Mapet Show
Moderator: Ziemko
Re: Mapet Show
Jak zwykle zajebiście, ale byś coś pograł
p.s. Dobrze, że ten ogon odgiąłeś - widać, że homo sapiens sapiens jestes
p.s. Dobrze, że ten ogon odgiąłeś - widać, że homo sapiens sapiens jestes
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Mapet... Chcę powiedzieć że w nieokreślonych okolicznościach oglądając Twoją galerię straciłem szczękę bo mi odpadła i dupę bo mi urwało. Chłopie Tobie się chce rzeźbić takie piękne i dokładne podstawki?! Rozumiem figsa skonwertować albo ulepić całego ale żeby podstawki i to w takich ilościach, tak skomplikowane i dokładne? Jestem dla Ciebie pełen podziwu, zazdroszczę Ci wytrwałości i cierpliwości jak i ogólnych zdolności we wszystkim związanym z tym hobby. Nie lubiłem lizaków do tej pory ale te 10 stron Twojej galerii zmieniły całkowicie moje nastawienie. Twoja galeria inspiruje wręcz jak i motywuje do zrobienia czegoś choć odrobinę podobnego.
Ostatnia pomalowana praca miażdży wszystko, genialne, przepiękne, jaka technika !
Myślę że mało kto może się z Tobą mierzyć na PMotM, w każdym razie nie ja !
Powodzenia by the way !
Jeszcze raz Ci gratuluję i czekam na więcej!
Pozdro
Ostatnia pomalowana praca miażdży wszystko, genialne, przepiękne, jaka technika !
Myślę że mało kto może się z Tobą mierzyć na PMotM, w każdym razie nie ja !
Powodzenia by the way !
Jeszcze raz Ci gratuluję i czekam na więcej!
Pozdro
Pan Mamikon
Dzięki Noki
Jeśli chodzi o rzeźbienie to muszę powiedzieć, że mi się chce Za to maksymalnie nie chce mi się malować
Fakt, lepienie wymaga sporo cierpliwości, bo często jest tak, że ulepisz dłoń i czkasz aż wyschnie żeby jej nie rozwalić... ale ja to lubię.
Jeśli chodzi o podstawki: to tak długo nie zajmują i nie są też trudne więc polecam spróbować.
Ps.. zdjęcie słabe ale coś tam widać. Nie bardzo miałem pomysł na terradony ale coś tam się zrodziło. Jeden siedzi na gałęzi, drugi łapie kusznika za kask, trzeci bez modyfikacji chyba będzie zwyczajnie latał na plastikowym patyczku
Pozdro
Krzychu
Jeśli chodzi o rzeźbienie to muszę powiedzieć, że mi się chce Za to maksymalnie nie chce mi się malować
Fakt, lepienie wymaga sporo cierpliwości, bo często jest tak, że ulepisz dłoń i czkasz aż wyschnie żeby jej nie rozwalić... ale ja to lubię.
Jeśli chodzi o podstawki: to tak długo nie zajmują i nie są też trudne więc polecam spróbować.
Ps.. zdjęcie słabe ale coś tam widać. Nie bardzo miałem pomysł na terradony ale coś tam się zrodziło. Jeden siedzi na gałęzi, drugi łapie kusznika za kask, trzeci bez modyfikacji chyba będzie zwyczajnie latał na plastikowym patyczku
Pozdro
Krzychu
Twoje prace są świetne jak smerfnyhyperteleporter, już się nie mogę doczekać aż zrobisz te terki!
Jak rzeźbisz łuski? Ja się na to nigdy nie porywałem, bo wydawało mi się ciężkie, ale sądząc po Twoich pracach, może jest jakiś szybki i łatwy patent?
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
- BoB miniatures
- Chuck Norris
- Posty: 625
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja się porywałem - szpilkąJasif pisze:Jak rzeźbisz łuski? Ja się na to nigdy nie porywałem, bo wydawało mi się ciężkie, ale sądząc po Twoich pracach, może jest jakiś szybki i łatwy patent?
Szpilka to przyrząd dla wyjątkowo zdolnych ...ja przynajmniej jak próbowałem szpilką to szło mi słabo.
Używam takich sprzętów, jak na zdjęciu. Do łusek tego w środku. Najpierw modeluje mięśnie. Jak wyschnie GS, nakleja cienką warstwę świeżego GS'u i modeluje łuski. Najpierw nacinam ostrą końcówką kształt a późnij spłaszczam ta zaokrągloną. Wiadomo trzeba trochę poćwiczyć ale nie jest to jakoś mega trudne. Wcześniej robiłem łuski z małych kuleczek ale to trwa znacznie dłużej.
Pozdro Krzychu
Używam takich sprzętów, jak na zdjęciu. Do łusek tego w środku. Najpierw modeluje mięśnie. Jak wyschnie GS, nakleja cienką warstwę świeżego GS'u i modeluje łuski. Najpierw nacinam ostrą końcówką kształt a późnij spłaszczam ta zaokrągloną. Wiadomo trzeba trochę poćwiczyć ale nie jest to jakoś mega trudne. Wcześniej robiłem łuski z małych kuleczek ale to trwa znacznie dłużej.
Pozdro Krzychu
Jak ci idą prace nad terkami?
W sklepie dla plastyków. W trójmieście nie ma z tym większych problemów.Być może pomogło to, że się pytałem:Sebollus pisze:Gdzie kupiłeś clay shaper-a? Jakiś czas temu szukałem ale za chiny w polsce nie mogłem znaleźć.
Czy mają pędzel z gumą zamiast włosia
proszę. W końcu się udałoLechu pisze:Za lizakami nie przepadam, ale Twoje są MEGA... Ten filler do regimentu ma powalające wykonanie Jakbyś zamieścił kiedyś do takiej roboty tutka byłoby miodnie
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 2#p1036982
Świetne modele, w ogóle Twoje prace są wręcz inspiracją Podoba mi się niesamowicie precyzja wykonania i pomysły, całość prezentuje się bardzo dobrze. Chętnie zobaczę Twoją armię na jakimś turnieju w całości na stole.
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.