8 Edycja Warhammera I

[Tandor92]

Tylko że sami nie wiemy co chcemy, nie jesteśmy zgrani. Jedni cieszą się osłabieniem kawalerii, inni płaczą. Jedni wolą stary porządek i nie chcą nic zmieniać, a inny lubią zmiany. Co trzeba zrobić, jeśli sugestie graczy są sprzeczne?
Owszem powinni testować zanim cos wydadzą, ale czy słuchanie sugesti graczy jest dobre? Jeszcze by usłyszeli żale o niegrywalności jednostek demonów(a są tacy co tak uważają ) i by je poprawili

[Solider]

Jeszcze by usłyszeli żale o niegrywalności jednostek demonów(a są tacy co tak uważają ) i by je poprawili

O kurde, chciałbym zobaczyć w realu takiego gościa.

Co do reszty to się nie zgodzę, bo nie tylko Polska gra w battla, są inne środowiska, więc byłyby różne sugestie. Poza tym kolesiom od WMki się udało, więc wychodzi na to, że wystarczy chcieć i poświęcić trochę czasu na to.

[Jab]

No wiemy co chcemy a raczej czego nie chcemy...
Nie chcemy przegięć, więc jak masz jakiś powiedzmy gotowy produkt, a w czasie testów wychodzi np. że marsz u psów w DoCh jest przegięte. No to ucinamy to. Wielkiej filozofii nie ma a korzyść spora. Tyle że takich testów nie ma ponieważ nie ma ogólnych reguł, a oni "wielcy" tego świata mają to w dupie bo balans robią przez dodawanie special herosów na których my nie gramy.

[likaon]

GW uważa że nie sensu w testowaniu produktu który z założenia jest doskonały(strach pratrzeć ale 2/3 zarządu tej firmy nigdy nie miała nawet figurki(sami biznesmeni i akcjonariusze) w ręce(w przeciągu ośmiu lat wylali całą masę dobrych ludzi wylali, a reszta sama odeszła np. współtwórcy flames of war czy innych systemów bitewnych)), od tamtego czasu wychodzą podręczniki jakie wychodzą. WFB jest produktem który ma się sprzedać, niczym więcej.
Tylko jednej rzeczy możemy być pewni, edycja będzie zrobiona teak że będziemy musieli wydać dużo kasy.

[Fluffy]

PP ma politykę bardzo otwartą na graczy - od początku istnienia tego systemu istnieje oficjalna strona z forum poswieconym systemom PP, gdzie twórcy dyskutują z graczami na tematy zasad, zdolnosci, mechaniki gry itp. Przez te wszystkie lata PP skupilo wokół siebie wiekszość środowiska i ma z nim dobry dialog, więc wypuszczenie zasad do testów miało sens.
W przypadku produktów GW gracze (i dystrybutorzy) są "głeboko poważani" przez tfurcuff - brak jakiegokolwiek dialogu ze środowiskiem graczy, brak reakcji na opinie, arogancja (Gav swojego czasu wydając erratę do DE stwierdził wprost że "podręcznik jest napisany OK, natomiast gracze się na nim nie poznali"), wydawanie kolejnych bubli (Demony czy VC) połączone z oczekiwaniem zysków.
Osobiście nie chce być złym prorokiem, ale spodziewam się podręcznika do 8 upraszczającego grę, z większą dozą losowości niż do tej pory, przy jednoczesnym wywaleniu tych gdzie gracz z większym stażem mógł mieć przewagę (jak np guessy przy maszynach).
Żeby zaczynający zabawę trzynastolatek (target) mógł kupic kolejna "uber-kup-mnie-armię" z "uber-kup-mnie-jednostkami", pojawić się na jakimś evencie i pograć z nadzieją na zwycięstwo.

Pozdrawiam

[Wilqu]

na warseerze ich źródłem jest głównie Avian - czy ktoś wie kto to jest?

Znajomy mi szepnął że to jest rzekomo koleś który testuje Armie WFB.

[Kasztan de True]

na warseerze ich źródłem jest głównie Avian - czy ktoś wie kto to jest?

wieloletni "uzytkownik" tego portalu, wspoltworca wczesniejszej inkarnacji warseera - portent.net'u

jezeli testuje te zasady to nie przyznal sie do tego jeszcze nigdy, ma renome na tyle ze gw przesyła mu informacje , zreszta ztcw zna wiekszosc obecnych "tworcow" z gw.

pozdro,
Kasztan

[przelas]

Czytając niektóre posty dziwi mnie jedna sprawa, mianowicie bezgraniczne krytykowanie GW. Przeglądając posty można stwierdzić, że GW powinno być firmą, która za darmo rozdaje figurki a zasady piszą sami gracze. Dziwi mnie jedno jeśli GW wydaje takie beznadziejne zasady, drogie, brzydkie figurki a jakaś firma X ma piękne, tanie modele, zasady ustalają gracze to czemu osoby, które tylko krytykują GW w ogóle grają w jego system a nie tamten? Dziwi mnie sytuacja krytykowania czegoś kiedy się tego nie testowało.

PS. nie jestem pracownikiem a ni jakiś super fanem firmy GW
PS2. W ogóle dziwi mnie w Polsce krytykowanie firm tylko dlatego, ze chcą zarobić i mają kase np. GW, Microsoft itp. Prawie wszyscy krytykują a i tak uzywają ich produktów

[Solider]

Chyba nie czytałeś uważnie powyższych postów, co? Krytykujemy i narzekamy na politykę GW i podejście do nas, graczy, a nie wygląd figurek. Co do grania w batla to odpowiedź jest bardzo prosta i tak oklepana, że nie będę jej powtarzał po raz 1000000. W WMkę grałem i naprawdę przewyższa ona pod względem zbalansowania WFB, ale brak jej klimatu dużych bitew, klocków piechoty itp. Poza tym to był jedynie przykład, że jak się chce to można wydać zasady, które nie wymagają miliona faqów, uściśleń i BP.

[Tandor92]

Drogie modele- spoko, jakoś zaoszczędzę te 10% więcej, jeśli figsy są tego warte(a ostatnio, to rzadko kiedy wydają badziewia, no chyba że ktoś nie lubi plastików), ale do samych zasad mogli by się przyłożyć, poza tym płacę to wymagam. Mam(y) chyba prawo krytykować coś za co wybuliliśmy setki/tysiące złotych a do ideału mu daleko.
Czemu nie idę do konkurencji? To nie moje klimaty, albo 2 wojna, albo jakieś skirmishe, a to za dużo z WFB nie ma.

[Mac]

Something I read;

To reduce flank/rear bonus you need at least 2 complete ranks of models (infantry, cavalry or monstrous infantry).

Z Warseer'a, jedna ze świeższych plotek.

[Pretor]

jakoś nie widzę kawalerii HE lub WoCh'u w dwóch szeregach... przynajmniej z obecnymi kosztami

[Kal_Torak]

Widać, że starają się jak mogą by upupić kawalerię, a zwiększyć znaczenie klocków.

Ta zasada ma swoje plusy. Jednym z dużych mankamentów piechoty, zwłaszcza corowej było to, że byle 3 wilki czy pieski chaosu albo inszy fast w ataku na bok pozbawiał piechotę ich najmocniejszego atutu.

W tym wypadku GW powinno ułatwić chociaż trochę kawalerii uzyskiwania tych rzędów. Skoro jendostki typu ogre size mają szereg od 3 modeli, to kawaleria mogłaby mieć od 4 modeli, a piechota standardowo od 5. Wtedy w końcu te formacje 2x4 kawy, którą tak lubi pokazywać GW na swoich zdjęciach i serwować w pudełkach i batalionach miałaby już jakiś sens - niewielki ale zawsze ;P.

[kszyhu]

sory za głupie pytanie, ale to kawaleria nie ma bonusu za 4 rycerzy w rance?

[Nehan]

nie, ma od 5 jak wszyscy

[EvilOne]

Pójdę chyba wyrzucić swoich knightów z Wochu do kosza. Z każdą kolejlną plotą z wochem coraz gorzej. Bretka to już w ogóle ma prze--bane.

[theudulf]

Cieszmy się wszyscy, bo będziemy wydawać kupę kasy na piechotę, a kawalerię można wyrzucić do śmieci!
Ja osobiście gram bretką i to co piszecie wywnioskowałem już bardzo dawno temu, że nast. edycja będzie pod flagą mass piechoty. Widać to np. w cenie piechociarzy kontra kawaleria. Za oddział 8 rycerzy imperialnych w koszcie 224 punkty możesz mieć 33 piechociarzy, czyli 1,5 klocka. Treaz wystarczy policzyć koszt licząc że w pudle jest 8 rycerzy lub 10 piechociarzy. widzicie różnicę?
Tyle

[Delight]

O ile bretka ma jakies tam strzelanie (podłe- ale ma!) to w wochu strzelają tylko maruderzy na koniach na 6" i hellcanon (który potrafi zrobic krater w miejscu gdzie przed chwilą stał). Co nowa plota wyjdzie to mam wrażenie ze dla WoChu się dostaje najwięcej po du...
a to ze nie można maszerować z save 3+ (co teraz okazało się nei prawdą na piechocie) że ciężka kawa nie może maszerować... stzelać mozna z 2 rzędów, kawaleria teraz ma mieć 2 szeregi (:D ).

Mam jakieś dziwne wrażenie że GW chciałaby osłabić troszkę chaos w tej edycji tak jak zapowiadała, ale pomyliły im się armie i po d..ie demony nie dostają, a raczej ich biedniejsi koledzy...

[Grazbird]

kawalerzyści z pod znaku końskiego ogona...
mi akurat przesunięcie środka cięzkości w kierunku piechoty pasuje...

[Shaga]

Nie wierze że upupią kawalerię tak bardzo nie dając Bretoni nic w zamian. Skoro zależy im na wierniejszym odwzorowaniu fluffu to na milion procent kawaleria Bretońska dostanie jakieś mega plusy.