Garnizon Gorgoth - czyli moje dawi zharr :)
Moderator: esgaroth
Re: Garnizon Gorgoth - czyli moje dawi zharr :)
Super, lubie Twój stechnicyzowany klimat
W końcu zrobiłem resztę ironów (dla przypomnienia: 
), o ile z warriorów z dwurakami robi się to bez problemu, o tyle z thunderersami jest problem ;0
przy okazji zmieniłem trochę czempiona - oddział 30 zrobiony, ale kiedy to pomaluję......
W tle dekapitacja warriorów
), o ile z warriorów z dwurakami robi się to bez problemu, o tyle z thunderersami jest problem ;0przy okazji zmieniłem trochę czempiona - oddział 30 zrobiony, ale kiedy to pomaluję......
W tle dekapitacja warriorów
Chłopska Bretka
: W/R/P: 4/2/4
Dzięki 
W zamyśle to miało być tak, jak mają grey knighci w 40stce - halabardy strzelające - wiec wystawiałbym ich też jako typów z glewią
Kolorystyka 40stkowa - czarne tuniki i złoto
W zamyśle to miało być tak, jak mają grey knighci w 40stce - halabardy strzelające - wiec wystawiałbym ich też jako typów z glewią
Kolorystyka 40stkowa - czarne tuniki i złoto
Chłopska Bretka
: W/R/P: 4/2/4
Nie kuś, nie kuś. Na razie odłożyłem dawi zharr by nadrobić trochę moich własnych brodaczy. A dużo ich masz?Grolshek pisze:Jakbyś takie potrzebował to ja troszkę mam.dzikki pisze:Z czego robiłeś wyloty garłaczy?
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Wystarczającodzikki pisze:Nie kuś, nie kuś. Na razie odłożyłem dawi zharr by nadrobić trochę moich własnych brodaczy. A dużo ich masz?Grolshek pisze:Jakbyś takie potrzebował to ja troszkę mam.dzikki pisze:Z czego robiłeś wyloty garłaczy?
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Oświerzam temat moich krasnali.
Widzę, że imageshack na którym miałem foty się wysypał, więc nie będzie porównania
Wróciłem do grania (w końcu mam stałych partnerów do naparzanki, moich dwóch synów ) i coś podłubałem przy modelach (głównie sklejanie tych połamanych i niekompletnych). Na pierwszy ogień poszedł rozpoczęty model K'daii Destroyera, tym razem prawie dokonczyłem konwertowanie (scratchbuilta?) i jest to mniej więcej to co chciałem osiągnąć (zostały naprawdę drobiazgi + łatanie gs'em).
Demon (większy demon ) zaklęty przez krasnoludzkich kowali w maszynę ognia i nienawiśći
Jeszcze nie wiem jak dokładnie będę go wystawiał (gramy w AoS, system w sam raz dla mnie oraz 7 i 9 latka, w tym zestawieniu sprawdza się doskonale), bo oryginalny warscroll dla Destroyera nie istnieje (shame on you FW!), więc najprawdopodbniej wystawię go na warscrollu stworzonym przez Tommy H z CDO.
Widzę, że imageshack na którym miałem foty się wysypał, więc nie będzie porównania
Wróciłem do grania (w końcu mam stałych partnerów do naparzanki, moich dwóch synów
) i coś podłubałem przy modelach (głównie sklejanie tych połamanych i niekompletnych). Na pierwszy ogień poszedł rozpoczęty model K'daii Destroyera, tym razem prawie dokonczyłem konwertowanie (scratchbuilta?) i jest to mniej więcej to co chciałem osiągnąć (zostały naprawdę drobiazgi + łatanie gs'em).Demon (większy demon
) zaklęty przez krasnoludzkich kowali w maszynę ognia i nienawiśći Jeszcze nie wiem jak dokładnie będę go wystawiał (gramy w AoS, system w sam raz dla mnie oraz 7 i 9 latka, w tym zestawieniu sprawdza się doskonale), bo oryginalny warscroll dla Destroyera nie istnieje (shame on you FW!), więc najprawdopodbniej wystawię go na warscrollu stworzonym przez Tommy H z CDO.
@Nijlor: Z malowaniem jest problem, że pewnie oni też będą chcieli
@Stan: nogi są połaczone z tułowiem klejem i pinami, niedoskonałości i to co mogło wyglądać nienaturalnie jest zamaskowane tymi płytami pancerza na "biodrach". Jak znajdę chwilę to cyknę fotki, tylko nie wiem czy bedzie na nich wszystko widać.
@Stan: nogi są połaczone z tułowiem klejem i pinami, niedoskonałości i to co mogło wyglądać nienaturalnie jest zamaskowane tymi płytami pancerza na "biodrach". Jak znajdę chwilę to cyknę fotki, tylko nie wiem czy bedzie na nich wszystko widać.
