Lubelska Liga Warhammera
Re: Lubelska Liga Warhammera
PRZYPOMINAM O OBOWIĄZKU OPŁATY ZA UDZIAŁ W LIDZE!!
BEER FOR THE BEER GOD
CANS FOR THE CANS THRONE
CANS FOR THE CANS THRONE
Czyli zapłaciszBojek pisze:Kotson plewo ssaj, ni grasz ni pełnisz funkcję skarbnikakasa cie swędzi ;D jak wygram to zapłacę ;p

Wczoraj rozegraliśmy z Bojem z jego wyboru piczkę na 1600pkt. 1725:660 (17:3) dla mnie.
Bitwa wyglądała mniej więcej tak:
1 tura VC:
Cała armia do przodu. Vargulfy skitrały się w lasku żeby nie oberwać z plujek. Kawaleria schowała się za obeliskiem żeby nie dostać z bolców.
1 tura Lizaków:
Wycofałem całą armię do samej krawędzi. Jedynie salamandra odważnie schowała się za domkiem i napierdalała. Oczywiście rzuciłem niedolot z ognia. Bolce nie trafiły nic. Bojo zbił scrollem kometkę.
2 tura VC:
Bojo nadal podchodził. Duch rozpoczął polowanie na salkę.
2 tura Lizaków:
Salka ominęła ducha i miała super strzał w piechotę i kawalerię jednocześnie ale rzuciłem misfire. Kometa mi wyszła i nie została zdispelowana. Bolec zadał 3 rany vargulfowi.
3 tura VC:
Bojo wystraszył się komety więc się cofnął kawalerią i duchem. Ale nie spadła. Zombiaki doszły szarżą do salki chociaż było dość daleko. Ranny Vargulf wycofał się żeby genek go uleczył. Piechota z banszetami nadal napierała ostro. W zasadzie już czułem tą masakrę na plecach. Ale Bojo uratował mi bitwę wysadzając sobie generała
3 tura Lizaków:
Odgiąłem skinkami klocek z banszetami. Znowu zraniłem Vargulfa z bolca. Kometa spadła i zabiła kilka zombiaków. Rzuciłem kolejną.
4 tura VC:
Kawaleria, duch i nietoperze zsypały się szybko. Natomiast zombiaki na 2ld i szkiele na 5ld w ogóle nie chciały się sypać. Przez to straciłem sporo skinek. Kometa nie wybuchła.
4 tura Lizaków:
Nie miałem już jak odgiąć klocka z basiami. A w dodatku przez moją kometę nie mogłem się tam wpierdolić czterema stegadonami... Zaplułem jednego vargulfa w końcu. Kometa spadła i niewiele zrobiła.
5 tura VC:
Varghulf i banshee wbili się w stegadona który nie wytrzymał krzyku i padł. Druga baśka wbiła się w engine i zadała mi 4 rany na stedziu. Zostało 9 zombiaków i 3 szkielety.
5 tura Lizaków:
Przestałem czarować. Stedzio wbił się w varghulfa. Drugi wbił się w szkielety bo nie miał wyboru. Skinki pluły do zombiaków. Engin odpalił flarę. Ale zabił tylko jedną basię. Druga została ranna. Stedzio odbił się od varghulfa i zginął. Banshee zraniła mi engina ale wysejwowałem na szczęście.
6 tura VC:
Po sypaniu został tylko varghulf.
6 tura Lizaków:
Wbiłem się enginem na jednej ranie w varghulfa i zginął z impactów.
Straciłem 2 małe stegadony i 30 skinek. A wygrałem tylko dlatego że wybuchł ten vampirek. Gdyby nie to nie miałbym szans tej armii ugryźć.
Bitwa wyglądała mniej więcej tak:
1 tura VC:
Cała armia do przodu. Vargulfy skitrały się w lasku żeby nie oberwać z plujek. Kawaleria schowała się za obeliskiem żeby nie dostać z bolców.
1 tura Lizaków:
Wycofałem całą armię do samej krawędzi. Jedynie salamandra odważnie schowała się za domkiem i napierdalała. Oczywiście rzuciłem niedolot z ognia. Bolce nie trafiły nic. Bojo zbił scrollem kometkę.
2 tura VC:
Bojo nadal podchodził. Duch rozpoczął polowanie na salkę.
2 tura Lizaków:
Salka ominęła ducha i miała super strzał w piechotę i kawalerię jednocześnie ale rzuciłem misfire. Kometa mi wyszła i nie została zdispelowana. Bolec zadał 3 rany vargulfowi.
3 tura VC:
Bojo wystraszył się komety więc się cofnął kawalerią i duchem. Ale nie spadła. Zombiaki doszły szarżą do salki chociaż było dość daleko. Ranny Vargulf wycofał się żeby genek go uleczył. Piechota z banszetami nadal napierała ostro. W zasadzie już czułem tą masakrę na plecach. Ale Bojo uratował mi bitwę wysadzając sobie generała

3 tura Lizaków:
Odgiąłem skinkami klocek z banszetami. Znowu zraniłem Vargulfa z bolca. Kometa spadła i zabiła kilka zombiaków. Rzuciłem kolejną.
4 tura VC:
Kawaleria, duch i nietoperze zsypały się szybko. Natomiast zombiaki na 2ld i szkiele na 5ld w ogóle nie chciały się sypać. Przez to straciłem sporo skinek. Kometa nie wybuchła.
4 tura Lizaków:
Nie miałem już jak odgiąć klocka z basiami. A w dodatku przez moją kometę nie mogłem się tam wpierdolić czterema stegadonami... Zaplułem jednego vargulfa w końcu. Kometa spadła i niewiele zrobiła.
5 tura VC:
Varghulf i banshee wbili się w stegadona który nie wytrzymał krzyku i padł. Druga baśka wbiła się w engine i zadała mi 4 rany na stedziu. Zostało 9 zombiaków i 3 szkielety.
5 tura Lizaków:
Przestałem czarować. Stedzio wbił się w varghulfa. Drugi wbił się w szkielety bo nie miał wyboru. Skinki pluły do zombiaków. Engin odpalił flarę. Ale zabił tylko jedną basię. Druga została ranna. Stedzio odbił się od varghulfa i zginął. Banshee zraniła mi engina ale wysejwowałem na szczęście.
6 tura VC:
Po sypaniu został tylko varghulf.
6 tura Lizaków:
Wbiłem się enginem na jednej ranie w varghulfa i zginął z impactów.
Straciłem 2 małe stegadony i 30 skinek. A wygrałem tylko dlatego że wybuchł ten vampirek. Gdyby nie to nie miałbym szans tej armii ugryźć.
oj tam może na duże gdzie mam 2/3 bohaterów z wampiryczną magią nie będzie tak źle. Ktoś wybuchnie to zawsze ktoś inny chwyci pałkę...tutaj fakt mój błąd że wystraszyłem się w 2turze komety...ale oberwać w kawę z generałem i potem jeszcze twoja tura strzału ooooj mógł paść
w zamian za to los postanowił że dla kampiącego wampira lepsza będzie śmierć z miscasta! 


- OverlordSlayer
- Wałkarz
- Posty: 78
Super inicjatywa Maćku. Oby tak dalej. Życzę miłych rozgrywek.
Czopku, podoba mi się spam GG. WE nie odpuszczają, aż żal czekać na nowy podręcznik. Poproszę o raporty walk Leśniaków, jeśli można.
Coś mało osób ze Świdnika na się lidze zjawiło. Jaki jest powód tego? Zboże goreje na polach?
Czopku, podoba mi się spam GG. WE nie odpuszczają, aż żal czekać na nowy podręcznik. Poproszę o raporty walk Leśniaków, jeśli można.
Coś mało osób ze Świdnika na się lidze zjawiło. Jaki jest powód tego? Zboże goreje na polach?
Nudzi mi się na zajęciach więc rzucę garść statystyki:
Dziś jest 22 dzień fazy grupowej która ogółem ma trwać 61 dni. Minęło więc 36% czasu na rozegranie bitew.
W grupie 1 rozegrano 3 bitwy z 12 czyli 25%.
W grupie 2 rozegrano 4 bitwy z 20 czyli 20%.
W grupie 3 rozegrano 6 bitew z 12 czyli 50%.
Ogółem rozegrano 13 bitew z 44 czyli 30%.
Wniosek jest taki że jest nieźle, ale trzeba więcej cisnąć
Dziś jest 22 dzień fazy grupowej która ogółem ma trwać 61 dni. Minęło więc 36% czasu na rozegranie bitew.
W grupie 1 rozegrano 3 bitwy z 12 czyli 25%.
W grupie 2 rozegrano 4 bitwy z 20 czyli 20%.
W grupie 3 rozegrano 6 bitew z 12 czyli 50%.
Ogółem rozegrano 13 bitew z 44 czyli 30%.
Wniosek jest taki że jest nieźle, ale trzeba więcej cisnąć

Spoko spoko, dzisiaj ciśniemy 
EDIT: Dostałem łomot od Snajpera na 1600pkt. 18-2, scenariusz po przekątnej na małym stole co było mi nie na rękę. Mimo zmaltretowania ogrów strzelaniem doszły gdzie trzeba i punkty zdobyły.

EDIT: Dostałem łomot od Snajpera na 1600pkt. 18-2, scenariusz po przekątnej na małym stole co było mi nie na rękę. Mimo zmaltretowania ogrów strzelaniem doszły gdzie trzeba i punkty zdobyły.

Tak jak pisał Czopek
OK vs WE - 18:2 (1702 : 506 różnica 1196)
OK vs WE - 18:2 (1702 : 506 różnica 1196)
WarTab- stoły i treye do gier bitewnych !
Śledź nas na:
Facebooku http://www.facebook.com/pages/WarTab/425253054180833
Stoły http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 3#p1027803
Treye http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=110&t=37959
email: wartab.shop@gmail.com
Śledź nas na:
Facebooku http://www.facebook.com/pages/WarTab/425253054180833
Stoły http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 3#p1027803
Treye http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=110&t=37959
email: wartab.shop@gmail.com
Kwintesencja battla. Wałki w kościach, w zasadach, wałki przed bitwą, w trakcie a nawet po bitwie 

- OverlordSlayer
- Wałkarz
- Posty: 78
Raczej nic z tego. Nie mieszkam już na Lubelszczyźnie. Ciężko by było jechać kilkaset kilometrów, aby rozegrać jedną bitwę dla ligi. Na turnieju mogę się zjawić choć szczerze mówiąc koncepcja ligi o wiele bardziej mi pasuje mimo większych trudności w wykonaniu. Cykliczne bitwy z różnymi przeciwnikami to jest to czego mi brakowało.X.Maciek pisze:No właśnie SlayerLiczę że w kolejnej lidze nas zaszczycisz