Border Princes

Nie znoszę wielkich kamieni, korków, wzgórków, na tak małych podstawkach. Możesz poeksperymentować z fillerami (czy jak się tam nazywa taki zapychacz regimentów) lubisz padające od ciosów Twoich Asur Mroczniaków. Wg mnie nonsensowne jest, żeby jakiś facet na koniu stał na dziwnym klocku i potem jeździł na nim do końca bitwy koło kolesi, którzy takowych nie posiadają. A jeśli już ma tak zostać, to mały Druchii nie przeszkadza jakoś specjalnie. Pomysł jest ok, wykonanie też (no, może za bardzo odchylony).

Ja osobiście oprócz tego korka to wyrzuciłbym tą szmate ze sztandaru. wygląda okropnie :/. To że bannery faktycznie są z płótna to nie znaczy ze figurka tez ma mieć płótno... wygląda po prostu nieestetycznie i troche wieśniacko IMO (sorry za brutalną szczerość). Poza tym skoro tak to moze te szaty które noszą oni sami tez powinny być z płótna? :/ Albo zrób sztandar też plastikowy lub z GSu. Bedzie ładniej.

Ładna i elegancka Chorągiewkę możesz zrobić z papieru ale , nie jedne warstwy tylko z kilku ja jak robę to z 3-4 a posmarowanego wikolem. Papier najlepiej trochę pognieść(alb nawet mocno ) przed klejeniem aby był miękki . Przygotowany kawałek szmatki proponuje przywiązać do patyka (nitką) i sobie ładnie wymodelować.

Nakładać należy dużo gęstego wikolu aby szybko schło. Podczas malowania nasza szmatka trochę rozmięknie ale po wyschnięciu nie straci nadanego kształtu.

Zaleta to , ze nie mniszy sie nawet po mocnym wygięciu podczas transportu bo zawsze jest elastyczne .

Kosa pisze:no wlaśnie, a jak to samo zrobie z prawdziwą szmatą to chyba wiele się nie zmieni, moze bezie lepsze nie wiem.

Ale chcialbym najpierw tym werniksem, bo akurat go mam a nie wiem co się stanie, musze chyba sprawdzic na jakiejś innej szmatce

Napewno nie bedzie lepsze to co masz od schludnie wycietego z papieru sztandaru.

no to trzeba będzie zmienic

Jeżeli mogę się wtrącić to ja bym zaproponował wycięcie sztandaru z cienkiej blachy (puszka po piwie) - dość łatwo to wymodelować

genialny pomysl zaraz ide po piwo

Wbrew pozorom to nie takie łatwe. Ale jak coś to podzielcie się efektami. No i to będzie pierwszy sztandar w Warhammerze, którzy najzwyczajniej w świecie rani

Ta szmatka byłaby ok, tylko trzeba ją ładniej przytroczyć do drzewca

ewentualnie jeśli nie chcesz sie potem pozacinać takim sztandarem to proponuje wyciąć z cieniutkiego plastiku(na przykład z plastikowej części blisterka) potem można również dość łatwo modelować (najlepiej na ciepło)

Chciałbym tylko dodać, że patent z metalem jest przetestowany. Robiłem taki sztandar m. in. Żabie do Bretonii

Pomysł zaproponowany przez Krutiego jest bardzo dobry. Blacha z puszki po piwie jest bardzo miękka i łatwo ją uformować na kształ powiewającej "szmaty". Sam mam taki bannerek przy rydwanie goblinskim

Voodoo pisze:Blacha z puszki po piwie

Jaka blacha? Silumin - stop aluminium krzemu i innych dodatków.

Sa!nt a czy to znaczy, że silumin nie może byc blachą? Blachy aluminiowe stalowe miedziane wiec czemu i nie z siluminu?
Ale łotewa bo ja nie o tym.

Sztandar z blaszki miałem okazje zrobić już dość dawno temu, puszka powinna się nadać choć ja użyłem blaszki z płytki ostrzegającej o wysokim napięciu
Przepraszam za jakość zdjęcia ale lepiej się nie dało, moja komórka ma tylko 0,33 mega pixela wiec



Jeśli chodzi o tą dziurę w sztandarze to po drugiej stronie zwisa wycięty z niej materiał i wygląda to dość klawo. Wykonanie nieco pracochłonne ale efekt zadowalający, no a na pewno już lepszy niż uzyskałbym za pomocą papieru czy tkaniny.

rzeczywisćie, bardzo dobry sztandar. Może jutro wezme się za swój