

anyway, jeśli ktoś miałby ochotę na sparing, chętnie zagram

Ja tam lubię jak mnie pytają czy coś mi opowiedzieć o grze i zaczynają tłumaczyć zasadyHoax pisze:Ja tam zahaczyłem z kumplem po podkład dzień przed DMP (byłem z walizką figsów - walizka not made by GW). Od razu się dowiedziałem, że turnieje to patologia, gra na wygrywanie to patologia, a wgl to najlepiej by było grać bez zasad wgl i tylko żeby fluff był i ładne figurki. A poza tym to że jak tak patrzy po walizce to przestrzega, że w sklepie nie ma handlowania na czarno (wykład, że czarny rynek to zUo)
Generalnie całokształt zrobił na mnie piorunujące wrażenie.
Nie wyobrażam sobie tam grać, bo coś czuję że gdybym w spornej sytuacji otworzył faq, erratę, czy uściślenia, albo cokolwiek innego to zjedli by mnie tam wzrokiem, że to nie w duchy gry i tak naprawdę powinniśmy rzucić na 4+ kto ma rację.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole