Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Re: Co zmieni się w 9 edycji?
Czym tu się jarać ? Zero konkretów, populistyczne bełkotanie z którego mało wynika.
Wychodzi na to, że będzie nowy świat od podstaw z innymi herojami ? Niefaaaaajnie. Ja zostanę przy starym settingu bo liczenie na podobny klimat, smak i spójność w nowym to jak marzenie o realizmie w Dragon Age
Wychodzi na to, że będzie nowy świat od podstaw z innymi herojami ? Niefaaaaajnie. Ja zostanę przy starym settingu bo liczenie na podobny klimat, smak i spójność w nowym to jak marzenie o realizmie w Dragon Age
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Mnie interesuje tylko jedno....czy beda wydawane nowe modele do lizakow..
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
nie, wszystko było w porzo. Koń nie był androidem tylko klekoczącym prototypem, który na dodatek jeździł mega wolno i miał tendencję do zacinania się. W którejś książce był opisany całkiem realistycznie, w sposób który mógłby nawet zrealizować uczeń Da Vinciego jeśli tylko miałby pomoc krasnoludów i magów światła Przypominam, że Da Vinci zbudował pierwsze lotnie i czołgi już w XV wieku.Byqu pisze:Ja liczę na poprawę. Stary setting pełen jest różnych paskudztw typu mechaniczny koń, żyrokopter, steamtank, obrotowe lufy...
Steamtank, Żyros i obrotowe lufy to full klimat! Tłoki parowe i obrotowe lufy wymyślono wbrew pozorom dość dawno tylko nikt nie pociągnął projektu. Co jak co ale Imperium ma ponad 2500 lat historii, mieli czas
Paskudztwa zaczęły się pojawiać jak wprowadzili jakieś wózki pełne mega rzadkich kul od Teclisa. Opancerzone kurczaki. Latające łódki przeczące prawom fizyki i logiki. Lodowe feniksy. Motodziała Khorna. Rydwany jednokołowe, proszące się o wkręcenie peleryny powożącego. Nieklimatycznych męskich OP magów Druchii na szczurokoniach.
Spójrz na ostatni fluff z końca End Times. Spójrz na ostatnie modele z End Times. W międzyczasie na czteroceps Manfreda. Potem znów na modele. Potem cofnij się w podręczniki do rolpleja WF. Teraz pomyśl co dostaniemy. Plastikowy klimat. Herohammera. Maksymalne uproszczenie wszystkiego. Tandetne, przekosiasto-wyrąbane modele. D&D już jedno mamy. Dziękuję postoję.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Grimgor +1!
“Three things make The Empire great – faith, steel, and gunpowder!”
–Magnus the Pious
“Three things make The Empire great – faith, steel, and gunpowder!”
–Magnus the Pious
Sorry, ale gramy tutaj na różnych falach. Dla mnie największą zbrodnią było dodanie rzeczy rodem z steampunka, czy wręcz 40k. Z powyższą listą paskudztw się zgadzam (prócz warlocków), to równie złe są zachwalane przez Ciebie "potworki". I niech będzie sobie zawodny prototyp Rozalii, czy cokolwiek. Warhammer to nie wiek pary.GrimgorIronhide pisze:Paskudztwa zaczęły się pojawiać jak wprowadzili jakieś wózki pełne mega rzadkich kul od Teclisa. Opancerzone kurczaki. Latające łódki przeczące prawom fizyki i logiki. Lodowe feniksy. Motodziała Khorna. Rydwany jednokołowe, proszące się o wkręcenie peleryny powożącego. Nieklimatycznych męskich OP magów Druchii na szczurokoniach.Byqu pisze:Ja liczę na poprawę. Stary setting pełen jest różnych paskudztw typu mechaniczny koń, żyrokopter, steamtank, obrotowe lufy...
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN
Bartuś, męczysz się i pocisz stojąc w obronie flaffu, do tego płaczesz że zabiorą/zniszczą ci ulubioną grę ... w którą i tak nie grasz bo zamieniłeś ją na okrągłe podstaweczki, więc nie offtopuj z kolegami, bo ludzie czekają na jakieś konkrety a nie wasze pierdolamenty czy koń jest mechaniczny czy nie i czy zagości w nowej edycji ... a jak się bardzo nudzisz to napisz resztę End Times to będzie z pewnością bardziej produktywne i ludzie się uciesząGrimgorIronhide pisze:nie, wszystko było w porzo. Koń nie był androidem tylko klekoczącym prototypem, który na dodatek jeździł mega wolno i miał tendencję do zacinania się. W którejś książce był opisany całkiem realistycznie, w sposób który mógłby nawet zrealizować uczeń Da Vinciego jeśli tylko miałby pomoc krasnoludów i magów światła Przypominam, że Da Vinci zbudował pierwsze lotnie i czołgi już w XV wieku.Byqu pisze:Ja liczę na poprawę. Stary setting pełen jest różnych paskudztw typu mechaniczny koń, żyrokopter, steamtank, obrotowe lufy...
Steamtank, Żyros i obrotowe lufy to full klimat! Tłoki parowe i obrotowe lufy wymyślono wbrew pozorom dość dawno tylko nikt nie pociągnął projektu. Co jak co ale Imperium ma ponad 2500 lat historii, mieli czas
Paskudztwa zaczęły się pojawiać jak wprowadzili jakieś wózki pełne mega rzadkich kul od Teclisa. Opancerzone kurczaki. Latające łódki przeczące prawom fizyki i logiki. Lodowe feniksy. Motodziała Khorna. Rydwany jednokołowe, proszące się o wkręcenie peleryny powożącego. Nieklimatycznych męskich OP magów Druchii na szczurokoniach.
Spójrz na ostatni fluff z końca End Times. Spójrz na ostatnie modele z End Times. W międzyczasie na czteroceps Manfreda. Potem znów na modele. Potem cofnij się w podręczniki do rolpleja WF. Teraz pomyśl co dostaniemy. Plastikowy klimat. Herohammera. Maksymalne uproszczenie wszystkiego. Tandetne, przekosiasto-wyrąbane modele. D&D już jedno mamy. Dziękuję postoję.
Gdzie jest przycisk "lubię to?"Artur pisze:(...)
Sprzedam DE, HE, LIZ, O&G: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=54&t=46941
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Aj, Artuś i tak dziesięć razy zdążysz zmienić armię do czasu nowej edycji, no i ponarzekać 20x więcej niż jaArtur pisze: Bartuś, męczysz się i pocisz stojąc w obronie flaffu, do tego płaczesz że zabiorą/zniszczą ci ulubioną grę ... w którą i tak nie grasz bo zamieniłeś ją na okrągłe podstaweczki, więc nie offtopuj z kolegami, bo ludzie czekają na jakieś konkrety a nie wasze pierdolamenty czy koń jest mechaniczny czy nie i czy zagości w nowej edycji ... a jak się bardzo nudzisz to napisz resztę End Times to będzie z pewnością bardziej produktywne i ludzie się ucieszą
Cóż poradzę, że okrąglaki i Infinity są bardziej odstresowujące Jak zacznie się nasze klubowe spinanie pre-DMP w czerwcu to co tydzień z kwadratami do klubu będę pewnie wbijać. Ale racja nie offtopujmy.
Ad meritum, to w końcu mają być te 3 gry czy jednak tylko skirmish ?
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
No jak dla mnie Steamtank i podobne wcale do steampunka nie pasowały, ale de gustibus... Kiedyś był w Rise of Legends frakcja Vinci renesansowa armia włochów podobna do Empire. Myślę, że w ten klimat uderzali. No, a że Warhammer to unikalne fantasy to chyba nie możemy autorytarnie stwierdzać, czego być nie mogło, ten XVI wiek z organkami to tylko podstawa była.Byqu pisze: Sorry, ale gramy tutaj na różnych falach. Dla mnie największą zbrodnią było dodanie rzeczy rodem z steampunka, czy wręcz 40k. Z powyższą listą paskudztw się zgadzam (prócz warlocków), to równie złe są zachwalane przez Ciebie "potworki". I niech będzie sobie zawodny prototyp Rozalii, czy cokolwiek. Warhammer to nie wiek pary.
40K to raczej Stormfiendy i wyposażony w drony nowy latacz krasi.
(baj de łej fajnie oskarżać inne frakcje o zbytni postęp technologiczny z perspektywy jaszczura walczącego dmuchawkami i maczugami z obsydianu )
I statki kosmiczne Nie zapominaj o statkach kosmicznychGrimgorIronhide pisze: (baj de łej fajnie oskarżać inne frakcje o zbytni postęp technologiczny z perspektywy jaszczura walczącego dmuchawkami i maczugami z obsydianu )
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN
Czy ja coś przegapiłem? W sensie to coś nowego do tego End of Times? Czy pijesz do ostatniego modelu żyrka?GrimgorIronhide pisze:Byqu pisze: (...)i wyposażony w drony nowy latacz krasi
Sprzedam DE, HE, LIZ, O&G: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=54&t=46941
To samo chciałem napisać. 3/4 z tych jednostek mimo fluffu z ciężkiej doopy są zbyt dobre w grze by ich nie brać.GrimgorIronhide pisze: Paskudztwa zaczęły się pojawiać jak wprowadzili jakieś wózki pełne mega rzadkich kul od Teclisa. Opancerzone kurczaki. Latające łódki przeczące prawom fizyki i logiki. Lodowe feniksy. Motodziała Khorna. Rydwany jednokołowe, proszące się o wkręcenie peleryny powożącego. Nieklimatycznych męskich OP magów Druchii na szczurokoniach.
Niestety logika GW jest taka: "Zróbcie nawet wiedźmy na miotłach z długimi nochalami ale wygnijcie zasady a durnie i tak to kupią udając, że to bardzo fajna jednostka zgodna z fluffem i w ogóle zawsze była w tej armii tylko przypadkowo wcześniej przez 20 lat jakoś o niej nie wspominano..."
Warseer
Just coming back from my local store following some strange message on facebook and inviting us to pass by .
9th edition will be released on saturday the 13th of june .
My local store is organising on friday the 12th a warhammer tournament beginning at 8.00pm for thoses who will have reserved their 9th edition rule book ( If I correctly understand there will be 2 weeks of preorder )
At 0.00 , He will give to players their books .
Il will be a 8th edition tournament but the local manager will release a summary of the changes if they are not to numerous in order to play in 9th edition . If it changes too much , he says that it will be a 8th edition one
początkowo byłem wielkim wrogiem sojuszy w 40k - wiadomo skok na kasę. Ale okazało się że jest to skok na kasę ale przy okazji mega urozmaicający grę + dający mnóstwo funu i możliwości w składaniu rozp - opcji jest multum - to jest zmiana na plus.Klafuti pisze:Na turniejach można byłoby zabronić łączenia armii na zasadach sojuszy, a w domu niech sobie ludzie dla klimatu mieszają.
Za BoLS
The sun goes down, teintant the sky of rubis and blood…
The elected will get together in the heart of the sanctuary, bringing with them the hopes of their people…
They will fight for the glory, for the honor, at the edge of the abyss…
Will the lowest in the abyss while the strongest will be brought to the naked…
Then they will fall in turn, victims of their pride until it is more than a glorified, glory, lying in the blood of his own nation, deaf to the supplications dying while he will recover this rightful Right, Sacred Eternal Champion in the heart of the Night, Supreme Lord in the land Devastated, King Nocturne acclaimed by the ghosts of his enemies… Until dawn…
That the forges revolve nights and days, that the prophets look through the future, that your armies are amassing around your banner. Prepare yourself mortals!
Because I am khorne! The Lord of the blood! The archi-commander! The forge-war!
You are my guests… Enter in my arena. The rules have changed, prepare yourself!!