podpis, bo już byłeś na Bazyliszku.
swoja drogą nie wiem czy zauwazyliscie kolejne najtańsze odginaczki TK: 10 gwardii plus muzyk i czemp.![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
do tego mają magiczne ataki i KB czyli coś czego mocno brakowalo rozpie.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
swoja drogą nie wiem czy zauwazyliscie kolejne najtańsze odginaczki TK: 10 gwardii plus muzyk i czemp.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
do tego mają magiczne ataki i KB czyli coś czego mocno brakowalo rozpie.
Ja grałem dwa turnieje na 6 Ushabti i za każdym razem byłem zachwycony, bez tego nie przebijesz nić twardszego (chyba, że się zrobi to co Janiszek jak widzę, który przepchnął kloc warriorów krasnoludzkich 3 rydwanami
). Undead za to zupełnie nie miał czym bić. Kurcze, jestem ciekaw, czy na DMŚ też tak się zawiodę na tomb kingach, a nuż te Ushabti popadają jak muchy... Tak czy inaczej w kolejne odginaczki inwestować nie będę, nie widzę przyjemności w odgięciu wszystkiego na swojej drodze, by i tak nie mieć czym dosunąć.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
na Bazylu TK zdobywały średnio 7,25 pkt na bitwę, więc bardziej realne są wyniki 7-13Kalesoner pisze:Moim zdaniem zwłaszcza na drużynówkę powinienes myślec o TK jako o armii do robienia 13-7.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://i46.tinypic.com/pq4n7.jpg)
Tak, wiem o tym, to jest akurat z reguły ten ból, że nie gram na takie punkty. Prawdopodobnie na drużynówce nie będę miał jednak teamu, który będzie miał realne szanse na cokolwiek, więc będę mógł grać po mojemu. A po mojemu to znaczy, że jak będzie okazja, to postaram się przepchnąć ten klocek gwardii
. Grałem już na turnieju czymś takim z pancernym Wochem na 3 pancernych klocach i 3 oddziałach jazdy i przeciwko standardowym VC (wtedy jeszcze normalnie Drakenhof w środku gwardii z dwurakami) i da się przepchnąć. Jak się da, to trzeba próbować ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Oj tam...stwierdzam faktJaniszek pisze:Unded jesteś okrutny!![]()
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Kalesoner pisze:Undead, musisz zmienić podpis, bo już byłeś na Bazyliszku.![]()
Zrobione
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Domino masz racje nie miałem czym bić sie za bardzo
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
A tak serio to muszę na spokojnie pomyśleć nad jakąś nową opcją na DMŚ żeby trzaskać te punkty
2 kloce gwardii to też jest myśl. Ja dalej będę fanem Ushabti (i te modele, ach, te wspaniałe modele!), ale dwa większe klocki to już bardziej do mnie przemawia, niż główny oddział i zapychaczki. Co do samej jej siły, to wystawiam ją głównie dlatego, bo są pomalowani i wg mnie bardzo ładni. Niby 12 pkt za model to tak w sumie nieźle (szczególnie porównując z trupkiem +1 S, WW, T, I, o wiele więcej ld i magiczne bronie z KB- dobry deal!), a jednak jak robisz klocek 25, jakiś magiczny sztandar, fcg i nagle, oho, ponad 350 pkt. W sumie dużo. Gdyby im heavy armory dać to jakże bym się ucieszył!
szczerze mówiąc to rzeczywiście ciezko jest bez uszatek. jednak w kazdej bitwie coś zrobily. to, ze mi gineły to tylko i wyłącznie moja wina. Czy to normalne aby KULCZE PIECZONE szarżowac 6 uszatkami w kloc 25 warriorów z gw i bsb dwarfów?!
Stracilem prawie 3 duże punkty.
Ale cóż. Po prostu trzeba nimi grać, aż w końcu się człowiek nauczy.
Tylko co oprócz nich? Gwardia...hmm musze pograć.
Stracilem prawie 3 duże punkty.
Ale cóż. Po prostu trzeba nimi grać, aż w końcu się człowiek nauczy.
Tylko co oprócz nich? Gwardia...hmm musze pograć.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2011, o 23:50 przez Janiszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Totalnie mi się znudziła tamta rozpa! Mam nowy pomysł tylko nie wiem czy dobry.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Trzej Królowie - Tomb Kings Army
Tomb King @ 270.0 Pts General
Wizarding Hat [100.0]
Tomb King @ 196.0 Pts Great Weapon
The Other Tricsters Shard [15.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Tomb King @ 176.0 Pts Great Weapon
Icon Bearer @ 90.0 Pts BSB
Banner of the Undying Legion [25.0]
Liche Priest @ 165.0 Pts Hierophant
Dispel Scroll [25.0]
Brooch of the Great Desert [25.0]
25 Skeleton Warriors @ 225.0 Pts
Shield; FCG
25 Skeleton Warriors @ 225.0 Pts
Bow; FCG
18 Skeleton Warriors @ 159.0 Pts
Bow; czemp muzyk
22 Tomb Guard @ 334.0 Pts
Light Armour; Shield; FCG
Icon of Rakaph [40.0]
3x Tomb Scorpion @ 85.0 Pts
Tomb Swarm @ 45.0 Pts
2x Screaming Skull Catapult @ 110.0 Pts
Skulls of the Foe
2x3 Seleton Chariots @ 120
Models in Army: 104
Total Army Cost: 2600.0
W sumie ciekawe, tylko pewnym atutem TK była możliwość dowskrzeszenia poległych, ustalmy, że jak się uprzesz, to popychaczka i tak wyjdzie, więc nie będziesz miał co z kośćmi robić. A ze wskrzeszeniem to już kiepsko, nawet tyczki stają się mniej pożyteczne. No i jednak mam niemiłe wrażenie, że Królowie padną od klocków jakoś sensownie walczących, jak all siedzi w Gwardii to chyba aż nazbyt łatwe punkty (niemalże brak wskrzeszania), a jak się rozproszy, to w sumie nie wiadomo po kiego tyle tych królów jest. Aczkolwiek rozpa faktycznie ciekawa, ale też nie wiem czy to dobry pomysł ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)