?Hydra - potwory siejące groze
Moderator: Yudokuno
Re: Hydra - potwory siejące groze
Gdzie ustawiamy poganiaczy w kombacie-obok,z tyłu,z boku,nie ustawiamy - zeby było wszystko jasne ?
?"Wojny przychodzą i odchodzą a moi żołnierze są wieczni"
Sam się ogarnij i używaj zrozumiałego słownictwa.
Domyślam się, że chodzi Ci o testy Ld. Używają Ld poganiaczy, czyli 8.
Domyślam się, że chodzi Ci o testy Ld. Używają Ld poganiaczy, czyli 8.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Dlaczego nie?Zeby nie było,szukałem tego ale nie znalazłem odpowiedzi.cobra651 pisze:Mam takie pytanie, czy hydra bedąc w kombacie może plunąć ogniem w jednostkę z którą walczyZiemko pisze:Nie
"Wojny przychodzą i odchodzą a moi żołnierze są wieczni"
Czy hyra po marszu moze ziac ogniem ? ( niby to jest strzelanie a po marszu nie strzelamy ale chce sie upewnic )
poganiaczy stawiam gdzie mi sie podoba ? (dalej sie upewniam) , w szarzy robie tylko jeden zwrot jak normalna jednostka plus darmowa maxymalizacja ? czy hydra to tylko saport czy to maszynka do samodzielnej szarzy ? zna ktos jakies skuteczne zagrania tricki oraz manewry tą jednostka cobym mogł je wykozystac w turnieju przegladałem podforum HE i tam pokazuja fajny manewr orłem (chociaz ostatnio w bitwie nie zadzialał bo przeciwnik rzucił 3 koscmi 4 - sory za spam )
)poganiaczy stawiam gdzie mi sie podoba ? (dalej sie upewniam)
, w szarzy robie tylko jeden zwrot jak normalna jednostka plus darmowa maxymalizacja ? czy hydra to tylko saport czy to maszynka do samodzielnej szarzy ? zna ktos jakies skuteczne zagrania tricki oraz manewry tą jednostka cobym mogł je wykozystac w turnieju przegladałem podforum HE i tam pokazuja fajny manewr orłem (chociaz ostatnio w bitwie nie zadzialał bo przeciwnik rzucił 3 koscmi 4 - sory za spam )
Andrzej ma w 100% racje, dodam tylko że zasada skirmisher umożliwia jej strzelanie po marszu.
negro masz wiele opcji zastosowania hydry, jako samodzielna jednostka sprawdza się w walce z MI, zaś jako wsparcie jest świetna dla Pendantowca przeciw dużym oddziałom piechoty, tego wysyłasz przodem, trzymasz unit, a hydra wówczas wbija w bok klocka. Często zdarza mi się także walczyć 2 hydrami jako grupą operacyjną, co ładnie zmiata większość oddziałów. Można też użyć jej jako tarcze stawiając przed oddziałem wroga ziejąc a później przyjmując szarże osłabionego oddziału, zwłaszcza jeśli ten bije z niewielka siłą 
Triclinium Thoruniensis
Szukaj w skirmishu : )
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Albo ja jestem slepy albo wtorny analfabetyzm mnie dopadł moze na starosc "niemiec co wszystko chowa" 
ale ja nigdzie nie widze aby Hydra mogła kozystac z zasady skirmish ( w zasadzie skirmish jest napisane ze moge strzelac po ruchu oczywiscie) czy ktos mogł by mi pokazac jak krowie na granicy gdzie to jest napisane?
ale ja nigdzie nie widze aby Hydra mogła kozystac z zasady skirmish ( w zasadzie skirmish jest napisane ze moge strzelac po ruchu oczywiscie) czy ktos mogł by mi pokazac jak krowie na granicy gdzie to jest napisane?
Niezla teoria.Kanadian pisze:Andrzej ma w 100% racje, dodam tylko że zasada skirmisher umożliwia jej strzelanie po marszu.
W podreczniku jest wyraznie napisane, ze mozna ziac po marszu. Proponuje czasem tam zajrzec.
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Bingo wygrywa pan w szpiczastej czapie znalazlem zasada zioniecie. a to własnie przykład czemu jestem taki dociekiwy co do zasad, kocham grac z takimi znawcami jak kanadian pewnie jak bym gral z nim to by mi to wmowil
ale wracajac do tematu to z tego co kolega napisal nie jest to tylko saport. gralem pare razy i sprawdzila mi sie na piechocie z małym sv np: łucznicy ....
bo raz szarzowalem bretonie od czola i niestety ustalem ale mnie pchnął ze złamania poprostu mial wiecej szeregów ;/
znalazlem zasada zioniecie. a to własnie przykład czemu jestem taki dociekiwy co do zasad, kocham grac z takimi znawcami jak kanadian pewnie jak bym gral z nim to by mi to wmowil ale wracajac do tematu to z tego co kolega napisal nie jest to tylko saport. gralem pare razy i sprawdzila mi sie na piechocie z małym sv np: łucznicy ....
bo raz szarzowalem bretonie od czola i niestety ustalem ale mnie pchnął ze złamania poprostu mial wiecej szeregów ;/