WIELKA INKWIZYCJA V - TURNIEJ MASTER - 29-30 marzec 2008

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Jedy Knight pisze:
Morrok pisze:jakies info po pierwszym dniu?
Tzn, kto ile i jak wypił?
Niestety nie.
CHodziło raczej a wyniki z gier Jacku ;) a nie o wyniki picia... Takie coś mogę pooglądać u mnie przed blokiem jak chlory piją... No chyba, że WI to turnieju picia a nie WFB :twisted:
Obrazek

Ida
Plankton
Posty: 3

Post autor: Ida »

Ja wiem tylko, że po pierwszym dniu prowadzą Jerzyn z MM (mają 24 + 16 pkt z bitew)

Ida
Plankton
Posty: 3

Post autor: Ida »

Nieoficjalnie: wygrał Jerzyn z MM.

Dawid
Chuck Norris
Posty: 603
Lokalizacja: Pomiechówek [*]

Post autor: Dawid »

Turniej naprawdę świetny. Niestety nie wiem dokładnie, kto wygrał, ale
nieoficjalnie MM i Jerzyn. Wielkie podziękowania dla organizatorów, Dastora, Kielona, Kotleta, Żyrafa jako sojusznika i przeciwników.

My: Vampy i Lizaki.

I bitwa:

4444 dwarfów Marka Królika i jego kolegi. Strzelanie, strzelanie, trochę nas przerzedziło, ale w końcu BK przejechali całą armię od flanki, a Slann obsysał pitką hammerersów, aż ich wessał. Ogólnie bardzo fajna i przyjemna bitwa. 17:3

II bitwa:
Koledzy ze Śląska. Szczury na dzwonie i Chaos na Tzeentchu. Z początku zastosowali trochę dziwną :P zagrywkę, ale ku naszej uciesze była niedozwolona. Później dwie IF'ki na Wind of death z naszej strony, co bardzo dodało nam otuchy :D . Miałem wrażenie, że przeciwnicy lekko nas nie docenili, ale wynik potwierdził, mimo wszystko bitwa spoko, pozdrawiam. 12:8 do przodu.

III bitwa:

HE Loremaster'a. Były dwa ostre spięcia. Jedno bardziej przez naszą nieuwagę (sam nie wiem, jak powinno do końca być, ale już minęło, więc nie ma, co się rozwodzić). Druga sytuacja już trochę bardziej ciśnieniowa, ale popełniliśmy z Żyrafem błąd, farta też na chwilę zabrakło no i kloc BK poszedł się jeb... Ogólnie bardzo w porządku przeciwnik, a także ta bitwa wymagała od nas dużo myślenia. Mimo dwóch nieporozumień świetna bitwa. Ostatecznie polegliśmy, 5:15.

IV bitwa:

Koledzy z Lublina. Lizaki i Chaos. Ogólnie mieli, co robić w każdej turze, ponieważ ani magii ani strzelania im nie brakowało :D . Jakieś lekkie szachy, trochę rzezania z czarów. BK ledwo wyżyli, ale jak zwykle dojechali, co trzeba :wink: .Wyrównana, szybka i przyjemna bitwa . 11:9 do przodu.


Ogólnie wyniki nie takie tragiczne, szczególnie, że graliśmy tym, co mieliśmy :wink: .

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki wszystkim za turniej.

@Paffeu

Dzięki za saurusa :wink: .

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Wlasnie jak to wyszlo z piciem? Ponoc nikt nie pil ale jakie to byly te srodki prewencyjne?

Gralo sie super mimo ze bylem po 2 imprezach. Semi umozliwil mi ogarniecie sie :)
Mielismy porno magie HE + lizzie.
Generalnie nie chce mi sie pisac co sie dzialo bo plewilismy strasznie a i szczescie nie dopisalo troche. W sumie zdobylismy 30 pkt z czego 15 rzez pauzowanie :)

ZGUBILEM PODRECZNIK SKULLPASSOWY. JESLI KTOS ZNALAZL NADPROGRAMOWY BYLBYM WDZIECZNY :)
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Kielon
Masakrator
Posty: 2487
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kielon »

SlanesH pisze:Wlasnie jak to wyszlo z piciem? Ponoc nikt nie pil ale jakie to byly te srodki prewencyjne?
Jak to nikt nie pił, ja 2 razy sam piłem z sędziom. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Bo Ty jestes BadBoy ;-)

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Ty sie nie liczysz pijaku Ty :) Wypiles mi cala zubrowke w czwartek mendo :)
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Gasior
Postownik Niepospolity
Posty: 5113
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Gasior »

generalnie armia turnieju byly chyba VC bo od groma ich bylo.
Varfgulf byl man of the match kazdej partii :)
a miażdżącym czarem bylo wskrzeszanie duszkow. masakra!!!

i prośba. przestancie po kazdym turnieju pisac o tym kto ile wypil badz nie wypil bo to sie zenujace robi. a jak chcecie to do innego tematu.


edit. a najlepsza bronia na turnieju byla KUSZA supła, bo kusza to bardzo niebezpieczna bron, a taki bełt to może nawet zbroje płytową przebić :D:D:D
Ostatnio zmieniony 31 mar 2008, o 10:14 przez Gasior, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek G
Kretozord
Posty: 1880
Lokalizacja: Warszawa Kamionek

Post autor: Marek G »

Dzieki za turniej, bylo naprawde bardzo spoko. Profesjonalna organizacja i sedziowanie jak i caly turniej.

Pozdro tez dla przeciwnikow. Fajnie sie gral;o

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

minusy:
tereny...hmm ?
ustawienie niektorych stolow: np gorka w rogu otoczona rzeką....
Narbuta....

plusy:
Blisko do metra
super format (prosze nie zmieniajcie go zbytnio)
mili sędziowie ;)
miła atmosfera


Dżentelmenska umowa zadziałała... w co nie wątpiłem.


Dzięki przeciwnikom za wymagające gry:
1. Bitwa : Slanesh + Semi 19:1
2. Bitwa: Busz+ Moczul 13:7
3. Bitwa: Bracia Koszowscy 10:10
4. Bitwa: Dydu + Kędzior 11:9

żałuje, ze nie mielismy czasu aby dograc ostatnią bitwe :/ naprawde gdybysmy sie nie spieszyli to zarowno jedna jak i druga strona mogla by jeszcze duzo zdziałac... no nic moze innym razem :)

i niech mi tutaj ktorys powie, ze duza liczka jest slaba :D hihihi

Dziekuje Ostremu za gre ,,w parze'' :D itp itd :) hihi
Ostatnio zmieniony 31 mar 2008, o 12:10 przez Shakin' Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jerzyn
Zły Dotyk
Posty: 1072
Lokalizacja: Barcelona, Moria Śmoria
Kontakt:

Post autor: Jerzyn »

siema, wlasnie wlazlem do domu i cos wiecej napisze jutro, ale na razie moge powiedziec tylko to, ze turniej byl syty :D udalo nam sie pocisnac wszystkie bitwy(najwiecej punktow z bitew) do tego drugie miejsce z hobbystyki, takze wygralismy turniej z bardzo duza przewaga.
wielkie dzieki dla macka za wspolne granie, jak widac w parze od prawie dwoch lat jestesmy niepokonani :D gralismy vc+we na offensie, ze szczatkowa magia i dosc mocna ochrona antymagiczna. odbilismy sobie pecha z mastera w lodzi, tylko za rok juz nie poprawimy wyniku...
wszystko bylo na turnieju ok, nie bylo zle z sala, ale ustawienie terenow bylo makabryczne. wygladalo, jakby ukladal je darek pod swoja armie...
no nic, jestem mega zadowolony, bo stalismy sie z mackiem pierwszymi osobami z lublina i z morii, ktore wygraly kiedykolwiek mastera :D !!
pozdro for all i pokoj z wami :)
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.

Awatar użytkownika
Mauler
Wodzirej
Posty: 734

Post autor: Mauler »

Turniej fajny, a naprawdę najfajniejszy był na nim forma punktowy. To plus.
Ale minusy takie:
1. tereny..., na niektórych stołach ciężko sie było rozstawić, niektóre cieżko przejechać, tyle przeszkadzajek.
2. ZERO, brak i null- bufetu, kawy, herbaty (ponoć miała być jakaś gratisowa), po prostu upchnięcie graczy w jednej sali gimnastycznej, dostęp do jednego WC, ścisk na sali to nie jest obecnie przyjęty standart masterów.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Mobi
Mudżahedin
Posty: 251
Lokalizacja: Warszawa Bastion

Post autor: Mobi »

fajnie sie gralo i milo bylo znowu zobaczyc znajome geby ;)
natomiast: 1. bitwy byly strasznie meczace (2 dni z zyciorysu) 2. glosno i duszno (ale spoko moglo byc gorzej) 3. faktyczny brak tego barku, czy nawet automatu do kawy, badz nawet czajnika by zagotowac sobie cos na cieplo.

a co do samych bitew:
gralem z Tigeriusem i mielismy Imperium(,) Chaosu.

1sza bitwe gralismy z Robsonem i Dalmarem - czyli na stole stalo: 2 smoki tzeencha, 2 helki, 4 czolgi, 8 dzial, troche lataczy, kawy oraz pelno magow...
troche nudna bitwa - wszystko polegalo na tym kto bedzie lepiej strzelac z dzial... - niestety Im lepiej to wyszlo -> 6-14

2ga bitwa: Sumo z kolega z osmiornicy (wybacz ale nie pamietam imienia), lizaki i skavy - chlopaki mieli kiepsko zlozone do siebie rozpiski - brak kontry. wynik byl straszny bo 23-0 ale przyznaje ze jak dla mnie byla to najsympatyczniejsza bitwa na turnieju (0 kłótni itp)

3cia : Dziop i Shino czyli kolejny smok chaosu ze staffem... nikt sobie zabardzo nie poczarowal, a samo strzelanie szlo mi do d... , ale dobrze sie z chłopakami gralo ;) wynik bodajze 10-10

4 Moczul z Buszem - poszlo nam do d... clopaki przez cala gre nie zdali 2 panik na bretce z czego 1 lanca i tak sie zebrala w ost turze... 2 razy duza runa ostro nam sciela lataczy a helka i dziala prawie nic nie robily.
jak to sie mowi: LOTTO rzuty i tyle. wynik 7-13

dzieki przeciwnikom za gry i dobra zabawe.
MISTRZOSTWEM na turnieju byla Swinia Dudiego - gosu :lol2:
Czasami mysle ze Ewa w raju opieprzyla nie tylko jablko ale i weza.

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

Super turniej, jeden z lepszych na jakich grałem, relację napiszę później wiem, że nie gadam z Jerzynem i M. Morycem!! :P :P po tym co robili z kostkami w ostatniej bitwie tymbardziej, że moja rzuty były idealnie odwrotnie proporcjonalne do ich, ale i tak to była najfajniejsza gra jaką zagrałem na tym turnieju

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

Mobi :
swinia nalezala do Macka M. , ja ją tylko pozyczylem na chwile ;) hihihi

,,ogonek i ryjek sa moim orezem, prawda i rozumem zlo przezwycieze'' ;)

Awatar użytkownika
Mauler
Wodzirej
Posty: 734

Post autor: Mauler »

Co z wynikami?

Koszu
Chuck Norris
Posty: 592
Lokalizacja: Wrocław, SB

Post autor: Koszu »

Loremaster pisze:Super turniej, jeden z lepszych na jakich grałem, relację napiszę później wiem, że nie gadam z Jerzynem i M. Morycem!! :P :P po tym co robili z kostkami w ostatniej bitwie tymbardziej, że moja rzuty były idealnie odwrotnie proporcjonalne do ich, ale i tak to była najfajniejsza gra jaką zagrałem na tym turnieju
odezwij się do mnie jak najszybciej, najlepiej podaj telefon, ponieważ chyba zabrałeś do domu nie swoją walizkę (szczury Squorela) a jedna z Twoich walizek została na krześle koło pierwszego stołu.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

paffeu niestety mylisz się :) odwoziłem pare osób po turniej iu przenocowałem oskara i rano znaleźliśmy jedną walizkę za dużo ( szczury skwary) u mnie w samochodzie :0 niestety nie wiemy jak do tego doszło :P

Dzięki wszytskim za bitwy i sorki za mojego bardzo upierdliwego sojusznika :D :P
Ostatnio zmieniony 31 mar 2008, o 12:38 przez Robson, łącznie zmieniany 2 razy.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Koszu
Chuck Norris
Posty: 592
Lokalizacja: Wrocław, SB

Post autor: Koszu »

ważne że się znalazła, bo Skwara się ciśnieniował strasznie :P

Loremaster: Twoje HE ma chyba Dalmar.

ODPOWIEDZ