Border Princes

Mi się póki co bardzo podoba. Fajne, żywe kolorki

Podoba mi się Fajnie patrzeć jak takie stare modele sa wreszcie ładnie malowane Jedyne co bym poprawił to czerwone piórka. jedno rozjasniene więcej i byłoby git

Sykstus pisze:Qrde czemu mi się to kojarzy z Aztecami ? ;P

;D

Piórka - mega old skul Czy te bąble na skórze to będą ślepia? Fajnie by mogło to wyglądać. Co z Bugmanovskim?

Szykuje się faktycznie oldschoolowy kolorystycznie model Póki co - podoba mi się, dawaj dalej, potem ocenimy

te czarne bable bede malowal na fiolet ... pomysl z oczami to by bardziej do nurgla pasowal ... zreszta pomysle nad tym

a bugman czeka na to az znowu zlapie mnie wenna na rzezbienie w gsie ... zreszta mam czas do pazdziernika mysle ze pod koniec wakacji bede musial sie za to zabrac

Zapowiada sie cudownie. Nie spodziewalem sie, ze ta podstawka wyjdzie tak dobrze

ej jest piękny, a skrzydła to w sumie "tylko" staranny drybrush

kolejna fota ... pewnie kolorek skory nie wszystkim przypadnie do gustu ... wynik totalnego eksperymentu ... jutro zabieram sie za malowanie przepaski ... caly czas mysle na jaki kolor pomalowac dziob ... moze jakies podpowiedzi ???

Latający lampart!

Serio, zostaw te kolory, mi się bardzo podobają! Ekstra to wychodzi, "nowe" malowanie w połączeniu z klasyką.

A dziób? Fiolet i biel na końcach, głowa ciemniejsza, np. bordowa z ostrymi rozjaśnieniami... Albo taka pod różowy ciemny, jak na kołnierzu za szyją. Byle nie niebieska, żeby się z szyją nie zlewała... Coś mi się takiego w wyobraźni tworzy

Ale oldschool! Aż mnie bierze na malowanie swoich staroci, które już miesiącami się kurzą w kolejce...

A mi się średnio podoba. technicznie jest ok. Ale tak to sie za kolorowo robi. jakby chociaz to był ten odcień co pióra... Taak sobie. A dziób. Poczatek czarny i przechodzi delikatnie w żółty, potem troche rozjaśniany żółty.

glowe ciezko bedzie pomalowac na dwa kolorki bo glowa plynnie przechodzi w dziob ... trzeba bedzie pokombinowac

przykladowa fota


skory nie zamierzam zmieniac zostaje taka jaka jest

co do oldschool'u to popieram ze stare figurki nabieraja mocy gdy sie je teraz maluje ... to sa naprawde fajne modele ... niepotrzebnie ludzie kieruja sie starymi fotkami ... druga sprawa gdy widzi sie na aukcjach fotki pokracznie pomalowanych figurek to tez mozna sie zniechecic ... ale gdy wyjmiesz figse z rozpuszczalnika to widac totalnie inny model

Piotrax - no wlasnie jak pomaluje dziob na zolto to dopiero kolorowo bedzie ... dlatego mysle nad jakims ciemnym kolorem zeby zoltego zaduzo nie bylo ... musze tez brac pod uwage to ze lapy beda malowane na jasny kolor

No własnie łapy jak dziób raczej Zreszta popatrz po sieci na dzioby prawdziwych praków moze jakas inspiracja Cie najdzie

Figurka i malowanie wymiata, a dziób to może jak Piotrax mówi poszukaj na necie.

oka poszukam ... ciekawe co sie bedzie dzialo gdy pomaluje szmatke na zielono ... jak ma byc teczowy to tylko zielonego brakuje

Niezłe niezłe, oczojebne, ale fajne. Widać że to Lord of Change .

no to przepaska pomalowana ...

Genialny.
Zeby z tak biednego modelu wyciagnac ulepic takie cudo

no naprawde elegancki. Nie skop głowy i będzie cudo figsa

DolmiR pisze:Genialny.
Zeby z tak biednego modelu wyciagnac ulepic takie cudo

Dokładnie. Kosmos!