Toć napisałem Barbarosso, że działa. W niemal identyczny sposób Ja i jednostronność to pojęcia rozłączneBarbarossa pisze: Ciekawi mnie również jednostronność Twojej oceny, jeśli chodzi o to, że środowisko antylustracyjne "sprowokowało" radykalizm środowiska lustracyjnego. OK. A w druga stronę to nie działa?
Polska według Korwina
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Polska według Korwina
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Pytanie co było pierwsze, bo z Twojego postu wynikało, że to "Michniki" zaczęły. A jak pamiętam to się wzajemnie nakręcało.
Nie tyle Michniki zaczęły, co sam Michnik zaczął. AFAIR w 1990r. wszedł do archiwów i powiedział, że jest porażono ich zawartością i nakazał zamknięcie. Oczywiście nakazał dzięki swoim nieformalnym możliwościom. Nasi próbowali coś zdziałać w 1991, kiedy to JKM zgłosił pierwszy projekt ustawy lustracyjnej. Niestety, mimo tego, że przeszedł to faktycznie nie mógł być on egzekwowany (obalenie rządu Olszewskiego). Więc w tym sensie to Wyście zaczęli
....ale Kazimierz Świtoń, z mównicy sejmowej, zdążył krzyknąć, że na drugiej liście agentów znajduje się WałęsaNasi próbowali coś zdziałać w 1991, kiedy to JKM zgłosił pierwszy projekt ustawy lustracyjnej. Niestety, mimo tego, że przeszedł to faktycznie nie mógł być on egzekwowany (obalenie rządu Olszewskiego).
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
dyskusja zaczęła schodzić na myśmy, wyście ciekawe kiedy zacznie schodzić na bycie bądź nie bycie "prawdziwym polakiem" , "żydem" czy "masonem".
To zwykle telewizja płaci za prawa do transmisji wydarzeń. Po czym ma z tego wymierne korzyści w postaci wpływu za reklamy emitowane przed/w trakcie/po. W tym wypadku TV nie płaci, bo transakcja jest obopólnie korzystna i obie strony to rozumieją - TV ma bardzo dużą oglądalność, co podbija zyski z emisji reklam, a WOŚP trafia do społeczeństwa. Gdzie tu szwindel?Vallarr pisze: Co ma piernik do wiatraka? Czas antenowy kosztuje, WOSP dostala go za darmo, normalnie musialaby zaplacic. Kazda inna firma musi placic. Jest to darowizna czy nie jest? O_o Czemu inne firmy i fundacje nie dostaja? Nie orientuje sie na tyle by twierdzic czy trzeba od tego odprowadzic podatek, ale slyszalem obie opcje.
Nie ma tego w sprawozdaniach = jest wałek. EoT.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Przecież ważne jest przyczepienie się, nie żaden szwindel.
"Wy" istotnie jest zbędne, nie przypominam sobie, żebym z Michnikiem jakieś archiwa odwiedzał, choć nie takie rzeczy się ze szwagrem po pijaku robiło. Również akurat wybranie tego momentu jako punktu startowego konfliktu uznałbym za niekoniecznie trafione. Chyba, że chodzi Wam ( ) o to, żeby upublicznić wszystkie donosy SB, włącznie z orientacją seksualną ofiar itd.
"Wy" istotnie jest zbędne, nie przypominam sobie, żebym z Michnikiem jakieś archiwa odwiedzał, choć nie takie rzeczy się ze szwagrem po pijaku robiło. Również akurat wybranie tego momentu jako punktu startowego konfliktu uznałbym za niekoniecznie trafione. Chyba, że chodzi Wam ( ) o to, żeby upublicznić wszystkie donosy SB, włącznie z orientacją seksualną ofiar itd.
@Barb
Nie, to nie jest zadna nienawisc ani ocenianie po samych bledach.
Odnosnie WOSP - nie oceniam nigdzie samej orkiestry, jedynie fakt przejrzystosci i uczciwosci, ktory zostal uzyty przez rozmowce. Odpowiedzialem, jak mi sie wydaje, normalnie - ze nawet w WOSP mozna znalezc cos przeczacego tezie o pelnej przejrzystosci dotacji. Skoro dostala za darmo cos o olbrzymiej wartosci materialnej, ale nie ujeto tego w sprawozdaniu, to IMHO jest to zgrzyt przeczacy ww tezie. Proste.
W odpowiedzi czytam, parafrazujac Cie odrobine Barb - "Vallarr dopierdala sie do WOSP, menda" ;D
Tylko widzisz - problem, o ktory mi chodzi - pozostaje. Spolecznej akceptacji dla umoczonych. Moze sprobuj normalnie ruszyc temat, zamiast redukowac do absurdu, nadinterpretowac i okrasic tania ironia?
@Crane
@Akadera
Nie slyszalem, przyznaje. Co nie zmienia nadal faktu, ze dotacje uwazam za zbedne i tak, takze te dla kosciolow w Polsce, wiec generalnie sie zgadzam
@Cibi
Zapomnialbym dodac - koszty telewizji poza owa darowizna na organizacje finalu WOSP w tym roku przekroczyly 2 mln zl. Uwazasz, ze potencjalnie wieksze zyski z emisji reklam uzasadniaja stracony czas antenowy i ponad 2 000 000 zl czystych kosztow? A WOSP jest krystalicznie czysta nie wspominajac o tym slowem w sprawozdaniu, nomen omen, finansowym? Tylko wtedy koszt uzyskania przekroczylby 30%
I przypomne hejterom - nie neguje samej orkiestry, tylko obalam przyklad uczciwosci dotowania na tak mozliwie pozytywnym przykladzie jak WOSP, uzytym przez adwersarza, nie przeze mnie ;D
@Quas
Jesli czegos nie skomentowalem, to generalnie sie zgadzam
Zgoda, bez dotacji slabsze/niedostosowane/zle zarzadzane placowki kulturalne/sportowe upadna. Tyle, ze ja nie widze powodu, by za nimi plakac. Najmniejszego
Argument "dobra, jest do dupy, ale hej, zawsze moglo byc gorzej!" do mnie po prostu nie trafia.
Mowilem, ze tak bedzie ;DVallarr, Crane - pogląd, który przytaczacie, jest następujący: człowieka nie należy oceniać po jego zasługach i błędach, a wyłacznie po jego błędach. Np. Vallarra ocena WOŚP - nieważne, że co roku tyle kasy idzie do szpitali. Ważne, że można się przyczepić, że czas antenowy poświęcony na WOŚP nie jest w jakimś ujęciu potraktowany jako darowizna. Więc tacy święci nie są, hahaha!
Nie, to nie jest zadna nienawisc ani ocenianie po samych bledach.
Odnosnie WOSP - nie oceniam nigdzie samej orkiestry, jedynie fakt przejrzystosci i uczciwosci, ktory zostal uzyty przez rozmowce. Odpowiedzialem, jak mi sie wydaje, normalnie - ze nawet w WOSP mozna znalezc cos przeczacego tezie o pelnej przejrzystosci dotacji. Skoro dostala za darmo cos o olbrzymiej wartosci materialnej, ale nie ujeto tego w sprawozdaniu, to IMHO jest to zgrzyt przeczacy ww tezie. Proste.
W odpowiedzi czytam, parafrazujac Cie odrobine Barb - "Vallarr dopierdala sie do WOSP, menda" ;D
Jak wyzej. Tez potrafie redukowac do absurdu Bez uzasadnienia i bez argumentow, dorzucmy garsc interpretacji i juz mozna mieszac z blotem.Wszyscy: wypad! Vallarr na ich miejscu dałby radę dużo lepiej i bez "odrażających moralnie" odstępstw!
Tylko widzisz - problem, o ktory mi chodzi - pozostaje. Spolecznej akceptacji dla umoczonych. Moze sprobuj normalnie ruszyc temat, zamiast redukowac do absurdu, nadinterpretowac i okrasic tania ironia?
@Crane
Nie znosze tego twierdzenia. G*** prawda. Prawda lezy tam, gdzie lezy.Prawda pewnie leży po środku.
@Akadera
Nie slyszalem, przyznaje. Co nie zmienia nadal faktu, ze dotacje uwazam za zbedne i tak, takze te dla kosciolow w Polsce, wiec generalnie sie zgadzam
@Cibi
Naginasz teraz pod siebie. Czas antenowy ma swoja konkretna wartosc w zlotowkach i to jest fakt. Inne fundacje czy inne akcje charytatywne nie dostaja w prezencie czasu antenowego wartego nascie milionow zlotych - tez fakt. Darowizna majaca policzalna wartosc materialna powinna byc wpisana do sprawozdania finansowego? Sam sobie odpowiedzTo zwykle telewizja płaci za prawa do transmisji wydarzeń. Po czym ma z tego wymierne korzyści w postaci wpływu za reklamy emitowane przed/w trakcie/po. W tym wypadku TV nie płaci, bo transakcja jest obopólnie korzystna i obie strony to rozumieją - TV ma bardzo dużą oglądalność, co podbija zyski z emisji reklam, a WOŚP trafia do społeczeństwa. Gdzie tu szwindel?
Zapomnialbym dodac - koszty telewizji poza owa darowizna na organizacje finalu WOSP w tym roku przekroczyly 2 mln zl. Uwazasz, ze potencjalnie wieksze zyski z emisji reklam uzasadniaja stracony czas antenowy i ponad 2 000 000 zl czystych kosztow? A WOSP jest krystalicznie czysta nie wspominajac o tym slowem w sprawozdaniu, nomen omen, finansowym? Tylko wtedy koszt uzyskania przekroczylby 30%
I przypomne hejterom - nie neguje samej orkiestry, tylko obalam przyklad uczciwosci dotowania na tak mozliwie pozytywnym przykladzie jak WOSP, uzytym przez adwersarza, nie przeze mnie ;D
@Quas
Jesli czegos nie skomentowalem, to generalnie sie zgadzam
Yhy, masz do wyboru glupote, niekompetencje i szwindle z jednej strony, z drugiej brak subiektywnego dofinansowania... i martwisz sie o marazm. Ja nie mowie o zmianach, ktore i tak sie nie udadza, w czym sie zgadzamy, tylko o calkowitym obcieciu jako jedynej uczciwej opcji.szwindel jest? mozliwe, w alternatywie jest skrajna glupota/niekompetencja. nie wiem co gorsze.
z drugiej-nie chce popasc w marazm, bezsensownosc dazenia do zmian bo i tak sie nie uda.
Niedostosowani umieraja lub sie przeksztalcaja. Zostaja najlepsi, nawet kosztem przeprofilowania czy restrukturyzacji. To takie zle w sporcie czy kulturze? Potrzebujemy fefnastu filharmonii? Google mi wyrzuca 26. Ile z nich cos soba reprezentuje? I zanim ktos mi zarzuci bycie bydlem - regularnie goszcze w lodzkiej ze wzgledu na przyjaciolkeale o tym ze 100% finansowanie z budzetu jest zle to ja sie z toba zgadzam.
natomiast nadal uwazam ze 0% to zle rozwiazanie.
moim zdanie efektem 0% subwencji bedzie podobny do "zakladow przemyslowych PRL w dobie gospodarki wolnorynkowej". wole z historii wyciagac wnioski niz ja powtarzac.
Zgoda, bez dotacji slabsze/niedostosowane/zle zarzadzane placowki kulturalne/sportowe upadna. Tyle, ze ja nie widze powodu, by za nimi plakac. Najmniejszego
Nie doceniam, bo jestem maksymalista i uwazam, ze wlasnie przez to moj kraj nie wykorzystal swojej szansy tak, jakby mogl bez tego. Nie twierdze, ze jest tragicznie, co pewnie zaraz niektorzy zaczna mi wkladac w usta, ale samo przekazanie wladzy na regulach komunistow nie wyszlo nam na dobre. Zblatowanie wladzy, wojny na teczki, afery finansowe, majatek pzpr, uwlaszczanie, prywatyzacje na boku... za duzo tego, bym byl szczesliwy, ze mialem takiego "przywodce"chyba nie doceniasz tego gladkiego przekazania wladzy. wariant rumuński wogole mnie nie kreci.
Argument "dobra, jest do dupy, ale hej, zawsze moglo byc gorzej!" do mnie po prostu nie trafia.
Tak, tak - o to nam - patriotom, chodziBarbarossa pisze:Przecież ważne jest przyczepienie się, nie żaden szwindel.
"Wy" istotnie jest zbędne, nie przypominam sobie, żebym z Michnikiem jakieś archiwa odwiedzał, choć nie takie rzeczy się ze szwagrem po pijaku robiło. Również akurat wybranie tego momentu jako punktu startowego konfliktu uznałbym za niekoniecznie trafione. Chyba, że chodzi Wam ( ) o to, żeby upublicznić wszystkie donosy SB, włącznie z orientacją seksualną ofiar itd.
A już bardziej poważnie, to jaki punkt startowy dla lustracji chcesz obrać? Przed okrągłym stołem?
A w ogóle to byś napisał, co sądzisz o dopuszczeniu nowych TK na Arenę
@WOŚP. Czy widziałeś żeby reprezentacji Polski rozliczała się z darowizny jakim jest czas antenowy na 90 minut meczu, przerwę i studio? Nie? Pewnie dlatego że płaciła za transmisje bo ktoś chciał to oglądać. Natomiast WOŚP leży po środku, ani nie jest na tyle atrakcyjne by za to trzeba było płacić (bo że jest atrakcyjne świadczy chyba to że transmitują to równolegle dwie ogólnopolskie telewizje w tym komercyjna), ani nie jest na tyle badziewna by trzeba to było brać kasę za puszczenie tego. Pomijam takie niuanse jak inwestycja w budowę marki czy poszerzanie grona widzów, ale wątpię byś w temperaturze do której się pogrzałeś widział takie niuansy. Oczywiście przy tej skali nie da się wykluczyć że x osób po drodze z tego żyje, aczkolwiek wytknięcie niezaksięgowania dotacji (skąd pomysł że umowa na transmisje ma być dotacją?) jest pudłem, gdyby faktycznie mieli taki obowiązek to przy sympatii jakim darzyła ich poprzednia władza urząd skarbowy by ich rozniósł.
A i TK są wewnętrznie dość dobrze wyważone, aczkolwiek lepszą wersję power scrolla mogli sobie darować.
Jest to jeszcze słabsze od sławnego pytania z mównicy, że należy sprawdzić czy x nie kradnie i tłumaczenia że nie zarzucało się komuś kradzieży. Wcale nie twierdzę że miejscami nie masz racji, aczkolwiek masz typową manierę dla UPR opakowania logicznego pomysłu w bardzo ostre słowa często mijające się z prawdą lub balansujące na granicy dobrego smaku a przy okazji podania go między prowokacją intelektualną a pomysłem rodem z political fiction. Problem jest takie że realną politykę robi się zawierając pewne porozumienia, trochę jak w negocjacjach w jednym miejscu odpuszczasz w drugim przyciskasz. Wiem, że w telewizji polityka wygląda jak wojna i że przeciwnika najpierw należy stłamsić by sam się poddał, ale niestety w realnym świecie tak nie jest, mamy krótkotrwałą (mam nadzieję) modę na agresję werbalną masie się to podoba bo masa lubi chleb i igrzyska. Co nie zmienia faktu że powoli się cywilizujemy, o czym najlepiej świadczy słuszne oburzenie na inwektywy Dzika rzucane pod adresem głowy państwa (tak Dziku było to bardzo słabe z twojej strony, tak samo jak słabym było bezmyślne odmawianie mandatu demokratycznego jego przeciwnikowi) czy inne tego typu wyskoki. Wiadomo, że zawsze w polityce będą konferencje prasowe i wywiady, ale dopóki się one środkiem a nie treścią to jest jeszcze pół biedy....nie oceniam nigdzie samej orkiestry, jedynie fakt przejrzystosci i uczciwosci, ktory zostal uzyty przez rozmowce. Odpowiedzialem, jak mi sie wydaje...
A i TK są wewnętrznie dość dobrze wyważone, aczkolwiek lepszą wersję power scrolla mogli sobie darować.
Czas reklamowy ma swoją wartość w złotówkach. Cała reszta to czas, w którym TV musi wyemitować coś, co przyciągnie widzów, którzy obejrzą te reklamy i pozwolą zarobić. WOŚP trafia w ten właśnie czas, w którym w normalnych warunkach należałoby puścić program, za którego zrobienie/prawa do wyemitowania trzeba zapłacić. WOŚP pozwala telewizji zaoszczędzić, przyciąga widzów - więcej niż jakiś film z 98 roku czy Podróże kulinarne Roberta Makłowicza - a więc de facto zwiększa wpływy telewizji, nie narażając jej na koszty. Gdzie tu 'darowizna' TV dla WOŚP? Inne fundacje nie są emitowane w TV, bo są dla TV bezużyteczne, nie przyciągną widzów, zmniejszą ich wpływy. Gdyby WOŚP miało generować stacji stratę, to pewnie też by nie była emitowana.Vallarr pisze:Naginasz teraz pod siebie. Czas antenowy ma swoja konkretna wartosc w zlotowkach i to jest fakt. Inne fundacje czy inne akcje charytatywne nie dostaja w prezencie czasu antenowego wartego nascie milionow zlotych - tez fakt. Darowizna majaca policzalna wartosc materialna powinna byc wpisana do sprawozdania finansowego? Sam sobie odpowiedzTo zwykle telewizja płaci za prawa do transmisji wydarzeń. Po czym ma z tego wymierne korzyści w postaci wpływu za reklamy emitowane przed/w trakcie/po. W tym wypadku TV nie płaci, bo transakcja jest obopólnie korzystna i obie strony to rozumieją - TV ma bardzo dużą oglądalność, co podbija zyski z emisji reklam, a WOŚP trafia do społeczeństwa. Gdzie tu szwindel?
Zapomnialbym dodac - koszty telewizji poza owa darowizna na organizacje finalu WOSP w tym roku przekroczyly 2 mln zl. Uwazasz, ze potencjalnie wieksze zyski z emisji reklam uzasadniaja stracony czas antenowy i ponad 2 000 000 zl czystych kosztow? A WOSP jest krystalicznie czysta nie wspominajac o tym slowem w sprawozdaniu, nomen omen, finansowym? Tylko wtedy koszt uzyskania przekroczylby 30%
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Dzik: być nim nigdy nie przestanę.
Może lepiej mi idzie. Ale to De, reszta to pół na pół.
Może lepiej mi idzie. Ale to De, reszta to pół na pół.
NAFTA obejmuje całe 3 państwa, FTAA nigdy nie powstało - między innymi dlatego, że za dużo państw o różnych tradycjach nie mogło się dogadać, a właśćiwie to państwa ameryki południowej nie chciały bezkrytycznie przyjąć warunków USA.Tyle, ze skoro strefa Schengen moze dzialac poza strukturami UE, to czemu strefa wolnego handlu i porozumienie o wolnym handlu juz nie? Jak najbardziej moze. NAFTA, FTAA i inne pokazuja to wyraznie i bez zadnej federacji czy wspolnej polityki rolnej.
A choćby Boliwia czy Wenezuela, gdize w jednym roku zainwestujesz kupę kasy, a w następnym ci to znacjonalizują. W Rosji zresztą podobnie. A UE posiada kilka środków nacisku, od odebrania prawa głosu (a z racji tego, że UE zajmuje się wieloma sprawami to jest to dotkliwe), do kar finansowych. Tyle wystarcza i zawsze wystarczałoCzuje sie troche niedoinformowany... i leniwy zarazem, wiec zamiast grzebac po traktatach zwyczajnie poprosze o uswiadomienie mnie jakie to srodki nacisku posiada UE w celu wymuszenia przestrzegania porozumien. Razem z ocena ich ewentualnej skutecznosci w ww sytuacji
Poza tym, z pozycji laika - inne strefy wolnego handlu, ktorych na swiecie jest pare, sa w stanie funkcjonowac, nie slyszalem o przypadkach paralizu czy naglego zamkniecia granic z powodow politycznych. Moze sie musze doksztalcic, ale na chwile obecna ten argument do mnie nie trafia z zadnej strony
Ten sam, który zajmowal się kompromitowaniem Cimoszewicza? Chyba najlepszy specjalista od czarnego PR. Faktycznie, wiarygodny koleś.Miodowicz w swojej notatce napisał też o owej wspomnianej sugestii. Kim jest Miodowicz i z jakiej opcji się obecnie wywodzi chyba pisać nie muszę. Wszelkie uwagi co do wiarygodności tych oficerów proszę kierować do byłego już szefa naszych służb albo do owego Miodowicza.
Kościół też ostatnio dostał w pizdu czasu z okazji beatyfikacji papieża.Zapłacił?Co ma piernik do wiatraka? Czas antenowy kosztuje, WOSP dostala go za darmo, normalnie musialaby zaplacic. Kazda inna firma musi placic. Jest to darowizna czy nie jest?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Tu nie chodzi o jego wiarygodność tylko o to z jakiej partii się obecnie wywodzi i jak ta partia podchodzi do kwestii Wałęsy.Ten sam, który zajmowal się kompromitowaniem Cimoszewicza? Chyba najlepszy specjalista od czarnego PR. Faktycznie, wiarygodny koleś.
Zamierzałem wstąpić do UPRu ... W porę obudziłem się, że to nie tylko wolnorynkowcy, ale także fanatycy religijni, często gorsi od Deamons of PiS. Chyba mam centrowe poglądy, skoro komuny i bogów nienawidzę tak samo ... IMO Korwin to wielki człowiek, mimo tego wizerunku szaleńca i postawy buntownika z wyboru. Za żałosne jedynie uważam te wszystkie "akcje" które mają zwrócić uwagę na "prawicę", którą tak na prawdę ludzie mają w dupie, nie jest ona tłamszona medialnie, ale zwyczajnie olewana. Wszystkie ich marsze, zbory były, są i będą niestety gdzieś na boku. Szkoda, sam wolałbym żeby w Polsce ( która dla "wszystkich" jest najważniejsza ) rządził wolny rynek. Miał to być wiek rozumu, mamy lud ciemny który głosuje na przeciwnika ich przeciwnika - jak zauważyć łatwo - większość elektoratu PO to ludzie, którzy nie chcą, aby do władzy dorwał się Kaczyński i wice wersa. Oczywiście - istnieją fanatycy, którzy tworzą te śmieszne imitacje puczów, jednak jeszcze nie są groźni, dopiero będą ... Naszej cywilizacji grozi upadek, wiem, że zapowiadali to już 100 lat temu i jakoś trzyma się, ale fasady drżą, coś się stanie za naszego życia i będziemy mieli nieprzyjemność tego doświadczyć. I m h o ...
No i właśnie to też jest mój problem - Korwina popieram, ale UPR już niekoniecznie..The Old Samurai pisze:Zamierzałem wstąpić do UPRu ... W porę obudziłem się, że to nie tylko wolnorynkowcy, ale także fanatycy religijni, często gorsi od Deamons of PiS
Szukam: zamienników do Silver Helmsów
Kontakt PM
Kontakt PM
Po spisie powszechnym, mam nadzieję, że zmieni się pogląd na to, że katolicy to 95 procent społeczeństwa ... Mało kto już na szczęście wierzy w gadające węże i inne bajki pokroju Zeusa UPR popieram totalnie w kwestii gospodarki, kultury i owszem, lecz nie koniecznie opartej wyłącznie o chrześcijaństwo.No i właśnie to też jest mój problem - Korwina popieram, ale UPR już niekoniecznie..
moim zdaniem ( to przykre) ale trzeba sie oprzeć. bo ta nisza nie lubi próżni. jesli chrześcijanie nie bedą nr 1 to wlezą muzłumanie. a tego bym nie chciał. i wszystkim zwolennikom liberalizmu (w tym wojującym gejom i feministkom) przypominam że mimo wszystko kosciół katolicki ze wszystkimi swoimi wadami, z pedofilami, udziałami w koncernach farmaceutycznych produkujących antykoncepcję, jest bardziej tolerancyjny od islamu.The Old Samurai pisze:nie koniecznie opartej wyłącznie o chrześcijaństwo.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293