Strona 82 z 102

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 22 wrz 2011, o 08:22
autor: ^Karpiu^
Szary pisze:Może nie jest tak do końca. Czasami można zrobić postępy w bardzo krótkim czasie, jeśli tylko masz dobry coaching. Kiedyś zwróciłem się o pomoc do Banshee (Alfonso Giraldes). Poza tym, że to sympatyczny facet, to też znalazł czas, by mi pomóc. I ponieważ wskazówki "na żywo" były niemożliwe ze względu na odległość, to kilka korekt wprost na zdjęciach oraz jego komentarze okazały się bardzo pomocne, a nawet z odrobiną szczęścia moja praca zdobyła jakąś tam nagrodę w Warszawie.
Działaj, działaj. Wszystko przed Tobą ;)
DObry plan trzeba wykozystywac obecna technologie :)

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 24 wrz 2011, o 13:26
autor: LoudLord
Bardzo... hmmm... apetycznie wyglądająca praca 8) Świetna robota.
Jak rozumiem, figurki do Konfrontacji nie są już produkowane?

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 24 wrz 2011, o 14:57
autor: ainuin
LoudLord pisze:Bardzo... hmmm... apetycznie wyglądająca praca 8) Świetna robota.
Jak rozumiem, figurki do Konfrontacji nie są już produkowane?
Dwa modele zostały w żywicy ostatnio wydane.

Firma Rackham upadła, a ceny ebayowe są różne, od 30%-1000% ceny bazowej.

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 25 wrz 2011, o 15:45
autor: LoudLord
Dzięki za oświecenie. Kurczę, ładne te figsy... Kuszą, a portfel piszczy :)

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 27 wrz 2011, o 12:30
autor: Flameon
ainuin pisze:ad. Konkursy, oceny.
-
Niestety świat dochodzi do punktu, gdzie wyrobiona marka ma większe znaczenie niż poziom "produktu". Figurki są prześwietlanie jak obrazy Leonardo pod kątem "płaskości", brakuje chyba jeszcze pomiaru grubości warstwy farby i ich ilości.
Hmmm... mógłbyś to jakoś szerzej wyjaśnić? Bo zaciekawił mnie ten podpunkt ale w zasadzie w ogóle nie zrozumiałem co zarzucasz ocenianiu modeli na konkursach.

Ignis przyjedź, przyjedź, zarówno na ,jak i po konkursie będzie sporo czasu na wymianę poglądów i pomysłów względem malowania modeli, na pewno wyniesiesz coś wartościowego z eventu. Poza tym nie możesz tak od razu spisywać swoich szans na straty ;)

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 28 wrz 2011, o 10:29
autor: Ignis
Dzięki :) Mamy taki zamiar, powinno się udać.

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 30 wrz 2011, o 20:36
autor: tetsuo
Szacunek mam dla Ciebie za to jak trzymasz reke i za to jak przy tym oddychasz. Jest kilku na tym forum ktorych prace szanuje jak Twoje. Ale to co robisz jest pierwszej klasy. Trzymaj fason i pracuj w swoim stylu. Jebistne kontrasy? Jeden je kocha inny nienawidzi (chyba z zazdrosci). Ja je kocham. Powodzenia.

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 30 wrz 2011, o 22:18
autor: Ignis
Bardzo mi miło :) od razu jeszcze więcej chęci do malowania

Re: Figurki Ignis & Rakso-11.09.2011

: 1 paź 2011, o 19:01
autor: Ignis
O taka pani, złoto do przemalowania będzie szło.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Figurki Ignis & Rakso-01.X.2011

: 1 paź 2011, o 19:32
autor: michnik000
B.ładna pani, z jakiej firmy to model?
Przypomina czarkę od DE.
Czy płomień na książce już był czy dorobiłaś go z gsu?

Re: Figurki Ignis & Rakso-01.X.2011

: 1 paź 2011, o 19:42
autor: Ignis
Figurka firmy raging heroes.
http://www.ragingheroes.com/

Płomień już był.

Re: Figurki Ignis & Rakso-01.X.2011

: 1 paź 2011, o 19:47
autor: Cookie Monster
Całość ekstra, szczególnie płaszcz mi się podoba;)

Re: Figurki Ignis & Rakso-01.X.2011

: 1 paź 2011, o 19:57
autor: smiejagreg
Technicznie zajebiście (ups...) =D> =D> =D> , ale jest jedna rzecz. Nie umiem tego dobrze wyrazić, ale przez te niesłychanie mocne kontrasty na figsie właściwie nie ma "spokojniejszych" w odbiorze powierzchni, przez co model jest "rozedrgany" #-o , kurcze, nie wiem jak to wyrazić... Wszystkie elementy oparte są na silnym kontraście. Przydałby się jakis element łagodzący całość. Np właśnie suknia albo zbroja - obydwa elementy razem ostro skontrastowane u mnie wywołują misz masz w odbiorze tego figsa. Może byłoby inaczej, gdyby oba te elementy były w innych kolorach... Nie wiem czy ktokolwiek coś z tego zrozumiał #-o :oops: . Jeśli Rakso lubi rocka , to zrozumie o co chodzi - przypomina mi to solówki gitarowe Yngwie Malmsteena - technicznie perfekcyjne, ale jakoś nigdy nie kupiłem jego płyty...

Re: Figurki Ignis & Rakso-01.X.2011

: 24 paź 2011, o 23:07
autor: Ignis
Moje zgłoszenia hussarowe:

Single fantasy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Diorama (a w sumie same modele z dioramy ;) ) - zdobyły wyróżnienie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 25 paź 2011, o 10:43
autor: Grodzio
Jak zwykle klasa! =D> Gratulacje

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 25 paź 2011, o 16:41
autor: smiejagreg
Wszystkie figsy pomalowane fantastycznie =D> =D> =D> . Jedna uwaga do podstawki solisty - kolorystycznie myślę niezbyt szczęśliwie pasują ze sobą tutaj czerwień i błękit. Gdyby nie dodawać czerwieni i jej odcieni w ogóle, bazując na odcieniach: niebieski - błekitny do białego myślę, że całość wyglądałaby znacznie lepiej. Generalnie mam wrażenie, że podstawki mocno odstają od jakości malowania figsów, która jest na długo jeszcze niedostępnym dla mnie poziomie :( :wink: .

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 25 paź 2011, o 19:49
autor: Grabz
Wybacz ale singiel do mnie nie przemawia, nie jest to naturalnie zła praca po prostu jej nie czuję. Dioramka, no tu jest zdecydowanie lepiej. Szkoda że prezentujesz same modele, na szczęście znalezienie całości niestanowi większego problemu. Babeczka na środku bardzo przyjemna, moją uwagę jednak przykuły latające z włóczniami cusie. Bardzo podobają mi się zbroje, świetny kolorek :D . Skrzydła szczególnie udane, pierwszy raz widzę zabieg OSL na tej części modelu, nadają im eterycznego klimatu, świetny pomysł i wykonanie =D> .

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 25 paź 2011, o 20:23
autor: Szary
Bardzo fajne prace. Bardzo fajne prace. Dioramka w szczególności.Dioramka w szczególności.

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 25 paź 2011, o 20:46
autor: Lazur
Wszystko na standardowym zajebistym poziomie =D>

Re: Figurki Ignis & Rakso-24.X.2011

: 26 paź 2011, o 21:01
autor: Dr. Lobo
Bardzo żałuję, że na chusarze nie było dobrego światła i nie można było przyjrzeć się tym dziełom sztuki z bliska. Teraz kiedy wszystko lepiej widzę stwierdzam iż podoba mi się jeszcze bardziej.
Intensywność kolorów i jest niemal oczojebna. Świetne prace. Mam wrażenie, że doskonale czujesz się w ciepłych kolorach.
PS. Miło było znowu Was spotkać.