Border Princes

fajny sztandar

gdyby nie ten "cherubinek" znacznie bardziej by mi się podobał.

ha dopiero co oglądałem cmon i właśnie też go znalazłem

co do figa zastanawiam się jak takiego fajnego konika se sprawić powiedzcie jaki to może wiecie (troche photo shopu tam jest)

runepriest pisze:(troche photo shopu tam jest)

też mam takie wrażenie...

szczególnie na pancerzu i na twarzy

Zastanawia mnie czemu ludzie tworzący tak niesamowite arcydzieła, psuja efekt doklejając morde takiego paskudnego imperialnego ochlej-mordy

moim zdaniem twarz właśnie pasuje. To jest twarz doświadczonego weterana, który nie jedną bitwę widział i nie jedną beczkę opróżnił, człowieka doświadczonego, zahartowanego. A nie jakiś delikatny młokosik gołowąs z d...py wyjęty, który sztandar dostał do ręki tylko dlatego że ma ojca odpowiednio ważnego.

Rakso_The_Slayer pisze:moim zdaniem twarz właśnie pasuje. To jest twarz doświadczonego weterana, który nie jedną bitwę widział i nie jedną beczkę opróżnił, człowieka doświadczonego, zahartowanego. A nie jakiś delikatny młokosik gołowąs z d...py wyjęty, który sztandar dostał do ręki tylko dlatego że ma ojca odpowiednio ważnego.

dobrze prawisz waść

konik to mocno zmieniony ten od Outriderów/pPistolierów, derka dodana i rzemienie na głowie, natomiast za siodłem rzemienie facet spiłował do zera, ale praca robi wrażenie

oj tak naprawde fajny tylko ten herubin i gryf... strasznie mnie denerwuja...

Strasznie nierówny imho ... luknijcie na kometę

@ szczurek
Smok Ani Jest na poprzedniej stronie

oj daj spokój, szczurek tak lubi

sorry jeden dzien tu czlowiek nie zajrzy i jest nie na bieżąco

Rakso_The_Slayer pisze:moim zdaniem twarz właśnie pasuje. To jest twarz doświadczonego weterana, który nie jedną bitwę widział i nie jedną beczkę opróżnił, człowieka doświadczonego, zahartowanego. A nie jakiś delikatny młokosik gołowąs z d...py wyjęty, który sztandar dostał do ręki tylko dlatego że ma ojca odpowiednio ważnego.

Zgadza się przecież to imperium więc musza wyklądać jak doświadczeni żule w beretach A młokosów gołowąsów w full plateach zostawmy bretonczykom

co do smoka - cóż to przeszkadza. Moim zdaniem jest to takie dzieło że nie zaszkodzi pokazać raz jeszcze.
Po obejrzeniu smoka doznałem ciężkiego szoku.

No mi smoczek niszczy cycki...kolorystyka cyrkowa zarąbiście sie komponuje...bomba

wbrew pozorom, ten smok to wcale nie taka dobra praca.
to tyle jesli idzie o moje 3 grosze.

no to miszczu powiedz, co w nim jest takiego, że nie jest rewelacyjny?